Serie A (20): Chievo 1-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Michal87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2005
Posty: 461
Rejestracja: 18 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:21

Wydawało się, że Bettega jest o niebo mądrzejszy od naszych mędrców z zarządu a tu okazuje się, że może być bardziej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> niż się wszystkim wydawało (jeśli nie zwolni teraz Ciro).

Mecz bez komentarza, jestem zbyt załamany żeby o tym pisać. Ten zespół pod wodzą naszego stratega nie potrafi stworzyć klarownej sytuacji przez cały mecz z takimi <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak Chievo.


Obrazek
Regulus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2007
Posty: 145
Rejestracja: 04 listopada 2007

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:27

Ostrzegam, nie patrzcie na tabele Serie A. No chyba, że jesteście masochistami.

Bye, bye Champions League, witaj Ligo Europejska! :lol:
Można powiedzieć, że po "incydencie" z Napoli nasi dzielni chłopcy wrócili na właściwą ścieżke :lol:


KamilDeath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 czerwca 2004
Posty: 294
Rejestracja: 04 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:37

nie chcę walić smutów typu ile to już lat ogladam Juve itp., powiem inaczej teraz widać, że Ranierii tą drużynę poukładał i grała na ile jej możliwości pozwalały, dzisiaj widzimy jak nasi zawodnicy totalnie się nie rozumieją i nie wiedzą co robić - Juve gra tak jakby tego trenera rzeczywiście nie było,
tu już nawet nie chodzi o trenera z nazwiskiem, tu chodzi o trenera z prawdziwego zdarzenia :angry: nam już nie potrzeba wstrząsu ale trzęsienia ziemi


...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
AmericanPsycho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 kwietnia 2005
Posty: 402
Rejestracja: 28 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:44

Haha! :D
Już nawet nie potrafię się z tego powodu porządnie... zdenerwować.
Rzucanie przedmiotami w zasięgu ręki, w cokolwiek w zasięgu wzroku - już było.
Teraz tylko śmiech pozostaje. Śmiać się jak z każdej innej, tak nieudolnej (!!) drużyny.

Zmiana Alfonsa temu burdelowi nie pomoże.
Trzeba wypieprzyć wszystkie panienki! Mam na myśli - pozbyć się ich! Bo tyłka to dają w każdym meczu, więc to wrażenia na nich nie zrobi.

Forza Los Angeles Lakers!


eslk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 listopada 2008
Posty: 824
Rejestracja: 09 listopada 2008

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:45

KamilDeath pisze:nie chcę walić smutów typu ile to już lat ogladam Juve itp., powiem inaczej teraz widać, że Ranierii tą drużynę poukładał i grała na ile jej możliwości pozwalały, dzisiaj widzimy jak nasi zawodnicy totalnie się nie rozumieją i nie wiedzą co robić - Juve gra tak jakby tego trenera rzeczywiście nie było,
tu już nawet nie chodzi o trenera z nazwiskiem, tu chodzi o trenera z prawdziwego zdarzenia :angry: nam już nie potrzeba wstrząsu ale trzęsienia ziemi
Z Secco jako specem od transferow? To nie Moggi, ktory potrafił sprzedac z grubą mamonę Zidane'a i Inzaghiego, po czym zmienic kompletnie oblicze druzyny kupujac Nedveda, Thurama i Buffona.


Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 1317
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:46

Regulus pisze:Bye, bye Champions League, witaj Ligo Europejska! :lol:
Ja bym dziś raczej nie zaprzątał sobie głowy Ligą Europejską. Póki drużyna z 13-tego miejsca w tabeli traci do nas ledwie 6 punktów czyli dwie ligowe kolejni, a po drodze kilka innych zespołów mają po jednym zaległym meczu.

Nigdy siebie nie posądzałem aż o takie czarnowidztwo, ale nie zdziwię się jeśli po zakończonym zimowym mercato, po tym jak wszyscy sensowni trenerzy na rynku poszukają sobie nowych pracodawców, za jakieś 2-3 kolejki obudzimy się właśnie gdzieś na 13-tym miejscu z Rockym Balboą na ławce trenerskiej.

Przyznaję, że mecz z Napoli nieco zamydlił mi oczy. To co dziś zobaczyłem w naszym wykonaniu przeszło moje najśmielsze wyobrażenia. Zagraliśmy koszmarnie pod każdym niemal względem, nie mięliśmy ani jednej akcji zespołowej, po której moglibyśmy realnie zagrozić zespołowi Chievo. Czy można gorzej grać w piłkę nożną będąc Juventusem?

