Mercato (LATO 2020) DYSKUSJA

[Profesor]

Ja tu widzę pewne plusy bo kibice Barcy też nie są zadowoleni z Arthura. Pjanic u nas już lepiej grać nie będzie więc lepiej wypchnąć go teraz co później nie będzie możliwe i zostanie w podstawie na ostatnie 3 lata gwiazdorskiego kontraktu.
Jak z Arthurem nie wyjdzie to jeszcze go sprzedamy za 1-2 lata.

[B@rt]

Jeszcze jedno - jeśli Aouar, to temat Melo i innych upadnie... i może dobrze.

Chyba niekoniecznie, od samego początku w kontekście Arthura mówiło się o wymianie za Pjanicia, z kolei w kwestii Aourara do niedawna w grę wchodziły wyłącznie pieniądze, ten Matuidi to novum. Także raczej nie uzależniałbym tych transakcji od siebie, tym bardziej, że obie generowałyby zyski w księgach (Pjanić i Matuidi).

Barcelona byłaby totalnym frajerem gdyby na coś takiego poszła - i na to właśnie liczę Historia ich ostatnich transferów na czele z Dembele i Coutinho pozwala wierzyć, iż nie jest to sci-fi. W przypadku każdego innego klubu nie uwierzyłbym w taką wymianę bez dopłaty.

No właśnie to jest dla mnie w tym wszystkim najciekawsze, bo od dawna jako jedyne źródło problemu wskazuje się Arthura, którego Barcelona bezskutecznie usiłuje wypchnąć, tak jakby kluby były już dogadane. Nie przypominam sobie natomiast żadnego doniesienia, jakoby w tym dealu Juventus miał cokolwiek dopłacić, a wymiana jeden do jednego brzmi nierealnie.

EDIT

Ale dlaczego? Skoro Arthur nie może się przebić do podstawy Barcy i klub na siłę go wypycha, to jednak to też o czymś świadczy. Być może o tym, że on wcale nie jest taki świetny i nie zbawi naszej pomocy. W Dumie Katalonii Arthur odgrywa rolę drugoplanową, u nas Pjanic to mimo wszystko - nie wierzę że to mówię - najważniejsza obok Bentancura postać w drugiej linii. Wydaje mi się, że tak koniec końców to Juve ma więcej do stracenia. Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy Barcelonie w tym dealu cokolwiek dopłacać. Tym bardziej, że moim zdaniem Pjanic akurat w Barcelonie mógłby się odnaleźć bardzo dobrze - tzn. bliżej mu chyba do Iniesty i Xaviego grającymi krótkimi podaniami niż do rzucającego crossy Pirlo.

Zgoda, ja absolutnie nie uważam Arthura za jakiegoś supergrajka, natomiast Pjanić u nas przez ostatnie 2 lata z pewnością nie jest mniejszym rozczarowaniem, a jednak jest o 6 lat starszy. Wydaje mi się, że jeżeli zakończy się to wymianą 1 do 1, będzie to świadczyło o tym, że z finansami w Barcelonie jest naprawdę słabo i nie mogli sobie pozwolić na wybrzydzanie.

[vitoo]

Barcelona byłaby totalnym frajerem gdyby na coś takiego poszła - i na to właśnie liczę Historia ich ostatnich transferów na czele z Dembele i Coutinho pozwala wierzyć, iż nie jest to sci-fi. W przypadku każdego innego klubu nie uwierzyłbym w taką wymianę bez dopłaty.

No właśnie to jest dla mnie w tym wszystkim najciekawsze, bo od dawna jako jedyne źródło problemu wskazuje się Arthura, którego Barcelona bezskutecznie usiłuje wypchnąć, tak jakby kluby były już dogadane. Nie przypominam sobie natomiast żadnego doniesienia, jakoby w tym dealu Juventus miał cokolwiek dopłacić, a wymiana jeden do jednego brzmi nierealnie.

Ale dlaczego? Skoro Arthur nie może się przebić do podstawy Barcy i klub na siłę go wypycha, to jednak to też o czymś świadczy. Być może o tym, że on wcale nie jest taki świetny i nie zbawi naszej pomocy. W Dumie Katalonii Arthur odgrywa rolę drugoplanową, u nas Pjanic to mimo wszystko - nie wierzę że to mówię - najważniejsza obok Bentancura postać w drugiej linii. Wydaje mi się, że tak koniec końców to Juve ma więcej do stracenia. Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy Barcelonie w tym dealu cokolwiek dopłacać. Tym bardziej, że moim zdaniem Pjanic akurat w Barcelonie mógłby się odnaleźć bardzo dobrze - tzn. bliżej mu chyba do Iniesty i Xaviego grającymi krótkimi podaniami niż do rzucającego crossy Pirlo.

[ahojekk]

Barcelona byłaby totalnym frajerem gdyby na coś takiego poszła - i na to właśnie liczę Historia ich ostatnich transferów na czele z Dembele i Coutinho pozwala wierzyć, iż nie jest to sci-fi. W przypadku każdego innego klubu nie uwierzyłbym w taką wymianę bez dopłaty.

