Mercato (ZIMA 2020) DYSKUSJA

[Osgiliath]

Według Transfermarkt Dortmund zapłaciło za Haalanda 20 mln €. To dość mało biorąc pod uwagę, że Everton za Kean-a zapłacił nam 27,5 mln €, a kolejka po niego była mniejsza. Też nie uważam, że jeden dobry sezon świadczył, że będzie z niego wielki piłkarz. Miało wszystko jednak nie stracilibyśmy na tym transferze. Jakby nie wypalił to po "podstęplowaniu" można byłoby go sprzedać albo dołączyć do jakiejś oferty w przyszłości. Szkoda.

FI podaje, że owszem 20 mln BvB odpaliło za klauzulę, ale do tego doszło 10 dla ojca piłkarza i 15 dla Raioli. Czy na odwrót, niemniej łącznie wyszło 45 mln za typa o jednym sezonie, który albo wypali albo nie. Nie ma co wieszać psów na Paraticim, jeśli nie poszedł w ten transfer, tym bardziej że wolałbym już dać te 40 mln nawet w styczniu za Eriksena biorąc pod uwagę naszą bieda pomoc.

Eriksen (teraz) a w lecie jakiś top pokroju SMS/Pogba i młodziak Tonali/Zaniolo przy pogonieniu Khediry/Cana/ i kogoś jeszcze i byłoby to zjadliwe. Nie wiem, co mam sądzić o plotkach w kwestii Paredesa - ktoś z forumowiczów może określić tego grajka w miarę tl/dr i pod kątem tego, czy względem Cana to zyskamy, czy to jest zmiana dla samej zmiany.

Nie wiem też, czy pozbywałbym się De Sciglio tak odrazu. Facet jakiś tam poziom ma. Jego rolą to bycie wyłącznie rezerwą, gdzie nie marudzi tym bardziej, że kwadrat wiecznie na prawej obronie grać nie będzie i w perspektywie roku o kimś konkretnym należałoby pomyśleć, a raczej Danilo nie będzie szykowany pod kątem choćby zarobków jako rezerwowy.

Jeszcze słowo o Vidalu. Generalnie nie chciałbym go u nas. Jego pozaboiskowy charakter każdy zna, o hajs się łasi do każdego, nie mniej to, co akurat powodowałoby żebym go u nas jednak widział to obawa przed jego przejściem do interu i conte, który wiedziałby jakby go wykorzystać a jako że z interem o majstra będziemy bić się do końca, to ich każde wzmocnienie będzie dla nas fest niebezpieczne.

[mrozzi]

Myślę, że nie chodzi konkretnie o osobę Vidala, bo także i moim zdaniem byłoby to rozwiązanie jedynie tymczasowe, a tych mieliśmy w ostatnich latach sporo (wiek plus koszt). Bardziej może być to kwestią podejścia zarządu - w Interze chcą wyciągnąć z sezonu ile się da, wyciągają wnioski, u nas z kolei niekoniecznie. Pomoc kuleje od dawna, a Paratici, sądząc po wywiadach, nie widzi żadnego problemu. A już doniesienia o tym, że zamierzamy w ogóle przedłużać kontrakt Matuidiego (na domiar miał to być rok, a może się skończyć na dwóch latach) wskazywałby na to, że zarząd kieruje się aspektami, których wielu z nas nie dostrzega. Naiwnym myślenie, że chcą przedłużając kontrakt zapewnić sobie w miarę dobrą pozycję przy negocjacjach, bo sprzedawać to my nie potrafimy, prędzej mu rozwiążemy kontrakt "za zasługi".. "Dziwnym trafem" nie byli w stanie doprowadzić zdrowia Ramseya do porządku (podpalili się samą obecność tego zawodnika na liście graczy do pozyskania za darmo), Khediry już dawno w Turynie być nie powinno, a Matuidi jest graczem przeciętnym, nie na poziom obecnego Juve (był ostatnim wyborem już wtedy, gdy go pozyskiwaliśmy). Swego czasu z Francuza coś tam byliśmy w stanie wykrzesać, ale na chwilę obecną mamy gracza, który w wielu meczach biega bez sensu, komicznie zresztą. Bentancur (choć tu problem z głową) i Pjanić to za mało, tu trzeba zawodnika klasy światowej na już do tego towarzystwa. Bo chyba nie liczą, że Rabiot nagle zyska status wielkiej gwiazdy. Bernardeschi kolejny z "wybitnych" przedstawicieli tej formacji. Ktoś powie, że taki Liverpool wygrał LM nie dysponując lepszą linią pomocy, ale tam piłkarze mają jaja ze stali i im się chce. Plus mają trenera z prawdziwego zderzenia, który się do tego przyczynia. Sarri w każdym wywiadzie dyplomatycznie, nie ma odwagi uderzyć pięścią w stół. Ale nie od dziś wiadomo, że zarządowi to odpowiada i właściwie tego oczekuje. Po tym kolejnym blamażu z potęgą europejskiej piłki z Rzymu jak zwykle mieliśmy z ich strony piękne słówka o pierdołach, a nikt nie potrafił powiedzieć wprost jak jest.

