Serie A (29): Roma 1-4 JUVENTUS
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 807
- Rejestracja: 14 października 2004
Brawo Juve! Zwycięstwo zasłużone z pewnością. Aczkolwiek myślę, że Juve nie zagrało super genialnie. Dobrze na pewno, ale Roma dziś była słaba. Poza bramką to max 2 inne okazje mieli, a Juve mogło więcej strzelić choćby kontra Iaquinty gdzie się zagubił a wcześniej fatalny strzał Del Piero pod podaniu od Vicka. Dobra gra podaniami. Juve w wiadomym momencie kontrolowali spotkanie a i wcześniej nie dali się zepchnąć. Byli po prostu lepszym zespołem i zwycięstwo im się należało.
Del Piero jak dla mnie to powinien dostać żółtą za tą sytuacje z rękoma. Myśle, że żółta byłaby odpowiednia bo super brutalne to nie było.
Tiago zagrał słabo. Poulsen hmm tak się komentator nim zachwycał, ale dla mnie to jego gra wygląda jakby się bał być przy piłce. No bez kitu oddaje wszystko co może jak najszybciej.
Nedved - wiadomo. Gol wspaniały. A poza tym nie grał źle, więc zmiana dobra.
Iaquinta - idealne uderzenie przy pierwszym golu, i troche szczęścia przy drugim. No ale trzeba mieć nosa do bramek, a on tam był i czekał na piłke. Dośrodkowanie było złe, Mexes nie był przygotowany na taką odbitą piłkę (o czym mówili komentatorzy) a Iaquinta że dobrze gra głową wykorzystał sytuacje i dwa gole dla niego. Oby tak dalej. Pokazujesz, że warto mieć Cię w drużynie.
Giovinco dobrze ale nie aż tak jak z Bologną. No ale rywal inny pomimo że osłabiony. Asysta była, dynamiczna gra była, zagrożenie pod bramką też więc fajnie.
Del Piero dziś cieniutko. On powinien częściej wchodzić na podmęczonego rywala, bo dynamika już nie ta, ale doświadczenie duże. Bo Alex jest już wiekowy i coraz rzadziej będzie grał na światowym poziomie całe mecze. A co do jego samolubnej gry to zgadzam się z tymi którzy też tak piszą. Nie wiem czy jak ktoś stwierdził Del Piero jest zły że nie odgrywa roli nr 1 (ostatnio), ale nie podaje wtedy kiedy powinien. Taka jest prawda. Ostatnio strzelił dwa gole więc występ był dobry. Dziś dałbym mu 5/10
Ogólnie mecz dobry, ale do pierwszej bramki to nic się nie działo z obu stron. Juve grało źle, żadnej groźnej akcji ot takie kopanie piłki i tylko mnie tym denerwowali No ale potem lepiej. Kolejne 4-1 więc trzeba się cieszyć
Del Piero jak dla mnie to powinien dostać żółtą za tą sytuacje z rękoma. Myśle, że żółta byłaby odpowiednia bo super brutalne to nie było.
Tiago zagrał słabo. Poulsen hmm tak się komentator nim zachwycał, ale dla mnie to jego gra wygląda jakby się bał być przy piłce. No bez kitu oddaje wszystko co może jak najszybciej.
Nedved - wiadomo. Gol wspaniały. A poza tym nie grał źle, więc zmiana dobra.
Iaquinta - idealne uderzenie przy pierwszym golu, i troche szczęścia przy drugim. No ale trzeba mieć nosa do bramek, a on tam był i czekał na piłke. Dośrodkowanie było złe, Mexes nie był przygotowany na taką odbitą piłkę (o czym mówili komentatorzy) a Iaquinta że dobrze gra głową wykorzystał sytuacje i dwa gole dla niego. Oby tak dalej. Pokazujesz, że warto mieć Cię w drużynie.
Giovinco dobrze ale nie aż tak jak z Bologną. No ale rywal inny pomimo że osłabiony. Asysta była, dynamiczna gra była, zagrożenie pod bramką też więc fajnie.
