Serie A (35): Milan 1-1 Juventus
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1156
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Jestem przekonany, że w tak trudnej chwili chłopcy się zmotywują i tego meczu nie przegrają. Ba, mogą pokusić się o zwycięstwo. Sytuacja jest podobna jak przed meczem z Realem w LM. Tam również nie szło nam z drużynami teoretycznie słabszymi, a potem jeden mecz i nagle wszystko się odwróciło. Nie chcę się jeszcze wypowiadać na temat Ranieriego. Poczekam z tym do końca sezonu, choć muszę przyznać, że moje zaufanie do niego zostało znacznie nadszarpnięte. Forza JUVE !
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1195
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
heh jaka delikatna uwagaMr Cezary pisze: moje zaufanie do niego zostało znacznie nadszarpnięte. Forza JUVE !
co zagramy ja juz myslalem ze nie da sie nie wygrac ostatni mecz z lecce a jednak sie dalo... czy juventus ranieriego jest w stanie podniesc sie i powalczyc o dobry wynik z milanem? szczerze watpie. jakbym stawial kase to bym postawil na milan ;P ale mam nadzieje ze chlopaki w koncu cos zgraja...
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- goly
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
- Posty: 513
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
Widzę bardzo optymistyczne prognozy, lecz ja osobiście stawiam na remis. Milan jest na fali, my niestety nie, ale w takich meczach wszystko może się zdarzyć. Kolejny minusem jest to iż gramy w Mediolanie, a na ich terenie łatwo nigdy nie jest. W przewidywalnych składach jest brak Camora, czyli naszego najkreatywniejszego pomocnika, a zamiast niego jest wystawiony Marco, najlepiej wyszkolony technicznie piłkarz w historii klubu To tylko moje zdanie, ale ja uważam, że w takim meczu Del Piero powinien wystąpić od początku, lecz nie w ataku, a tuż za napastnikami. W takich pojedynkach o losach spotkania może przesądzić jedno podanie, strzał czy rzut wolny a mając Del Piero pod ręką jest większa szansa na wykorzystanie tych aspektów.
Obstawiam 1-1. Jest to wynik który nie broni Claudio, ale zarówno mu nie pomaga. Miejmy nadzieje, że po tym meczu zarząd oficjalnie ogłosi, iż dni Siwego są już policzone.
Obstawiam 1-1. Jest to wynik który nie broni Claudio, ale zarówno mu nie pomaga. Miejmy nadzieje, że po tym meczu zarząd oficjalnie ogłosi, iż dni Siwego są już policzone.
- Pałlo3
- Milanista
- Rejestracja: 19 kwietnia 2009
- Posty: 181
- Rejestracja: 19 kwietnia 2009
Tylko czy Del Piero by podołał? Fajnie by to wyglądało Treze-Amauri i Alex jako of. pomocnik, tyle ze ADP nie ma juz tej samej dynamiki i kondycji jak chocby 3 lata temu, a jak ofensywny pomocnik raczej spaceruje gra nie jest zbyt ciekawa... Popatrzcie na Clarence'a S. z Milanu chociaż on zazwyczaj przeciw Juve nie zawodzi (nawet jak grał piach w Interze strzelał przeciwko bianconerim dwie bramki)
FORZA MILAN!
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1175
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Mecz z Milanem jest już właściwie grą o nic, bo my nie powinniśmy walczyć o drugie miejsce, a o pierwsze. Jeśli wygramy z Milanem, a Inter z Chievo to mistrz wędruje do Mediolanu. Z Milanem nie będzie łatwo, poczuli, że w końcówce sezonu są mocni. Oby nie w niedzielę.
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 2663
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
Ja podchodzę do tego meczu z wielką ostrożnością. Gramy z Milanem, który ostatnio wyprzedził nas na 5 punktów, gra ładną i przede wszystkim skuteczną piłkę i są w formie. O Juventusie można powiedzieć wręcz odwrotnie, ale w meczach jak ten (lub jak derby) pozycja w tabeli lub forma w ostatnich spotkaniach nie jest ważna-liczy się sposób, w jaki Bianconeri podejdą do tego meczu, i jaki skład wystawi Siwy.