Interowi odpadła LM, póki co wygrywają regularnie z małymi, mają głód. Nasi nie, bo jeśli masz puchar do wygrania (SW) i jedziesz jak na trening to ewidentnie masz przesyt. Ktoś zapomniał o znaczeniu słów "fino alla fine" i to ci, którzy powinni o tym pamiętać każdego dnia.

[BlackJacky]

lepiej 1-2 a mocne niż 3-4 połamanych mistrzów

Pisalem o tym 100 lat temu, jako przyklad podajac Liverpool. No ale u nas Agnelli na wszystkim zna sie przeciez najlepiej.

A ile wydaliśmy wtedy w sumie za Pogbe, Vidala i Pirlo? Mniej niż 20mln. Teraz wydajemy po 40mln za jadnego zawodnika bez zająknięcia. Niestety to nie jest takie proste. Wydajemy góry $, płacimy zawodnikom najwięcej we Włoszech a nadal jesteś daleko z tyłu za Europą, robimy co możemy

Nie sztuka jest wywalic 120 na Ronaldo i dac mu kontrakt 30 (aczkolwiek ja nie bylem i nie jestem przeciwnikiem jego pobytu w Juve, szczegolnie ze mozna bylo zaryzykowac i na te 3-4 lata zbudowac druzyne typowo POD niego). Sztuka jest potrafic wykorzystywac okazje, a czasami je odpuszczac. Dlatego moim zdaniem Zarzad nie robi tego, co moze, tylko wali gafe za gafa. Po odejsciu Marotty jest to widoczne dobitnie. Nedved i Parataci musze jeszcze duzo chleba zjesc.

Ja tym razem popieram Paraticiego tym bardziej, że mamy ważniejsze pozycje do obsadzenia

A w czym go tu popierac? W tym, ze odpuscil goscia, ktory byl/jest nam potrzebny jak drzwi w lesie? Co zreszta piszesz - mamy duuuzo bardziej palace pozycje do obsadzenia, niz "9". Glupota bylo w ogole zainteresowanie sie Erlingiem i marnowanie czasu na negocjacje z nim - jesli to oczywiscie prawda.

Co do Matuidiego - Paratici nie ma wyjścia bo to robota Raioli a Juve chcąc mieć z nim dobre układy musi na to przystać

Ja to widze, ze Raiola trzyma za jaja caly Juventus... Wiecznie to MY chcemy miec z nim dobre kontakty (podpisujac kolejnych cieniakow z jego stajni), wiecznie to NAM zalezy na dobrych ukladach z nim (placac mu kolejne, sowite prowizje od transferow). Sytuacja żenująca. Ludzie, to on powinien na klęczkach kołatać do biura Juve i prosic o rozwazenie tego, czy tamtego pilkarza.