Del Piero dziś cieniutko. On powinien częściej wchodzić na podmęczonego rywala, bo dynamika już nie ta, ale doświadczenie duże. Bo Alex jest już wiekowy i coraz rzadziej będzie grał na światowym poziomie całe mecze. A co do jego samolubnej gry to zgadzam się z tymi którzy też tak piszą. Nie wiem czy jak ktoś stwierdził Del Piero jest zły że nie odgrywa roli nr 1 (ostatnio), ale nie podaje wtedy kiedy powinien. Taka jest prawda. Ostatnio strzelił dwa gole więc występ był dobry. Dziś dałbym mu 5/10
Ogólnie mecz dobry, ale do pierwszej bramki to nic się nie działo z obu stron. Juve grało źle, żadnej groźnej akcji ot takie kopanie piłki i tylko mnie tym denerwowali No ale potem lepiej. Kolejne 4-1 więc trzeba się cieszyć
Z Juve na dobre i złe!
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 1124
- Rejestracja: 11 maja 2008
OCH sorry już nie będę macie racje Del Piero jest zazdrosny o to jak grają inni koledzy z drużyny i przez to kiwa się do upadłego mając największą ilość asyst. niezwykły atut naszego kapitana. :rotfl: :rotfl: :rotfl: Jak on to robi?Lypsky pisze:Nie moja wina, że co temat to oliver wypisuje bzdury.oliver pisze: Bijesz za te posty z innych tematów, żal!
Za czasów Cappelo tez był zazdrosny, jak wystawiał Ibre i Treze do pierwszego składu? Pewnie był zazdrosny i dawał sobie z tym całkowicie radę i dlatego niewierze, że tak doświadczony piłkarz mógłby tak myśleć jak wy tu piszecie.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 2663
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
I to samo Nedved, nie oszukujmy się, obaj mają nadal ponad przeciętne umiejętności, ale ich kondycja nie pozwala na rozgrywanie aż takiej ilości spotkań. Na myśl przychodzi mi Ryan Giggs i Paul Scholes w MU. Obaj z reguły zaczynają w lidze mecze na ławce, ale nawet na najsilniejszych rywali potrafią wyjść w pierwszym składzie i "zrobić różnicę" . Za obu Mistrzów mamy Giovinco :lol:Metfan pisze: Del Piero dziś cieniutko. On powinien częściej wchodzić na podmęczonego rywala, bo dynamika już nie ta, ale doświadczenie duże. Bo Alex jest już wiekowy i coraz rzadziej będzie grał na światowym poziomie całe mecze.
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
- Yoda666
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2009
- Posty: 89
- Rejestracja: 11 stycznia 2009
Mecz w wykonaniu Juve bardzo dobry. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się aż tak wysokiego zwycięstwa. Teraz czas na małe podsumowanie...
Buffon-bardzo dobry mecz. Nie miał może zbyt wiele do roboty ale kilka interwencji pokazało, że wraca do formy sprzed kontuzji. Przy bramce imo bez szans.
Grygera-kolejny kiepski mecz... Niby się stara i widać, że ma chęci ale "dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane"... W pamięci szczególnie zapadł mi moment z pierwszej połowy, przy stanie 0:0 gdy stał jak słup soli a gracz Romy groźnie podawał w pole karne.
Melberg-bardzo dobry mecz Szweda. Bezbłędny w destrukcji a do tego ładna bramka. Czego chcieć więcej ?
Kielon-podobnie jak Olof, znakomity występ.
Molinaro-w destrukcji bardzo dobrze, w ofensywie kiepsko (aczkolwiek wydaję się, że jest z tym coraz lepiej). Ogólnie mieszane odczucia.
Brazzo-bezbarwny występ... Zupełnie niewidoczny na boisku...
Tiago-jak dla mnie najsłabsze ogniwo Juve w dzisiejszym spotkaniu. Kilka niepotrzebnych strat, masa niedokładnych podań, głupie faule... Ogólnie nie nadaję się na pierwszą 11 takiej drużyny jak Juventus.
