Serie B (13): JUVENTUS 4-1 US Lecce

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
lukasz9013

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2005
Posty: 162
Rejestracja: 30 maja 2005

Nieprzeczytany post 20 listopada 2006, 19:39

US Lecce

Pełna nazwa Unione Sportiva Lecce SpA
Przydomek Giallorossi, Salentini
Data założenia 1908
Stadion Stadio Via del Mare
Liczba miejsc 40 800
Prezes Włochy Giovanni Semeraro
Trener Włochy Roberto Rizzo

US Lecce, włoski klub piłkarski z siedzibą w mieście Lecce, założony w 1908 roku, występujący w sezonie 2005/2006 w rozgrywkach włoskiej 1. ligi - Serie A. Zają 19 miejsce (spadek)

Sukcesy

* mistrz Serie C1-B: 1996
* 2 razy młodzieżowy mistrz Włoch: 2003, 2004
* 2 razy młodzieżowy Puchar Włoch: 2002, 2005
* młodzieżowy Superpuchar Włoch: 2004

Słynni gracze (byli i obecni)

* Waleri Bożinow - Bułgaria Bułgaria
* Aleksiej Eremenko Jr. - Finlandia Finlandia
* Michele Lo Russo - Włochy Włochy
* Ciro Pezzella - Włochy Włochy
* Mirko Vučinić - Serbia i Czarnogóra Serbia i Czarnogóra
* Marco Casetti - Włochy Włochy
* Vincenzo Sicignano - Włochy Włochy
* Davor Vugrinec Chorwacja Chorwacja
Jeśli macie wieksze informacje o tym klubie to piszcie.
Ja typuje wynik Juve 2-1 Lecce


Obrazek

Spokój to kłamstwo. Jest tylko pasja.
Dzięki pasji osiągam siłę.
Dzięki sile osiągam potęgę.
Dzięki potędze osiągam zwycięstwo.
Kamil_on

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 838
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 20 listopada 2006, 20:03

Wedlug mnie troche za wczesnie zalozyles ten temat , nie znamy jeszcze powolan i trudno cos powiedziec o tym meczu . mimo wzystko mam nadzieje ze powinnismy wygrac grajac przed wlasna publicznoscia z tak przecietna druzyna jak lecce (15 miejsce w tabeli). Ja osobiscie mam nadzieje ze do czasu meczu nie bedzie w naszym skladzie powazniejszych komplikacji , oraz chcial bym aby w wyjsciowej jedynastce wybiegl Palladino. Obstawiam 2:0 i co najmniej jedno trafienie wyzej wymienionego mlodego pilkarza kadry Wloch. FORZA JUVE


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 20 listopada 2006, 22:24

Bardzo zależy mi na efektownym zaprezentowaniu się w tym meczu, by utrzeć nosa niejakiego Zemanowi :whistle:

PS. Napiszę coś więcej, gdy będzie bliżej do meczu.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 12:31

Na początku powiem,że jestem bardzo zmartwiony naszą sytuacją kadrową. W najczarniejszych snach nie spodziewałem się, że zawodnicy, którzy mieli kierować grą, tak szybko w większości bedą niedostepni :roll: Zwlaszcza w momencie gdy gramy trudne mecze, a dublerów nie ma, są tylko młodzi zawodnicy. Nie mogę pojąć jak po skończonym meczu, dopiero wykrywa się u zawodnika kontuzję :|
Zapowiada się piekielnie ciężki mecz. Obawiam się tego pojedynku. W ataku sam Bojinov, bez formy podobno :roll: Może tylko liczyć na świetną postawę gwiazd- Camora i Nedveda, od nich dziś wszystko zależy, środek pola to marna siła rażenia. O ile Paro coś już reprezentuje, tak Marchiso jest nie ograny. Obrona musi zagrać bezbłednie, w bramce młody utalentowany Mirante, ale ile mu do Buffona 8)

Musimy zagrać naprawdę świetny mecz by pokonać Lecce, które się na nas bardzo nastawia. Podtrzymajmy passę wygranych u siebie meczów i nieprzegranych od ponad roku w lidze 8)
Zagrajmy dla Romeo! Wygrajmy dla niego! Forza JUVE!!!