Ciekawe czego się dziś dowiemy na pomeczowej konferencji...? :think:

PS. Zdenek w szpitalu ze złamaną przegrodą nosa??? :|
Ostatnio zmieniony 17 stycznia 2010, 17:49 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.


Pozdrawiam!
białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 2025
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:48

mecz oglądałem, ale trudno nazwać to, co zobaczyłem grą. nie wiem co zarząd widzi w naszej grze, skoro nic sobie z tym nie robi, ale ja nic nie widzę. nie widzę żadnych pozytywów. o ile Ferrara dobrze sobie radził na początku, potem gorzej, to o ile zrobiło się źle, tkwimy w tym nadal.

nie wiem czy zauważyliście, ale mamy problemy z prostymi przyjęciami piłki. a w zasadzie piłkarze podają do siebie w taki sposób, że czasami trudno taką piłkę odebrać. ni to poglebie, ni to górą, na przysłowiową dupę. trener tego ni e widzi? nie wiem. może karze im tak grać? po co mają mieć łatwo?

kolejna sprawa. dojdzie do kolejnych kontuzji? lekką ręką licząc to mieliśmy dzisiaj 3 wypadki. nie wiadomo co z Zebiną. zaraz pewnie wykryją jakieś wstrząśnienie mózgu, będzie kolejny do kolekcji w szpitalu.

chciałbym, żeby to wszystko się skończyło, żeby zaczęli grać lepiej. doczekam się? no pewnie się kiedyś doczekam, bo przecież zarząd ma plan. tylko po co Blanc chowa głowę za widzem siedzącym przed nim?


zebol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2005
Posty: 545
Rejestracja: 01 lipca 2005

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:48

KamilDeath pisze:nie chcę walić smutów typu ile to już lat ogladam Juve itp., powiem inaczej teraz widać, że Ranierii tą drużynę poukładał i grała na ile jej możliwości pozwalały, dzisiaj widzimy jak nasi zawodnicy totalnie się nie rozumieją i nie wiedzą co robić - Juve gra tak jakby tego trenera rzeczywiście nie było,
tu już nawet nie chodzi o trenera z nazwiskiem, tu chodzi o trenera z prawdziwego zdarzenia :angry: nam już nie potrzeba wstrząsu ale trzęsienia ziemi
Trzęsienie ziemi było na Haiti a i tak nic nie dało. Nasz zarząd jest bandą niedorajdów.Naprawdę patrząc na ten grę naszego ukochanego zespołu to serce krwawi. Że też pomyśleć że po jednym zwycięstwie 3:0 z napoli zostawili tego osła.Miałem szacunek do Ciro kiedyś a teraz już brak.A ta jego wyobraźnia z statkiem. Obyś utonął jak najwcześniej.


Juve jesteś drużyną naszych serc na boisku jedenastu bohaterów wygraj niemożliwe i do przodu idz A my pójdziemy za tobą!!!
quentin

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 lipca 2008
Posty: 80
Rejestracja: 28 lipca 2008

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:48

Chievo pokazało, gdzie jest nasze miejsce. Obecnie to środek tabeli. Jak awansujemy do LE to będzie jakiś cud.

Prawda jest taka,że potrzebujemy trenera z prawdziwego zdarzenia, który będzie potrafił poukładać zespół. Niestety, znajac "kochany" zarząd, pomęczymy się jeszcze z Ferrarą. On był asystentem Lippiego? :rotfl:


Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1592
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:50

To juz nawet nie jest byc albo nie byc w Champions League - jesli tak dalej pojdzie to nie wiem czy sie zakwalifikujemy do Ligi Europejskiej :rotfl:

Mecz wylaczylem w 60 minucie - rozmawianie z moim trzy miesiecznym bratem lub granie w Bitwe o Srodziemie (The Elven Alliance mod rzadzi tak wogole :D ) bylo o wiele wieksza rozrywka. To jest troche jak z najbardziej naciaganymi odcinkami Prison Break - nie ogladam bo sprawia mi to jakas przyjemnosc, czy chce, po prostu z przyzjwyczajenia i z checia zapoznania sie z koncem (?).


Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
karpiu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2005
Posty: 242
Rejestracja: 18 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 17:52

Ciro Wodzu prowadz nas do serie b !!! :bravo:


cieszmy sie z Ligi europejskiej w tym sezonie bo w przyszlym bedzie cieżko nawet o nia...... :smile: :smile:

:angry: :angry: :angry:


Obrazek
WIDZEW
Bójcie się Chamy do Ekstraklasy wracamy!!!!
Prokson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2008
Posty: 282
Rejestracja: 24 września 2008

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:04

realne spojrzenie na obecną sytuację

przy obecnych wiatrach w najbliższych 10 meczach jesteśmy w stanie uciułać może 5,6 pkt/30. To oznacza że najprawdopodobniej wylądujemy poza pierwsza dychą. Druga połowa rundy wiosennej będzie oznaczała walkę o pozostanie w lidze.

Buffon po sezonie odejdzie - to jest pewne. Bez względu na to co mówił. Co on ma tutaj do osiągnięcia?

Ferrara? nie znosiłem Capello ale to co odczuwam do ciro jest nie do opisania. rozumiem że można być pozbawionym umiejętności trenerskich ale trzeba mieć jaja i to przyznać szczególnie w świetle obecnych wyników (założę się ze jednych z najgorszych w historii)
Wszyscy którzy non stop obrażali Ranieriego (nie krytykowali, obrażali) powinni na kolanach grzać do rzymu i go przepraszać bo w stosunku do naszego "trenera" to jest morderca taktyczny.
cały czas w sercu wierzę że zarząd sie przebudzi i załatwi trenera bo drużyna choćby tam wstawić w obronie samych chiellinich a w ataku samych messich, sama wygrywać nie będzie.... :płaczę: :płaczę:


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2935
Rejestracja: 16 września 2009

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:09

Eric6666 pisze:
Alexinhio-10 pisze:
Eric6666 pisze:badzmy szczerzy Juve jest juz wspomnieniem po druzynie ktorej kazdy z nas kibicowal i jak narazie zanosi sie na to ze tym wspomnieniem pozostanie na dluzej...
nie dobijaj kibiców takimi słowami... mamy zawodników i mamy potencjał ,ale nie mamy ludzi którzy to wykorzystają... trzeba zmian w zarządzie( zauważył ktoś ,że odkąd mamy nowego prezesa to zaczęło się to piekło?) i trenerce. Póki nie będzie tych zmian będzie jw. ,ale liczę ,że zmiany nadejdą!
Co prosze?? Mamy zawodników i mamy potenjał? Gdzie? Czy ten potencjał to Grygera, Poulucci i Grosso? Jeśli tak to przepraszam.
człowieku każdy ma w drużynie mocniejszych i słabszych to oczywiste....
wymieniasz 3 z czego 1 to osoba co dopiero przyszła i nic na razie nie mogła pokazać;/
masz ten potencjał skoro tak prosisz się o konkrety! Diego( przed sezonem porównywany do Zidane,Platiniego, itd.)
Melo ( rep. Brazylii)
Giovinco( obiecujący gracz ,którego wszyscy widzą w pierwszej 11 zespołu prócz trenera [nawet do Arsenalu miał iść i myślę ,że tam by pograł])
Marchisio ( reprezentant Włoch w wieku 23 lat? za 2 dni 24:P )
Caceres ( rep. Urugwaju także b.młody 23 lata)
Chiellini ( tu chyba nie muszę nic pisać? )
Sissoko( 25 lat może nie najmłodszy ,ale nie jest stary)
wrócą do nas Ekdal ,Yago, których też uważam za graczy z wielkim potencjałem... chyba cię trochę przebiłem nie sądzisz?
Ty wierzysz w to co piszesz? No tak każdy ma słabszych i mocniejszych, a że my mamy więcej słabszych... Spójrz na kadry ManU,Interu,Chelsea,Barcelony,Realu,Arsenalu, Lyonu, a nawet Valenci i nie wyjeżdżaj mi zara z bełkotem że Real, Barca czy Chelsea mają pieniądze, a my nie blebleble. Bo bez wydawania 250mln można też zbudować świetną drużyne.


Jamal_TH

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 249
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:09

hmm.. jeżeli tak dalej pójdzie, to po sezonie będzie można śmiało mówić: 'odwroc tabele - JUVE NA CZELE .. ' [']


Go hard, or go home.
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:12

Ostatnie raporty z Italii - Ranieri nas wyprzedził i śmieje nam się w twarz:
Obrazek

To tylko pokazuje, jak bardzo cofamy się w naszym "rozwoju".


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Zablokowany