Poulsen-bardzo dobry występ. W destrukcji bardzo pewny i niemal bezbłędny. W ofensywie nieco gorzej ale pamiętajmy, że jest to typowy DM, który swego czasu grał na pozycji środkowego obrońcy.
Giovinco-kolejny bardzo dobry występ młodego Włocha. W pierwszej części gry ciągnął gre w ataku. Do tego cudowna asysta. Cud, miód i orzeszki %-)
Nedved-świetne wejście Czecha. Piękna bramka i gra z pełnym zaangażowaniem... Dodam tylko, że gdy Pavel strzelił bramkę byłem bliski płaczu... ze szczęścia <3
Marchionni -zagrał na swoim (niezbyt wysokim ale i nie aż tak niskim) poziomie.
Alex-mogę się za to smażyć w piekle ale uważam występ naszego kapitana za jeden ze słabszych w sezonie... Starał się, próbował ale to nie to do czego nas wszystkich przyzwyczaił...
Iaquinta-strzelił dwie bramki, był widoczny, starał się, walczył ale mimo wszystko w niektórych momentach zachowywał się fatalnie... Jednakże występ dobry.
Regards,
Yoda
Buffon-bardzo dobry mecz. Nie miał może zbyt wiele do roboty ale kilka interwencji pokazało, że wraca do formy sprzed kontuzji. Przy bramce imo bez szans.
Grygera-kolejny kiepski mecz... Niby się stara i widać, że ma chęci ale "dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane"... W pamięci szczególnie zapadł mi moment z pierwszej połowy, przy stanie 0:0 gdy stał jak słup soli a gracz Romy groźnie podawał w pole karne.
Melberg-bardzo dobry mecz Szweda. Bezbłędny w destrukcji a do tego ładna bramka. Czego chcieć więcej ?
Kielon-podobnie jak Olof, znakomity występ.
Molinaro-w destrukcji bardzo dobrze, w ofensywie kiepsko (aczkolwiek wydaję się, że jest z tym coraz lepiej). Ogólnie mieszane odczucia.
Brazzo-bezbarwny występ... Zupełnie niewidoczny na boisku...
Tiago-jak dla mnie najsłabsze ogniwo Juve w dzisiejszym spotkaniu. Kilka niepotrzebnych strat, masa niedokładnych podań, głupie faule... Ogólnie nie nadaję się na pierwszą 11 takiej drużyny jak Juventus.
Poulsen-bardzo dobry występ. W destrukcji bardzo pewny i niemal bezbłędny. W ofensywie nieco gorzej ale pamiętajmy, że jest to typowy DM, który swego czasu grał na pozycji środkowego obrońcy.
Giovinco-kolejny bardzo dobry występ młodego Włocha. W pierwszej części gry ciągnął gre w ataku. Do tego cudowna asysta. Cud, miód i orzeszki %-)
Nedved-świetne wejście Czecha. Piękna bramka i gra z pełnym zaangażowaniem... Dodam tylko, że gdy Pavel strzelił bramkę byłem bliski płaczu... ze szczęścia <3
Marchionni -zagrał na swoim (niezbyt wysokim ale i nie aż tak niskim) poziomie.
Alex-mogę się za to smażyć w piekle ale uważam występ naszego kapitana za jeden ze słabszych w sezonie... Starał się, próbował ale to nie to do czego nas wszystkich przyzwyczaił...
Iaquinta-strzelił dwie bramki, był widoczny, starał się, walczył ale mimo wszystko w niektórych momentach zachowywał się fatalnie... Jednakże występ dobry.
Regards,
Yoda
- Elohi
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
- Posty: 376
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
Dlaczego? CR musi przytemperować Davida i pokazać Francuzowi kto rządzi w Juve i do kogo należy wybór taktyki.Lypsky pisze:nie wiem czemu Ranieri nie wprowadził Treze.
""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3453
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
Hmm. Właściwie, to na fazie niewiele pamiętam.
Pamiętam, że...
