Sparing (23.05): NY Red Bulls 3-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
KondzioJuveFans

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2009
Posty: 783
Rejestracja: 23 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 20:58

a co zrobił ten bramkarz ?? Że go krytykujecie ;d?


Fino Alla Fine Forza Juventus!
Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1576
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 20:58

Mecz o nic, ale żeby dać sobie władować trzy bramki...

Z Fiorą chce zobaczyć Primavere i piłkarzy Juve od pierwszej minuty, a nie jakiś słabiaków ze Sieny czy czegoś podobnego.


szczerbi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 października 2005
Posty: 289
Rejestracja: 06 października 2005

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 21:00

Cieszę się, że Juventus wróci do 4-4-2, bo są tacy piłkarze jak Simone Esposito, Yaqo Falque i Fausto Rossi, którzy mają predyspozycje do grania w pierwszym składzie w przyszłości. W najbliższym sezonie być może będą już zaliczali końcówki meczów, o ile nie pójdą na wypożyczenia.


Bartek(Juventino)

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2005
Posty: 1011
Rejestracja: 27 listopada 2005

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 21:11

Polecieli do Ameryki "promować" futbol a dostali od hot-dogów 1:3 :angry:
Wyjazd tylko dla kasy, ale wstydu jedynie narobili i kolejny raz nadszarpnęli dobrą markę klubu tym razem poza kontynentem O_o Jak małe hot-dogi zobaczą jak Juve gra to nawet będą woleli kupować koszulki Violi :D
Na koniec hot-dog team zlitował się nad nami i dał nam strzelić bramkę na pocieszenie, mam nadzieje, że równie łaskawa będzie Fiorentina ;/


Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 21:42

Ale masakra... nie mamy obrony ani ataku... w pomocy coś Diego z Candrevą próbowali i to by było na tyle... jedyny pozytyw to gol Amauriego, bo że On strzeli to się nie spodziewałem :P


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Bartek88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 1289
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 21:49

Widze, ze dobra decyzje podjalem wylaczajac w 30 min mecz by isc na piwo.
A ci zawodnicy, co z innych klubow u nas grali, cos pokazali?


juventusprzemek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 listopada 2008
Posty: 444
Rejestracja: 21 listopada 2008

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 21:53

Póki Zaceroninho jest trenerem dopóty nie wygramy.
Jego chora taktyka prowadzi klub na dno.
Wierzę w Amauriego,który obiecał odrodzenie i dziś zrobił krok w tym kierunku. Oby wrócił do formy z sezonu 2008/09 w którym strzelił tyle ważnych bramek no oby Alex też dostał formę jak wtedy gdy był królem strzelców.
Zobaczymy co przyniesie mecz z Viola.
A czy z nimi też pod wodzą Zaca?


Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1635
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 21:53

Nic nie pokazali - no może oprócz fatalnej gry... a ten 17-letni "bramkarz" tak się kiwał z napastnikiem NY RedBulls, że prawie byśmy gola stracili :/


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
FalsoVero

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2008
Posty: 1230
Rejestracja: 17 maja 2008

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 22:42

WSTYD TO HAŃBA ! CO TO MA BYĆ ?! TO MA BYĆ "JUVENTUS" ?! Z PEDAŁAMI Z USA?! BRAK MI SŁÓW, ŁZY W OCZACH ;*(


"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
sisman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Posty: 497
Rejestracja: 03 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 22:53

FalsoVero pisze:WSTYD TO HAŃBA ! CO TO MA BYĆ ?! TO MA BYĆ "JUVENTUS" ?! Z PEDAŁAMI Z USA?! BRAK MI SŁÓW, ŁZY W OCZACH ;*(
Od płakania jestem ja :-D nie udawaj, że tak przeżywasz, mam Cię zacytować po meczu z Interem? :-D


Day after day I'm getting better and better.
BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2522
Rejestracja: 27 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 23 maja 2010, 23:55

Jaracie sie "odrodzeniem" Amałriego? Toz sila jego szczału byla rowna sile kopniecia dzieciaka z 3 klasy podstawowki... Poza tym w lidze taka szmata by pomiedzy obroncami nie przeszla.
Moim zdaniem sklad ktory wyszedl od poczatku powinien wbic CO NAJMNIEJ dwie bramki w pierwszej polowie.


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
Damianoss60

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lutego 2010
Posty: 120
Rejestracja: 27 lutego 2010

Nieprzeczytany post 24 maja 2010, 00:22

Jednym słowem parodia.Teraz sobie myślę czy ta drużyna zasługuję nawet na te 7 miejsce.


Obrazek
MrWlodek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 lipca 2006
Posty: 675
Rejestracja: 28 lipca 2006

Nieprzeczytany post 24 maja 2010, 00:48

Powiem tak. Pierwsza polowa w porownaniu do tego co nasi grali ostatnio jeszcze jakos wyszla, po grudzie, bo po grudzie ale jednak. Ale to co "pokazali" nasi w 2 polowie wola o pomste do nieba. Pierwszy raz bylem na meczu Juve i az mi glupi bylo patrzec jak ogorki z NY ogrywali naszych. De Ceglie roblil tyle bledow ze o matko, o Zebinie nawet nie bede wspominal. na plus tylko Diego, moze Candreva. Gdyby Alex nie gral troszku pod publiczke moze by cos padlo z jego strony.
W drugiej polowie widac bylo ze tylko Amauriemu cos sie chcialo ale nie ma co oczekiwac od niego wiecej w przyszlosci.

PS Rozmawialem po meczu z paroma Włochami (kibicam Juve oczywiscie). Mowili ze nie poznaja tego Juve (zadna nowosc). Ale naprawde inaczej sie o tym czyta a inaczej slucha od osob z Turynu ktore pamietaja Juve z lat 70tych, 80tych. Trzeba pamietac ze to byl mecz towarzyski ale nawet w meczu towarzyskim pilkarze chociaz udaja ze im zalezy. Chocby dla tej kilkunastutysiecznej liczby kibicow Juve na stadionie...
Żal byo na to patrzec...


Obrazek
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 7560
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 24 maja 2010, 16:22

Mecz widziałem do satnu 2-0 były nudy jak zawsze :whistle:
Zac znowu wystawił ''nasze ukochane'' 4-3-1-2 i widzimy że to przyniosło efekty strzliliśmy jednego gola nieważne że straciliśmy 3 Robimy postępy chopy :roll:
Patrze na liste strzelców a tu Amauri :shock: ten to tylko w sparingach umie trafić...

Szkoda że na ten turniej nie poleciał Del Neri ;(


Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 1175
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 24 maja 2010, 17:54

Yhy, jak widać to i w meczu towarzyskim można się skompromitować. Ja rozumiem, zmęczenie po fatalnym sezonie, zmiana czasu i gra w USA. Ale żeby drużyna z Ameryki północnej strzelała nam w sparingu 3. bramki? Dobra, sparing, ale spodziewałem się jednak czegoś więcej. To był przedostatni mecz pod wodzą Alberto Zaccheroniego, szkoda, że nie ostatni.


Zablokowany