Reasumując z racji niepoprawnego, biało czarnego optymizmu optuję za zwycięstwem Juventusu i odrobieniem straty do Milanu do dwóch punktów (liczę bardzo na występ w tym meczu trójki Amauri-Trezeguet-Del Piero, choć osobiście preferował bym w takiej sytuacji cofniętych ADP oraz Amauriego, a typowego snajpera Davida)
Reasumując z racji niepoprawnego, biało czarnego optymizmu optuję za zwycięstwem Juventusu i odrobieniem straty do Milanu do dwóch punktów (liczę bardzo na występ w tym meczu trójki Amauri-Trezeguet-Del Piero, choć osobiście preferował bym w takiej sytuacji cofniętych ADP oraz Amauriego, a typowego snajpera Davida)
Jest jeszcze coś takiego jak honor, a naszym zawodnikom akurat w takich meczach wola walki i.... DNA zwycięzców (:prochno:) pomagają w osiąganiu maksymalnych wyników...MajosJuventino pisze:Mecz z Milanem jest już właściwie grą o nic, bo my nie powinniśmy walczyć o drugie miejsce, a o pierwsze.
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 806
- Rejestracja: 27 lipca 2005
Mecz o 2 miejsce ? smiech na sali ze musimy 4 kolejki przed koncem sezonu pisac o takich rzeczach jak walka o 2 miejsce... zarówno Juventus jak i Milan powinny walczyc o pierwsza lokate a nie bic sie o "wc-mistrza" zreszta co to za roznica kto zdobedzie 2 lokata? i tak pierwsze 3 druzyny maja bezposredni awans do LM, druzyna ktora skonczy na 2 miejscu tylko ladniej bedzie wygladała na papierze... Oczywiscie jest to wielki mecz, mecz o honor itd. ale tak na dobra sprawe mecz o nic.. (chyba ze Fiorentina zabysnie w ostatnich meczach wygra wszystkie mecze to moze wyprzedzic Juve.. az nie wierze ze to pisze..) taka jest prawda bezbarwny inter wygrywa Scudetto ale kto bedzie o tym pamietal ze nie grali pieknie, a w przypadku wygranej Juve to praktycznie My Bianconeri zapewnimi niebiesko-czarnym tytuł.
Licze jednak na mily neidzielny wieczor ladna gre a tacy zawodnicy jak Del Piero Amauri Givinco Kaka PIrlo Seedorf moga nam to zapewnic, chcialbym w poniedzialek rano wstac pojsc do pracy ni nie wysluchiwac znowu jakie to Juve jest slabe... Jeszcze 2 miesiace temu kazdy mowil ze Juve gra dobry sezon licza sie na wszystkich frontach a teraz... kazdy sie z nas smieje remisujemy z ostatnimi druzynami w lidze a na to patrzy caly swiat Licze jednak ze zawodnicy poprawia troche i samym sobie i przeede wszytkim nam kibica nastroje, dadza nam choc troche nadziei ze w przyszym sezonie bedzie lepiej.
FORZA JUVE nasz ostatni wielki mecz w tym sezonie :!:
Licze jednak na mily neidzielny wieczor ladna gre a tacy zawodnicy jak Del Piero Amauri Givinco Kaka PIrlo Seedorf moga nam to zapewnic, chcialbym w poniedzialek rano wstac pojsc do pracy ni nie wysluchiwac znowu jakie to Juve jest slabe... Jeszcze 2 miesiace temu kazdy mowil ze Juve gra dobry sezon licza sie na wszystkich frontach a teraz... kazdy sie z nas smieje remisujemy z ostatnimi druzynami w lidze a na to patrzy caly swiat Licze jednak ze zawodnicy poprawia troche i samym sobie i przeede wszytkim nam kibica nastroje, dadza nam choc troche nadziei ze w przyszym sezonie bedzie lepiej.