Del Piero (co boli) średnio; Grygera, błoto; Molinaro, ładnie; Iaquinta, w sumie nieźle; Melberg, ładnie; Giovinco ładnie (zwłaszcza w akcjach z VI); Salihamidzic średnio; Chiellini, jak zawsze ("czysto");
Tiago, nieźle; Poulsen, zaskakująco dobrze, jak na jego formę; Buffon, praktycznie bezbłędnie; Marchionni, całkiem dobrze; a Nedved, jak marzenie.
Pamiętam, że...
Del Piero (co boli) średnio; Grygera, błoto; Molinaro, ładnie; Iaquinta, w sumie nieźle; Melberg, ładnie; Giovinco ładnie (zwłaszcza w akcjach z VI); Salihamidzic średnio; Chiellini, jak zawsze ("czysto");
Tiago, nieźle; Poulsen, zaskakująco dobrze, jak na jego formę; Buffon, praktycznie bezbłędnie; Marchionni, całkiem dobrze; a Nedved, jak marzenie.
Ostatnio zmieniony 22 marca 2009, 00:36 przez Push3k, łącznie zmieniany 1 raz.
- figc1898
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Niech po tym meczu Mourinho wie, że Juve nie odda w tym roku scudetto za darmo jak mu sie to zdaje. Nawiązałem do ostatniej wypowiedzi tegoż trenera w której stwierdził, że Mistrzostwo ma już zapewnione.
Roma jak wszyscy wiemy była zdziesiątkowana kontuzjami i wszystkie jej braki dzisiaj zauważyliśmy a piłkarze bianconerich wykorzystali to z pełną świadomością z czego się niezmiernie cieszę. Gol dla Romy to oczywiście przypadek. Bo ktoś taki jak Loria strzela swojego pierwszego gola w klubie i to przeciwko Juve to tylko przypadek. Piłkarzem meczu oczywiście tak jak w SKY Sport Vincenzo Iaquinta. Tutaj nie mam żadnych ale co do tego piłkarza. Zresztą po meczu nawet Spalletti pogratulował mu tych dwóch bramek. I wreszcie ten, który wszedł za Tiago, czyli Pavel Nedved. Tą bramką zamknął swoją karierę na Olimpico di Roma na którym to stadionie grał kilka lat w Lazio. Miało być inaczej: zdobycie Champions League w maju tego roku i koniec kariery a tutaj przyszedł taki przepiękny gol. Bramka marca. Nie ma co. Tak będzie.
Roma jak wszyscy wiemy była zdziesiątkowana kontuzjami i wszystkie jej braki dzisiaj zauważyliśmy a piłkarze bianconerich wykorzystali to z pełną świadomością z czego się niezmiernie cieszę. Gol dla Romy to oczywiście przypadek. Bo ktoś taki jak Loria strzela swojego pierwszego gola w klubie i to przeciwko Juve to tylko przypadek. Piłkarzem meczu oczywiście tak jak w SKY Sport Vincenzo Iaquinta. Tutaj nie mam żadnych ale co do tego piłkarza. Zresztą po meczu nawet Spalletti pogratulował mu tych dwóch bramek. I wreszcie ten, który wszedł za Tiago, czyli Pavel Nedved. Tą bramką zamknął swoją karierę na Olimpico di Roma na którym to stadionie grał kilka lat w Lazio. Miało być inaczej: zdobycie Champions League w maju tego roku i koniec kariery a tutaj przyszedł taki przepiękny gol. Bramka marca. Nie ma co. Tak będzie.
- SirRose
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 357
- Rejestracja: 22 października 2007
Oceny na Goal.com
Buffon: 6.0- Did not have much to do between the posts tonight but made a good stop on D’Alessandro in the closing minutes.
Molinaro: 7.0- The hardworking defender did not put a wrong foot forward all evening long and linked up well with Giovinco.
Chiellini: 8.0- He was sporting a mask after breaking his nose but it did not inhibit his performance which was top class as usual. Made a wonderful sliding block on Brighi in the 16th minute.
Mellberg: 7.5- The Big Swede scored a rare goal when he sent a bullet header past Doni to put the match to bed.
Grygera: 7.0- His cross set up Iaquinta for his second goal of the match.
Salihamidzic: 7.0- He is rounding into form after coming back from a long injury layoff and Juve’s midfield has been better for it.
Tiago: 7.0- The Portuguese playmaker put a solid performance together as he pulled the strings in the midfield tonight.
Poulsen: 7.0- The tough as nails holding midfielder created space for Tiago and Giovinco to work with.
Giovinco: 7.5- The ‘Atomic Ant’ set up Iaquinta’s goal with a beautiful pass and was a danger every time he touched the ball.
Iaquinta: 8.0- Took his goals extremely well as he danced around Mexes and fired a shot past Doni for his first and then out-muscled the Frenchman to head past Doni for his second.
Del Piero: 7.0- The captain was unlucky not to have added his name to the score-sheet as Riise cleared what was a certain goal off the line.
SUBS: Nedved (70”) 7.5, Marchionni (73”) 6.5
Za wysoka ocena dla Grygery i Salihamidzicia, albo za niska dla Taigo i Poulsena - ta druga para grała zdecydowanie lepiej.
Buffon: 6.0- Did not have much to do between the posts tonight but made a good stop on D’Alessandro in the closing minutes.
Molinaro: 7.0- The hardworking defender did not put a wrong foot forward all evening long and linked up well with Giovinco.
Chiellini: 8.0- He was sporting a mask after breaking his nose but it did not inhibit his performance which was top class as usual. Made a wonderful sliding block on Brighi in the 16th minute.
Mellberg: 7.5- The Big Swede scored a rare goal when he sent a bullet header past Doni to put the match to bed.
Grygera: 7.0- His cross set up Iaquinta for his second goal of the match.
Salihamidzic: 7.0- He is rounding into form after coming back from a long injury layoff and Juve’s midfield has been better for it.
Tiago: 7.0- The Portuguese playmaker put a solid performance together as he pulled the strings in the midfield tonight.
Poulsen: 7.0- The tough as nails holding midfielder created space for Tiago and Giovinco to work with.
Giovinco: 7.5- The ‘Atomic Ant’ set up Iaquinta’s goal with a beautiful pass and was a danger every time he touched the ball.
Iaquinta: 8.0- Took his goals extremely well as he danced around Mexes and fired a shot past Doni for his first and then out-muscled the Frenchman to head past Doni for his second.
Del Piero: 7.0- The captain was unlucky not to have added his name to the score-sheet as Riise cleared what was a certain goal off the line.
SUBS: Nedved (70”) 7.5, Marchionni (73”) 6.5
Za wysoka ocena dla Grygery i Salihamidzicia, albo za niska dla Taigo i Poulsena - ta druga para grała zdecydowanie lepiej.
- koksik197
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2008
- Posty: 63
- Rejestracja: 06 listopada 2008
Tiago bezbarwnie zgadzam sie ale poulsen?? Oddawał) piłki bo to zazwyczaj robią defensywni pomocnicy- a jego włosy szamotały się przy każdej akcji ofensywnej- skutecznie stopował zalążki kontrataków.Metfan pisze:
Tiago zagrał słabo. Poulsen hmm tak się komentator nim zachwycał, ale dla mnie to jego gra wygląda jakby się bał być przy piłce. No bez kitu oddaje wszystko co może jak najszybciej.
Giovinco fakt dobry mecz ale z wykończeniami jego wspaniałych ataków bylo gorzej- jakby się bał- ale ma jeszcze czas na ogranie.Metfan pisze:Giovinco dobrze ale nie aż tak jak z Bologną. No ale rywal inny pomimo że osłabiony. Asysta była, dynamiczna gra była, zagrożenie pod bramką też więc fajnie.
- Dacin
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2008
- Posty: 137
- Rejestracja: 03 lipca 2008
Takie Juve chce oglądać!
Nedved-szacun za tą piękną bramkę.
Idziemy po mistrza-dzisiaj złodzieje wymęczą remis po bramce z: spalonego, przekręconego karnego, ręki (nie potrzebne skreślić)
Nedved-szacun za tą piękną bramkę.
