Serie A (18): Catania 1-1 JUVENTUS
- szczerbi
- Juventino
- Rejestracja: 06 października 2005
- Posty: 289
- Rejestracja: 06 października 2005
Brakowało mi w meczu zawodnika, który przy akcjach znajdował się przed polem karnym i dogrywał, takiego Giovinco lub Diego. Nedved faktycznie nie pokazał niczego szczególnego, Treze niewidoczny, ale to nie jego wina. Molinaro za późno się zorientował, że pozostali obrońcy łapali strzelca w łapkę ofsajdową, przez co straciliśmy bramkę, a w ofensywie też się nie popisał- żadna wrzuta mu nie wyszła! Naszą taktyką była gra skrzydłami, która kończyła się na wysokości pola karnego i długie podania górą Zanettiego, które też do nikogo nie zmierzały. Mam nadzieję, że zmieni się w rozgrywanie środkiem po ziemi. Ładnie zagrali Marchionni, dynamiczny, ładne wrzutki (oprócz jednej do bramkarza) i Palladino, który bez kompleksów mijał rywali, no i można powiedzieć, że zaliczył asystę przy karnym. Na chwilę obecną potrzebny jest plejmejker, któyrm Sissoko na pewno nie jest!
P.S. Spalony jest wtedy, gdy zawodnik ma kontakt z murawą za linią ostatniego piłkarza drużyny przeciwnej. Wyjątkami są wyrzuty z autu, 'podania' od przeciwnika i podanie na własnej połowie.
P.S. Spalony jest wtedy, gdy zawodnik ma kontakt z murawą za linią ostatniego piłkarza drużyny przeciwnej. Wyjątkami są wyrzuty z autu, 'podania' od przeciwnika i podanie na własnej połowie.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 1127
- Rejestracja: 09 marca 2005
Zgodzę się tutaj z Machnes. Treze powinien być wczoraj zdecydowanie aktywniejszy, nawet jeśli wrzutki nie były perfekcyjne.Kędzior pisze:Do jakich podań ? W tym meczu nie było żadnych podań. Dośrodkowania były tragiczne. Hasan zamiast dogrywać piłki właśnie np. do Treze szedł sam w pole karne Catanii i tracił piłkę.Machnes pisze: Nie ucz mnie, ile jest 2+2 Nie jestem 1 sezon kibicem Juve, przyzwyczailem sie do gry Treze. Odnioslem sie jedynie do wypowiedzi Ranieriego, ze Treze jest niezastapiony. A przeciez do jakichs podan mogl sie wystawiac ale on poprostu stal w miejscu.
Nie wpadłeś na to, że głównie idzie o kasę ? Poza tym czysta dyplomacja. Wszystko jest w porządku, bo naszym celem jest awans do LM.Ciekawe czy Ranieri wraz z zarządem dalej będą ściemniać, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i że np. taki Van der Vart nam nie jest potrzebny
Myślę, że niektórzy powinni trochę ochłonąć. Personalnie prezentujemy się średnio, zaś w porównaniu choćby z Interem(bo to jest dla nas główny punkt odniesienia) przeciętnie i nie zawsze można wygrywać. Ja w miarę cieszę się z tego, co jest i jestem cierpliwy.
- Mortal Wombat
- Juventino
- Rejestracja: 03 maja 2007
- Posty: 167
- Rejestracja: 03 maja 2007
Pragnę dodać że nasi najwięksi rywale nie zawiedli :evil: : Inter, Roma, Fiorentina i Udinese - wszyscy zdobyli 3 punkty. Więc o mistrzostwie można pomarzyć w nastepnym sezonie, a teraz skupic się na walce o 2 miejsce, które jeszcze jest w zasięgu. Mam nadzieję że nie bedzie już newsów z wypowiedziami: "Jeszcze mamy szansę na scudetto", bo byłby to niesmaczny żart.
..::JUVENTUS TURYN FOREVER::..
- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 1568
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
Nie powiem, bo słodkie wypowiedzi ludzi z Turynu w przerwie świątecznej napawały mnie nadzieją. Ale ten mecz szybko postawił mnie na nogi.
90 minut bicia głową o ścianę. I tylko kawałeczek ściany udało się ukruszyć, ale tego sukcesem nazwać nie można.
Przez cały kolejny tydzień, gdybym mógł to nawet osobiście, poradziłbym Ranieriemu, aby ze swoją ferajną poćwiczyli na treningach dośrodkowania. Kompletnie nic nie wychodziło. Albo piłka była zagrywana, owszem, na głowę. Tyle że obrońcy. Ewentualnie przelatywała przez całą "szesnastkę" i opuszczała boisko. A najbardziej mnie w tym wszystkim szokuje fakt, że zawodnik dośrodkowujący mógł tylko wybrać dogranie do Del Piero lub Trezeguet. Nie było takiej opcji, aby odegrać piłkę do innego partnera, bo go po prostu nie było. Nasz środek pomocy w ofensywie to jedna wielka dziura. Długo by o tym pisać...