Obrazek
JuventinoPS

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 grudnia 2005
Posty: 658
Rejestracja: 05 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 12:47

Mecz z Lecce czyli drużyną którą dobrze znamy z pojedynków w Serie A. Pamiętam jeszcze nasze gładkie zwycięstwa z zeszłego sezonu, lecz patrząc na wiele czynników jakie pojawiły się przed tym meczem nie jestem taki pewien zwycięstwa.

Przede wszystkim martwi brak Buffona, z całym szacunkiem dla Mirante, ale Buffon jest z jednym z niewielu zawodników kórzy mogą sami rozstrzygnąć mecz na korzyść swojej drużyny. Obrońcy czują się poprostu pewniej kiedy mają za plecami takiego bramkarza. Mimo wszystko sądze, że nie będzie tak źle, pocieszam się patrząc na mecze Mirante z okresu przygotowawczego. Obrońcy już swe kontuzje wyleczyli, gorzej jest z atakiem. Tam kontuzja goni kontuzję, nie gra Del Piero, Trezeguet, Palladino, Zalayeta, został Bojinov który gdzieś zagubił swoją formę. Te urazy w głownej mierze są zasługą rzadkich rotacji w składzie. Patrząc na tabele możemy się cieszyć, że nie straciliśmy tak dużo, zajmuje dobre, trzecie miejsce które jest dobrą pozycją wyjściową na lidera, do którego tracimy jedynie punkcik.

Trzy punkty w tym meczu są niezbędne, trzeba podwyższyć morale przed arcyważnym pojedynkiem z Genoą i innymi groźnymi rywalami którzy czekają na nas w grudniu. Trzeba to wygrać, aby pokazać Zemanowi co znaczy Juventus, trzeba to wygrać i godnie uczcić śmierć Francesco Romeo który już nigdy nie zobaczy jak Juve będzie świętowało Scudetto.

JUVENTUS 1-0 Lecce
(?) Camoranesi (?)


Jasiek-x

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2003
Posty: 652
Rejestracja: 01 listopada 2003

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 13:22

Mecz bardzo trudny ze względu na już wspomnianą złą sytuację kadrową. Szczególnie obawiam się braku Buffona a myśl o nieobecność Alexa czy Treze ujdzie, gdyż Bożinow i Palladino powinni dać sobie rade, zresztą będą się starali - mają o co walczyć, a prezentacja trenerowi też ejst niezwykle ważna. Jeśli zachowamy spokój, szczególnie w obronie i rozważnie będziemy rozgrywać sukces gwarantowany. Licze na to, że Bożinow i Palladino strzelą przynajmniej po jednym golu. Forza!


cziro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 listopada 2004
Posty: 316
Rejestracja: 28 listopada 2004

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 13:43

Mecz zapowiada się ciężko, mimo tego że gramy u siebie. Lista powołanych zawodników nie robi wrażenia i to może się okazać decydujące. Ale miejmy nadzieję, że 3 punkty zapewnią sobie i nam Ci którzy są.

W bramce postawiłbym na Belardiego, a dlatego że ma jedną poważną przewagę nad Mirante - doświadczenie. Poza tym chciałbym go zobaczyć w akcji w meczu o punkty. W obronie bez rewolucji, to jedyna formacja która nie ucierpiała na tej pladze kontuzji przed meczem z Lecce. W środku na skrzydłach nasze gwiazdy Camoranesi i Nedved, w środku Marchisio i Paro, no bo nie ma innej alternatywy. W ataku Bożinow, który tak często deklaruje chęć pozostania i wiarę w Juve, więc niech pokaże to na boisku; no i Palladino, który na szczęście ma grać, chociaż nie jestem jego zwolennikiem i z nim pożegnałbym się najszybciej jeśli chodzi o napastników. Ale lepiej on niż ktoś z primavery...