CR7 to był raczej przemyślany ruch przede wszystkim pod względem marketingowym

Tak z ciekawosci - moze ktos przytoczyc jakies konkretne dane na temat, ze Ronaldo przeniosl nas na jakies finansowe wyzyny? Pytam z ciekawosci, bo od jego przyjscia co drugi uzytkownik podaje te zalete

Podstawę mają niezłą, ale ławka to już przepaść

Przepasc pomiedzy nimi, a... nami? A kogoz to takiego my mamy na lawce? Berne, co prosto kopnac pilki nie potrafi? Ciagle kontuzjowanego Coste? Przypominam, ze oni juz nie gaja w LM i jeszcze wraca Sanchez. A jak jeszcze lykna Vidala, to zgadzam sie z przedmowcami - przegramy w tym roku Scudetto.

Ktoś powie, że taki Liverpool wygrał LM nie dysponując lepszą linią pomocy,

mroziu, czy Ty zaczales juz swietowac Sylwestra?


ED.

Panie, kiedyś to były czasy; teraz to już nie ma czasów.

Dlatego moim zdaniem Zarzad nie robi tego, co moze, tylko wali gafe za gafa. Po odejsciu Marotty jest to widoczne dobitnie. Nedved i Parataci musze jeszcze duzo chleba zjesc.

No tak Beppe lepszy, bo sprowadził

Panie jackopie ja absolutnie nie gloryfikuje Beppe, bo on tez zaliczyl mase flopow. Natomiast druzyna jako ogół sie sypnela po tym, jak Marotta nas opuscil, patrz: Parataci und Agnielli przejeli dowodzenie na fulla.
Co do opchniecia niepotrzebych plackow - to Fabio bierze hajs za to, zeby plackow w druzynie nie bylo. Nie znam kulisow sprzedawania pilkarzy (smiem twierdzic, ze malo ktory uzytkownik forum jp takowe zna), ale jak juz wspomnialem, jest to robota Paraticiego. Na chwile obecna mozna powiedziec, ze wykonuje ja zle, ale Marotta swoimi decyzjami tez mu nie ulatwil startu w samodzielnosc.

[pitrek]

Myślę, że nie chodzi konkretnie o osobę Vidala, bo także i moim zdaniem byłoby to rozwiązanie jedynie tymczasowe, a tych mieliśmy w ostatnich latach sporo (wiek plus koszt). Bardziej może być to kwestią podejścia zarządu - w Interze chcą wyciągnąć z sezonu ile się da, wyciągają wnioski, u nas z kolei niekoniecznie. Pomoc kuleje od dawna, a Paratici, sądząc po wywiadach, nie widzi żadnego problemu. A już doniesienia o tym, że zamierzamy w ogóle przedłużać kontrakt Matuidiego (na domiar miał to być rok, a może się skończyć na dwóch latach) wskazywałby na to, że zarząd kieruje się aspektami, których wielu z nas nie dostrzega. Naiwnym myślenie, że chcą przedłużając kontrakt zapewnić sobie w miarę dobrą pozycję przy negocjacjach, bo sprzedawać to my nie potrafimy, prędzej mu rozwiążemy kontrakt "za zasługi".. "Dziwnym trafem" nie byli w stanie doprowadzić zdrowia Ramseya do porządku (podpalili się samą obecność tego zawodnika na liście graczy do pozyskania za darmo), Khediry już dawno w Turynie być nie powinno, a Matuidi jest graczem przeciętnym, nie na poziom obecnego Juve (był ostatnim wyborem już wtedy, gdy go pozyskiwaliśmy). Swego czasu z Francuza coś tam byliśmy w stanie wykrzesać, ale na chwilę obecną mamy gracza, który w wielu meczach biega bez sensu, komicznie zresztą. Bentancur (choć tu problem z głową) i Pjanić to za mało, tu trzeba zawodnika klasy światowej na już do tego towarzystwa. Bo chyba nie liczą, że Rabiot nagle zyska status wielkiej gwiazdy. Bernardeschi kolejny z "wybitnych" przedstawicieli tej formacji. Ktoś powie, że taki Liverpool wygrał LM nie dysponując lepszą linią pomocy, ale tam piłkarze mają jaja ze stali i im się chce. Plus mają trenera z prawdziwego zderzenia, który się do tego przyczynia. Sarri w każdym wywiadzie dyplomatycznie, nie ma odwagi uderzyć pięścią w stół. Ale nie od dziś wiadomo, że zarządowi to odpowiada i właściwie tego oczekuje. Po tym kolejnym blamażu z potęgą europejskiej piłki z Rzymu jak zwykle mieliśmy z ich strony piękne słówka o pierdołach, a nikt nie potrafił powiedzieć wprost jak jest.

Interowi odpadła LM, póki co wygrywają regularnie z małymi, mają głód. Nasi nie, bo jeśli masz puchar do wygrania (SW) i jedziesz jak na trening to ewidentnie masz przesyt. Ktoś zapomniał o znaczeniu słów "fino alla fine" i to ci, którzy powinni o tym pamiętać każdego dnia.

Nic dodać nic ująć

Ktoś powinien wziąć naszych za jaja i to czym prędzej póki jest co jeszcze wygrać.

[jackop]

Panie, kiedyś to były czasy; teraz to już nie ma czasów.

Dlatego moim zdaniem Zarzad nie robi tego, co moze, tylko wali gafe za gafa. Po odejsciu Marotty jest to widoczne dobitnie. Nedved i Parataci musze jeszcze duzo chleba zjesc.

No tak Beppe lepszy, bo sprowadził

Berne, co prosto kopnac pilki nie potrafi? Ciagle kontuzjowanego Coste?

90 mln za Igłę, 88 mln na trio Bernardeschi - Pjaca - Matuidi, 12 mln za De Ceglie. Prawie 200 mln wywalone w błoto w ciągu 3 ostatnich okienek przez naszego zezowatego przyjaciela. Ile z tych pieniędzy uda się teraz odzyskać za 2 dziadków i 2 placków?

Ja to widze, ze Raiola trzyma za jaja caly Juventus... Wiecznie to MY chcemy miec z nim dobre kontakty (podpisujac kolejnych cieniakow z jego stajni), wiecznie to NAM zalezy na dobrych ukladach z nim (placac mu kolejne, sowite prowizje od transferow). Sytuacja żenująca. Ludzie, to on powinien na klęczkach kołatać do biura Juve i prosic o rozwazenie tego, czy tamtego pilkarza.

Za czyjej kadencji zaczęliśmy trzymać sztamę z Mino? Kiedy nastąpiła żenująca sytuacja z Moratą? Z Tevezem? Z Llorente? Z Danim Alvesem? Z Vidalem? Z Pogbą? Z Bentancurem? Ilu zawodnikom i klubom nasz Guru poszedł na rękę przez co finansowo tracił Juventus?

Większość pracy wykonałeś za mnie Nie znaczy to oczywiście, że zgadzam się z naszą obecną polityką i tym co odstawiliśmy ostatniego lata. Czy za Marotty było lepiej? Nie było. Beppe miał kilka złotych strzałów na początku swojej kariery (Pirlo, Pogba, Vidal). Był chwalony za darmowe/tanie ruchy i tą samą drogą poszedł obecny Zarząd. Wypomina się też cenę i pensję Cristiano, a ja napiszę: Ronaldo 100 mln > Higuain 90 mln (i strata Pogby) o każdej porze dnia i nocy. Im bardziej poprawiała się sytuacja finansowa Juve, tym więcej kasy marnotrawiliśmy na półśrodki i sukcesywnie sprzedawaliśmy/oddawaliśmy kolejne filary klubu.

Tak z ciekawosci - moze ktos przytoczyc jakies konkretne dane na temat, ze Ronaldo przeniosl nas na jakies finansowe wyzyny? Pytam z ciekawosci, bo od jego przyjscia co drugi uzytkownik podaje te zalete

Finanse Juventusu - polecam

Nie pamiętam czy ktoś w maju/czerwcu był na tyle odważny i napisał, że by podwyższyć poziom pomocy powinniśmy ściągnąć Sensiego i Barellę; że ta dwójka w podstawie pozwoli Juventusowi na walkę o Uszatka. Wyśmiałbym to wtedy, wyśmiałbym teraz, więc nie rozumiem tego wychwalania Marotty. To, że nie umiemy grać w piłkę i prezentować się na boisku jak drużyna z TOPu, nie znaczy nagle że Inter jest niesamowicie dobry. Jedyny ruch, którego im zazdroszczę to Lukaku. To taki żart historii, bo przez lata domagałem się transferów Belga i Sancheza (kiedy odchodził z Udinese i Barcy) obsmarowując naszego byłego Guru za nieudolność, a teraz w tym samym czasie znaleźli się w Interze. Poza tym Beppe w debiucie kolejny raz zmarnotrawił kupę kasy. Ponad 40 mln wydane na dwójkę Lazaro - Politano i nakupowanie noł-nejmów gówniaków za kolejne 20 baniek.

