Mercato (LATO 2020) DYSKUSJA
- Profesor
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
- Posty: 895
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
Tak, oczywiście, zawodnik bez doświadczenia w roli trenera zostanie trenerem pierwszego zespoło od tak. To może Nedvend zostanie? Albo Del Piero na te pare kolejek? Rozumiem jakby miał za sobą ten sezon z u23 ale nie miał!
- Profesor
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
- Posty: 895
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
Dla mnie szansa na coś takiego to mniej niż 1%, i gdyby to się stało to byłby to ruch zupełnie nie przemyślany, w stylu ratowania się w ostatniej chwili, też ze strony zarządu pokazanie że popełnili błąd. Tu trzeba iść w zaparte, po prostu jako zarząd szacujesz ryzyko jakie możej ponieść na początku sezonu i idziesz z tym do końca.
Raczej widziałbym to bardziej motywujące wizyty szefostwa i tyle.
Raczej widziałbym to bardziej motywujące wizyty szefostwa i tyle.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3496
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
Higuain 2.0, czyli 29-latek z dużym kontraktem (w Arsenalu zarabia 10,5 mln, czyli u nas dostanie pewnie 6-7 mln). Będzie dla nas wsparciem, ale tylko przez 2-3 sezony i potem będziemy mieli z nim problem, jaki mamy obecnie z 32-letnim Higuainem.
Rysunki piłkarskie 11vs11.art
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 989
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Mam nadzieję, że te plotki o Lacazettcie są tylko plotkami, bo to już nawet nie jest śmieszne. Mamy odmładzać kadrę, a nie ściągać kolejnego dziadka. To już wolę sto razy bardziej tego Milika. Nie tędy droga. Plotki o nowym kontrakcie dla Pogby mnie osobiście uspokajają. Dla mnie jego transfer byłby zbyt dużym ryzykiem, mam wątpliwości, czy wróciłby jeszcze do tej dyspozycji, którą prezentował, gdy grał u nas. Lepiej skupić się na kimś innym.
W te domysły w o Pirlo ciężko uwierzyć. Niegdzie jeszcze nikogo nie trenował i nagle miałby wskoczyć na taką minę? To by było mimo wszystko szaleństwo i wielkie ryzyko dla klubu.
Co do tej plotki o CR7, to podejrzewam, że jednak z nami zostanie. Jestem w stanie uwierzyć, że jest trochę rozczarowany grą naszego zespołu, chyba nie tego się spodziewał, jednak gdzie dostanie taki kontrakt i możliwość walki o najwyższe cele? Poza tym póki co, dalej nasz klub lata koło niego, żeby tylko był zadowolony i nie nadepnąć mu na odcisk. Dlatego w jego odejście mimo wszystko wątpię, tym bardziej do Newcastle. To jest projekt z przyszłością, wątpię by CR7 zrezygnował sam z gry w LM, a swoje lata jednak ma.
Jedno jest pewne potrzebujemy dużego wietrzenia szatni i przemyślanych transferów. Obawiam się jednak, że przede wszystkim w kwestii sprzedaży, będziemy mieć powtórkę jak co roku, czyli z wielkiej chmury, mały deszcz.
W te domysły w o Pirlo ciężko uwierzyć. Niegdzie jeszcze nikogo nie trenował i nagle miałby wskoczyć na taką minę? To by było mimo wszystko szaleństwo i wielkie ryzyko dla klubu.
Co do tej plotki o CR7, to podejrzewam, że jednak z nami zostanie. Jestem w stanie uwierzyć, że jest trochę rozczarowany grą naszego zespołu, chyba nie tego się spodziewał, jednak gdzie dostanie taki kontrakt i możliwość walki o najwyższe cele? Poza tym póki co, dalej nasz klub lata koło niego, żeby tylko był zadowolony i nie nadepnąć mu na odcisk. Dlatego w jego odejście mimo wszystko wątpię, tym bardziej do Newcastle. To jest projekt z przyszłością, wątpię by CR7 zrezygnował sam z gry w LM, a swoje lata jednak ma.
Jedno jest pewne potrzebujemy dużego wietrzenia szatni i przemyślanych transferów. Obawiam się jednak, że przede wszystkim w kwestii sprzedaży, będziemy mieć powtórkę jak co roku, czyli z wielkiej chmury, mały deszcz.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- Verse
- Juventino
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
- Posty: 200
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
Nie no, nie ma opcji by Pirlo został trenerem pierwszego zespołu.
Ktoś wspominał o złym przygotowaniu fizycznym zespołu i że to wina Sarriego. Ludzie, od przygotowania fizycznego jest oddzielny trener. To nie jest tak, że Sarri za wszystko odpowiada. On odpowiada za koncepcję gry, a nie za poszczególne treningi. Moim zdaniem i poszliśmy w dobrym kierunku zwalniając Allegriego i zatrudniając Sarriego. Szkoda, że zawodnicy nie kumają jego filozofii, ale 5 lat skamieniałej gry swoje robi. 1:0 i obrona Częstochowy. Pamiętacie? Jak Juve załapie koncepcję, to będzie naprawdę mega mocny zespół. Wyobrażacie sobie grać tak, jak Atalanta, ale mając zawodników Juventusu?
PS. Gasperiniemu też zajęło sporo czasu, żeby zawodnicy ogarnęli koncepcję
Ktoś wspominał o złym przygotowaniu fizycznym zespołu i że to wina Sarriego. Ludzie, od przygotowania fizycznego jest oddzielny trener. To nie jest tak, że Sarri za wszystko odpowiada. On odpowiada za koncepcję gry, a nie za poszczególne treningi. Moim zdaniem i poszliśmy w dobrym kierunku zwalniając Allegriego i zatrudniając Sarriego. Szkoda, że zawodnicy nie kumają jego filozofii, ale 5 lat skamieniałej gry swoje robi. 1:0 i obrona Częstochowy. Pamiętacie? Jak Juve załapie koncepcję, to będzie naprawdę mega mocny zespół. Wyobrażacie sobie grać tak, jak Atalanta, ale mając zawodników Juventusu?
PS. Gasperiniemu też zajęło sporo czasu, żeby zawodnicy ogarnęli koncepcję
- 19
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 1599
- Rejestracja: 17 maja 2009
Pragnę przypomnieć że Allegri mając praktycznie takich samych, wypalonych zawodników zdobył mistrzostwo w kwietniu. Allegri też musiał korzystać z beznadziejnego Bernardeschiego, Khediry czy Matuidiego.Verse pisze: ↑17 lipca 2020, 23:30Moim zdaniem i poszliśmy w dobrym kierunku zwalniając Allegriego i zatrudniając Sarriego. Szkoda, że zawodnicy nie kumają jego filozofii, ale 5 lat skamieniałej gry swoje robi. 1:0 i obrona Częstochowy. Pamiętacie? Jak Juve załapie koncepcję, to będzie naprawdę mega mocny zespół.
Tłumaczenie beznadziei Sarriego pracą Allegrego jest śmieszne. Allegrego nie ma od roku, a Sarri nie stworzył nic wartościowego.
- Verse
- Juventino
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
- Posty: 200
- Rejestracja: 31 sierpnia 2009
Mi bardziej chodzi o koncepcję gry. Nie mówię, że Sarri nie ma zawodników. Tylko, że styl obu Panów jest zgoła odmienny. Oczywiście zgadzam się, że jego stylu na razie nie widać, ale były jego przebłyski i wtedy gra wyglądała świetnie.19 pisze: ↑17 lipca 2020, 23:43Pragnę przypomnieć że Allegri mając praktycznie takich samych, wypalonych zawodników zdobył mistrzostwo w kwietniu. Allegri też musiał korzystać z beznadziejnego Bernardeschiego, Khediry czy Matuidiego.Verse pisze: ↑17 lipca 2020, 23:30Moim zdaniem i poszliśmy w dobrym kierunku zwalniając Allegriego i zatrudniając Sarriego. Szkoda, że zawodnicy nie kumają jego filozofii, ale 5 lat skamieniałej gry swoje robi. 1:0 i obrona Częstochowy. Pamiętacie? Jak Juve załapie koncepcję, to będzie naprawdę mega mocny zespół.
Tłumaczenie beznadziei Sarriego pracą Allegrego jest śmieszne. Allegrego nie ma od roku, a Sarri nie stworzył nic wartościowego.