Co do indywidualności: Del Piero jak na moje zagrał przeciętnie. Dużo prostych strat (jak błędy w przyjęciu) i strasznie wolne odgrywanie piłki do kolegów. Trezeguet niewidoczny, bo nie miał kto mu dograć. Nedved - chciał jak zawsze a mógł jak 35-latek. Reszta pomocy bez szału, podobnie obrona, która nie miała zbyt wiele pracy przez całe spotkanie.
No ale to nic. Życie toczy się dalej. Znamy już swoje miejsce w szeregu. Czas zabrać się do roboty, bo 99% naszych playerów wczoraj zrobiła sobie dłuższy wolną sobotę.
90 minut bicia głową o ścianę. I tylko kawałeczek ściany udało się ukruszyć, ale tego sukcesem nazwać nie można.
Przez cały kolejny tydzień, gdybym mógł to nawet osobiście, poradziłbym Ranieriemu, aby ze swoją ferajną poćwiczyli na treningach dośrodkowania. Kompletnie nic nie wychodziło. Albo piłka była zagrywana, owszem, na głowę. Tyle że obrońcy. Ewentualnie przelatywała przez całą "szesnastkę" i opuszczała boisko. A najbardziej mnie w tym wszystkim szokuje fakt, że zawodnik dośrodkowujący mógł tylko wybrać dogranie do Del Piero lub Trezeguet. Nie było takiej opcji, aby odegrać piłkę do innego partnera, bo go po prostu nie było. Nasz środek pomocy w ofensywie to jedna wielka dziura. Długo by o tym pisać...
Co do indywidualności: Del Piero jak na moje zagrał przeciętnie. Dużo prostych strat (jak błędy w przyjęciu) i strasznie wolne odgrywanie piłki do kolegów. Trezeguet niewidoczny, bo nie miał kto mu dograć. Nedved - chciał jak zawsze a mógł jak 35-latek. Reszta pomocy bez szału, podobnie obrona, która nie miała zbyt wiele pracy przez całe spotkanie.
No ale to nic. Życie toczy się dalej. Znamy już swoje miejsce w szeregu. Czas zabrać się do roboty, bo 99% naszych playerów wczoraj zrobiła sobie dłuższy wolną sobotę.
- krystiank
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 570
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Ty nie filozofuj !!! jak każdy wie ze Trezege nic nie grał !! dlaczego jego nie zdjoł i nie postawił Iaquinty za niego ? Albo kurde co robił Nocerino ? On nic niegrał mógł grać z Zanettim i Tiago w pomocy na środku a na bokach w 1 połowe Nedved i Hasan na prawej a na obronie prawej Zebina czy Grygera .... a w 2 połowie zmienic nedveda 60 minucie za Palla .... i wsio jasne !!darek13 pisze:Dlaczego?krystiank pisze:Wy jesteście stuknieci!!
Racja. Pewnie gdyby w bramce stał Belardi to nie stracilibyśmy bramki, w ataku zagrał od pierwszej minuty Palladino to wygralibyśmy spokojnie. Prawda?krystiank pisze:a to ze remsi to wina trenera złę zmiany, zła taktyka itp
P.S Ty nie masz przypadkiem 13 lat?:D
- Kędzior
- Juventino
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
- Posty: 251
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
I co grać 5 pomocnikami chcesz ?? :rotfl: Pewno jeszcze w swojej wspaniałej taktyce chciałeś umieścić 3 napastników i 4 obrońców ?krystiank pisze: dlaczego jego nie zdjoł i nie postawił Iaquinty za niego ? Albo kurde co robił Nocerino ? On nic niegrał mógł grać z Zanettim i Tiago w pomocy na środku a na bokach w 1 połowe Nedved i Hasan na prawej a na obronie prawej Zebina czy Grygera .... a w 2 połowie zmienic nedveda 60 minucie za Palla .... i wsio jasne !!
Ty nigdy nie miałeś 13 lat co ?krystiank pisze:P.S Ty nie masz przypadkiem 13 lat?:D
- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1861
- Rejestracja: 18 lutego 2006
coś się chyba przepisy zmieniły bo jeszcze do dziś byłem przekonany ze spalony jest wówczas, gdy w momencie podania zawodnik jest za przedostatnim piłkarzem drużyny przeciwnej a tak dodając to tym ostatnim nie zawsze musi być bramkarz więc teoretycznie moze być taka sytuacja ze w momencie podania zawodnik jest przed ostatnim obrońcą drużyny przeciwnej a mimo to jest spalony bo ów obrońca jest ostatnim piłkarzem drużyny przeciwnej bo bramkarz np nie zdążył jeszcze wrócić z połowy przeciwnika bo był tam wykonywać np rzut wolny lub karny i nie strzelił bramkiszczerbi pisze:P.S. Spalony jest wtedy, gdy zawodnik ma kontakt z murawą za linią ostatniego piłkarza drużyny przeciwnej. Wyjątkami są wyrzuty z autu, 'podania' od przeciwnika i podanie na własnej połowie.
