LM (gr.A) [06]: JUVENTUS 1-4 Bayern
- isolato
- Juventino
- Rejestracja: 27 września 2009
- Posty: 40
- Rejestracja: 27 września 2009
Jak juz zostało powiedziane - ze składu wypadł na 100% Chellini i wielce prawdopodobne, że wypadnie także Buffon. O ile absencja tego drugiego nie zmartwiła mnie, bo jestem pewny, że Manninger sobie doskonale poradzi, o tyle kontuzja pierwszego już bardziej. Legro mnie nie przekonuje :roll:
Co do samego meczu - mam dobre przeczucia. Podobnie zresztą jak przed meczem z interkiem Juventus potrafi zmobilizować się na ważne mecze, szczególnie gdy są pod ścianą. Przed własną publicznością powinniśmy wygrać, nawet pomijając fakt, że remis wystarczy do awansu.
A skład? W porównaniu z ostatnim meczem i uwzględniając dwie wymuszone zmiany chciałbym na boisku Giovinco od początku 8) Czas pokaże co będzie.
Co do samego meczu - mam dobre przeczucia. Podobnie zresztą jak przed meczem z interkiem Juventus potrafi zmobilizować się na ważne mecze, szczególnie gdy są pod ścianą. Przed własną publicznością powinniśmy wygrać, nawet pomijając fakt, że remis wystarczy do awansu.
A skład? W porównaniu z ostatnim meczem i uwzględniając dwie wymuszone zmiany chciałbym na boisku Giovinco od początku 8) Czas pokaże co będzie.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Ja mam odwrotnie. Legro nie jest w tym sezonie jakiś super-pewny, ale od czasu do czasu grywa, czy to w Juve czy w kadrze. A Maninger, choć w zeszłym sezonie spisywał się znakomicie, o stawkę nie grał bodajże ponad pół roku...isolato pisze:O ile absencja tego drugiego nie zmartwiła mnie, bo jestem pewny, że Manninger sobie doskonale poradzi, o tyle kontuzja pierwszego już bardziej. Legro mnie nie przekonuje :roll:
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1847
- Rejestracja: 28 października 2007
Więc jutro czeka nas kolejny mecz z gatunku o życie i śmierć. Jak ważna to potyczka nie trzeba żadnemu kibicowi Juve przypominać. Z pewnością Bayern nie przyjedzie tutaj dostać bęcki i odpaść. Na szczeście to my mamy przewagę, bo teraz to od nas zależy sprawa awansu. Musimy jednak być rozważni przez cały mecz- 1 pomyłka może sprawić, że może być tragicznie. Dlatego najlepiej już w pierwszej połowie strzelić ze 2 gole, aby mieć kontrolę nad meczem i najlepiej w drugiej połowie zadać decydujący cios. Módlmy się, żeby nie było tak jak z Napoli. Dlatego rozwaga rozwaga i jeszcze raz rozwaga. Absencja Chielliniego każdego z nas martwi, bo zmusza to do wystawienia przez Ciro pary stoperów Legro-Canna, którzy w tym sezonie nie są pewni i nie mogą być gwarantem, że wszystko będzie ok. Powinno się zrobić parę drobnych korekt w pomocy, bo w końcu nadarza się okazja dysponowania niemalże całą ławką rezerwowych. Nie patrzeć się na Bayern tylko po prostu zasuwać i gryźć trawę, Bayern nam meczu nie odda. Jeśli Gigi jutro zagra chciałbym taki oto skład:
Gigi-Caceres Legro Canna Grosso- Giovinco Marchisio Sissoko-Diego-Del Piero Trezeguet/Amauri.
Myślę, że Alex grając z kimkolwiek w ataku będzie dobrze się rozumieć.
Jesteśmy JUVENTUSEM, więc liczy się tylko zwycięstwo, które da nam awans :!: FORZA BIANCONERI :!:
Gigi-Caceres Legro Canna Grosso- Giovinco Marchisio Sissoko-Diego-Del Piero Trezeguet/Amauri.
Myślę, że Alex grając z kimkolwiek w ataku będzie dobrze się rozumieć.
Jesteśmy JUVENTUSEM, więc liczy się tylko zwycięstwo, które da nam awans :!: FORZA BIANCONERI :!:
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Giovinco nie nadaje się na tę pozycję.Elo Melo:) pisze: Gigi-Caceres Legro Canna Grosso- Giovinco Marchisio Sissoko-Diego-Del Piero Trezeguet/Amauri.
