Serie A (04): JUVENTUS 1-1 Catania

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Nedvedinhoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lipca 2008
Posty: 15
Rejestracja: 09 lipca 2008

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 21:28

Sapo_JuveFan pisze:Manninger to faktycznie idealny zmiennik, założę się, że taki Chimenti odprowadziłby piłkę wzrokiem po tym ładnym strzale z dystansu kogoś z Catanii (nie jestem pewien kto to był bo czasem mi tnie transmisja) :P
to był Biagianti numer 27 ;) a propo Manningera, to ja od początku nie rozumiałem tej niechęci do jego osoby. W końcu samo to, że grał w Serie A już o czymś świadczy :D Po prostu solidny i pełnowartościowy zmiennik Gigiego. I cieszę si, że gra w końcu Giovinco. Jego akcje powalają na kolana. Pavel już nie musi się martwić o swojego następce, no chyba, że nie będzie wpuszczany na boisko to może odejść, ale wierzę, że Ranieri zrozumie swój błąd i Sebastian coraz częściej będzie grał w pierwszej 11
Ostatnio zmieniony 24 września 2008, 21:33 przez Nedvedinhoo, łącznie zmieniany 1 raz.


Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest.
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 21:31

Kolejny mecz Amauriego, kolejna bramka. Znakomity jest ten nasz Brazylijczyk. No aale dośrodkowanie Giovinco było niemalże perfekcyjne.
Mr Cezary pisze:Manninger naprawdę robi na mnie dobre wrażenie, choć sam byłem sceptycznie nastawiony do jego przyjścia.
U mnie dokładnie to samo...
:wink:

Nedvedinhoo pisze:a propos Manningera, to ja od początku nie rozumiałem tej niechęci do jego osoby.
Austriak to bramkarz, któremu w ciągu jednak dość długiej kariery przydarzyło się sporo dość dziwnie wyglądających bramek, ot co. Ja osobiście nigdy nie kojarzyłem go jako solidnego zawodnika. Ale jak narazie - nie ma do czego się przyczepić. Prezentuje się znacznie pewniej niż Belardi.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Nedvedinhoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lipca 2008
Posty: 15
Rejestracja: 09 lipca 2008

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 21:54

VariaTH pisze:Ale jaja! Giovinco gra :shock:
Dla wszystkich szukających możliwości oglądania w necie polecam
mi przerwało transmisje ale dalej oglądam na TVU Player

2 post
Łukasz pisze:Kolejny mecz Amauriego, kolejna bramka. Znakomity jest ten nasz Brazylijczyk. No aale dośrodkowanie Giovinco było niemalże perfekcyjne.
Mr Cezary pisze:Manninger naprawdę robi na mnie dobre wrażenie, choć sam byłem sceptycznie nastawiony do jego przyjścia.
U mnie dokładnie to samo...
:wink:

Nedvedinhoo pisze:a propos Manningera, to ja od początku nie rozumiałem tej niechęci do jego osoby.
Austriak to bramkarz, któremu w ciągu jednak dość długiej kariery przydarzyło się sporo dość dziwnie wyglądających bramek, ot co. Ja osobiście nigdy nie kojarzyłem go jako solidnego zawodnika. Ale jak narazie - nie ma do czego się przyczepić. Prezentuje się znacznie pewniej niż Belardi.
ale chodzi mi o to że była niechęć, a on nawet nie zagrał żadnego spotkania w Juve :P a poza tym gdyby był bezbłędny to by kosztował nieco więcej

3 post
ta bramka to jakiś żart, tak samo jak poprzeczka Del Piero i Amauriego ;/

4 post nawet się znalazł
jak można być tak nieskutecznym?????


Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest.
Sapo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 15 lipca 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:20

Nedvedinhoo pisze:jak można być tak nieskutecznym?????
Jak można tak pisać na forum? :lol: Nie dość, że robisz czat z forum to jeszcze walnąłeś trzy posty pod rząd :roll: Naprawdę, takie coś się źle czyta.

Co do meczu. Prowadziliśmy 1-0 i po raz kolejny popełniliśmy ten sam błąd - zdekoncentrowaliśmy się, wzięliśmy się za bronienie wyniku 1-0 i myśleliśmy, że mecz sam się wygra :evil: = frajerstwo. Catania absolutnie NIE zasłużyła na remis, my zasłużyliśmy na gładkie zwycięstwo GRĄ, ale woli zwycięstwa nie było wcale, dopiero po stracie bramki graliśmy tak jak powinniśmy grać cały mecz, nie wspomnę już o fatalnej skuteczności. Wracamy chyba do czasów Capello, kiedy nazywano nas 'Juventus 1-0' :angry: Jak tak dalej pójdzie to bye bye scudetto, jeszcze na dodatek inter wygrał z Lecce :doh:

Mam nadzieję, że ten mecz będzie zimnym prysznicem dla wszystkich.