No właśnie to jest dla mnie w tym wszystkim najciekawsze, bo od dawna jako jedyne źródło problemu wskazuje się Arthura, którego Barcelona bezskutecznie usiłuje wypchnąć, tak jakby kluby były już dogadane. Nie przypominam sobie natomiast żadnego doniesienia, jakoby w tym dealu Juventus miał cokolwiek dopłacić, a wymiana jeden do jednego brzmi nierealnie.

Ale dlaczego? Skoro Arthur nie może się przebić do podstawy Barcy i klub na siłę go wypycha, to jednak to też o czymś świadczy. Być może o tym, że on wcale nie jest taki świetny i nie zbawi naszej pomocy. W Dumie Katalonii Arthur odgrywa rolę drugoplanową, u nas Pjanic to mimo wszystko - nie wierzę że to mówię - najważniejsza obok Bentancura postać w drugiej linii. Wydaje mi się, że tak koniec końców to Juve ma więcej do stracenia. Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy Barcelonie w tym dealu cokolwiek dopłacać. Tym bardziej, że moim zdaniem Pjanic akurat w Barcelonie mógłby się odnaleźć bardzo dobrze - tzn. bliżej mu chyba do Iniesty i Xaviego grającymi krótkimi podaniami niż do rzucającego crossy Pirlo.

Pytanie jak naprawde przekonać Arthura do Juventusu, bo jak narazie sam nei chce odejść, i się w sumie nie dziwie. Piłkarz grający kreatywnie nie ma u nas lekko, i Turyn jest raczej mało atrakcyjnym kierunkiem, bo po zapowiedziach ofensywnego Sarrismo to nadal jesteśmy defensywną drużyną.

[Osgiliath]

Serio Romek dałby 120 za CR7? Czuję, że to gruba plota i nic więcej, ale jakby jednak to istotnie brałbym ten hajs jak szumoski lewe maseczki. No tylko pytanie kim go zastąpić? Igła po sezonie poleci (oby). Werner w CFC, Icardi w PSG, więc nikogo sensownego do ataku nie ma a chyba nie mówimy póki co o półproduktach typu Chiesa. Poza tym... no chyba nie dokoptowaniem do ataku Milika... Inne newsy też średnie... Z odpaleniem Pjanicia do Barcelony raczej nici a patrząc na nastawienie Arthura to nie ma sensu mieć u nas naburmuszonego typa.

[Sorek21]

Idealnie byłoby wygrać LM w tym sezonie i sprzedać Ronaldo za taką kwotę. Niestety to tylko bajki.

Gdyby Cris odszedł i zwolnił budżet płacowy to nasi mogliby zaoferować kasę i Dybalę za Neymara lub tego drugiego.

[Osgiliath]

Neymara? Uchowaj boże. To już lepiej kręcić się wokół Mbappe niż za tę gwizdkę od siedmiu boleści. Still, jedno i drugie to mrzonki biorąc pod uwagę nasze deficyty w każdej formacji.

[harcownia]

Idealnie byłoby wygrać LM w tym sezonie i sprzedać Ronaldo za taką kwotę. Niestety to tylko bajki.

Gdyby wygrali LM to myślę, że przy sporym udziale właśnie CR7 i ten zostałby u nas co najmniej na kolejny sezon, bo wszystko co z nim związane sprzedawałoby się jeszcze lepiej

[Gontar]

Serio Romek dałby 120 za CR7? Czuję, że to gruba plota i nic więcej, ale jakby jednak to istotnie brałbym ten hajs jak szumoski lewe maseczki. No tylko pytanie kim go zastąpić?

Mbappe, Haaland, Kane no i można by wtedy próbować wyciągnąć Jesusa z City.

[Osgiliath]

Imo obstawiałem, że to będzie (gruba) plota i raczej tak faktycznie jest. Nie ma co przypuszczać, że CR ruszy się z Juve po tym sezonie, no chyba że nic nie wygramy, to może wtedy. Zapomniałem o Haalandzie, być może nasze relacje z Mino coś pomogą, choć wątpię, natomiast imo nie ma co wywalać kupę forsy na kogoś z ataku, jeśli reszta leży.

Póki co proponowane zamiany nie wypalają, stara gwardia por Khedira ani myśli się ruszyć, więc powoli zrobimy się późnym Milanem, jeśli nie będziemy bardziej stanowczy wobec zawodników i bez konkretnej wizji jak i kim chcemy przebudować skład, albo go odmłodzić.

[Michael_M]

Ponoć Atalanta rozważa sprowadzenie Perina, a my chętnie się go pozbędziemy.
Jakby się zgodzili oddać w zamian kogoś z trójki Gosens, Castagne czy Hateboer + dopłata z naszej strony to byłby to świetny deal.

