Serie A (17): JUVENTUS 1-2 Catania
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Z jednej strony mi smutno, bo nie urwalismy im punktu, z drugiej ciesze sie, że strzelili nam tylko 2 bramki!stahoo pisze:Catania przyjeżdża do Turynu w roli zdecydowanego faworyta. mam nadzieję, że Juve uda sie urwać punkty przeciwnikowi w tak prestizowym meczu, jak spotkanie z drużyną z Sycylii. Problemem jest jednak to, że prawdopodobnie stracimy pare goli, poniewaz Catania ma kim nas straszyć- w końcu grają tam takie gwiazdy jak np. Jorge Martinez. Liczę, że wywalczymy chociaz remis
No i my zdołalismy przerwac ich żelazną defensywę i nawet strzelić wyrównującego gola!
Forza Juve, jedyna drużyna w Europie bez trenera!
- MarCin1897
- Juventino
- Rejestracja: 04 października 2007
- Posty: 24
- Rejestracja: 04 października 2007
ma ktoś dostęp do w miarę obszernego skrótu ?
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
ale zrozum, że tej taktyki nie ma, nie widać w ogóle wpływu trenera na naszą grę, nie ma wyćwiczonych żadnych zachowań, żadnego schematu gry itp., dlatego warto zacząć od trenera, który to ogarnie i poukłada ten bałagan, dlatego wszyscy wracają do Siwego, było z nim różnie, nie tęsknie, ale była taktyka jakakolwiek i każdy rozumiał gdzie ma biegać, a dzisiaj każdy widzi, nie ma nawet charakteru
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Trzeba dołączyć do kibiców w Turynie, którzy zorganizowali akcję koniecBlanca.pl / koniecFerrary.pl i odwrócili się od piłkarzy. My też musimy wesprzec bojkot i nie oglądamy następnego meczu na SopCaście!
jedyne, co mnie dziwi to to, że się nie dziwię :roll: normalnie po takiej katastrofie kibic takiego klubu powinien wyrzucić pół domu przez okno i podciąć sobie żyły. A mi się tylko śmiać chce. Przyzwyczaiłem się chyba do takiego Juventusu...
jedyne, co mnie dziwi to to, że się nie dziwię :roll: normalnie po takiej katastrofie kibic takiego klubu powinien wyrzucić pół domu przez okno i podciąć sobie żyły. A mi się tylko śmiać chce. Przyzwyczaiłem się chyba do takiego Juventusu...
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 802
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
To w Werderze gdzie grał Diego był jakiś wybitny trener?KamilDeath pisze:ale zrozum, że tej taktyki nie ma, nie widać w ogóle wpływu trenera na naszą grę, nie ma wyćwiczonych żadnych zachowań, żadnego schematu gry itp., dlatego warto zacząć od trenera, który to ogarnie i poukłada ten bałagan, dlatego wszyscy wracają do Siwego, było z nim różnie, nie tęsknie, ale była taktyka jakakolwiek i każdy rozumiał gdzie ma biegać, a dzisiaj każdy widzi, nie ma nawet charakteru
Ja nie mówię, że jest niewinny.
Ma swoje błędy.
Patrząc na zawodników w kadrze i bezmózgów w zarządzie to nie ma prawa funkcjonować.
Moim zdaniem nawet Lippi nie zdziałałby tu więcej.
Zawodnicy tacy jak Grosso, Cannavaro, Molinaro, Grygera czy Legrotaglie.
Oni praktycznie nie mają Juve nic do zaoferowania.
Albo chcą dociągnąć do piłkarskiej emerytury, załapać się na mundial albo po prostu im dobrze w Turynie i nie mają zamiaru odchodzić bo dobra kasa.
Trener ma spośród nich wybierać?
Lepiej się powiesić.
Oni wszyscy grali dobrze kiedy nóż był bardzo blisko gardła.
Ostatnio zmieniony 20 grudnia 2009, 21:49 przez Madara, łącznie zmieniany 2 razy.
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 802
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Ferrara moim zdaniem obrał dobrą taktykę.
Bo jaka w sumie może być inna?
4-4-2?
Nie ma tych zawodników gdzie pomieścić.
Gdyby nie Diego "ofensywa" Juve nie istniałaby w tym sezonie.
Błędy największe popełnia zarząd.
Sprzedali Mellberga i za niego ściągnęli Cannavaro.
Nie pozbyli się zawodników, których umiejętności są w sam raz na Serie B.
Nie dokonali wzmocnień tam gdzie były najbardziej potrzebne.
