Serie B (41): Bari 1-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 11:27

Mecz bez większej stawki. Wiadomo nasz plan na ten sezon został wykonany, może nie w stu procentach gdyż mieliśmy również inne priorytety jak np. Puchar Włoch ale najważniejszy cel został zrealizowany. W meczu z Bari fajnie byłoby zdobyć trzy punkty ale gdy mamy już awans do Serie A zapewniony to sądze że kilku podstawowych graczy odpocznie :).


TomiQ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 272
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 14:11

mamy sporo rezerwowych i młodych piłkarzy ale mam nadzieje, że oni równiez pokarzą że są cos warci i mecz sie zakończy 2:1 dla JUVE!!


Z JUVE od 1996 roku i już na zawsze tak będzie!!!FORZA JUVE!!!Wyciąg z regulaminu:3.f) Należy pamiętać o tym, że w dyskusji atakujemy poglądy, a nie ich autora!
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 17:23

deszczowy | 3.06.2007 | 16:53:32
Kompletna nędza. Niby mecz o pietruszke, ale litości........
Przegrana 1-0, ale myślę nie ma co rozpaczać :)

Mecz bez większego znaczenia. Chociażby sam skład. Bari walczy o utrzymianie... i była to dla nich dodatkowa mobilizacja. A Juve w tym seoznie zrobiło już swoje :-D


mateelv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2006
Posty: 1512
Rejestracja: 26 listopada 2006

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 17:37

Brak ambicji, wakacje im w głowie... :|

http://files.filefront.com//;7681137;;/ - bramka

http://files.filefront.com//;7681369;;/ - czerwień dla Legro i karniak

:/


Deyvid

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 grudnia 2004
Posty: 148
Rejestracja: 10 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 17:49

Teraz jak juz mamy pewny awans i pierwsze miejsce to niema powodu do rozpaczy ze przegraliśmy.. aczkolwiek szkoda ze sobie statystyki troche zepsuli :P


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1576
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 17:49

Meczu nie widziałem, ale przegrana 1-0 :?: :!: Obstawiałem 1-1 bo to przecież mecz o nic... Przyznam, że to duża niespodzianka.. Nawet gdyby Juve grało całym rezerwowym składem nie powinno miec problemów z Bari...
Mam nadzieje, że nie będzie afery z podejrzeniem, że JUve pomaga drużynom zagrożonym spadkiem z ligi...


naros

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Posty: 1070
Rejestracja: 10 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 18:22

Miałem nadzieje na zwycięstwo a tu co? porażka... Szkoda myślałem że nawet w okrojonym składzie damy radę Bari ale cóż nie ma co rozpaczać to tylko mecz o "pietruszkę".


Obrazek
Un capitano c'è solo un capitano!!!
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1746
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 19:06

Przegrana i to w nędznym stylu, ale oczywiście nie ma co się przejmować :!: Mecz nic nie znaczący, okrojony skład, tymczasowy trener. Jestem pewien, że ze Spezią będzie to całkiem inaczej wyglądało. Przypieczętujemy awans przed własną publicznością. I basta :P


darek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Posty: 1047
Rejestracja: 12 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 19:11

Nie ma co rozpaczać. Meczu nie oglądałem(może to i dobrze), skład był rezerwowy, graliśmy o nic właściwie. Czasami można przegrać. Wywalczyliśmy już Serie A więc teraz gramy praktycznie o nic. Myślę że chłopcy w meczu ze Spezią dadzą z siebie wszystko wygrają i pokażą że ten mecz to przypadek. Nie ma co płakać tylko podnieść głowy i dalej wygrywać :-D


Obrazek
Bianconeri Siamo Noi!
swiergot

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 czerwca 2003
Posty: 3134
Rejestracja: 22 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 19:18

Wydaje mi się, że gdyby wywalić dzisiaj ze składu Trezegueta, Zanettiego, Birindellego i zastąpić ich młodymi (może Birindellego zamienić pozycjami z Balzarettim), to moglibyśmy to wygrać.


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 19:34

Mecz był tragiczny. Drużyna (fakt, że w mocno eksperymentalnym składzie) grała sennie, bez pomysłu i w ogóle prezentowało to, co Janusz Głowacki określiłby "wielkim rozmemłaniem";) Rozumiem, że młodzież, że trener bardziej umowny, niż faktyczny, ale na litość PANOWIE! Tak sie nie gra, nawet, jeśli awans ma sie w kieszeni i to tylko Serie B. Mam nadzieje, że to było tylko potknięcie w wielkim marszu. Chociaż to chyba 3, albo 4 w tym sezonie, wiec niby nie ma co załamywać rąk. Styl gry był jednak fatalny. I oby w meczu ze Spezią było diametralnie inaczej. Amen.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
ascalcin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2007
Posty: 51
Rejestracja: 31 maja 2007

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 20:22

Panowie i Panie Juventus ma zapewniony awans więc zagrali na loozie ja tak myślałem że nie zagrają na pełnych obrotach i wynik nie zdziwił mocno chociaż remis mógł być ale było jest i bedzie :ok:


Obrazek
Wonki

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 czerwca 2005
Posty: 366
Rejestracja: 15 czerwca 2005

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 20:36

Wynik w tym meczu jest wg mnie mniej ważny, istotna była gra. Kogo pochwalić? Mirante za karny, może Balzaretti, Zanetti Venitucci bo chyba tylko Im w tym meczu zależało i cokolwiek pokazali. Ale praktycznie cała reszta to tragedia. Trezeguet niewidoczny caluuutki mecz, ale ok, jeśli w takim stylu chce się z nami pożegnać to Jego sprawa. Zganić na pewno trzeba Legrottaglie - w życiu nie widziałem TAKIEGO obrońcy :/ tym meczem wbił sobie gwóźdź do trumny, tak samo jak i Zalayeta - należy Im zdecydowanie podziękować za grę, już nie nadają się nawet na rezerwę do Serie A. I to nie tylko chodzi o ten mecz.

Uff dobra, ale wbrew pozorom nie przeżywam tego aż tak :smile: fajno, że młodzi pograli, choć to był chyba pierwszy i ostatni mecz z taką liczbą zawodników Primavery (równocześnie najsłabszy Juventus wszechczasów ale to nijak nie ma powiązania :wink: ).


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 22:07

Mimo, iż był o nic to jednak nie wypada przegrywać bez walki. To nie był w żadnym % Juventus. Grali bez wiary, oni w ogole chcieli grać? Żadnego strzału na bramkę, żenada, tego się nie dalo oglądać wybaczcie. Nie ma nawet kogo wyróznić, chyba, że negatywnie :roll: Myślałem, że młodzi coś pograją, ale im też się niezabardzo chciało :roll: Legro pokazał klasę po raz kolejny, nigdy mnie do siebie nie przekonał i nie przekona, nie zasługuje by nosić naszą koszulkę, mam nadzieję, że po sezonie mu podziękujemy bo dłużej nie zniosę widoku tak beznadziejnego zawodnika w naszym trykocie.

Cóż, za tydzień pewnie wygramy w swoim stylu na Olimpico.


Obrazek
darek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Posty: 1047
Rejestracja: 12 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2007, 23:10

Nie wiecie kto to jest?


Obrazek
Bianconeri Siamo Noi!
Zablokowany