Peace Cup (1): Sevilla 1-2 JUVENTUS
- Gherrick
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2009
- Posty: 233
- Rejestracja: 05 kwietnia 2009
W takim razie muszę zainwestować w lepsze okulary :lol:oliver pisze:Bo piłka nie wpadła do bramki!!Gherrick pisze: Czemu właściwie gol Kone nie został uznany?
Forca Sporting y Juve Leo ! Forca Verde Leones !
- Prokson
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2008
- Posty: 282
- Rejestracja: 24 września 2008
brief comment
Szczerze przyznam że taktyka jaką forsuje Ferrara podoba mi sie. O ile Ranieri przywiązywał na krótkiej smyczy wszystkich graczy tak Ciro daje pobiegać nawet środkowym pomocnikom i bocznym obrońcom co już pokazuje zupełnie inne podejście do footballu. Podejrzewam ze bedziemy w tym sezonie grać zupełnie inną piłkę niż przez ostatnią dekadę.
strzelić więcej niż da się stracić - chyba tak to będzie wygladało
Cieszę sie że z dobrej strony pokazało się dwóch moich obecnie ulubionych piłkarzy obok Molinaro tj Amauri i Zebina.
Większośc widzi Amauriego jako piłkarza grającego w powietrzu ale warto zuważyć że to także jeden z najszybszych graczy w lidze. W tej sytuacji chyba rozumiem co miał ktoś ostatnio na myśli mówiąc że Dego moze odpalić Amauriego. W zeszłym sezonie był już niezły. Teraz gdy reszta drużyna będzie szukała wolnego pola i stamtąd wpuszczała napastników w uliczkę, moze być to zabójcze dla rywali.
I jeszcze jedno! Ta czerwona kartka jakimś sposobem zmieniła chyba podejście Amauriego do reszty drużyny. Trochę spotulniał bijąc brawa dla kolegów nawet przy niedokładnych podaniach. chyba przestraszył się ławki
Zebina to klasa i nie ma co dodawać
Hasan wiekowy ale jego wszechstronnośc moze być takim czynnikiem X szczególnie w sytuacji walki na wszystkich frontach
Marchisio mi się nie podobał, Tiago też tak średnio - stać go na więcej ale i tak myslę że będzie podstawowym graczem
Zanetti chyba najgorzej ale mozę musi wejśc w sezon
Wygrana ciesz. wiele osób narzeka na grę ale weźmy pod uwagę że graliśmy prawie drugim garniturem. Bez Diego który ma być dyrygentem, Sissoko i Melo - dwóch morderców na zlecenie
Za to mój idol, wzór, półbóg z dzieciństwa mnie rozczarowuje znowu. rozumiem że mozę czuć presję rywalizacji ale będąc symbolem klubu, idolem dla milionów ludzi (no może setek tysięcy) nie można grać tak egoistycznie szczególnie gdy nie ma sie już szybkości 25 latka. Bo techniki odmówić mu nie można, ba, wg mnie to w tej kwestii wszelkie kaki i zniewieściałe ronalda mogą mu buty lizać
do ostatecznej oceny trzeba poczekać jeszcze z miesiąc gdy już pozostali gracze się wprowadzą do składu.
Ciro! Daj szanse Molinaro!
Szczerze przyznam że taktyka jaką forsuje Ferrara podoba mi sie. O ile Ranieri przywiązywał na krótkiej smyczy wszystkich graczy tak Ciro daje pobiegać nawet środkowym pomocnikom i bocznym obrońcom co już pokazuje zupełnie inne podejście do footballu. Podejrzewam ze bedziemy w tym sezonie grać zupełnie inną piłkę niż przez ostatnią dekadę.
strzelić więcej niż da się stracić - chyba tak to będzie wygladało
Cieszę sie że z dobrej strony pokazało się dwóch moich obecnie ulubionych piłkarzy obok Molinaro tj Amauri i Zebina.
Większośc widzi Amauriego jako piłkarza grającego w powietrzu ale warto zuważyć że to także jeden z najszybszych graczy w lidze. W tej sytuacji chyba rozumiem co miał ktoś ostatnio na myśli mówiąc że Dego moze odpalić Amauriego. W zeszłym sezonie był już niezły. Teraz gdy reszta drużyna będzie szukała wolnego pola i stamtąd wpuszczała napastników w uliczkę, moze być to zabójcze dla rywali.