Kupno Amauriego - gra praktycznie w każdym meczu, a wyniki ma gorsze od kontuzjowanego Iaquinty.
Błędem trenera jest moim zdaniem dawanie zbyt defensywnych zadań Melo.
Jemu gra wychodzi najlepiej kiedy gra "swoje". Tak jak umie.
Zresztą Prandelli o tym mówił.
Bo jaka w sumie może być inna?
4-4-2?
Nie ma tych zawodników gdzie pomieścić.
Gdyby nie Diego "ofensywa" Juve nie istniałaby w tym sezonie.
Błędy największe popełnia zarząd.
Sprzedali Mellberga i za niego ściągnęli Cannavaro.
Nie pozbyli się zawodników, których umiejętności są w sam raz na Serie B.
Nie dokonali wzmocnień tam gdzie były najbardziej potrzebne.
Kupno Amauriego - gra praktycznie w każdym meczu, a wyniki ma gorsze od kontuzjowanego Iaquinty.
Błędem trenera jest moim zdaniem dawanie zbyt defensywnych zadań Melo.
Jemu gra wychodzi najlepiej kiedy gra "swoje". Tak jak umie.
Zresztą Prandelli o tym mówił.
- ^Slim^
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 123
- Rejestracja: 24 września 2009
Taa, to jest najgorsze, też zaczynam się do tego przyzwyczajać.pan Zambrotta pisze:jedyne, co mnie dziwi to to, że się nie dziwię :roll: normalnie po takiej katastrofie kibic takiego klubu powinien wyrzucić pół domu przez okno i podciąć sobie żyły. A mi się tylko śmiać chce. Przyzwyczaiłem się chyba do takiego Juventusu...
Ale jak tak dalej będzie to w przyszłości będzie wniebowzięci po wygranej z - dajmy na to - Napoli i awansie do Top5 w tabeli :lol: .
Głupoty wypisuje, to chyba jakiś szok :doh: .
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
zgodzę się, że wielu z naszych tak jak mówisz czeka tylko na MŚ, ale z drugiej strony nikt mi nie wmówi, że z tych a nie innych zawodników da się wykrzesać drużynę, która przynajmniej na własnym stadionie wygrywa z zespołem z ostatniego miejsca w tabeli, tego Ciro nie potrafi, dlatego jestem zdania aby go zmienić, choćby dlatego, że jeszcze mamy szanse coś ugrać w tym sezonie
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 621
- Rejestracja: 11 października 2002
http://en.wikipedia.org/wiki/Serie_A_1998%E2%80%9399^Slim^ pisze:Taa, to jest najgorsze, też zaczynam się do tego przyzwyczajać.pan Zambrotta pisze:jedyne, co mnie dziwi to to, że się nie dziwię :roll: normalnie po takiej katastrofie kibic takiego klubu powinien wyrzucić pół domu przez okno i podciąć sobie żyły. A mi się tylko śmiać chce. Przyzwyczaiłem się chyba do takiego Juventusu...
Ale jak tak dalej będzie to w przyszłości będzie wniebowzięci po wygranej z - dajmy na to - Napoli i awansie do Top5 w tabeli :lol: .
Myślicie że może być gorzej ?
Zostańmy usłyszeni :!:pan Zambrotta pisze:Trzeba dołączyć do kibiców w Turynie, którzy zorganizowali akcję koniecBlanca.pl / koniecFerrary.pl i odwrócili się od piłkarzy. My też musimy wesprzec bojkot i nie oglądamy następnego meczu na SopCaście!
Ostatnio zmieniony 20 grudnia 2009, 22:13 przez Jaro, łącznie zmieniany 1 raz.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
To zdecydowanie największa żenada jakiej dopuściliśmy się w tym sezonie. Który to już raz w tym sezonie tracimy bramkę, później ciśniemy chcąc wyrównać, jeżeli wyrównamy to ciśniemy dalej a mimo tego idzie kontra i tracimy gola.
Ferrara? Pisałem już wiele razy. To miły i sympatyczny człowiek, niestety my takich ludzi szukamy najwyżej na pozycję magazyniera, a nie o zgrozo! trenera ...
Jesteśmy na dnie a teraz przed nami wyjazd do Parmy i Milan u siebie [`]
I niech mi jeszcze któryś w mediach powie że walczymy Scudetto to wyjdę z siebie. Ten sezon jest już przegrany i żadna Liga Europejska, której i tak nie wygramy tego nie uratuje. Tyle kasy na transfery, takie nadzieje przed sezonem, a tu już przed nowym rokiem nie mamy praktycznie o co grać ...