Myślę, że będzie to ciężki bój, ale nie zapominajmy, że mamy zwodników którzy sami potrafią wygrać mecz - Nedved. Pozostaje mieć nadzieję.


22.Belardi - 2.Birindelli, 18.Boumsong, 4.Kovac, 14.Balzaretti - 16.Camoranesi, 15.Marchisio, 19.Paro, 11.Nedved - 9.Bożinow, 20.Palladino


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 13:57

Pech nas nie omija, i liczba kontuzji się powiększa, lecz mimo to mam nadzieję, że Juventus pokona Lecce i, być może, wskoczy na fotel lidera. Gramy bez Buffona, Giannicheddy, Zanettiego, Del Piero i Trezeguet'a. Niewiadomo, czy zagra Palladino, jednak myślę, że jednak zdoła się wykurować na czas i wyjdzie w ataku obok Bojinova. Wyjdziemy najprawdopodobniej w takim składzie: Mirante - Birindelli, Boumsong, Chiellini, Balzaretti - Camoranesi, Paro, Nedved, Marchisio - Bojinov, Palladino. Umieściłem Nedveda w środku pola, gdyż wydaję mi się, że Didier będzie chciał wzmocnić środek pomocy, a Claudio przecież bardzo dobrze radził sobie w meczu z Napoli na lewej flance. Być może wreszcie przełamie się Bojinov, i tak jak Palladino udowodnił tydzień temu, że będzie w Juventusie jeszcze potrzebny, i pokaże działaczom Starej Damy, że warto na niego postawić i się go nie pozbywać. A więc, FORZA JUVE!!


Juve321

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2005
Posty: 39
Rejestracja: 26 listopada 2005

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 14:06

Czekałem na ten mecz.Zapowiadają się wielkie emocje,bo Lecce to nie jest słaba drużyna.Z drugiej strony będzie to trudny mecz i przyznaje,że też się boję,tego meczu.Szczególnie,że mamy(niestety)kontuzje i napewno będzie to odczuwalne osłabienie.Jednak jeśli chcemy wywalczyć awans do Serie A musimy wygrać,ten mecz i myśle,że się to nam uda.Liczę na skromne 1-0 po bardzo emocjonującym boju :wink: .

Mój typ:




Juventus FC 1-0 Lecce


Obrazek
Obrazek
Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 806
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 18:43

Kto by sie spodziewał ze Juve bedzie przegrywac 0:1 a wygra 4:1 :D
Bravo dla Bożinova :) 2 bramki ktore praktycznie daly nam zwyciestwo Palladino zmarnował troche sytuacji... ale bramke w ostatecznosci strzelił :) takze mozemy byc zadowoleni no i juz w ostatniej minucie bramka De Caglie musze przyznac ze jestem pod warazeniem wczoraj napsialem w komentarzach ze jest to zawodnik ktory zostanie wielka gwiazda w Juve i jakby potwierdzeniem tego jest jego bramka w meczu z Leece :) Mamy 2 miejsce 1 ptk. straty do Neapoli takze miejmy nadzieje ze za tydzien bedziemy juz liderem Serie B :)


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
Reg

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2006
Posty: 370
Rejestracja: 27 marca 2006

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 18:48

Pierwsza połowa mimo lekkiej przewagi Juve i kilku niezłych okazji na strzelnie bramki zakończyła się remisem 0-0. Początek drugiej podbny do pierwszej, ale w 62` minucie Juventus traci bramke. Wtedy zawodnicy zmoblizowali się i worek z bramkami się otworzył . Zanim zawodnicy Lecce nacieszyl się prowadzeniem juz w 64` wyrównał Bojinov. 5 minut potem Lecce grało juz w dziesiątke co niewątpliwie ułatwiło zadanie Bianconerim. 10 min. po swojej pierwszej bramce Valeri trafił po raz drugi, tym razem z rzutu wolnego. Lecce było juz bezradne grając w 10. i przegrywajać 1-2. Nasi piłkarze swietnie wykorzystali przewage wciąż naciskając. kilka doskonałych sytuacji miał Palladino jednak wciąż brakowało preczji w wykończeniu aż do 91` minuty kiedy strzelił bamke na 3-1 i zadał ostateczny cios Lecce. Kiedy wydawało się ,że mecz zakończy się takim wynikiem niespodziewanie do siatki trafił De Ceglie.