I jeszcze jedno! Ta czerwona kartka jakimś sposobem zmieniła chyba podejście Amauriego do reszty drużyny. Trochę spotulniał bijąc brawa dla kolegów nawet przy niedokładnych podaniach. chyba przestraszył się ławki
Zebina to klasa i nie ma co dodawać
Hasan wiekowy ale jego wszechstronnośc moze być takim czynnikiem X szczególnie w sytuacji walki na wszystkich frontach
Marchisio mi się nie podobał, Tiago też tak średnio - stać go na więcej ale i tak myslę że będzie podstawowym graczem
Zanetti chyba najgorzej ale mozę musi wejśc w sezon
Wygrana ciesz. wiele osób narzeka na grę ale weźmy pod uwagę że graliśmy prawie drugim garniturem. Bez Diego który ma być dyrygentem, Sissoko i Melo - dwóch morderców na zlecenie
Za to mój idol, wzór, półbóg z dzieciństwa mnie rozczarowuje znowu. rozumiem że mozę czuć presję rywalizacji ale będąc symbolem klubu, idolem dla milionów ludzi (no może setek tysięcy) nie można grać tak egoistycznie szczególnie gdy nie ma sie już szybkości 25 latka. Bo techniki odmówić mu nie można, ba, wg mnie to w tej kwestii wszelkie kaki i zniewieściałe ronalda mogą mu buty lizać
do ostatecznej oceny trzeba poczekać jeszcze z miesiąc gdy już pozostali gracze się wprowadzą do składu.
Ciro! Daj szanse Molinaro!
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Juventus rozegrał całkiem niezły mecz. Wg mnie, najlepszym zawodnikiem był Alex....Manninger , który rozegrał bardzo, bardzo dobre zawody. Na drugim miejscu Zebina, który grał z dużą pewnością siebie i pokazał, że jeśli jest w formie, to jest bardz solidnym zawodnikiem. Może nie pokroju Dani Alvesa, jak to ktoś zauważył (wiem, uparty sukinpies ze mnie), ale naprawdę bardzo, bardzo w porządku. Wynik cieszy, postawa niektórych (!) zawodników też.... No i widać, że Ferrara trochę ich ogarnął. Oby tak był także dalej!
- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 1275
- Rejestracja: 07 maja 2006
Kone tak piłke posłał koło naszego słupka, że trafił w słupek trzymający siatke , co sprawiło że piłka sie odbiła i wtoczyła za bramke. Miałem to samo uczucie ze bramka wpadła, ale w innej kamerze wszystkie wątpliwości mialem rozwiane.Gherrick pisze:W takim razie muszę zainwestować w lepsze okulary :lol:oliver pisze:Bo piłka nie wpadła do bramki!!Gherrick pisze: Czemu właściwie gol Kone nie został uznany?
Zachwycacie sie Zebiną, zagrał bardzo dobry mecz, ale w moim odczuciu za bardzo se piłke wypuszcza, ucieka mu gdzieś itp... ale co prawda to prawda , zagrał bardzo dobry mecz. Ogółem nawet Canna mi sie w niektorych momętach podobał, musi tylko zgrać sie z drużyną i będzie dobrze.
Chiellini bardzo dobry mecz, mam nadzieje że Ciro go troche poduczył swojego rzemiosła w obronie, bo od kogo innego ma sie uczyć nasz kielon jak nie od San Ciro ?
Po Grygerze widać było że to nie jego strona defensywy, caly czas używna prawa stopa, a jak podawał lewą to zazwyczaj gdzies po ławkach trenerskich..
Tiago - Zanetti - Marchisio - Bardzo mi sie podobało to trio, no ale jak wiadomo, do składu są szykowani Sissoko i Melo, wydaje mi sie że w czasie ewentualnej kontuzji Camora w jego miejscu będzie grać ktoś z tej trójki.
Tiago bardzo ładny mecz, oby to był tylko początek tego co nas czeka w Serie A, mam nadzieje że Ciro go tak zmotywował do pracy, że będzie z niego nareście jakaś pociecha.
Alexxxx nie nadaje sie na pozycje wysunietego pomocnika, nie ta szybkość i za dużo nam drybluje nasz kapitan.
Amauri i Iaquinta - nie zawiedli mnie wczoraj, to co mieli strzelić to strzelili.
