Serie B (13): JUVENTUS 4-1 US Lecce
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 875
- Rejestracja: 10 maja 2005
Dzisiaj zobaczyliśmy dobry Juventus. Oby tak dalej.
Rośnie nam wspaniała młodzierz. Palladino i Bożinow za parę lat zastąpią Treze i Alexa i powinni być spokojnie jednym z najlepszych duetów napastników na świecie. To będzie nowa era Juventusu. Szkoda tylko, że Bożinow może opuścić Turyn.
Rośnie nam wspaniała młodzierz. Palladino i Bożinow za parę lat zastąpią Treze i Alexa i powinni być spokojnie jednym z najlepszych duetów napastników na świecie. To będzie nowa era Juventusu. Szkoda tylko, że Bożinow może opuścić Turyn.
Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
- Gregor del Ptasior
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2005
- Posty: 245
- Rejestracja: 26 marca 2005
Cytat Raffaele Palladino:
“We can thanks the boss for that, and Del Piero - Palladino explained - Alex came into the changing rooms during the interval and gave us some precious words of advice. We put them into practice and you can see the results”.
Źródło: juventus.com
Prosze, prosze :-D Alex poszedł do szatni, powiedział chłopakom co i jak i pomogło. Dał im kilka wskazówek... Ten facet zapowiada się na zdolnego trenera... Oczywiście dopiero za pare lat, bo póki co ma grać dla Juve !!!! A tą pomocą w szatni pokazał, że mimo nieobecności na murawie, był dzisiaj 12 zawodnikiem... A kibice dopiero trzynastym
“We can thanks the boss for that, and Del Piero - Palladino explained - Alex came into the changing rooms during the interval and gave us some precious words of advice. We put them into practice and you can see the results”.
Źródło: juventus.com
Prosze, prosze :-D Alex poszedł do szatni, powiedział chłopakom co i jak i pomogło. Dał im kilka wskazówek... Ten facet zapowiada się na zdolnego trenera... Oczywiście dopiero za pare lat, bo póki co ma grać dla Juve !!!! A tą pomocą w szatni pokazał, że mimo nieobecności na murawie, był dzisiaj 12 zawodnikiem... A kibice dopiero trzynastym
- MrWlodek
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 675
- Rejestracja: 28 lipca 2006
Pięknie :!: Cieszy wygrana oraz to że średnia wieku strzelających bramki piłkarzy nie przekroczyła 21 lat :!: zadziwaiające :!:
Teraz to Bożinow na 100% ma zostać w Juve :!: Kto wogule wpadł na taki pomysł :!:
I mamy lidera
FORZA JUVE :!: :!: :!:
Teraz to Bożinow na 100% ma zostać w Juve :!: Kto wogule wpadł na taki pomysł :!:
I mamy lidera
FORZA JUVE :!: :!: :!:
- Gregor del Ptasior
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2005
- Posty: 245
- Rejestracja: 26 marca 2005
Lukasz --> jeszcze nia mamy lidera. Póki co tracimy punkt do Napoli. Ale to tylko kwestia maximum paru spotkań...
- MrWlodek
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 675
- Rejestracja: 28 lipca 2006
Kierowałem się tabelą na JuvePoland ale jeśli źle to ze skruchą błagam o litośc i przebaczenieGregor del Ptasior pisze:Lukasz --> jeszcze nia mamy lidera. Póki co tracimy punkt do Napoli. Ale to tylko kwestia maximum paru spotkań...
Ale jeszcze przed świętami będziemy mieć i tak lidera
Pozdro...
- JuventinoPS
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 658
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
Tak na prawdę to zwycięstwo z Lecce dało mi jak na razie największą radość spośród wszystkich meczów w Serie B. Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji, mimo wszystko dzięki "młodym wilczkom" możemy cieszyć się z okazałego zwycięstwa, choć na takowe od początku spotkania się nie zapowiadało. Pierwsza połowa raczej wyrównana, szkoda trochę słupka Balzarettiego, ale jak mówi przysłowie: "co się odwlecze to nie uciecze". Niestety mijały kolejne minuty, a mimo ataków Starej Damy bramki wciąż nie mogliśmy zobaczyć, na przerwe schodziliśmy z niekorzystnym bezbramkowym wynikiem.