FORZA JUVE nasz ostatni wielki mecz w tym sezonie :!:
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- marlo_juve
- Juventino
- Rejestracja: 09 maja 2009
- Posty: 28
- Rejestracja: 09 maja 2009
mam nadzieje że w tym meczu nasi pokażą na co tak naprawde ich stać... :-D a swoją drogą zastanawiam się czemu camor na ławie
- klipeek
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2009
- Posty: 2
- Rejestracja: 24 stycznia 2009
Dla tych co sie jeszcze zastanawiają czemu Camoranesi siedzi na ławce odpowiadam że przecież pokłucił się z siwym i omało (podobno) go nie uderzył w przerwie meczu , więc siwy za to posadzi go raczej na ławie .
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Widzieliście nowy przypuszczalny skład przez Gazzeta.it? Marchionni na lewej pomocy, Giovinco na ławce, przecież bym telewizor siekierą rozbił jakbym zobaczył na planszy taki skład...
Jutrzejszego meczu nie przegramy, jestem pewien, a czy wygramy? Zadecydują jednostki.
Jutrzejszego meczu nie przegramy, jestem pewien, a czy wygramy? Zadecydują jednostki.
- Asta#8
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 29 lutego 2004
- Posty: 789
- Rejestracja: 29 lutego 2004
Widać graficzne zmiany na stronie Gazzetty źle wpłynęły na ich dziennikarzy...Pelson pisze:Widzieliście nowy przypuszczalny skład przez Gazzeta.it? Marchionni na lewej pomocy, Giovinco na ławce, przecież bym telewizor siekierą rozbił jakbym zobaczył na planszy taki skład...
Jutrzejszego meczu nie przegramy, jestem pewien, a czy wygramy? Zadecydują jednostki.
- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 662
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
Ja tego pseudotrenera nie rozumiem. Jak zobaczyłem ten skład to się za głowę złapałem. Czy on nie widzi innych zawodników? Tak jak się uparł że nie będzie grał Giovinco i Trezeguet, tak nie grają w żadnym, ale to żadnym meczu. Dalej będzięmy oglądać Magicznego Marco i Alexa, któremu po prostu trzeba odpoczynku. Idiota. Sam sobie wbija gwoździe to trumny...Pelson pisze:Widzieliście nowy przypuszczalny skład przez Gazzeta.it? Marchionni na lewej pomocy, Giovinco na ławce, przecież bym telewizor siekierą rozbił jakbym zobaczył na planszy taki skład...
Jutrzejszego meczu nie przegramy, jestem pewien, a czy wygramy? Zadecydują jednostki.
Myślę, że to nawet dobrze że nie będę oglądał jutrzejszego meczu. Liczę, że nie wygramy, bo wtedy CR58 okaże się genialnym taktykiem i kij wie kim jeszcze :?
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 1317
- Rejestracja: 15 marca 2008
Ciężko mi zrozumieć jakimi kategoriami pokieruje się Ranieri stawiając na Marchionniego na lewym skrzydle, mając do wyboru Giovinco. Hmm... zastanówmy się - może walorami defensywnymi, co jeszcze w jakimś stopniu mogę zrozumieć, bo na lewej obronie zagra słaby w tym elemencie gry De Ceglie, chociaż "gra defensywna Marco" to brzmi trochę śmiesznie. O walorach technicznych, skuteczności, przeglądzie pola to ciężko dyskutować porównując Sebę i piłkarza, którego skuteczność zagrań przy kontakcie z piłką oceniam na oko na jakieś 20%.
Co do samego meczu, to właściwie nie mamy żadnego atutu przeciew rozpędzonemu Milanowi. Mamy kontuzjowanych graczy na kluczowych pozycjach, w dodatku zawieszenia za kartki, beznadziejna atmosfera w drużynie - kłótnie szczególnie miedzy trenerem a naszym jedynym (poza Marco oczywiście :C ) motorem drugiej linii tj. Camoranesim. Na dodatek to jest mecz, który musimy wygrać. Nawet remis będzie złym wynikiem w kontekście zbliżających się szybko do nas Fiorentiny i Genui.