Niezwykle cieszy mnie to zwycięstwo i kolejne 3 pkt. Mam nadzieję, że to początek kolejnej passy zwycięstw i chociaż za tydzien czeka nas trudny(najtrudniejszy?) mecz myślę, że równiez uda nam się wrócić do domu z 3 punktami. Dziesiejszy mecz pokazał, że Stara Dama potrafi zaskoczć rywala mimo straty bramki i nie odpszcza do samego konca.

Dziś wreszcie okazje do pokazania się i rozegrania pełnego meczu miał Bojinov. Jak widać dobze ją wykorzuystał. Myślę, że jeśli zostaną(on i Palladino) w Juve w przyszłości mogą być niezłymi zastępcam duetu Alex-Treze.

Edit: Ciekawe czy Zeman po tym meczu wciąż będzie się tak palił do komentarzy :lol:


Obrazek
Kamil_on

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 838
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 19:06

Oczywiscie zwyciestwo bardzo cieszy poniewaz zajmujemy druga premiowana awansem lokate w Serie B. Ale musze to powiedziec ze mielismy duzo szczescia iz gralismy przeciwko 10 graczy Lecce bo gdyby tak sie nie stalo to watpie abysmy zdobyli 3 punkty. Co do Bozinova to zaczynam sie do niego pomalu przekonywac , a ze Palladino jest mimo nienajlepszego dzisiaj wystepu wiedzialem nie od dzis , i dobrze sie stalo ze zarzad przerwal negociacie z Udinese w sprawie jego transferu . FORZA JUVE


Kryształ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Posty: 756
Rejestracja: 17 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 19:32

Mimo wielu obaw, odnosimy efektowne zwycięstwo które zapewnia nam nasza młodzież co niesamowicie cieszy i na pewno motywuje ich jeszcze bardziej. Bojinov miał swoje 5 min, i wykorzystał je w pełnym tego słowa znaczeniu pokazał że jest niesamowicie utalentowanym i wszechstronnym zawodnikiem, mam nadzieje że nasz zarząd podejmie starania o zatrzymanie tego zawodnika na wiele sezonów bo uważam że warto !!!

ps. - mam nadzieje ze w Genui zagraja tak samo a może nawet i lepiej !!!


kedzier

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2005
Posty: 605
Rejestracja: 12 marca 2005

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 19:35

Drugi gol Bojinova - cud, miód, och, ach, poezja! Przepiękny bramka, oby Bułgar jeszcze nie raz popisał się takim strzałem w barwach Juve. Podobał mi się też gest z jego strony, po zdobyciu wyrównującego gola - "Ciao Romeo"... Zachował się naprawdę pięknie.

Pytanie tylko, czy każdy z piłkarzy nie miał czegoś takiego przygotowanego :wink:

Cieszą 3 punkty, za tydzień w Genui cieszymy się z lidera mam nadzieję :happy:


Obrazek
Negri

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Posty: 1162
Rejestracja: 23 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 19:44

Cieszą trzy punkty. Cieszy przede wszystkim średnia wieku zespołu grającego w tym meczu, która była zadziwiająco niska. Co jest naszą siłą? Młodzież. Ironia losu? Owszem, jeszcze wiosną tego roku byliśmy "Starą Damą" w dosłownym znaczeniu. Teraz bardziej pasuje nam określenie Juventus - czyli młody.


Zablokowany