Druga połowa zaczęła się nieźle, ale brakowało dokładności którą w 62 minucie pokazał zespół Lecce, duży błąd obrońców najpierw przy prostopadłym podaniu a później prze dośrodkowaniu i rzekomym kryciu i tak znów musieliśmy odrabiać straty. Na szczęście dwie minuty później odezwał się w końcu instynkt Bojinova, czyhał na błąd obrońców przy wymianie piłek i doczekał się, po przechwycie uderzył mocno i zaskoczył stojąćego na piątym metrze bramkarza. 1-1. Swoją drogą bardzo się ciesze, że Bojinov tak właśnie celebrował zdobycie bramki i pięknie pożegnał Francesco Romeo. Później czerwona kartka dla zawodnika Lecce ułatwiła nam tylko zadanie, pięknie wykonany rzut wolny i mamy 2-1. Lecce wyraźnie zaczęło się gubić, straciło pewność siebie, w doliczonym czasie gry gracze Lecce mieli trochę szczęścia wybijając piłkę z linii, aczkolwiek to opuściło ich z kolejną minutą, znów głupi błąd obrony, Camoranesi do Palladino a ten podwyższa, strzelając swą drugą bramkę w sezonie. Na koniec jeszcze De Ceglie znany nam tylko z występów w zespole Primavery ładnie uderzył z ostrego konta ustalając wynik spotkania. W nagrodę został "ochrzczony" przez całą drużynę.
Mecz dobry w naszym wykonaniu, zadanie znacznie ułatwiła nam czerowna kartka, ale myślę iż bez niej także byśmy sobie poradzili, mimo braków kadrowych rozgromiliśmy Lecce. Na pewno spora w tym zasluga nerwowej gry gości, gdyż sprezentowali oni nam dwie brameczki. Niezmiernie się ciesze, że utarliśmy nosa zemanowi który do szatni schodził ze spuszczoną głową i uczciliśmy śmierć Romeo, na pewno gdzieś tam z góry patrzy i cieszy się razem z nami.
Grazie grande Juve! Vinci per noi!
Druga połowa zaczęła się nieźle, ale brakowało dokładności którą w 62 minucie pokazał zespół Lecce, duży błąd obrońców najpierw przy prostopadłym podaniu a później prze dośrodkowaniu i rzekomym kryciu i tak znów musieliśmy odrabiać straty. Na szczęście dwie minuty później odezwał się w końcu instynkt Bojinova, czyhał na błąd obrońców przy wymianie piłek i doczekał się, po przechwycie uderzył mocno i zaskoczył stojąćego na piątym metrze bramkarza. 1-1. Swoją drogą bardzo się ciesze, że Bojinov tak właśnie celebrował zdobycie bramki i pięknie pożegnał Francesco Romeo. Później czerwona kartka dla zawodnika Lecce ułatwiła nam tylko zadanie, pięknie wykonany rzut wolny i mamy 2-1. Lecce wyraźnie zaczęło się gubić, straciło pewność siebie, w doliczonym czasie gry gracze Lecce mieli trochę szczęścia wybijając piłkę z linii, aczkolwiek to opuściło ich z kolejną minutą, znów głupi błąd obrony, Camoranesi do Palladino a ten podwyższa, strzelając swą drugą bramkę w sezonie. Na koniec jeszcze De Ceglie znany nam tylko z występów w zespole Primavery ładnie uderzył z ostrego konta ustalając wynik spotkania. W nagrodę został "ochrzczony" przez całą drużynę.
Mecz dobry w naszym wykonaniu, zadanie znacznie ułatwiła nam czerowna kartka, ale myślę iż bez niej także byśmy sobie poradzili, mimo braków kadrowych rozgromiliśmy Lecce. Na pewno spora w tym zasluga nerwowej gry gości, gdyż sprezentowali oni nam dwie brameczki. Niezmiernie się ciesze, że utarliśmy nosa zemanowi który do szatni schodził ze spuszczoną głową i uczciliśmy śmierć Romeo, na pewno gdzieś tam z góry patrzy i cieszy się razem z nami.
Grazie grande Juve! Vinci per noi!
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1746
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Swietnie :-D Moze i na poczatku nie gralismy najlepiej, stracilismy bramke, ale na szczescie potrafilismy sie pozbierac i pod koncowke doslownie zmiazdzylismy rywala. Wspaniala bramka Bojinowa z rzutu wolnego. W ogole, dzis "mlode zebry" pokazaly sie z jak najlepszej strony Oby tak dalej. Teraz pora podbic Genue :twisted:
- Railis
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2006
- Posty: 1489
- Rejestracja: 01 lutego 2006
Co do meczu, to wszyscy powiedzieli swoje. Ciekawi mnie jednak jedno.
Czy zauważyliście, że ostatnia akcja z której padła bramka (De Ceglie) była zaskakująca do akcji z mistrzostw świata w meczu Włochów z Niemcami, gdzie wykończył ją Alex. Może samo wykończenie się trochę różniło, ale całokształt był bardzo podobny.
Czy zauważyliście, że ostatnia akcja z której padła bramka (De Ceglie) była zaskakująca do akcji z mistrzostw świata w meczu Włochów z Niemcami, gdzie wykończył ją Alex. Może samo wykończenie się trochę różniło, ale całokształt był bardzo podobny.
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 600
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Bellissimo!!!
Może i nasza gra nie była genialna, może i nasza obrona wciąż popełnia banalne błędy, ale dzisiaj to wszystko jest nie ważne! Wynik 4 - 1 to jest naprawde ważne, to coś wspaniałego, coś na co czekałem od dawna! Dzisiaj to ja chyba nie zasne... Brawo Ragazzi! Canteram fino alla morte - Forza Grande JUVE!!!