Jeśli chodzi o sezon, to
Allegri 2018/2019
Juventus: 90 pktów
Sarri 2019/2020
Juventus 77 pktów (do zdobycia 15 pktów)
Nie ma jakiejś dużej różnicy.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2522
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Nie wiedzialem, ze jakis noł-nejm od przygotowania fizycznego ma wszelkie plenipotencje, zeby samodzielnie zarzadzac kondycja fizyczna druzyny wartej ponad 600mln. EUR.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Rozgrzany Sturaro
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2019
- Posty: 298
- Rejestracja: 10 maja 2019
A ja pragnę przypomnieć, że ci gracze byli wtedy o rok młodsi, niektórzy z nich nie spędzili większości sezonu na kontuzji jak np Chiellini, czy też skład w niektórych aspektach wyglądał lepiej niż teraz (jaki Cancelo był, taki był, ale nasza prawa obrona teraz to absolutne dno). Berna, który pokazywał przebłyski formy był po tych przebłyskach sadzany na ławę - kolejny tactical masterclass Toskańskiego Guardioli, zaraz obok używania Dybali jako registy patrząc na to jak głęboko grał, czy Pjanica pykającego sobie między obrońcami, bojącego się podać do przodu. Allegri sam tworzył problemy, które potem magicznie "rozwiązywał", brzmi to prawie jak państwo komunistyczne.19 pisze: ↑17 lipca 2020, 23:43Pragnę przypomnieć że Allegri mając praktycznie takich samych, wypalonych zawodników zdobył mistrzostwo w kwietniu. Allegri też musiał korzystać z beznadziejnego Bernardeschiego, Khediry czy Matuidiego.Verse pisze: ↑17 lipca 2020, 23:30Moim zdaniem i poszliśmy w dobrym kierunku zwalniając Allegriego i zatrudniając Sarriego. Szkoda, że zawodnicy nie kumają jego filozofii, ale 5 lat skamieniałej gry swoje robi. 1:0 i obrona Częstochowy. Pamiętacie? Jak Juve załapie koncepcję, to będzie naprawdę mega mocny zespół.
Tłumaczenie beznadziei Sarriego pracą Allegrego jest śmieszne. Allegrego nie ma od roku, a Sarri nie stworzył nic wartościowego.
A Ronaldo już strzelił więcej pod Sarrim niż Allegrim.
Jeśli nie ściągniemy w tym oknie transferowym kogoś na prawą obronę, lewą obronę, środek pola i rezerwę do ataku, uznam to za nieudane okno transferowe.
Smacznej kawusi, Allegri mnie dusi
#ŁysyBajerantOut
#ŁysyBajerantOut
- 19
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 1599
- Rejestracja: 17 maja 2009
Pjanic gra ciut wyżej, ale i tak podaje tylko do boku.Rozgrzany Sturaro pisze: ↑18 lipca 2020, 12:30
A ja pragnę przypomnieć, że ci gracze byli wtedy o rok młodsi, niektórzy z nich nie spędzili większości sezonu na kontuzji jak np Chiellini, czy też skład w niektórych aspektach wyglądał lepiej niż teraz (jaki Cancelo był, taki był, ale nasza prawa obrona teraz to absolutne dno). Berna, który pokazywał przebłyski formy był po tych przebłyskach sadzany na ławę - kolejny tactical masterclass Toskańskiego Guardioli, zaraz obok używania Dybali jako registy patrząc na to jak głęboko grał, czy Pjanica pykającego sobie między obrońcami, bojącego się podać do przodu. Allegri sam tworzył problemy, które potem magicznie "rozwiązywał", brzmi to prawie jak państwo komunistyczne.
A Ronaldo już strzelił więcej pod Sarrim niż Allegrim.
Jeśli nie ściągniemy w tym oknie transferowym kogoś na prawą obronę, lewą obronę, środek pola i rezerwę do ataku, uznam to za nieudane okno transferowe.
Berna w tym sezonie po przebłysku wychodzi ponownie na boisko i nic ciekawego nie pokazuje.
Sarri również tworzy problemy, ale w odróżnieniu od Allegrego ich nie rozwiązuje.
Przed przyjściem Ronaldo nie było problemów z Dybalą. Jednak tutaj się zgodzę, że Max w ostatnim sezonie nie miał pomysłu na Dybale.
Co do wieku drużyny to już w poprzednim sezonie była ona wiekowa.