Seba :bravo: Fajnie gdyby ktoś zrobił kompilkę z jego dzisiejszymi zagraniami ;)


Shrek_Rybnik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 stycznia 2007
Posty: 130
Rejestracja: 13 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:23

żałosne :/ MY gramy a Catania remisuje mecz :/ tyle okazji zmarnowanych... mozna by na spokojnie obdzielić całą dzisiejszą kolejkę tymi sytuacjami których Juve nie wykorzystało.... :/:/:/ nie wiem co ten Tiago tam jeszcze robi.... jedno co może to podawać piłki :/

Bravo dla Sebastiana... zagrał od początku i to na dobrym poziomie oby tak dalej...


pozdROWienia @ll
oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 1124
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:23

Tak to jest jak gra się na 1-0 jeden błąd i po ptokach. Jaka kapa tracimy punkty z Catania. Nie będę rozpisywał się o mecz bo żal jakich mało. Tylko bravo dla Seby i tyle idę się upić.


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2693
Rejestracja: 17 października 2002

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:26

No i zonk.
Się powtarza. Dokaldnie jak rok temu, tracimy frajersko punkty z ogorkami, na dodatek z tymi samymi. Zero wyciagnietych wnioskow i progresu.
Miedzy bajki mozna te puste slogany w stylu jestesmy ambitni, silni i pałamy zadza zwyciestw i rewanzu. :angry:
Dzeiki Ranieri za zdjecie w kluczowej fazie emczu najleoszego zawodnika, jestes swietnym treneiro, nie przejmuj sie brakiem wyniko :*.
Alex mnie tez zdrasznie zdenerwowal, mial trzy wysmienite okazje z wolnych i wszytkie gdzies po kolanach.
:angry:


calma calma
Nedvedinhoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lipca 2008
Posty: 15
Rejestracja: 09 lipca 2008

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:26

jak tak można być nieskutecznym:shock: ????? Prawie 20 akcji w meczu i 1 bramka po prostu szkoda gadać taki remis... przez takie wpadki możemy starcić szansę na Mistrzostwo :cry:


Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest.
Gość

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:27

No i głupio stracone punkty których potem może nam zabraknąć :/ brak koncentracji przy prowadzeniu i NIESKUTECZNOŚĆ !! !! !! no po prostu nie mam paznokci po tym meczu !!! kilka poprzeczek , strzałów w bramkarza a jak już akcja dobra to obrońcy i bramkarz brali na pomoc jakieś siły wyższe ... :( jedynym plusem meczu jest postawa Giovinco który był strasznie aktywny i chyba pokazał Ranieriemu i zarządowi , że warto na niego stawiać i że należy mu się podwyżka.Szkoda że inter uciekł na 2 punkty ale trzeba w końcu wyciągnąć wnioski nie jak jest 1-0 to starać się strzelić coś jeszcze a nie starać "nie zmęczyć się"


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:29

I niestety. 1-1. Głupio tracimy bramkę, a potem... szkoda gadać. Nie rozumiem dlaczego zaczynamy grać w piłkę, dopiero gdy sytuacja wymyka się z pod kontroli?! Przecież gdybyśmy zagrali z takim zaangażowaniem od początku, jak ostatnie 20 min, to już do przerwy było by pewnie z 2-0 i spokojnie moglibyśmy odpuścić nieco w drugiej połowie. A tak? Tracimy głupio punkty i to nie pierwszy raz w taki sposób! Los nas pokarał w tym momencie, bo za totalne olanie 67 minut, nie dane nam było zdobyć gola z sytuacji nie 100 a 200 %! Żal, żal, żal.. a Inter wymęczył 1-0 ehh.

PS. Super Giovinco! Mógłby w tej chwili grywać na prawej stronie, póki kontuzjowany jest Mauro. Na bokach z Sebą i Nedvedem bylibyśmy na pewno groźniejsi niż z niestabilnym Marchionnim czy będącym bez formy Salihamidziciem.


fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2769
Rejestracja: 16 maja 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:31