Pojawia się też dylemat - jeśli przegramy to wyleci Ranieri i wtedy są realne szanse na poprawę jakości naszej gry i dwa zwycięstwa w ostatnich meczach, z drugiej strony porażka oznacza mocne zagrożenie że utracimy to trzecie miejsce.
Osobiście liczę mocno, że wygramy po marnym, najmarniejszym meczu w naszym wykonaniu 0:1, że jakimś cudem wturlamy piłkę do siatki Milanu, a potem cała ekipa wzniesie się na wyzyny catenacio murując bramkę do ostatniego gwizdka. Niech to będzie najgorszy mecz w naszym wykonaniu w tym sezonie, bylebyśmy go wygrali!
Pozdrawiam!
Co do samego meczu, to właściwie nie mamy żadnego atutu przeciew rozpędzonemu Milanowi. Mamy kontuzjowanych graczy na kluczowych pozycjach, w dodatku zawieszenia za kartki, beznadziejna atmosfera w drużynie - kłótnie szczególnie miedzy trenerem a naszym jedynym (poza Marco oczywiście :C ) motorem drugiej linii tj. Camoranesim. Na dodatek to jest mecz, który musimy wygrać. Nawet remis będzie złym wynikiem w kontekście zbliżających się szybko do nas Fiorentiny i Genui.
Pojawia się też dylemat - jeśli przegramy to wyleci Ranieri i wtedy są realne szanse na poprawę jakości naszej gry i dwa zwycięstwa w ostatnich meczach, z drugiej strony porażka oznacza mocne zagrożenie że utracimy to trzecie miejsce.
Osobiście liczę mocno, że wygramy po marnym, najmarniejszym meczu w naszym wykonaniu 0:1, że jakimś cudem wturlamy piłkę do siatki Milanu, a potem cała ekipa wzniesie się na wyzyny catenacio murując bramkę do ostatniego gwizdka. Niech to będzie najgorszy mecz w naszym wykonaniu w tym sezonie, bylebyśmy go wygrali!
Pozdrawiam!
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Od meczu z Regginą zastanawia mnie, czy nie ma jakiegoś konfliktu na linii Giovinco-Ranieri, ale prasa nie daje satysfakcjonującej odpowiedzi na top pytanie.Azrael_Juve pisze:Ciężko mi zrozumieć jakimi kategoriami pokieruje się Ranieri stawiając na Marchionniego na lewym skrzydle, mając do wyboru Giovinco. Hmm... zastanówmy się - może walorami defensywnymi, co jeszcze w jakimś stopniu mogę zrozumieć, bo na lewej obronie zagra słaby w tym elemencie gry De Ceglie, chociaż "gra defensywna Marco" to brzmi trochę śmiesznie. O walorach technicznych, skuteczności, przeglądzie pola to ciężko dyskutować porównując Sebę i piłkarza, którego skuteczność zagrań przy kontakcie z piłką oceniam na oko na jakieś 20%.
- Pilekww
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 774
- Rejestracja: 12 marca 2005
Patrząc na ostatnie wyniki to wygląda to słabo. Ale zawsze nastaje moment odbicia się od dna, często zdaje się w krytycznym momencie. Myślę, że zawodnicy bardzo chcą wygrać. Mam nadzieje ze zagrają ponad kłótnie, fochy i własne ambicje.
Nawet nie chodzi mi o 2 miejsce ale po prostu żeby zachować trochę honoru na koniec tego i tak nie najlepszego sezonu.
Wygramy.
FORZA JUVENTUS :!:
Nawet nie chodzi mi o 2 miejsce ale po prostu żeby zachować trochę honoru na koniec tego i tak nie najlepszego sezonu.
Wygramy.
FORZA JUVENTUS :!:
"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi