Mercato (LATO 2021) DYSKUSJA
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7338
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
No to chyba jesteś ślepy, bo jak inaczej nazwać wymianę 30latka na (darmowego) 22latka?
@Baczu Belotti ma dokładnie ten sam status w Torino, co Immobile w Lazio - wszystko grane na niego. Dodatkowo monopol na wykonywanie jedenastek. W zeszłym sezonie na 22 gole 10 z rzutów karnych. W obecnym na 11 goli 2 z karnych + 1 po dobitce. 27 lat na karku, prawie zerowe doświadczenie w Europie (5 spotkań eliminacji LE). Chłopak dobry na jakąś Romę i nic poza tym.
Gdyby to był 2012 rok i debatowalibyśmy kim zastąpić Matriego, to może przychylniej bym spojrzał na taką kandydaturę. W tym momencie potrzebujemy albo kogoś o wyżej jakości, albo bardziej perspektywicznego, z większym marginesem rozwoju. Z resztą Byki zażądałyby pewnie jakichś chorych pieniędzy.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8597
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Ja już kiedys pisałem, pamiętam, że jeżeli ostatniego lata nie wymienimy lub nie sprzedamy Dybali to stracimy go za darmo. Mam nieodparte wrażenie, że ta menda odejdzie za rok za darmo do interu. Wymienić tego wała za Icara i będzie ok, Griezmann też może być.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1761
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Właśnie po ostatnich wpadkach Szczęsnego pomyślałem sobie, że to dokładnie ten sam poziom co De Gea. Obaj to bramkarze na poziomie dobrym-bardzo dobrym, ale nie gwarantujący takiego spokoju i pewności jak Buffon, Casillas czy Neuer za najlepszych lat.notquite.mytempo pisze: ↑09 kwietnia 2021, 12:33Przy ewentualnej sprzedaży Szczęsnego klub byłby zainteresowany De Geą
Wartość Hiszpana w ciągu dwóch lat spadła z 70 do 22 mln euro, a obecnie ma już 30 lat. Zupełnie nie widzę sensu takiej rotacji, bo to ten sam poziom sportowy, a Wojtek chociaż zna miejsce. Abstrahując już od tego, że to i tak pewnie tylko wymysły angielskiej prasy, to na tę chwilę jednym sensownym ewentualnym wyborem na bramkę jest Gigio z Milanu. Też nie jest bezbłędny, ale już doświadczony, a ma jeszcze margines rozwoju i przy dobrych wiatrach kilkanaście lat kariery na najwyższym poziomie.
Najlepiej byłoby przedłużyć z nim kontrakt po prostu 30-letni Griezmann? Albo Icardi, którego mentalność też pozostawia sporo do życzenia (jeśli już o to czepiamy się Dybali)? Nie, dzięki... To ja naprawdę wolę się dogadać z Dybalą.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8597
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Ale Icar to typowa 9 jakiej potrzebujemy. On zjada Dybalę i Moratę razem wziętych. Dybala nawet na złość nam zrobi i pójdzie do tych wiesniaków, wymienić bez żalu, niech idzie zarabiać 15 baniek gdzie indziej.
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1287
- Rejestracja: 01 marca 2009
Nie zapominajmy, że na za rok musimy mieć uciułane jakieś grubsze pieniądze na następce Ronaldo, który odejdzie zapewne za friko po zakończeniu kontraktu. I tu musimy liczyć się z wydatkiem minimum 60mln. Kto mógłby nim być? Ciężko o jakieś typy. W zasadzie mamy już kogoś kto w sferze marzeń mógłby zastąpić CR7 - Dybale, problem w tym że to nie jest lider, w dodatku nie jest kompatybilny z żadnym ustawieniem prócz 3-5-2, a ze względu na eksplozję formy Chiesy, musimy grać taktyką ze skrzydłowymi czyli 433, 4231, a nie marnować Federico na wahadle, tak jak robił to dureń Iachini.
@jackop - owszem, w Torino w założeniu wszystko jest grane na Belottiego. Problem w tym, że dostarczać mu piłkii mają Vojvoda, Rincon, Ansaldi czy Lukic. Wówczas trzeba sobie wszystko samemu wypracowywać i jeszcze grać za swoich kolegów, tam gdzie brakuje im umiejętności.
@jackop - owszem, w Torino w założeniu wszystko jest grane na Belottiego. Problem w tym, że dostarczać mu piłkii mają Vojvoda, Rincon, Ansaldi czy Lukic. Wówczas trzeba sobie wszystko samemu wypracowywać i jeszcze grać za swoich kolegów, tam gdzie brakuje im umiejętności.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1416
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
I właśnie między innymi stąd bierze się pomysł z Icardim. Dybala może i byłby dobrym materiałem na lidera, gdyby nie to, że w dobrej formie to on tylko bywa. Ja wiem, że jak strzelił Neapolowi, to się wszyscy obudzili, że to jego tutaj brakowało, że z nim w zdrowiu i w dyspozycji to byłby inny sezon, tylko że no właśnie tej jego dyspozycji bardzo często brakuje. Mnóstwo ludzi straciło już do niego cierpliwość, ja również, bo znając go całkiem realny wydaje się scenariusz, w którym ostatecznie dostaje podwyżkę, po czym znowu zalicza zjazd i ma problemy nawet z przyjęciem piłki.Baczu pisze: ↑09 kwietnia 2021, 14:47Nie zapominajmy, że na za rok musimy mieć uciułane jakieś grubsze pieniądze na następce Ronaldo, który odejdzie zapewne za friko po zakończeniu kontraktu. I tu musimy liczyć się z wydatkiem minimum 60mln. Kto mógłby nim być? Ciężko o jakieś typy. W zasadzie mamy już kogoś kto w sferze marzeń mógłby zastąpić CR7 - Dybale, problem w tym że to nie jest lider, w dodatku nie jest kompatybilny z żadnym ustawieniem prócz 3-5-2
Icardi, wiadomo, lwem salonowym nie jest, do klubu dżentelmenów się nie nadaje. Ale za to ma jedną zasadniczą zaletę - nie jest piczką, która co chwila zalicza jakiś dołek, bo a to się z laską pokłócił, a to na trenera za zdjęcie z boiska się obraził, a to że podwyżki mu nie chcą dać. Icar zaliczał różne skandale, konflikty, w tym z szefami klubu i z kibicami swojej drużyny, ale na boisku i tak zawsze robił swoje. Dybala czy Morata to przy nim zwyczajni lalusie.
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
Jeśli tak jest to z pewnością będziesz w stanie wymienić tych słabszych graczy, którzy od ręki dostali na wyspach kontrakt na 7 melonów euro? Albo 6,5 melonów funtów?Damien pisze: ↑08 kwietnia 2021, 19:17Ramsey nadal ma dobra markę na Wyspach, oni tam płacą za o wiele słabszych graczy większe pieniądze, jeżeli tylko będzie chętny do powrotu na Wyspy, bo zapewne nie planuję się osiedlać w Italii, to spokojnie znajdą się chętni, taki West Ham byłoby idealne dla niego, może Everton, Crystal Palace. 10-15 baniek za Aarona można wyciągnąć. Kto wie może uda się zrobić deal jak na Leminie.
Chyba, że w swoich rozważaniach nie wziąłeś pod uwagę jego zarobków? Prawda jest taka, że facet ma wszystkie karty w ręku i jeśli sam nie będzie chciał odejść to nikt go nie weźmie na takich warunkach.
Ostatnio zmieniony 09 kwietnia 2021, 16:17 przez Tony Montana, łącznie zmieniany 1 raz.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2551
- Rejestracja: 31 maja 2009
@MRN
@vitoo
Dybala wraz ze swoim agentem doskonale zdają sobie sprawę, że czas działa na naszą niekorzyść, więc wywierają presję na Juve, by dostać solidną podwyżkę (może 12 mln €, a nie np. wspominane wcześniej 15) i liczą, że się ugniemy. Wiedzą doskonale, że darmowy Paulo bez problemu znajdzie pracodawcę i dostanie wyższą płacę niż tą, którą otrzymałby gdyby odszedł teraz w ramach np. sprzedaży. Ponadto Pawełek chyba jest pewny, że nawet jeśli nie podpisze z nami nowej umowy i pozostanie w Turynie przez jeszcze jeden sezon, to i tak Juventus nie może pozwolić sobie na jego ukaranie poprzez posadzenie na rok na ławce i jednoczesna opłacanie jego gaży. Zresztą te deklaracje Pirlo, iż zamierza wystawiać Dybalę od pierwszej minuty, to według mnie próba podbicia ceny za Argentyńczyka, bo jak zaliczy udaną końcówkę rundy i strzeli parę bramek oraz zaliczy kilka asyst, to łatwiej nam będzie znaleźć potencjalnego nabywcę.
Z drugiej strony, to zastanawiam się czy Paratici i jego pomocnicy są takimi imbecylami, że nie wiedzieli czym się skończy brak porozumienia z zawodnikiem, któremu zbliża się koniec kontraktu (zwłaszcza, że negocjują z jego agentem już dłuższy czas i nie mogą się dogadać). Wiadomo, że znając obecną sytuację, siedząc wygodnie w fotelu fajnie wytyka się komuś błędy i wypomina, że Dybalę trzeba było sprzedać już po zakończeniu ostatniego sezonu, gdy miał jeszcze dwa lata umowy i jego wartość była wysoka po udanym finiszu rozgrywek. Niemniej mogli wyznaczyć finalną datę podpisania nowego kontraktu (lecz z pewnością nie rok przed końcem umowy) i zakomunikować Paulo i jego przedstawicielowi, że jeśli się nie dogadają, to wtedy automatycznie jest wystawiany na rynek transferowy, a w Juve już nie zagra (na 1,5 roku czy nawet 2 lata rozbratu z piłką Pawełek nie mógłby sobie pozwolić).
@vitoo
Dybala wraz ze swoim agentem doskonale zdają sobie sprawę, że czas działa na naszą niekorzyść, więc wywierają presję na Juve, by dostać solidną podwyżkę (może 12 mln €, a nie np. wspominane wcześniej 15) i liczą, że się ugniemy. Wiedzą doskonale, że darmowy Paulo bez problemu znajdzie pracodawcę i dostanie wyższą płacę niż tą, którą otrzymałby gdyby odszedł teraz w ramach np. sprzedaży. Ponadto Pawełek chyba jest pewny, że nawet jeśli nie podpisze z nami nowej umowy i pozostanie w Turynie przez jeszcze jeden sezon, to i tak Juventus nie może pozwolić sobie na jego ukaranie poprzez posadzenie na rok na ławce i jednoczesna opłacanie jego gaży. Zresztą te deklaracje Pirlo, iż zamierza wystawiać Dybalę od pierwszej minuty, to według mnie próba podbicia ceny za Argentyńczyka, bo jak zaliczy udaną końcówkę rundy i strzeli parę bramek oraz zaliczy kilka asyst, to łatwiej nam będzie znaleźć potencjalnego nabywcę.
Z drugiej strony, to zastanawiam się czy Paratici i jego pomocnicy są takimi imbecylami, że nie wiedzieli czym się skończy brak porozumienia z zawodnikiem, któremu zbliża się koniec kontraktu (zwłaszcza, że negocjują z jego agentem już dłuższy czas i nie mogą się dogadać). Wiadomo, że znając obecną sytuację, siedząc wygodnie w fotelu fajnie wytyka się komuś błędy i wypomina, że Dybalę trzeba było sprzedać już po zakończeniu ostatniego sezonu, gdy miał jeszcze dwa lata umowy i jego wartość była wysoka po udanym finiszu rozgrywek. Niemniej mogli wyznaczyć finalną datę podpisania nowego kontraktu (lecz z pewnością nie rok przed końcem umowy) i zakomunikować Paulo i jego przedstawicielowi, że jeśli się nie dogadają, to wtedy automatycznie jest wystawiany na rynek transferowy, a w Juve już nie zagra (na 1,5 roku czy nawet 2 lata rozbratu z piłką Pawełek nie mógłby sobie pozwolić).
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1277
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
Mi również Belotti pachnie mocno Matrim (wczoraj zajrzałem z ciekawości na transfermarkt, żeby prześledzić jego karierę - nawet epizod tułania się w niższej lidze podobny do Matriego)jackop pisze: ↑09 kwietnia 2021, 12:41No to chyba jesteś ślepy, bo jak inaczej nazwać wymianę 30latka na (darmowego) 22latka?
@Baczu Belotti ma dokładnie ten sam status w Torino, co Immobile w Lazio - wszystko grane na niego. Dodatkowo monopol na wykonywanie jedenastek. W zeszłym sezonie na 22 gole 10 z rzutów karnych. W obecnym na 11 goli 2 z karnych + 1 po dobitce. 27 lat na karku, prawie zerowe doświadczenie w Europie (5 spotkań eliminacji LE). Chłopak dobry na jakąś Romę i nic poza tym.
Gdyby to był 2012 rok i debatowalibyśmy kim zastąpić Matriego, to może przychylniej bym spojrzał na taką kandydaturę. W tym momencie potrzebujemy albo kogoś o wyżej jakości, albo bardziej perspektywicznego, z większym marginesem rozwoju. Z resztą Byki zażądałyby pewnie jakichś chorych pieniędzy.
I dodatkowo to o czym wspomniałeś - Torino pewnie oczekiwałoby jakichś chorych pieniędzy, żeby wyjść z całej sytuacji z twarzą (oni 2 czy 3 lata temu bredzili, że chcą za niego 100 melonów).
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1191
- Rejestracja: 07 lutego 2020
A tak, że Szczęsny spokojnie może bronić jeszcze na wysokim poziomie 5-7 lat nawet. Tak długo Donnarumma to u nas pewnie nie zabawi, a dodatkowo miałby zarabiać z bonusami pewnie 2x więcej. Czy na ten moment jest lepszy niż Szczęsny? Nie.jackop pisze: ↑09 kwietnia 2021, 12:41No to chyba jesteś ślepy, bo jak inaczej nazwać wymianę 30latka na (darmowego) 22latka?
@Baczu Belotti ma dokładnie ten sam status w Torino, co Immobile w Lazio - wszystko grane na niego. Dodatkowo monopol na wykonywanie jedenastek. W zeszłym sezonie na 22 gole 10 z rzutów karnych. W obecnym na 11 goli 2 z karnych + 1 po dobitce. 27 lat na karku, prawie zerowe doświadczenie w Europie (5 spotkań eliminacji LE). Chłopak dobry na jakąś Romę i nic poza tym.
Gdyby to był 2012 rok i debatowalibyśmy kim zastąpić Matriego, to może przychylniej bym spojrzał na taką kandydaturę. W tym momencie potrzebujemy albo kogoś o wyżej jakości, albo bardziej perspektywicznego, z większym marginesem rozwoju. Z resztą Byki zażądałyby pewnie jakichś chorych pieniędzy.
Plotki na temat De Gea'i to jakaś fantastyka bo ten to chyba zarabia najlepiej w całej lidze i jasne...jest w stanie wyciągnąć kosmiczne piłki, ale chyba nie ma bramkarza który waliłby tyle babolów. Poza tym De Gea jest na wylocie. Niby w tym okienku mają go wykopać. Czy jest jeszcze jakiś bramkarz, który zaliczałby tyle świetnych interwencji i tyle szmat?
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2551
- Rejestracja: 31 maja 2009
To się Radu zdziwi jak Chiellini przedłuży kontrakt o jeszcze jeden rok, a na dodatek do Turynu wróci Rugani. Wątpię w to, że Rumun zgodził się na to, iż pójdzie w następnym sezonie na jakieś wypożyczenie, bo jeszcze niedawno pojawiały się newsy, że wraz z agentem chcą od nas gwarancji regularnych występów w Juve. Na miejscu Dragusina jeśli miałbym oferty z RB Lipsk (czy innego klubu, który stawia na młodych), to uciekałbym ze Starej Damy jeśli realnie myślał o rozwoju dalszej kariery, a nie siedzeniu następnych dwóch sezonów na ławce. Teraz już za późno.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- bajbek17
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
- Posty: 1558
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Nie wiem czy dyspozycja Dybali w całym okresie w Juve wynika z jego wahań formy czy ustawienia i wymogów taktycznych poszczególnych trenerów. Z tego co pamiętam to najlepiej radzi sobie grając w ataku, a u nas notorycznie spycha się go do pomocy i na siłę robi z niego playmakera. Ciągle miejsce w ataku blokuje mu gra 1 napastnikiem, Higuain, czy Ronaldo. Mnie się wydaje, że nie tylko "10" na koszulce łączy go z Alexem, a i pozycja też powinna.B@rt pisze: ↑09 kwietnia 2021, 15:29I właśnie między innymi stąd bierze się pomysł z Icardim. Dybala może i byłby dobrym materiałem na lidera, gdyby nie to, że w dobrej formie to on tylko bywa. Ja wiem, że jak strzelił Neapolowi, to się wszyscy obudzili, że to jego tutaj brakowało, że z nim w zdrowiu i w dyspozycji to byłby inny sezon, tylko że no właśnie tej jego dyspozycji bardzo często brakuje. Mnóstwo ludzi straciło już do niego cierpliwość, ja również, bo znając go całkiem realny wydaje się scenariusz, w którym ostatecznie dostaje podwyżkę, po czym znowu zalicza zjazd i ma problemy nawet z przyjęciem piłki.Baczu pisze: ↑09 kwietnia 2021, 14:47Nie zapominajmy, że na za rok musimy mieć uciułane jakieś grubsze pieniądze na następce Ronaldo, który odejdzie zapewne za friko po zakończeniu kontraktu. I tu musimy liczyć się z wydatkiem minimum 60mln. Kto mógłby nim być? Ciężko o jakieś typy. W zasadzie mamy już kogoś kto w sferze marzeń mógłby zastąpić CR7 - Dybale, problem w tym że to nie jest lider, w dodatku nie jest kompatybilny z żadnym ustawieniem prócz 3-5-2
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8597
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Chodzą ploty (twitter, VS), że coraz bardziej prawdopodobne jest to, że nawet nie przedłużymy wypożyczenia Moraty. Ponadto Dybali we łbie miesza też podobno Marotta, który podsyca go do nie przedłużania kontraktu aby ten mógł za darmo dołączyć do interu.
A co do Dragusina, współczuję mu, że przedłużył z nami kontrakt bo przyspawa się do ławki. Przypuszczam, że w takiej Atalancie oszlifowaliby go i za rok, dwa byłby świetnym zawodnikiem, jak to się stało z Romero.
A co do Dragusina, współczuję mu, że przedłużył z nami kontrakt bo przyspawa się do ławki. Przypuszczam, że w takiej Atalancie oszlifowaliby go i za rok, dwa byłby świetnym zawodnikiem, jak to się stało z Romero.