Max gdy miał drużynę u szczytu możliwości to dochodził do finału LM.
Pierwszy finał to w dużej mierze zasługa Conte. Max przyszedł, dodał swoje i wykorzystał drużynę u szczytu możliwości.
Drugi finał to wynik mądrej ewolucji zespołu która była dokonana po pierwszym finale. Gdzie piłkarze również byli u szczytu możliwości. Niestety potem już coś przestało działać.
Allegri gdyby miał odpowiednie zasoby to poprzedni sezon nie byłby taki toporny i siermiężny. Nie akceptuje tłumaczenia Sarriego tym że ma piłkarzy po Allegrim. Max również musiał grać Khedirą który powinien odejść po finale w Cardiff, Matuidim, Bernardeschim, wiecznie kontuzjowanym Costą itd. Jednak mistrzostwo zdobył bardzo pewnie.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1705
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Czas Allegriego się skończył, ale czy wybór Sarriego był właściwym ruchem? Jeszcze za wcześnie by ocenić, ale już niedługo. To jest odpowiedzialność trenera, żeby zawodnicy 'skumali jego filozofię'. Jeśli nie kumają, to rodzi pytania o jakość tej filozofii. Bo jakość składu, poza pewnymi wyjątkami, wątpliwości nie budzi. Fakty są takie, że Juventus dwa na trzy mecze gra absolutną kupę. Oczywiście pamiętamy to za Maxa, ale wtedy z tyłu był monolit, przez co kibice byli spokojni. A trener był elastyczny i nieraz przygotował coś ekstra na LM. Teraz nie ma 1-0, jest 3-3, albo 2-1 wywalczone kosmicznym trudem. Oddajmy, że od wielkiego dzwonu zdarzy się też udany mecz.Verse pisze: ↑17 lipca 2020, 23:30Moim zdaniem i poszliśmy w dobrym kierunku zwalniając Allegriego i zatrudniając Sarriego. Szkoda, że zawodnicy nie kumają jego filozofii, ale 5 lat skamieniałej gry swoje robi. 1:0 i obrona Częstochowy. Pamiętacie? Jak Juve załapie koncepcję, to będzie naprawdę mega mocny zespół. Wyobrażacie sobie grać tak, jak Atalanta, ale mając zawodników Juventusu?
To chyba główny zarzut i jest on zasadny.19 pisze:Sarri również tworzy problemy, ale w odróżnieniu od Allegrego ich nie rozwiązuje.
Sarri przez rok pracy nie wprowadził żadnego stylu. No dobra, nie wychodzi, czegoś brakuje. Ale te wypowiedzi w stylu 'nie wiem', 'nie rozumiem' - facet kopie pod sobą dołek. Sygnalizuje, że nie panuje nad sytuacją i jest to bardzo słabe... Czyli co, drużyna po prostu dryfuje, jedziemy bez trzymanki. Raz się uda, raz nie - widać na boisku. Kurde może nie wychodzić, ale należy to analizować i wyciągać wnioski. Znaleźć sedno problemu i obrać kierunek na poprawę. No i tu jest wątpliwość, czy Sarri potrafi znaleźć sedno problemu? Bo wygląda na to, że nie...? Może nie ma chemii z zawodnikami, nie potrafi im 'wejść do głów'? A może jest zaślepiony swoją wizją jak Conte? Transfery zostaną przeprowadzone, ale czy będą to transfery dla Sarriego? Dostanie parę nazwisk po czym się' dowie' i 'zrozumie'? No nie jestem przekonany, oby...
Allegri uwolnił tamtą drużynę. Potrafił odejść od 3-5-2 jak i powrócić do niego, kiedy akurat było trzeba. A w grze ofensywnej oglądaliśmy rzeczy nie widziane w tym klubie od dawna.19 pisze:Pierwszy finał to w dużej mierze zasługa Conte. Max przyszedł, dodał swoje i wykorzystał drużynę u szczytu możliwości.
O ile Conte był 'budowniczym', tak cała zasługa europejskich kampanii jest po stronie Maxa.
Przedłużający się brak zatrudnienia Maxa trochę śmierdzi... Tak tylko piszę, pokrętny byłby to ruch, ale skoro Bonucci i Buffon mogli wrócić do klubu to już mnie nic nie zdziwi.