Mam nadzieje że jedynastka jaką będziemy występować w Serie A będzie wyglądać tak :
Buffon
Zebina - Cannavaro - Chiellini - Molinaro/De Ceglie
Camoranesi(Marchisio) - Sissoko(Zanetti) - Melo(Tiago)
Diego(Giovinco)
Amauri - Del Piero
- TURINIO
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
Wszyscy czekamy i...zapewne się nie doczekamy. Bardzo szanuje Cristiana Molinaro - to szalenie ambitny, pracowity i nieustępliwy zawodnik. Niestety brakuje mu umiejętności, a na tym poziomie i na pozycji na której występuje samą zadziornością i przygotowaniem fizycznym wiele się nie wskóra. W ustawieniu preferowanym przez naszego nowego trenera boczni obrońcy MUSZĄ być przynajmniej solidni w grze ofensywnej. Wymaga się od nich ciągłego i przede wszystkim konstruktywnego nękania przeciwnika w ofensywie. Molinaro nie potrafi dryblować, nie potrafi dośrodkowywać, a samą aktywnością niestety niewiele wskóra.Kapitalna gra Zebiny. Oby ustrzegł się kontuzji. Kartki pewnie w trakcie sezonu będą mu się zdarzały Prochno . Czekam po drugiej stronie na podobne wsparcie ofensywy ze strony Molinaro albo De Ceglie.
Zdaniem wielu jego rywal o miejsce w składzie Paolo De Ceglie ma niebywały potencjał. Paolo skończy w tym roku 23 lata i wszystko przed nim. Jeżeli jednak chce zrobić naprawdę wielką, międzynarodową karierę to najwyższa pora by swoje niemałe umiejętności prezentował częściej niż od święta.
Wobec niewątpliwie niewiadomej formy wspomnianych przeze mnie zawodników naprawdę nie mogę zrozumieć dlaczego zarząd tak łatwo zrezygnował z pozyskania Fabio Grosso - obrońcy, który gwarantuje wysoki poziom gry. Defensora, który w formie należy do najlepszych lewych obrońców świata.
Po przeciwległej stronie defensywy wcale nie jest tak różowo jak mogłoby się wydawać. Cieszy dobry mecz Zebiny, jednak pamiętajmy, że jest to piłkarz, który przez ostatnie 3 sezony częściej się leczył niż grał.
Gdyby udało mu się dojść do swojej optymalnej formy i wreszcie byłby zdrowy to mielibyśmy solidnego zawodnika na prawej stronie bloku defensywnego. Jeżeli jednak francuz znów przez pół sezonu będzie się leczył to co? Będziemy skazani podziwiać przeciętność Grygery...
Wg mnie zarząd zamiast załatwiać nie wiadomo dlaczego transfer środkowego obrońcy Caceresa powinien zastanowić się nad problemami jakie mamy po obu stronach defensywy..
"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie '
- Zawidowianin
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 908
- Rejestracja: 13 lipca 2004
Bo potrafi grać na każdej pozycji w defensywie.TURINIO pisze: Wg mnie zarząd zamiast załatwiać nie wiadomo dlaczego transfer środkowego obrońcy Caceresa powinien zastanowić się nad problemami jakie mamy po obu stronach defensywy..