Idziemy po mistrza-dzisiaj złodzieje wymęczą remis po bramce z: spalonego, przekręconego karnego, ręki (nie potrzebne skreślić)
Cassano to może buty wiązać dla Alexa!^FAZZI^ pisze:Ale zaraz fanclub Alex i tak bedzie pisalaz ze co wy DP jest nalepszy i musi grac i ze po co nam Cassano itp... Zastanowice sie co by bylo gdybysmy mieli Cassano teraz w miejscu DP
- Jack
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2005
- Posty: 241
- Rejestracja: 22 grudnia 2005
W tym sezonie jest na odwrótDacin pisze:
Cassano to może buty wiązać dla Alexa!
DP zawsze był moim ulubionym piłkarzem ale tylko ślepo zapatrzony fanatyk typu Tom A Juve nie widzi ze on nadaje sie tylko i wylacznie na ławke.Przeciez on swoja gra obraża sam siebie.Ale oczywiscie Ranieri nie posadzi świetej krowy na ławce bo nie ma na to jaj.Ja naprawde tesknie za Capello bo Fabio potrafil zrobic to co trzeba.
dokładnie a wczoraj to pokazał cały przekroj swoich obecnych umiejetnosci probujac kiwac sie (bezustannie tracac przy tym piłke),spowalniajac gre,nie podajac lepiej ustawionym kolegom oraz na koniec wisienka na torcie nie trafiajac do pustej bramki.AVE Del PieroGra samolubnie i to od dłuższego czasu (pisałem o tym już jakiś czas temu). Zamiast podawać lepiej ustawionym partnerom DP woli kiwać co niemal zawsze równoznaczne jest ze stratą. Standardem jest, że DP i Amauri nie podają do siebie.
Mecz ogólnie sredni.Roma grała tragicznie ,my srednio ale wystarczyło.Podobała mi sie gra Hasana(dużo lepszy od MM),Gio(dobry mecz- minus za warunki fizyczne,odbija sie od przeciwnikow) i Vicek za bramki bo gra piłka u niego szwankuje,zarówno podania jak i przyjecia.
Tradycyjnie tragicznie zagrał Grygera ktory do tragicznych dośrodkowan zdazyl przyzwyczaic ale dzisiaj pokazal swoj idiotyzm w sytuacji z pierwszej połowy gdzie przepuscil pilke nad soba a potem stanol w miejscu ani nie upewniajac sie ze piłka wyleci poza boisko ani czy Gigi do niej dobiegnie Nie wiem jak długo bedziemy jeszcze znosic ta pokrake w Juve :doh:
- pawełek89
- Romanista
- Rejestracja: 26 stycznia 2009
- Posty: 241
- Rejestracja: 26 stycznia 2009
Pierwsza połowa słaba w wykonaniu obu drużyn głupi bład Lorri ale można było sie tego po nim spodziewać .Druga osłona ciekawsza i dobry początek Wilczków.Niektórzy mówią,że Roma zagrała słabo nawet tragicznie ta gra nie wygladała tak zle!!! tragicznie to Roma zagrala w Londynie!.Straty bramek po bledach indywidualnych .Zawiodl Menez,Brighi :roll: Baptista nic nie gral Vucinic nie wiele lepiej.1:4 to za duzy wymiar kary!!! po grze takiej roznicy nie bylo widac!.Ladny gol Nedveda WIELKI PILKARZ!.Juventus zasluzenie wygral ale wynik za wysoki.Dobry mecz zagral Tonetto jego mozna czystym sumieniem pochwalic.4pkt do Interu...Mozna zadac pytanie czy walka o tytul nadal trwa?-na to pytanie moga odpowiedziec tylko wloscy sedziowie .
Reggina moze cos ugra w Mediolanie jesli nikt jej nie bedzie utrudnial zycia.
Reggina moze cos ugra w Mediolanie jesli nikt jej nie bedzie utrudnial zycia.
- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 815
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
To teraz moje skromne sugestie pomeczowe
Nie było to jakieś porywające widowisko, ważne, że wygraliśmy i basta. Przed meczem nie podzielałem optymizmu niektórych użytkowników, którzy spodziewali się łatwego zwycięstwa, ja raczej optowałem między remisem, a naszą wygraną. Fakt faktem, jest jednak to że Roma praktycznie nie istniała, nawet z kontrataku, bo przez całe spotkanie my kontrolowaliśmy grę, na tyle by Rzymianie praktycznie nam nie zagrozili. Może dopiero wtedy gdy wynik był już przesądzony, ale Buffon stanął na wysokości zadania.
Aaa... gola strzelił nam Loria, podobno Rzymski odpowiednik Molinaro
Poulsen zagrał naprawdę nieźle, jak w meczu z Napoli, gdzie czyścił prawie wszystko. Do końca nie wiem na co stać Duńczyka, skoro nie dostaje szans na regularną grę, a wiadomo, piłkarz nie gra - traci formę. Faktem jest jednak to że jeden ze środkowych pomocników jest do odstrzału, trwa maraton o względy Ranieriego
Nedved jest dużo bardziej pożyteczniejszy kiedy wchodzi z ławki, wczoraj bramka, kilka niezłych zagrań. Mam nadzieję, że Ranieri to dostrzeże.
W sumie żaden z graczy nie zasługuje na naganę. Poza Grygerą i Del Piero. Gra egoistycznie, nie mówcie że nie. Nadal mam w pamięci tą akcję w meczu z Bologną, kiedy mógł podać do Dauda, chłopak miałby świetny debiut...
Nie było to jakieś porywające widowisko, ważne, że wygraliśmy i basta. Przed meczem nie podzielałem optymizmu niektórych użytkowników, którzy spodziewali się łatwego zwycięstwa, ja raczej optowałem między remisem, a naszą wygraną. Fakt faktem, jest jednak to że Roma praktycznie nie istniała, nawet z kontrataku, bo przez całe spotkanie my kontrolowaliśmy grę, na tyle by Rzymianie praktycznie nam nie zagrozili. Może dopiero wtedy gdy wynik był już przesądzony, ale Buffon stanął na wysokości zadania.
Aaa... gola strzelił nam Loria, podobno Rzymski odpowiednik Molinaro
Poulsen zagrał naprawdę nieźle, jak w meczu z Napoli, gdzie czyścił prawie wszystko. Do końca nie wiem na co stać Duńczyka, skoro nie dostaje szans na regularną grę, a wiadomo, piłkarz nie gra - traci formę. Faktem jest jednak to że jeden ze środkowych pomocników jest do odstrzału, trwa maraton o względy Ranieriego
Nedved jest dużo bardziej pożyteczniejszy kiedy wchodzi z ławki, wczoraj bramka, kilka niezłych zagrań. Mam nadzieję, że Ranieri to dostrzeże.
W sumie żaden z graczy nie zasługuje na naganę. Poza Grygerą i Del Piero. Gra egoistycznie, nie mówcie że nie. Nadal mam w pamięci tą akcję w meczu z Bologną, kiedy mógł podać do Dauda, chłopak miałby świetny debiut...
- krop
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2005
- Posty: 439
- Rejestracja: 25 maja 2005
A ja napisze tylko pare slowek:
Ranieri musi odejsc... i najlepiej zabrac ze soba Amauriego, zgodze sie ze gdyby nie jego postawa na poczatku sezonu to byloby z nami zle, ale to co on reprezentuje od ostatnich kilku dobrych meczy to jest zenada. Kiwa sie sam ze soba i przy tym jeszcze traci pilke, no i nawet nie raczy podac, a jak juz ktos do niego nie poda to ma pretensje jak male dziecko
Ranieri musi odejsc... i najlepiej zabrac ze soba Amauriego, zgodze sie ze gdyby nie jego postawa na poczatku sezonu to byloby z nami zle, ale to co on reprezentuje od ostatnich kilku dobrych meczy to jest zenada. Kiwa sie sam ze soba i przy tym jeszcze traci pilke, no i nawet nie raczy podac, a jak juz ktos do niego nie poda to ma pretensje jak male dziecko