Może i nasza gra nie była genialna, może i nasza obrona wciąż popełnia banalne błędy, ale dzisiaj to wszystko jest nie ważne! Wynik 4 - 1 to jest naprawde ważne, to coś wspaniałego, coś na co czekałem od dawna! Dzisiaj to ja chyba nie zasne... Brawo Ragazzi! Canteram fino alla morte - Forza Grande JUVE!!!
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1156
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
To samo powiedział sprawozdawca w 90 minutoRailis pisze:Co do meczu, to wszyscy powiedzieli swoje. Ciekawi mnie jednak jedno.
Czy zauważyliście, że ostatnia akcja z której padła bramka (De Ceglie) była zaskakująca do akcji z mistrzostw świata w meczu Włochów z Niemcami, gdzie wykończył ją Alex. Może samo wykończenie się trochę różniło, ale całokształt był bardzo podobny.
- The_Sickness
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 311
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Zastanawia mnie decyzja sędziego o wręczeniu dla Boijinova żółtej kartki po strzelonym golu. Przeciez jedynie uniósł koszulkę, nie zdjął jej całkowicie, a przeciez za to nie kara się żółtymi kartkami. Ktoś oglądał mecz, wie jak to było ?
- Mrówa
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2005
- Posty: 1755
- Rejestracja: 01 października 2005
Nie będe samego meczu komentował, bo to już zostało profesjonalnie zrobione.Obawiałem się tego spotkania, brak kilku podstawowych zawodników, który widać było w poprzednim spotkaniu na szczęście teraz nie był widoczny.Ciesze sie, że Bożinow i Palladino wykorzystują swoje szanse, bo kiedy Alex i Treze wrócą do gry to nasi młodzi napastnicy będą zasiadać na ławce.Gratuluje też De Ceglie , super patrzeć na radość tego piłkarza po strzeleniu debiutanckiego gola dla Juve.
Żałuje tylko jednego, mianowicie musiało dojść do degradacji Juve do Serie B, żeby młodzi utalentowani zawodnicy dostawali swoje szanse gry, i obawiam się, że po powrocie do Serie A, zostaną posprzedawani do innych klubów.Ale mam nadzieje, że DD i zarząd Juve nie popełnią takiego błędu.
Żałuje tylko jednego, mianowicie musiało dojść do degradacji Juve do Serie B, żeby młodzi utalentowani zawodnicy dostawali swoje szanse gry, i obawiam się, że po powrocie do Serie A, zostaną posprzedawani do innych klubów.Ale mam nadzieje, że DD i zarząd Juve nie popełnią takiego błędu.
- Michael900
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2005
- Posty: 875
- Rejestracja: 10 maja 2005
Niestety, takie są przepisy. Sędzia wiedział co robi. Nawet jeśli założy się tylko koszulkę na głowę dostaje się żółtą kartkę.The_Sickness pisze:Zastanawia mnie decyzja sędziego o wręczeniu dla Boijinova żółtej kartki po strzelonym golu. Przeciez jedynie uniósł koszulkę, nie zdjął jej całkowicie, a przeciez za to nie kara się żółtymi kartkami. Ktoś oglądał mecz, wie jak to było ?
Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
- olimp
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2006
- Posty: 44
- Rejestracja: 11 lipca 2006
noi co z tegoze dostal zolta cieszmy sie tym ze strrzelil 2 bramy..............Boinow teraz ma bys podstawowym napstnikiem !!
Najnowsze forum o pamiatkach pilkarskich i nie tylko
www.kolekcja.mojeforum.net
www.kolekcja.mojeforum.net
- Jasiek-x
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 652
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Taki wynik mnie niezwykle zaskoczył, myślałem na wynikiem 2:0 a tutaj aż 4:1 Cieszy mnie postawa naszych napastników - widać wykorzystali perfekcyjnie nieobecność gwiazd. Szczególnie piękna była druga bramka Bojinova - celnośc jak Alex - różnica taka, że Alex nie uderza z taką siła. Pierwsza bramka Walerego też niczego sobie - sprytne odebranie piłki obrońcom świadczy o niezłym instynkcie. Dwie ostatnie bramki w sumie niczym się nie wyróżniały, za to wspaniale było patrzeć na radość dwóch młodych piłkarzy, którym te gole otwierają duże perspektywy. Bardzo ładny też gest Bojinova - oddanie hołdu Romeo bardzo cieszy Jak widać forma Juve nawet w osłabienia kadrowych jest wysoka, tym bardziej, że przeciwnik to nie byle kto. Wg mnie panująca w drużynie atmosfera pomaga osiągać takie wyniki i miejmy nadzieję, że ze spokojem będziemy patrzeć jak wychodzi do Serie A. Forza!