- wafelek_87
- Juventino
- Rejestracja: 19 stycznia 2009
- Posty: 37
- Rejestracja: 19 stycznia 2009
obejrzałem tylko 6 minutowy skrót na YT więc napiszę tylko tyle, że na plus to:
- stałe fragmenty gry (Alex i słuszny wzrost Amauri'ego)
- świetny zmiennik Gigi'ego - Alex Manninger widac w dobrej formie ale tylko w dobrej bo przy dośrodkowaniu z rożnego po którym padł gol mógł zrobic troszkę więcej niż tylko odchylic się do tyłu - troszkę więcej odwagi i wypiąstkowanie piłki (dosłownie) było w jego zasięgu - ale to tylko gdybanie (no i do twarzy mu w tym zielonym - na zlocie słyszałem głosy, że mu nie pasuje :p)
- przednie formacje gry
- świetne wyjście Zebiny do przodu i piękne podanie do Iaquinty co wiadomo jak się skończyło
No obrona jeszcze troszkę odstaje od poziomu przednich formacji:
poraziło mnie jak Kone mógł sobie z miejsca tak niebezpiecznie uderzyc piłkę tuż zza 16 (brawo dla Niego za umiejętności no ale troszkę więcej refleksu i zrywności obrońcom by nie zaszkodziło)
czyli ogólnie w większości to co w poprzednim sezonie - jeśli obrona się podciągnie a pomoc i atak nie pogorszy się (no i szczęscia nieco)to Scudetto jest w zasięgu ręki oby tak dalej Panowie od zwycięstwa do zwycięstwa
pozdrawiam
- stałe fragmenty gry (Alex i słuszny wzrost Amauri'ego)
- świetny zmiennik Gigi'ego - Alex Manninger widac w dobrej formie ale tylko w dobrej bo przy dośrodkowaniu z rożnego po którym padł gol mógł zrobic troszkę więcej niż tylko odchylic się do tyłu - troszkę więcej odwagi i wypiąstkowanie piłki (dosłownie) było w jego zasięgu - ale to tylko gdybanie (no i do twarzy mu w tym zielonym - na zlocie słyszałem głosy, że mu nie pasuje :p)
- przednie formacje gry
- świetne wyjście Zebiny do przodu i piękne podanie do Iaquinty co wiadomo jak się skończyło
No obrona jeszcze troszkę odstaje od poziomu przednich formacji:
poraziło mnie jak Kone mógł sobie z miejsca tak niebezpiecznie uderzyc piłkę tuż zza 16 (brawo dla Niego za umiejętności no ale troszkę więcej refleksu i zrywności obrońcom by nie zaszkodziło)
czyli ogólnie w większości to co w poprzednim sezonie - jeśli obrona się podciągnie a pomoc i atak nie pogorszy się (no i szczęscia nieco)to Scudetto jest w zasięgu ręki oby tak dalej Panowie od zwycięstwa do zwycięstwa
pozdrawiam
Fair Play to jest to co cenię!
Żywa Legenda:
Gośc ze stali - wzór obrońcy!
Żywa Legenda:
Gośc ze stali - wzór obrońcy!
- -10-
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2009
- Posty: 387
- Rejestracja: 03 marca 2009
Moje refleksje po obejrzeniu pierwszej połowy meczu.
Strasznie ucieszyłem się gdy zobaczyłem na prawej Zebine. W pierwszej połowie zagrał kapitalnie, a czytając to co napisaliście i to co zobaczyłem na skrócie można śmiało napisać, że był najlepszym zawodnikiem spotkania. Podoba mi się to, że jak do tej pory bardzo pewnie poczyna sobie w destrukcji, a i w ofensywie nie traci głowy. Niech tylko mniej dyskutuje z sędzią, a najlepiej w ogóle niech się nie odzywa. Dlaczego tak się ucieszyłem widząc francuza? Bo nie chcę widzieć Grygery na boisku, a ten jak typowa "zapchajdziura" grał na lewej stronie. Pozbyliśmy się boskiego Marco, szybszy niż Xabi Alonso, Poulsen jest też praktycznie na wylocie, a tego marnego piłkarzyny nie chcą się pozbyć...
"Amuari' tym razem rozstrzela się w sparingach, a w meczach ligowych będzie bunt?
Czas najwyższy rozglądnąć się za kimś w stylu Camoranesiego. Po raz kolejny uraz. Nawet sezon się nie rozpoczął, a ten już załapał jakiś uraz.
Generalnie podobało mi się wysokie ustawienie defensywy, całego zespołu. Po utracie piłki piłkarze nie oczekiwali na przeciwnika na swojej połowie, ale od razu agresywnej próbowali wygarnąć piłkę na połowie rywala.
Czekam z niecierpliwością na debiut nowych nabytków.
Strasznie ucieszyłem się gdy zobaczyłem na prawej Zebine. W pierwszej połowie zagrał kapitalnie, a czytając to co napisaliście i to co zobaczyłem na skrócie można śmiało napisać, że był najlepszym zawodnikiem spotkania. Podoba mi się to, że jak do tej pory bardzo pewnie poczyna sobie w destrukcji, a i w ofensywie nie traci głowy. Niech tylko mniej dyskutuje z sędzią, a najlepiej w ogóle niech się nie odzywa. Dlaczego tak się ucieszyłem widząc francuza? Bo nie chcę widzieć Grygery na boisku, a ten jak typowa "zapchajdziura" grał na lewej stronie. Pozbyliśmy się boskiego Marco, szybszy niż Xabi Alonso, Poulsen jest też praktycznie na wylocie, a tego marnego piłkarzyny nie chcą się pozbyć...