ehhhhh mam ochote cos zlego powiedzec ale nie chce dostac kartki. Ponoc czlowiek uczy sie na bledach niestety nie nasi zawodnicy. Poraz kolejny sie sfrajerowalismy. Niestety mecze z Fiorentiną i z Caligari ( gdzie tez bylo goraco w koncowce ) nic nas nie nauczyly. Po strzeleniu pierwszej bramki powinnismy grac tak jak po staraconej... Nie wiem co sie z nimi dzieije bo w zeszlym sezonie nie przypominam sobie meczu w ktorym zadowolili bysmy sie jedna bramka, zawsze nawet przy 2:0 gralismy do przodu starajac sie strzelac bramki a teraz naglie nie wiadomo co sie dzieje :/
W pierwszej polowie nasze ataki to bylo takie przebijanie sie na sile do przodu. Bez jakiegos pomyslu, ladu, skladu. Dopiero po stracie gola zaczelismy cos grac i tylko cud uratowal Catanie.... Snic po nocach mi sie bede te wszystki sytuacje....
Doczekalismy sie w koncy Giovinco i trzeba przyznac ze nie zawiodl. Zaliczyl asyste przy pierwszej bramce, duzo szarpal i generalnie prawie kazdy jego kontakt z pika stwarzal jakies zagrozenie. Chetnie czesciej widzial bym podobna jak dzis jedenastke uzupelniona oczywiscie o Momo, Gigiego i Camora :) Z Amaurim i Dp oraz Seba na lewej stronie ( potencjal w ataku niesamowity byl by ). Generalnie mysle ze sprowadzenie Poulsena bylo spowodowane powrotem Giovinco. Seba w przeciwienstwie do Nedveda praktycznie nie gra w defensywie dlatego tez gdy jest na boisku potrzeba wiekszego zabezpieczenia tylow. Apropo tylow to pierwszy raz chyba tracimy bramke po bledzie Chiellinieg. Na plus zdecydowanie postawa naszego rezerwowego bramkarza ktory jest o klase lepszy od swoich poprzednikow :) wlasnie kogos takiego potrzebowalismy jako zmiennika dla Buffona i dziisaj pokazal ze byl dobrym wyborem.
To tyle, ale sie napisalem :P


JaPs

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2006
Posty: 728
Rejestracja: 04 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:33

Nie ma to jak wstawic na koncowe minuty walczaka Tiago, ktory idzie do kazdej pilki, wsadza glowe tam gdzie inny baliby sie noge dostawic.

Nie ma to jak zdjac najlepszego pilkarza na boisku, ktory sam jedna akcja moze zadecydowac o wyniku.

Nie ma to jak zrobic iscie ofensywna zmiane: Salihamidzic <--> Marcchionni.

To jest farsa. Ranieri pluje nam w twarz tym co robi na lawce w trakcie meczu. Po meczu w ta sama twarz pluje po raz kolejny mowiac, ze "to byl dobry, ale trudny mecz".

Wstyd nie wygrac takiego meczu...

Pozdrawiam kibicow ery ranieriego.


Bobeknaklo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 lutego 2007
Posty: 1010
Rejestracja: 11 lutego 2007

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:35

Oglądałem mecz od momentu straty bramki, bez komentarza. Miażdżąca przewaga i nic z trego nie mamy. Na plus Giovinco i Amauri. Amauri i Buffon to nasi najlepsi zawodnicy w tym momencie. Do plusów można jeszcze zaliczyć Marchisio, na prawdę waleczny chłopak, dużo pracuje, W chwili obecnej o klase lepszy od Poulsena który ma minusa, te jego długie piłki są tragiczne, już w meczu z Zenitem zagrał baardzo słabo. W debiucie zaliczył piękną asystę z Borussią i to wszystko co narazie pokazał. Na plus jeszcze De Ceglie. Środek powinien wyglądać Sissoko-Marchisio to nasi najlepsi środkowi na chwilę obecną. Myślę, że można pokombinować i zagrać też Giovinco np na prawym skrzydle, myślę, że by sobie poradził, bawił się z obrońcami Catani wyprzedzał, wygrywał pojedynki, dobrze centrował tylko zawsze zabrakło szczęścia.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7348
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:35

"Mamy najlepszy atak w SERIE A" :rotfl:

Ranieri out :whistle: Niech już się nie kompromituje, pytanie czy może być jeszcze gorzej :?:

Fenomenalny Giovinco :bravo:

dziękuje za uwagę
Ostatnio zmieniony 24 września 2008, 22:44 przez jackop, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Pilekww

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2005
Posty: 774
Rejestracja: 12 marca 2005

Nieprzeczytany post 24 września 2008, 22:36

Frajerstwo! Brakuje nam zdecydowania i pewności bez tych cech to możemy frytki sobie zrobić. Jak ktoś nie strzela goli z 5 metrów to czego oczekuje. Mieliśmy swoje okazje które powinniśmy wykorzystać, nie wykorzystaliśmy to sie błąd przytafił - 1-1 panika i strata punktów! To nie jest zachowanie drużyny z najwyższej półki. Komentator darł się "incredible, unbelievable". No i po co?

Szkoda wielka, bo później będziemy żałowali no ale co, do przodu FORZA JUVENTUS.

PS Jak oni nie chcą dac Giovinco 1 mln za sezon to sie mogę zrzucić :angry:


"... Mamy 42 kluby w Serie A i B. Wszyscy rozmawiają, jedyny głuchoniemy klub to Inter." - Luciano Moggi
Zablokowany