Ferrara? Pisałem już wiele razy. To miły i sympatyczny człowiek, niestety my takich ludzi szukamy najwyżej na pozycję magazyniera, a nie o zgrozo! trenera ...
Jesteśmy na dnie a teraz przed nami wyjazd do Parmy i Milan u siebie [`]
I niech mi jeszcze któryś w mediach powie że walczymy Scudetto to wyjdę z siebie. Ten sezon jest już przegrany i żadna Liga Europejska, której i tak nie wygramy tego nie uratuje. Tyle kasy na transfery, takie nadzieje przed sezonem, a tu już przed nowym rokiem nie mamy praktycznie o co grać ...
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Ci ludzie przynoszą wstyd tym barwom, przynoszą hańbę nam - tifosim... Zaczyna mnie dobijać wszystko, co związane z tą drużyną. Pozostaje nam się modlić, bo jak tak dalej pójdzie, to w przyszłym sezonie nie zagramy nawet w LM, o scudetto zapomnieć już można - wyścig właściwie zakończył się już jakiś czas temu... Płakać się chce, nic innego nam już nie pozostaje... Jak na domiar złego dobija świadomość, że nasz fantastyczny zarząd nadal ufa Ferrarze, bo przecież jest ku temu jakikolwiek powód... Ja się pytam - dlaczego tak rzadko i krótko gra Mrówa, skoro to w chwili obecnej nasz najlepszy zawodnik :!: Wszyscy to widzą, tylko nie Ciro... Irytuje mnie nader i powoli zaczynam darzyć go antypatią, mimo ogromnego szacunku sprzed przejęcia stołka szkoleniowca... HIDDINK - DOVE 6 :!: Czas ukrócić nasze cierpienia. Liga jest już dla nas stracona, zdążyłby jednak właściwie ustawić zespół do czasu gier w LE.
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 802
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Pofantazjujmy trochę jeśli można...KamilDeath pisze:zgodzę się, że wielu z naszych tak jak mówisz czeka tylko na MŚ, ale z drugiej strony nikt mi nie wmówi, że z tych a nie innych zawodników da się wykrzesać drużynę, która przynajmniej na własnym stadionie wygrywa z zespołem z ostatniego miejsca w tabeli, tego Ciro nie potrafi, dlatego jestem zdania aby go zmienić, choćby dlatego, że jeszcze mamy szanse coś ugrać w tym sezonie
Załóżmy, że np. tacy piłkarze...Chamakh, Ozil ( o którego błaga Diego, koniec kontraktu w 2011), Mertesacker, Demichelis, Criscito i zatrzymanie Caceresa nic by nie zmienili gdyby Ferrara pozostał trenerem?
Ja myślę, że Ci zawodnicy których podałem nie są obecnie jakoś super drodzy na rynku, a mimo to zmieniliby oblicze Juve całkowicie.
Chamakh za darmo, Caceres wiadomo te 11-13 mln, Criscito - nie wiem, połowa karty ileś tam może kosztować, Demichelis chyba będzie wolnym zawodnikiem po sezonie, Mertesacker i Ozil kosztowaliby moim zdaniem razem jakieś 25 - 30.
Ale pozbywając się takich piłkarzy jak np. Molinaro, Grygera, Legro, Tiago i Amauri odzyskalibyśmy pewnie połowe wydanej kwoty także nie taka tragedia.
Boli tylko to że znowu trzeba wydawac grube miliony dlatego, że poprzednie się nie zwracają (patrz.Amauri, Tiago, Poulsen - chodzi o całokształt).
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
zresztą o czym my w ogóle dyskutujemy, drużyny z ostatnich miejsc po 5 porażkach w 6 meczach też zmieniło by trenera, a przynajmniej byłby jakiś jasny warunek a u nas ?? Ciro róbta co chceta będziesz do końca sezonu :rotfl: jest przerwa: dwa tygodnie, nie ma lepszego momentu w sezonie na tak gruntowną zmianę, jest 9 punktów różnicy jeszcze w grudniu tego naprawdę w takim ustawieniu na stołkach nie można ciągnąć bo pojedziemy naprawdę na sam dół
ja wiem że zmiany w postaci zawodników też są potrzebne, bo u nas popadamy w przeciętność zamiast stawiać na jakość, ale zgodzisz się również że z tym zarządem nawet o 1 zawodnika z wyżej wymienionych będzie trudno
ja wiem że zmiany w postaci zawodników też są potrzebne, bo u nas popadamy w przeciętność zamiast stawiać na jakość, ale zgodzisz się również że z tym zarządem nawet o 1 zawodnika z wyżej wymienionych będzie trudno
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....