"Amuari' tym razem rozstrzela się w sparingach, a w meczach ligowych będzie bunt?
Czas najwyższy rozglądnąć się za kimś w stylu Camoranesiego. Po raz kolejny uraz. Nawet sezon się nie rozpoczął, a ten już załapał jakiś uraz.
Generalnie podobało mi się wysokie ustawienie defensywy, całego zespołu. Po utracie piłki piłkarze nie oczekiwali na przeciwnika na swojej połowie, ale od razu agresywnej próbowali wygarnąć piłkę na połowie rywala.
Czekam z niecierpliwością na debiut nowych nabytków.
Z Juventusem od 1997 roku.
- figc1898
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Oglądałem mecz od 10. minuty. W pierwszej połowie na pewno Juve zagrało wiele lepiej niż w poprzednich spotkaniach. Ale były nieprzemyślane akcje z strzałami Del Piero. Takich okazji się nie marnuje. W drugiej połowie Sevilla na początku przycisła i strzeliła gola ale sędzia nie uznał nawet nie wiem czemu Mecz do udanych mogą zaliczyć Tiago, Chiellini i Manninger. Do poważnej pracy powinien się wziąść Cannavaro bo miał dużo fauli i nie miał dynamiki gry. Ciekawe co będzie z Camoranesim bo tam doznał kontuzji Mi się mecz podobał było dużo podań między napastnikami a obrońcami a udział był w tym poczynaniu bardzo istotny bo to zamknęło drogę do naszej bramki Sevilli. Za to także musze pochwalić Claudio Marchisio.
- Jarmil
- Juventino
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 lipca 2009
Od tego są przygotowania przedsezonowe, żeby przmęczeń uniknąć... a tu taki klops nie wróży nic dobrego :/Simi pisze:Mam nadzieje że to zwykłe przemęczenie.. :whistle:figc1898 pisze:Ciekawe co będzie z Camoranesim bo tam doznał kontuzji :?:
- Mateo
- Juventino
- Rejestracja: 24 października 2004
- Posty: 490
- Rejestracja: 24 października 2004
A od kiedy za gola uznaje się strzał obok bramki? : ]
Oko ludzkie nie jest doskonałe, łudząco wyglądało to jak gol, ale powtórki pokazały, że piła poleciała obok słupka.
Oko ludzkie nie jest doskonałe, łudząco wyglądało to jak gol, ale powtórki pokazały, że piła poleciała obok słupka.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
W okresie ciężkich treningów (najczęściej przed sezonem) przemęczenia występują bardzo często, co wydaje się logiczne. A gdy organizm jest przemęczony podatność na kontuzje wzrasta znacznie.Jarmil pisze: Od tego są przygotowania przedsezonowe, żeby przmęczeń uniknąć... a tu taki klops nie wróży nic dobrego
- figc1898
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Czyli na moje oko nie moge oglądać meczów przez net. Ale w telewizji tego nie mam więc turniej oglądam przez sieć. Nawet komentator głośno ryczał, że gol Sevilla strzeliła. Tak więc chyba to po jego słowach uwierzyłem że padł gol. Zresztą zobaczcie sobie poniższy skrót jak ryczy w 3:02:Mateo pisze:A od kiedy za gola uznaje się strzał obok bramki? : ]
Oko ludzkie nie jest doskonałe, łudząco wyglądało to jak gol, ale powtórki pokazały, że piła poleciała obok słupka.
- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 662
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
OK... Na początku każdy pomyślał, że była bramka, ale powtórki rozwiały wszystkie wątpliwości. Koniec.figc1898 pisze:Czyli na moje oko nie moge oglądać meczów przez net. Ale w telewizji tego nie mam więc turniej oglądam przez sieć. Nawet komentator głośno ryczał, że gol Sevilla strzeliła. Tak więc chyba to po jego słowach uwierzyłem że padł gol. Zresztą zobaczcie sobie poniższy skrót jak ryczy w 3:02:Mateo pisze:A od kiedy za gola uznaje się strzał obok bramki? : ]
Oko ludzkie nie jest doskonałe, łudząco wyglądało to jak gol, ale powtórki pokazały, że piła poleciała obok słupka.