Mercato (LATO 2018) DYSKUSJA

[RICTOR]

Jeśli chodzi o to kto ile miał do powiedzenia w naszej szatni. Pisało się jeszcze kilka lat temu (jak jeszcze pisanie na temat stosunków w szatni było w modzie na VS), że akurat Marchisio podobnie jak Del Piero nie przejmował żadnej roli lidera i nie mówił nigdy zbyt dużo. Barzagli wiadomo, dobry wujek, facet z charakteru niekonfliktowy i też się mało udziela. Także do rządzenia szatnią pretendują teraz opcja włoska na czele z Chiellinim i Bonuccim i opcja zagraniczna z Mandżu i Ronaldo. Gdzieś tam pomiędzy tym jest wesoła grupka latynosów Dybala, Costa, Cuadrado itd. która woli się bawić jak dzieciaki a nie dyrygować innymi. Także, tak, Leo jest na dobrej drodze żeby i tu być liderem

Pożegnania Claudio nie komentuję. Dalej jestem zły z tego powodu.

[Crunny]

W sierpniu 2018 tak będzie wyglądał wiekowo nasz skład:

C.Ronaldo [34]
D.Costa [28] - Dybala [25] - Bernardeschi [25]
Pjanic [29] - E.Can [25]
A.Sandro [28] - Chiellini [35] - Bonucci [32] - Cancelo [25]
Szczęsny [29]

Zakładając, że Cancelo i E.Can odpalą, a C.Ronaldo pogra u nas na wysokim poziomie 3 sezony, to będziemy potrzebować tylko młodych zmienników na środek obrony i ataku. Skoro jednak został, to na obronę szykowany może być Rugani. Fajnie, jakby Kean odpalił przez to pół roku, bo chłopak ma potencjał być może nawet na topa (w swojej klasie wiekowej już nim jest), a CR7 miałby aż 15 lat młodszego zmiennika, który biegałby za niego w meczach o pietruszkę.

W tym sezonie bardzo trzymam kciuki nie tylko za nasze nowe nabytki, ale też Bentancura i Keana. Gdyby któryś z nich odpalił jak Pogba swojego czasu, to znacznie ułatwiłoby nam kolejne okienko.

[Arbuzini]

Międzynarodowy zrobił się ten Juventus, żeby nie użyć słowa kojarzącego się z gorszą częścią Mediolanu.

[Viking]

W sierpniu 2018 tak będzie wyglądał wiekowo nasz skład:

C.Ronaldo [34]
D.Costa [28] - Dybala [25] - Bernardeschi [25]
Pjanic [29] - E.Can [25]
A.Sandro [28] - Chiellini [35] - Bonucci [32] - Cancelo [25]
Szczęsny [29]

Zakładając, że Cancelo i E.Can odpalą, a C.Ronaldo pogra u nas na wysokim poziomie 3 sezony, to będziemy potrzebować tylko młodych zmienników na środek obrony i ataku. Skoro jednak został, to na obronę szykowany może być Rugani. Fajnie, jakby Kean odpalił przez to pół roku, bo chłopak ma potencjał być może nawet na topa (w swojej klasie wiekowej już nim jest), a CR7 miałby aż 15 lat młodszego zmiennika, który biegałby za niego w meczach o pietruszkę.

W tym sezonie bardzo trzymam kciuki nie tylko za nasze nowe nabytki, ale też Bentancura i Keana. Gdyby któryś z nich odpalił jak Pogba swojego czasu, to znacznie ułatwiłoby nam kolejne okienko.

Chodzi Ci chyba o sierpien 2019. I mysle ze do tego czasu Perin wygryzie ze skladu Szczesnego.

[mrozzi]

Jak dla mnie okienko na 9. Dałbym 10, gdyby pojawiła się wisienka na torcie w postaci kolejnego klasowego pomocnika, ale obiektywnie nie można mieć wszystkiego - dorzucimy za rok. Brawa Marotcie należą się za:

1. sprowadzenie najlepszego piłkarza świata, będącego talizmanem w LM (jeśli ktoś ma nam dać Uszata to właśnie on);
2. załatanie wszelkich dziur i sprostanie potrzebom, jakie mieliśmy;
3. zatrzymanie wszystkich, będących w planach klubu gwiazd zespołu, czego w Turynie nie obserwowaliśmy od dawna (cholernie cieszy kontynuowanie współpracy z Sandro i Pjaniciem);
4. przynajmniej chwilowe pozbycie się Sturaro;
5. darowanie sobie szrotu w końcówce mercato.