[Tony Montana]

Mam bardzo poważne wątpliwości czy jest sens trzymać Ronaldo z jego kosmiczną jak na nasze realia pensją przy tak daremnej pomocy i niespecjalnych bokach obrony. Bez pomocy i tak prochu nie wymyśli, w 120 melonów od Chelsea absolutnie nie wierzę ale gdyby wpłynęła oferta na poziomie 80-90 melonów to trzeba ją bardzo mocno rozważyć (osobiście bym za tyle sprzedał ale to moje zdanie). Bez klasowych pomocników chłop się będzie tylko marnował, dodatkowo jego wartość z każdym kolejnym rokiem będzie mocno malała.

[Poprostu]

Mam bardzo poważne wątpliwości czy jest sens trzymać Ronaldo z jego kosmiczną jak na nasze realia pensją przy tak daremnej pomocy i niespecjalnych bokach obrony. Bez pomocy i tak prochu nie wymyśli, w 120 melonów od Chelsea absolutnie nie wierzę ale gdyby wpłynęła oferta na poziomie 80-90 melonów to trzeba ją bardzo mocno rozważyć (osobiście bym za tyle sprzedał ale to moje zdanie). Bez klasowych pomocników chłop się będzie tylko marnował, dodatkowo jego wartość z każdym kolejnym rokiem będzie mocno malała.

Jedyna nadzieja w tym, że sam zechce odejść, choć osobiście w to wątpię bo nikt mu takiej kasy nie da.

[Kamciu]

Jesli moglbym wtracic swoje 3 grosze to ja rowniez, jesli pojawilaby sie odpowiednia oferta sprzedazy CR7 bym go opchal. Swoje lata ma, widac, ze ma pewne problemy i nie daje az tyle ile sie od niego wymaga. Oczywiscie jego wartosc marketingowa nadal jest na wysokim poziomie, jednak jego pensja wraz z ukladaniem gry pod jego osobe sprawia, ze Juve moze zaczac miec problemy, o ile juz one nie daja sie we znaki. Mowie o finansach oraz grze jako aspekt sportowy. Mam wrazenie, ze Stara Dama poniekad staje sie zakladnikiem tego transferu i mimo, ze Ronaldo to niepodwazalna klasa z czasem bedzie stawal sie coraz wieksza kula u nogi. Nie wiem jakie bedzie postrzeganie UEFY na FFP po tej pandemii, ale Juventus, co wynika z raportow balansuje na granicy dozwolonego progu 70%. Wydaje mi sie, ze w tym momencie Mistrza Wloch moze nie byc stac na jakiegos bardzo dobrego grajka fo drugiej linii bez wdrazania ewentualnych wymian. Dodatkowo potrzeba rowniez napastnika. Owe zapotrzebowania wedlug mnie niejako beda zmuszaly wladze Juve do poswiecenia gwiazdy lub kilku graczy mniej potrzebnych za odpowiednia sume - co nie bedzie latwe w obecnych czasach. Pytanie jak to rozwiaze Paratici, jednak aby solidnie wzmocnic newralgiczne punkty druzyny odpowiednia jakoscia bedzie musial wspiac sie na wyzyny. Jednym z teoretycznie najrozsadniejszych rozwiazan jest wlasnie sprzedaz Portugalczyka, jednak kto ile za niego da oraz, czy sam Cristiano bedzie chcial odejsc (za raczej mniejsza pensje) jest poki co niewiadome.

[Osgiliath]

Imo to jest ostatni moment na sprzedaż CR (oraz 3/4 drużyny), jeśli to ma pomóc w jakimś budowaniu zespołu na kolejne lata, bo obecnie zaczynamy przypominać późny Milan, albo... inter po zdobyciu trzech pucharów, gdzie popadł w niekontrolowaną przebudowę.

Obawiam się jednak, że poza plotą o CFC chcącą go ewentualnie sprowadzić w zasadzie nie ma co liczyć na to, że ktoś za niego wyłoży jakiś konkretny pieniądz. Ok, wartość marketingowa to jedno, ale wieku się nie oszuka, pomimo klasy jaką dalej CR prezentuje. Od samego początku ten transfer był kontestowany z punktu widzenia finansowego, może po części sportowego też, bo za taki hajs było nam kupić innych graczy na inne pozycje.

Imo jedyną prawdopodobną opcją co do Ronaldo jest jakiś transfer do MLS. Być może on sam to już czuje, że w Europie poza Juve raczej już nie zagra a MLS prezentuje jeszcze jakiś poziom, który by go mógł zadowalać, no a poza tym oczywiście byłby tam niekwestionowaną gwiazdą ligi, marketingowo także byłby to strzał w 10 a o jego finansach myślę nie ma co nawet rozmawiać.

Ergo, nawet gdyby jakaś opcja w okolicach 60 mln się za niego trafiła to bym go sprzedał. Czas odmłodzić tę drużynę, zbalansować finansowo i jakościowo.