- -10-
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2009
- Posty: 387
- Rejestracja: 03 marca 2009
Żaden Bayern Nam nie straszny. Martwi mnie brak lidera Naszej defensywy. Mam nadzieję, że Legro stanie na wysokości zadania i godnie zastąpi Kielona. Boje się, że w pojedynkach przede wszystkim szybkościowych będzie oglądał plecy rywala. Wznieśmy modły o dobrą formę Nicoli podczas jutrzejszego spektaklu. Nasza defensywa nawet bez Kielona jest lepsza od monachijskich drewien. O Gigiego się nie martwię. Jestem bardziej niż pewny, że zagra. Buffon to fajter nie przepuści takiej okazji, da spokój z tyłu i poprowadzi Starą Damę do zwycięstwa. Dopiero po tym meczu pozwalam mu przejść zabieg. Liczę, że Ciro oszczędzał Treze na ten pojedynek i zobaczymy Cobrę w wyjściowej jedenastce. Liczę na podobną determinację i chęć połknięcia, pożarcia, poszatkowania na kawałki rywala tak jak to miało miejsce w sobotę, w spotkaniu z klubikiem z Mediolanu. Jedziem z niemiaszkami!
Z Juventusem od 1997 roku.
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 8639
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
taka podsumowująca, nie długa zapowiedź meczu:
http://seriea.pl/index.php?dzial=aktual ... kul=159230
wraz z przewidywanymi składami oraz typem wyniku (1:1)
Przewidywane składy:
Juventus: Buffon – Caceres, Cannavaro, Legrottaglie, Grosso, Sissoko, Felipe Melo, Marchisio, Diego, Amauri, Del Piero
Bayern: Butt – Lahm, Van Buyten, Demichelis, Badstuber, Muller, Schweinsteiger, Van Bommel, Pranjic, Gomez, Olic
http://seriea.pl/index.php?dzial=aktual ... kul=159230
wraz z przewidywanymi składami oraz typem wyniku (1:1)
Przewidywane składy:
Juventus: Buffon – Caceres, Cannavaro, Legrottaglie, Grosso, Sissoko, Felipe Melo, Marchisio, Diego, Amauri, Del Piero
Bayern: Butt – Lahm, Van Buyten, Demichelis, Badstuber, Muller, Schweinsteiger, Van Bommel, Pranjic, Gomez, Olic
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 327
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Bez Ribbery'ego?tabo89 pisze: Bayern: Butt – Lahm, Van Buyten, Demichelis, Badstuber, Muller, Schweinsteiger, Van Bommel, Pranjic, Gomez, Olic
Niedobrze,że zabraknie Kielona.Szukając jakiś pozytywów-przynajmniej Alex zdrowy.
- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 1275
- Rejestracja: 07 maja 2006
Co do składu, to szkoda ze nie zagra Giorgio, ale trzeba to przełknąc i musimy wygrac ten mecz !. Pomoc powinna byc jak na mój gust taka sama jak w meczu z Interem, choc w miejsce Marchisio, Camor. W ataku zapewne bez zmian, Amauri i Del Piero.
P.S. Dobrze że nie ma Franka, jego ostatnie rajdy przez naszą obrone budziły groze..
P.S. Dobrze że nie ma Franka, jego ostatnie rajdy przez naszą obrone budziły groze..
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Sprawa z Buffonem się komplikuję, ale wiem że zaciśnie zęby i zagra w tym meczu, jestem o tym więcej niż przekonany.
Co do linii pomocy bo bo raczej reszta jest już obsadzona, to głupio by teraz było kombinować taktyką skoro 4-3-1-2 ograliśmy Inter. Tak więc Sissoko-Melo-Marchisio. Głupio trochę Camora trzymać na ławce, ale sądzę że lepiej będzie postawić na rzeźników w środku pola.
Co do linii pomocy bo bo raczej reszta jest już obsadzona, to głupio by teraz było kombinować taktyką skoro 4-3-1-2 ograliśmy Inter. Tak więc Sissoko-Melo-Marchisio. Głupio trochę Camora trzymać na ławce, ale sądzę że lepiej będzie postawić na rzeźników w środku pola.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Ribery nie zagra. Zagra Robben, ale nie wiadomo czy od początku.PietroBosman pisze: Bez Ribbery'ego?
- Reg
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 370
- Rejestracja: 27 marca 2006
Buffon przeszedł dziś rezonans magnetyczny, bo ból w lewym kolanie się nasilił. Kontuzja łąkotki się pogłębiła i konieczna jest operacja. Nie wiadomo czy jutro zagra, a nawet jeśli tak to będzie jego ostatni mecz w tym roku. Do tego brak Chielliniego, jedynego piłkarza z pola, na którego mogliśmy zawsze liczyć w tym sezonie i nasza sytuacja wygląda nieciekawie. Dobrze, że w Bayernie zabraknie Riberiego, bo inaczej byłoby piekielnie ciężko. Boję się, że będą grac na remis, a jak to się u nas kończy każdy wie. Liczę na to, że Ciro nie będzie za bardzo kombinował i że Bayern zmuszony do ataku odsłoni się, a my szybko to wykorzystamy. Oby zagrał Treze.