Na chwilę obecną mamy najlepsze okienko w Europie i ciężko będzie komukolwiek to przebić. W teorii pozyskaliśmy 4 graczy do podstawy (Ronaldo, Can, Cancelo, Bonucci). Wygląda to bardzo obiecująco. Mamy napakowaną ławkę i wiele możliwości sensownej rotacji.

Na papierze posiadamy imponujący atak, więc i ewentualna chęć przejścia na grę 2 pomocnikami mnie nie zdziwi. Max coś ciekawego wymyśli.

[dimebag11]

Międzynarodowy zrobił się ten Juventus, żeby nie użyć słowa kojarzącego się z gorszą częścią Mediolanu.

Osobiście wolałbym, aby Juve znów było bardziej włoskie, ale problem w tym, że w obecnym pokoleniu piłkarzy rodem z Italii mało jest takich, którzy podnieśliby nasz poziom lub przynajmniej nie obniżyli (Verratti, Insigne), a z prospektów (Chiesa, Caldara i Romagnoli).

[hohe]

Ja uważam, że Juve miało skład na wygranie LM od 3-4 sezonów. Że tak się nie stało, to moim zdaniem wina trenera.

Pomimo ogromnych wzmocnień, przyjscie bonu uważam za słabość zarządu. To jak powrót laski, która Cie zostawiła, a wróciła bo wygrałeś w totka. Trzeba mieć trochę honoru i tego zabrakło, tym bardziej przy tak niekorzystnej wymianie.

Teraz mamy super skład, jak kilka lat wcześniej, ale niestety nie wróżę nic dobrego. Inter się wzmocnił, nie wiem nawet jak Milan. Od kilku lat Juve gra piach przez 90% meczy, czasami odpala. Nie widać poprawy z roku na rok. Przypuszczam, że pomimo super paki, dalej tak to będzie wyglądało. Bo trener ten sam.

[MRN]

Przypisywanie jednak Marotcie transferu Ronaldo jest niestosowne nieco z uwagi na to, że od początku do końca najarany na ten transfer był Agnelli, który zaraził tym transferem nawet Elkanna. Gdyby to miało zależeć tylko od Marotty to sorki mrozzi ale przypuszczam, że nie spojrzałby nawet w jego stronę ( takie pogłoski zresztą krążyły ). Wszędzie w mediach słychać było, że to Agnelli był zwolennikiem tego transferu a jego wylot do Grecji zdaje się tylko potwierdzać tę tezę. To tak naprawdę nie transfer Marotty ale ok niech będzie. Drugi rok z rzędu Marotta nie potrafi odbudować pomocy a raczej wyrwy jaką po sobie pozostawił Pogba. Nie oceniałbym go tak wysoko tym razem, tym bardziej, że za Cancelo zapłacił dokładnie tyle ile od początku do końca chciała Valencia.

[LukaszG / DLuGi]

Ja odnoszę wrażenie, że Ronaldo zamiast być wisienką na torcie o nazwie "okienko transferowe" stał się "narzędziem" do odwrócenia uwagi od tego, że nie mieliśmy na nie pomysłu. Oczywiście zaraz zostanę "obrzucony łajnem", no ale cóż..

[jackop]

Gdyby nie Ronaldo, to skończyłoby się SMSie, o ile Marotta sięgnąłby głębiej do kieszeni i jakimś cudem dogadał się z Lotito. Higuain i Caldara zostaliby w Juve, a Zdrajca w Milanie. Spinazzola na tą chwilę nie jest żadną wartością dodaną. Cancelo wyciągnięty za duże pieniądze i to wyłącznie przez frajerstwo GorszejCzęściMediolanu.

Na + pozostanie Sandro, Pjanicia i Dybali, aczkolwiek chwalić Dyrektora Sportowego za to, że w końcu nie osłabił swojej drużyny...

7,5/10 głównie za sprowadzenie Cristiano (chociaż tak jak napisał @MRN bez pomocy z góry nic by się nie zadziało) i popchnięcie gdziekolwiek Sturaro.

[Szilgu]

Ja odnoszę wrażenie, że Ronaldo zamiast być wisienką na torcie o nazwie "okienko transferowe" stał się "narzędziem" do odwrócenia uwagi od tego, że nie mieliśmy na nie pomysłu. Oczywiście zaraz zostanę "obrzucony łajnem", no ale cóż..

Wut? Od kiedy gość za ponad 100mln zarabiający cztery razy więcej od największej gwiazdy w drużynie miał być uznawany za wisienkę? Jeśli ściągasz takiego zawodnika to od razu oznacza, że cały plan na okienko układasz pod tę transakcję.

Marotta na pewno miał inne plany. Z plotek raczej wynikało, że nim pojawiła się opcja Ronaldo, szukał raczej jednego zawodnika do przodu (Morata, Martial) i jednego do środka pola (SMS, Pogba). W przypadku sprowadzenia obu, transfer Higuaina pewnie też by się odbył, bo plotki pojawiały się już wcześniej.