Tutaj dyskusja toczy się o konkretną, dość kontrowersyjną sytuację z wczorajszego meczu bo ogólnie kiedy jest spalony to każdy na tym forum wie więc nie musisz nam tego tłumaczyć
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- szczerbi
- Juventino
- Rejestracja: 06 października 2005
- Posty: 289
- Rejestracja: 06 października 2005
Jak ostatnio czytałem wypowiedzi, to nie każdy wiedział, a bramkarz nie ma tu nic do rzeczy. Tak czy inaczej już wszystko wyjaśnione :-)
Mam nadzieję, że we wtorek o 20:45 na PolsatSport obejrzę znacznie lepszą grę piłkarzy Juve :-)
Mam nadzieję, że we wtorek o 20:45 na PolsatSport obejrzę znacznie lepszą grę piłkarzy Juve :-)
Ostatnio zmieniony 13 stycznia 2008, 19:55 przez szczerbi, łącznie zmieniany 1 raz.
- C-Bart
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2008
- Posty: 268
- Rejestracja: 09 stycznia 2008
Ja ze swojej strony dodałbym jeszcze ze dwóch bramkarzy.Kędzior pisze:I co grać 5 pomocnikami chcesz ?? :rotfl: Pewno jeszcze w swojej wspaniałej taktyce chciałeś umieścić 3 napastników i 4 obrońców ?krystiank pisze: dlaczego jego nie zdjoł i nie postawił Iaquinty za niego ? Albo kurde co robił Nocerino ? On nic niegrał mógł grać z Zanettim i Tiago w pomocy na środku a na bokach w 1 połowe Nedved i Hasan na prawej a na obronie prawej Zebina czy Grygera .... a w 2 połowie zmienic nedveda 60 minucie za Palla .... i wsio jasne !!
Ma dopiero 7.Kędzior pisze:Ty nigdy nie miałeś 13 lat co ?krystiank pisze:P.S Ty nie masz przypadkiem 13 lat?:D
To i tak byłbyś dla niego zbyt dojrzały do rozmowy.darek13 pisze:Niestety nie trafiłeś. A jeśli miałbym 13 lat to co?krystiank pisze:P.S Ty nie masz przypadkiem 13 lat?:D
- krystiank
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 570
- Rejestracja: 01 listopada 2003
przeczytajcie jeszcze raz ... i tam nie ma mowy o zadnych 12 zawodnikach tylko 11 i 4 pomocników a nie 5 ..... czytajcie ze zrozumieniem ! W ogole bym nie dawał Nocerino wiec jego nie wliczajcie !! Tylko Tiago i zanetii w środku pomocy a na bokach NEdved i Hasan ...... w obronie na bokach Molinaro i ZEbina albo Grygera ..... zalezy kto w lepszej formie .... no i atak 1 polowe bym zostawil jak jest i na 2 polowe po przerwie odrazu bym wpuscil iaquinte za trezegola .... proste jak byk to wszystko rozpisane tylko wy nie umiecie czytać...
- Kędzior
- Juventino
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
- Posty: 251
- Rejestracja: 05 stycznia 2007
Sam napisałeś, że Nocerino powinien grać z Zanettim i Tiago na środku. To już masz trzech + dwaj boczni pomocnicy Nedved i Hasan, pięciu.krystiank pisze:przeczytajcie jeszcze raz ... i tam nie ma mowy o zadnych 12 zawodnikach tylko 11 i 4 pomocników a nie 5 ..... czytajcie ze zrozumieniem ! W ogole bym nie dawał Nocerino wiec jego nie wliczajcie !! Tylko Tiago i zanetii w środku pomocy a na bokach NEdved i Hasan ...... w obronie na bokach Molinaro i ZEbina albo Grygera ..... zalezy kto w lepszej formie .... no i atak 1 polowe bym zostawil jak jest i na 2 polowe po przerwie odrazu bym wpuscil iaquinte za trezegola .... proste jak byk to wszystko rozpisane tylko wy nie umiecie czytać...
Może nie będzie żadnych niedomówień jak będziesz pisał dokładnie o co Ci chodzi. Bo co jak co, ale ja właśnie tak zrozumiałem twoją wypowiedź :roll:Nocerino mógł grać z Zanettim i Tiago w pomocy na środku a na bokach w 1 połowe Nedved i Hasan na prawej