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1765
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
Sezon w serie a póki co uratowany, czas teraz na rozgrywki europejskie.
Mogłoby się wydawać, że (odpukać) jak przegramy to zostaje liga europejska, niby to też dalej rozgrywki europejskie, ale Juve nie pasuje "poniżać" się do takiego poziomu, choćby ze względu na prestiż i warunki ekonomiczne. Gramy u siebie, teoretycznie jesteśmy faworytami pod wieloma względami, m.in. atut własnego boiska i przewaga w tym, że możemy sobie pozwolić nawet na remis, a będziemy grać dalej. Wydaję się to niby proste, ale szwaby mają nóż na gardle, a jak nasi będą grać na remis co się kończy z miernym skutkiem, to przegramy na własne życzenie.
Niemcy przyjadą pełni wiary, więc nie wolno odstawiać nóg, trzeba walczyć z nimi o każdy kawałek boiska. Najlepiej by przydała się jakaś bramka na początku dla nas, dla uspokojenia. Skład nam się kruszy najpierw Chiellini, później Buffon, teraz coś prasa nadaje o problemach z mięśniami Melo, kto następny ?
Chciałbym, aby Trezeguet zagrał od początku, coś mi rozum podpowiada że strzeli coś.
Jutro liczę na dobre widowisko, oczywiście po stronie Juventusu, choć wiem jak będzie trudno.
Forza Juve :!:
Mogłoby się wydawać, że (odpukać) jak przegramy to zostaje liga europejska, niby to też dalej rozgrywki europejskie, ale Juve nie pasuje "poniżać" się do takiego poziomu, choćby ze względu na prestiż i warunki ekonomiczne. Gramy u siebie, teoretycznie jesteśmy faworytami pod wieloma względami, m.in. atut własnego boiska i przewaga w tym, że możemy sobie pozwolić nawet na remis, a będziemy grać dalej. Wydaję się to niby proste, ale szwaby mają nóż na gardle, a jak nasi będą grać na remis co się kończy z miernym skutkiem, to przegramy na własne życzenie.
Niemcy przyjadą pełni wiary, więc nie wolno odstawiać nóg, trzeba walczyć z nimi o każdy kawałek boiska. Najlepiej by przydała się jakaś bramka na początku dla nas, dla uspokojenia. Skład nam się kruszy najpierw Chiellini, później Buffon, teraz coś prasa nadaje o problemach z mięśniami Melo, kto następny ?
Chciałbym, aby Trezeguet zagrał od początku, coś mi rozum podpowiada że strzeli coś.
Jutro liczę na dobre widowisko, oczywiście po stronie Juventusu, choć wiem jak będzie trudno.
Forza Juve :!:
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1847
- Rejestracja: 28 października 2007
A gdzie ma on grać według Ciebie jak nie skrzydle :doh: Przecież nie na środku gdzie zostanie zmieciony z powierzchni ziemi, tylko na skrzydle może być najbardziej pożyteczny no ewentualnie w ataku.Łukasz pisze:Giovinco nie nadaje się na tę pozycję.Elo Melo:) pisze: Gigi-Caceres Legro Canna Grosso- Giovinco Marchisio Sissoko-Diego-Del Piero Trezeguet/Amauri.
EDIT: Moje sprostowanie. Sorki miałeś prawo tak napisać bo miałeś na myśli, że to pozycja def pomocnika, ale nic bardziej mylnego, chodziło mi że ma zagrać na skrzydle jako ofensywny pomocnik. Aczkolwiek pewnie tak nie zagramy .
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
On powinien grać na skrzydle, powinien być motorem napędzającym poczynania ofensywne, tymczasem Ty ustawiasz go w systemie, w którym skrzydłowych nie ma, dodatkowo na pozycji która wymaga bardziej umiejętności defensywnych niż ofensywnych.Elo Melo:) pisze:A gdzie ma on grać według Ciebie jak nie skrzydle :doh: Przecież nie na środku gdzie zostanie zmieciony z powierzchni ziemi, tylko na skrzydle może być najbardziej pożyteczny no ewentualnie w ataku.Łukasz pisze:Giovinco nie nadaje się na tę pozycję.Elo Melo:) pisze: Gigi-Caceres Legro Canna Grosso- Giovinco Marchisio Sissoko-Diego-Del Piero Trezeguet/Amauri.
W 4-3-1-2 Seba może grać tylko jako ofensywny pomocnik/cofnięty napastnik.