Swoją drogą to bardzo dziwne okienko. Zawsze krytykowałem Marotte za teksty typu 'to okazję tworzą mercato' i dziwiłem się, że często wygląda to tak, jakby miał tylko plan na połowę okienka, a później improwizacja (często fatalna). Tym razem było tak jak Marotta mówi: ani Ronaldo ani Bonucci nie byli w planach na to okienko. Obaj są topami na swoich pozycjach. Obaj spowodowali całkowitą zmianę w polityce na to okno.

Trzeba tylko dodać, że te transfery są nie w stylu Marotty. Zamiast zrównoważonego rozwoju mamy nagły przeskok. Zobaczymy, jest szansa, że dzięki temu nagle wskoczymy poziom wyżej. Ronaldo już jest, uzupełnienie większości braków też. Teraz taki sukces w LM może nam pozwolić naprawdę urosnąć. Bardziej niż gdyby zadziało się to przed przyjściem Ronaldo.



Dobrze, że klub zaczął korzystać z możliwości sprzedaży z prawem odkupu. Plus też za danie szansy Keanowi. Mocno w niego wierzę.
Dkdatkowo miło, że klub inwestuje w Juve B. Gdyby awansowali w przyszłości do serie b, ułatwiłoby to niesamowicie ogrywanie utalentowanej młodzieży.

[Hoffman]

To Ronaldo był powodem jak to nazwałeś braku pomysłu w to mercato, okazja która przewróciła wszystko do góry nogami, którą trzeba było wykorzystać oczywiście.

[Cobra]

Ściągamy 4 (!) graczy do pierwszego składu, pozbywamy się zasłużonych, ale i wiekowych mistrzów, znacząco odmładzamy skład, podnosząc jakość drużyny, a na juvepoland twierdzą, że mercato było "bez pomysłu" :giveup:

[Arbuzini]

Ściągamy 4 (!) graczy do pierwszego składu, pozbywamy się zasłużonych, ale i wiekowych mistrzów, znacząco odmładzamy skład, podnosząc jakość drużyny, a na juvepoland twierdzą, że mercato było "bez pomysłu" :giveup:

Po okienku w 2011 też nie panował powszechny zachwyt. Obecne określiłbym mianem "szalonego". Sentymentalna wartość Juventusu drastycznie stopniała, ale sportowo na papierze wygląda to świetnie.

Przy takim nacisku na jakość zawodników szkoda mi chyba tylko Vrsaljko. Spinazzola to niewiadoma i zaczyna u nas przygodę z kontuzją. De Sciglio to pupilek Maksa, ale nie przeszkadzałoby mi to, gdyby nie jego skłonność do kosztownych błędów. SMS ostatecznie chyba nie ruszy się z Lazio przez zbyt wygórowaną cenę, ciężko to uznać jako naszą ujmę.

W pomocy spodziewam się wielu szans dla Bentancura, który przecież w ubiegłym sezonie w pierwszym meczu z Realem zagrał cały mecz, a w grupie przeciwko Barcelonie Maks dał mu godzinę na boisku. Oba mecze co prawda przerżnęliśmy, ale po tym jak Urugwajczyk jako podstawowy zawodnik doszedł ze swoją drużyną do ćwierćfinału Mistrzostw Świata, jego notowania w oczach Allegriego na pewno poszły tylko w górę, a od początku przypasował naszemu trenerowi i były one dość wysokie.

Inna kwestia jest taka, że Mister lubi eksperymenty i zmienianie zawodnikom pozycji więc nikogo nie powinien dziwić Cuadrado na prawej obrono-wahadle albo Bernardeschi jako mezzala. Jest konkret.

[BlackJacky]

Przy obecnym układzie bardziej prawdopodobne przejście na grę 2 pomocnikami i przeniesienie ciężaru do przodu. Może o to im chodziło.

Juz widze ten mocarny, defensywny mur nie do przejscia zlozony z nieumiejacego bronic Pjanicia i kuter-nogi Khediry Granie tak mala iloscia chlopow w srodku pola, to na mocniejsze ekipy samobojstwo. Nie wiem, co nasi tam wymyslili, ale mam wrazenie, ze po zakontraktowaniu Ronaldo troche odplyneli i stwierdzili, ze Cris zawsze strzeli te jedna bramke wiecej, niz przeciwnik.
Nie pije do Ciebie, mrozzi bo sam uwazam, ze wszystko wskazuje na to, ze wlasnie bedziemy grac tam dwojka, ale uwazam to za poroniony pomysl po prostu.