Nie rozumiem czy niektórzy mają tu tak krótką pamięć, czy celowo stosują wybiórczość

Natomiast druzyna jako ogół sie sypnela po tym, jak Marotta nas opuscil, patrz: Parataci und Agnielli przejeli dowodzenie na fulla.

Drużyna się sypnęła, bo sypnąć się musiała po latach rządów Marotty. Znakomita większość zawodników, to pozostałość po Beppe. Ani tym grać, ani sprzedać.

Jeśli mam celować w Zarząd, to ich największym grzechem nie są transfery, a wybór nowego trenera. Mamy najlepszą kadrę w Italii i to powinno działać choćby skały srały.

[jackop]

Natomiast druzyna jako ogół sie sypnela po tym, jak Marotta nas opuscil, patrz: Parataci und Agnielli przejeli dowodzenie na fulla.

Drużyna się sypnęła, bo sypnąć się musiała po latach rządów Marotty. Znakomita większość kadry, to pozostałość po Beppe. Ani tym grać, ani sprzedać. Argumenty które przedstawiłeś jako te pogrążające duet Paratici&Nedved w rzeczywistości pogrążają byłego Guru.

Jeśli mam celować w Zarząd, to ich największym grzechem nie są transfery, a wybór nowego trenera. Mamy najlepszą kadrę w Italii i to powinno działać choćby skały srały.

[Sila Spokoju]

Natomiast druzyna jako ogół sie sypnela po tym, jak Marotta nas opuscil, patrz: Parataci und Agnielli przejeli dowodzenie na fulla.

Drużyna się sypnęła, bo sypnąć się musiała po latach rządów Marotty. Znakomita większość zawodników, to pozostałość po Beppe. Ani tym grać, ani sprzedać.

Jeśli mam celować w Zarząd, to ich największym grzechem nie są transfery, a wybór nowego trenera. Mamy najlepszą kadrę w Italii i to powinno działać choćby skały srały.

Czy tylko ja widzę w tych dwóch zdaniach sprzeczność ?

Zarzucasz komuś wybiórczość po czym piszesz drogi jacobie, ,,Znakomita większość zawodników, to pozostałość po Beppe. Ani tym grać, ani sprzedać.''
by następnie stwierdzić ,,Mamy najlepszą kadrę w Italii i to powinno działać choćby skały srały."

Samozaoranie level hard

Jeśli chodzi o obecną pomoc to pozostałościami po Beppe są:
1. Khedira
2. Matuidi

temu pierwszemu przedłużona kontrakt o ile się nie mylę za kadencji Paraticiego, a drugiemu chcą przedłużyć o kolejne na 2 lata.

W dodatku za rządów Paraticiego (nie Marotty) sprowadzeni zostali ,,za darmo" Ramsey, Rabiot i Emre CZAN, którzy ani szału nie robią, ani nawet nie grają w pierwszym składzie, bo są:
a) ciency,
b) wiecznie kontuzjowani,
c) bez formy.

Z dwojga złego wole chyba jednak Marottę, który ściągnął Khedirę, Matuidiego, Pjanicia, Vidala, Pogbę, Pirlo, niż Paraticiego, który utrzymuje kontrakty starego Khediry, coraz starszego i słabszego Matuidiego oraz ściągnął bezużytecznego (na dzień dzisiejszy) Ramseya i Rabiota.

W dodatku jedyny jasny punkt pomocy w tym sezonie to młody Bentancur, który uwaga uwaga też został ściągnięty przez Marottę

[jackop]

Samozaoranie level hard

To po prostu pokazuje jak słaba jest Serie A. Nie zamieniłbym się zawodnikami z Interem/Napoli/Lazio/Romą/Milanem/Atalantą, co nie wyklucza tego, że odstajemy od Liverpoolu, City czy Realu. To, że nie chcę tu widzieć Cuadrado nie znaczy, że wolałbym mieć Politano, a duetu Crisitano - Dybala nie odpaliłbym dla Lukaku - Lautaro.

W dodatku jedyny jasny punkt pomocy w tym sezonie to młody Bentancur, który uwaga uwaga też został ściągnięty przez Marottę

Tylko na jakich śmiesznych warunkach? Zamiast wymienić się chociaż 1:1, to nabyliśmy wyłącznie prawa do pierwokupu. Za Bentę daliśmy 12,5 mln. za Teveza wzięliśmy 6,5 mln.

Zapłaciliśmy Boca 6 mln żeby wzięli, w tamtym czacie, najlepszego napastnika Juventusu. Jeszcze Marotta zgodził się na śmieszną klauzulę 50% od następnej sprzedaży Rodrigo. No kuźwa Geniusz

[Sila Spokoju]

Zapłaciliśmy Boca 6 mln żeby wzięli, w tamtym czacie, najlepszego napastnika Juventusu. Jeszcze Marotta zgodził się na śmieszną klauzulę 50% od następnej sprzedaży Rodrigo. No kuźwa Geniusz

Warto zauważyć, że Tevez chciał akurat wrócić do ojczyzny, a jak wiadomo z przeszłości nieszczęśliwy Tevez to zero pożytku i w dodatku smród w drużynie.

Tevez, który został sprowadzony bodajże za 9 mln i dał nam więcej piłkarsko przez 2 sezony niż Ronaldo.

Nie uważam, że ten ruch był słaby. Słaba była jedynie ta klauzula 50%, ale widocznie nic się z niej nie dało zrobić. Za jakie pieniądze Bentancura nie sprzedamy to raczej stratni nie będziemy.

[MRN]

Niektórzy wypominają Paraticiemu, że sprowadził Rabiota i Ramseya ale zapominają jakie gwiazdy ściągał Marotta. Do tej pory nie wiem jakim dzbanem trzeba być aby sprowadzać Martineza, Anelkę, Bendtnera czy wręcz gwiazdę światowego formatu w postaci Hernanesa wyciągając jednocześnie pomocną dłoń do interu, który próbował na wszystkie możliwe sposoby się go pozbyć i zablokował nam Guarina. Nie wspominam o takich grajkach jak Elja czy Traore, którzy byli za słabi nawet na tamtejszy Juventus. Być może Paratici też musi popełnić kilka gaf zanim się ogarnie ale jestem pewien, że takiej dużej wywrotki szrotu co Marotta nie sprowadzi. Juventus był królikiem doświadczalnym dla Marotty ale mam nadzieję, że ten niereformowalny typ nadal będzie takie cudowne transfery robił już na konto miszczów.

[Sila Spokoju]

Niektórzy wypominają Paraticiemu, że sprowadził Rabiota i Ramseya ale zapominają jakie gwiazdy ściągał Marotta. Do tej pory nie wiem jakim dzbanem trzeba być aby sprowadzać Martineza, Anelkę, Bendtnera czy wręcz gwiazdę światowego formatu w postaci Hernanesa wyciągając jednocześnie pomocną dłoń do interu, który próbował na wszystkie możliwe sposoby się go pozbyć i zablokował nam Guarina. Nie wspominam o takich grajkach jak Elja czy Traore, którzy byli za słabi nawet na tamtejszy Juventus. Być może Paratici też musi popełnić kilka gaf zanim się ogarnie ale jestem pewien, że takiej dużej wywrotki szrotu co Marotta nie sprowadzi. Juventus był królikiem doświadczalnym dla Marotty ale mam nadzieję, że ten niereformowalny typ nadal będzie takie cudowne transfery robił już na konto miszczów.

Warto zauważyć jakim potencjałem transferowym dysponował Marotta, a jakim dzisiaj dysponuje Paratici. W tamtych czasach stać nas było wyłącznie na transfery 10-30mln. Marotta nie mógł sobie pozwolić na wyrzucanie 100mln na Ronaldo. Dopiero na końcu swojej kariery zaszalał płacąc niespełna 90mln za Higuaina, który był wówczas gwiazdą ligi i pobił rekord nie pobijany w SerieA od dziesięcioleci.

W dodatku ,,gwiazdy" o których wspominasz nie zarabiały 6-10mln euro, a jakieś śmieszne na obecne realia 1,5-3.

Marotta na dzień dzisiejszy jest bez wątpienia lepszym specem niż Paratici. Zbudował w Juventusie drużynę, a następnie zrobił to samo w Mediolanie w niespełna 1,5 sezonu. Nasza kadra natomiast po odejściu Marotty wygląda coraz gorzej. Facet opuścił nas 2 sezony temu, a my nie sprowadziliśmy bez niego nikogo do pierwszego składu (poza Ronaldo).

P.S. Wielu użytkowników przypisywało te wybitne transfery Paraticiemu nie Marottcie. Teraz Marotty z nami nie ma i gdzie są wybitne transfery Paraticiego ?

A może te wpadki to były pomysły właśnie Paraticiego, a nie Marotty ? Dzisiaj możemy tylko na ich temat gdybać, ale warto zauważyć jak sobie drogi Fabio radzi sam - nie sprowadził ani jednego piłkarza do pierwszego składu. Ronaldo za takie pieniądze musi w nim grać, choć przez połowę sezonu na to nie zasługiwał. A De Ligt dopiero zaczął grać na poziomie. Poza tymi dwoma Panami sukcesów Wielkiego Paraticiego nie widać.

W dodatku Ronaldo został zaproponowany przez samego Mendesa, nie był to pomysł naszego guru. A za sukcesem transferu De Ligt'a stoi prawdopodobnie nie kto inny jak właśnie CR7.

[Sila Spokoju]

A teraz kilka mistrzowskich ruchów krytykowanego tutaj Marotty:

Transfery IN:
1. Pirlo - 0 mln
2. Vidal - 12,5 mln
3. Pogba - 0/1 mln
4. Tevez - 9 mln
5. Lichsteiner - 10 mln
6. Asamoah - 18 mln
7. Mirko Vucinić - 19,5 mln (sprzedany za 6,3 mln)
8. Fernando Llorente - 0 mln
9. Pjanić - 32 mln
10. Patric Evra - 1,9 mln
11. Kingsley Coman - 0 mln
12. Paulo Dybala - 32 mln
13. Khedira - 0 mln
14. Mandzukić - 23 mln
15. Juan Cuadrado - 5mln+20mln
16. Wojciech Szczęsny - 14 mln
17. Marco Storari - 4,5 mln
18. Andrea Barzagli - 0,3 mln
19. Emanuel Giaccherini - 7,25 mln
20. Alex Sandro - 26 mln
21. Kingsley Coman - 0 mln

Transfery OUT:
1. Kingsley Coman - 8mln+20mln
2. Pogba - 100 mln
3. Alessandro Matri - 11 mln (Milan)
4. Morata - zysk na transakcji, z perspektywy czasu widać, że to dobry transfer.
5. Sturaro - 16 mln e (zysk ok. 6 mln)


Wpadki:
1. Milos Krasić - 15 mln (późniejsza sprzedaż za 7 mln) - strata 8 mln
2. Jorge Martinez - 12 mln (pech, kontuzje)
3. Elia - 9 mln (wypożyczenie) - strata około 8 mln
4. Diego - 27 mln (sprzedaż za 15,5mln) - strata 11,5 mln
5. Maurizio Isla - 13,9 mln (wypożyczenia) - strata około 12 mln
6. Hernanes - 13 mln (sprzedaż za 8 mln) - strata 5 mln


Transferów w stylu Pereyry, na których straciliśmy 0-3 mln chyba nie ma sensu pisać. Bendtner, Anelka itp to były typowe transfery do załatania dziur i ewentualnych kontuzji. Nie ma sensu ich uwzględniać, gdyż kosztowały nas 0 mln, albo jakieś śmieszne kwoty.

Jeśli pominąłem kogoś znaczącego w tym zestawieniu to przepraszam - nie zrobiłem tego celowo.

Nie mniej jednak podsumowując powyższą listę Marotta miał o wiele więcej dobrych transferów in/out niż wpadek.

[MRN]

Można powiedzieć, że wybitnym transferem Particiego jest De Ligt choć ja tak nie uważam ale kieruję sie w tym momencie głosami ogółu. Masz rację - Marotta dysponował innymi zasobami, Juve było w innym miejscu ale transfery o których wspomniałem były transferami last minute, zupełnie niepotrzebnymi i mam tu na myśli nawet najświeższy nabytek tego typu w postaci właśnie Hernanesa. Był to transfer w ogóle niepotrzebny, inter dzięki temu zaliczył zysk kapitałowy a my zostaliśmy z gorącym kartoflem. Te transfery nie miały racji bytu, zostały przeprowadzone dla zasady ale po co ? Żaden z tych grajków nie zapisał się na kartach naszej historii nawet. Paratici przeprowadził dwa darmowe transfery ale kto wiedział, że tak będzie ? Ramsey był podstawowym zawodnikiem Arsenalu, chciał sam odejść ale do końca odgrywał w Arsenalu ważną rolę. Rabiot był w klubie kokosa ale zanim do niego trafił to naprawdę dobrze grał w PSG, także w LM. Marotcie wyszedł transfer Pogby a jeżeli chodzi o Teveza to rzeczywiście ten transfer był zasługa Paraticiego, który w MC ma znajomości. O jego decydującym wpływie na ten transfer mówiło się dość wyraźnie i nie mam tutaj na myśli VS. Jedynym transferem last minute, który wyszedł łysemu to Quagliarella, który sporo wniósł do drużyny. I tak do końca nie możemy tez powiedzieć, że dwa darmowe transfery Paraticiego są niewypałami bo przecież Sarri w ogóle z nich nie korzysta, nie mają szans grac tyle co choćby Berna, który powinien być skreślony a zabiera tej dwójce niepotrzebnie minuty na boisku. Mam wrażenie, że Sarri nie ma charyzmy i autorytetu aby pracować w Juve, ten trener to prawdziwa porażka tego zarządu a jeżeli będzie inaczej w perspektywie czasu to pierwszy się wychylę i to odszczekam to co w tej chwili napisałem o nim.

Edit : Podałeś niemal wszystkie transfery Marotty, wiadomo, że wszystkie nie mogły być wtopami ale Partici samodzielnie przeprowadził dopiero jedno mercato, Marotta pracował tutaj od maja 2010 roku.

Co do Haalanda, Raiola powiedział, że nie decydowały względy ekonomiczne. W grze był podobno tylko MU, o Juve nie powiedział ani słowa więc wychodzi na to, że nie staraliśmy się w ogóle o niego ale to media nam go wcisnęły do składu. Sam Haaland preferował według Raioli BvB jako idealny klub dla swojego rozwoju i decyzję podjął już dawno. Według mnie zrobił to po pierwszych kontaktach z niemiecką ekipą gdzie też niby przebywał i negocjował kontrakt. GDM też namaścił go naszym pierwszym zimowym nabytkiem.

GDM napisał, że zaczynamy pracować nad transferem Kulusevskiego, który miałby dołączyć latem.

Perin pożegnał się z Juventusem, wraca do Genoi i jest po testach medycznych.

Co do Kulusevskiego to ok, być może to oznacza odejście Berny ale ta cena - 35 mln + 10 bonusów. Wyprzedziliśmy inter a sam zawodnik wolał przejść do nas i to wola zawodnika była decydująca.

"Sky: Juventus przejmuje Dejana Kulusevskiego. 35 milionów euro dla Atalanty + 8 milionów w bonusach. Dla gracza umowa do 30 czerwca 2024 roku z zarobkami na poziomie 3 milionów euro rocznie."

[Profesor]

Berna Berna...tyle co okazji otrzymał...a Kulusevski trochę jak Demiral, po paru miesiącach Juve decyduje się na niego. Ciekawe czy od lata też wypożczony czy nie.

Teraz pytanie za 100pkt, komu sprzedać Berne?

[MRN]

Być może Kulusevski dołączy zimą jeżeli Parma się zgodzi ale to nie potwierdzone info.