Mercato (LATO 2018) DYSKUSJA
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Ja bym sprzedał obu.
Igła ma instynkt do zadławienia się w decydującym momencie a Mario nie pogodzi się z rolą rezerwowego.
Z jakąś Cesena czy innym Bari z powodzeniem mógłby grać nawet Kean.
Igła ma instynkt do zadławienia się w decydującym momencie a Mario nie pogodzi się z rolą rezerwowego.
Z jakąś Cesena czy innym Bari z powodzeniem mógłby grać nawet Kean.
Ostatnio zmieniony 12 lipca 2018, 11:41 przez Poprostu, łącznie zmieniany 1 raz.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Mimo wszystko wolałbym aby został Mario mimo, że Igłę także lubię. Mario to gość, który nie zawodzi w ważnych meczach co pokazuje też na MŚ. Wszystkich nie pomieścimy, dla mnie Mandżur powinien zostać :hellyes:
Nie będę narzekał na nic jeżeli jednak sprzedażami stworzymy ekipę zdolną sięgnąć po uszatka.
Nie będę narzekał na nic jeżeli jednak sprzedażami stworzymy ekipę zdolną sięgnąć po uszatka.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6203
- Rejestracja: 18 marca 2007
Kolego, albo zaczniemy dyskutować merytorycznie albo nie będziemy dyskutować wcale. Otrzymałeś dwie odpowiedzi na swoje pytanie, zapytuję więc - co to zmieniło? Wiesz coś więcej o naszym mercato? Dlaczego zamiast wybijać się na moim fejmie nie zaczniesz odpowiadać?towalski pisze:Mówisz drogę pajacowania? Jak nie chcesz odpowiadać na pytania to tego nie rób. Widzę, że jesteś Alfą i Omegą, to Ciebie to może męczyć. A jak Cię to męczy, to po co piszesz?
Sprzedałbym obu:
Higuaina, bo go nie lubię.
Mandzukicia, bo go lubię.
Kolejny sezon z duetem Mandzukic - Khedira złamie mi oczy, a Gonzalo zupełnie poważnie nie lubię.
Kolego jackob, zamilcz
Ostatnio zmieniony 12 lipca 2018, 11:50 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
albertcamus pisze:Pytanie do kibiców Juve z wieloletnim stażem
Żeby zrobić miejsce w ataku sprzedalibyście Mario czy Gonzalo?
Marzy mi się co prawda kwartet:
-----------Ronaldo-----------
D. Costa - Higuain - Dybala
i gra w pomocy Pjanic - E. Can
ale jak Wy uważacie? Kto powinien odejść jakbyście mieli wybierać pod względem taktyki, przydatności dla drużyny (abstrahując od kwoty transferu i uwolnienia się od dużego kontraktu)?
Oczywiście,że sprzedałbym Gonzalo,bo w obliczu Ronaldo,który jest prawdziwym Jurkiem Killerem On co najwyżej może przypominać teraz komisarza Rybę. Miał swoje 2 sezony,w których nie pokazał,że jest liderem tej drużyny i piłkarzem decydującym w kluczowych momentach sezonu. Najlepsze co mogłoby Nas teraz spotkać to uratowanie większej części tych pieniędzy,które za niego daliśmy. Mandzukić jest bardziej przydatny dla drużyny i co najważniejsze potrafi zdobywać bramki w ważnych meczach(Real czy choćby wczoraj). Trzeba mieć również na uwadze to,że mogą odejść obaj. Dzisiejsze plotki mówią,że Bayern tęskni za Mandzu i ma dość Lewego. Wyobrażacie sobie to,że Lewy grałby z ogórami a Mandzu w tych kluczowych meczach ? Jeśli w tych plotkach jest coś na rzeczy i Bayern byłby w stanie zaoferować nam dobre pieniądze,albo w imię dobrych stosunków z nimi i samym Mario poszlibyśmy Chorwatowi na rękę i pozwolili mu na współpracę z Kovacem, to kto zmiennikiem Ronaldo? Moim kandydatem jest jego podopieczny,który już tutaj był i pokazywał,że w LM daje radę. Mowa oczywiście o Alvaro Moracie!!! i to wcale nie jest żart z mojej strony. Możliwe,że jest na wylocie i że Sarri go pogoni a zechce Higuaina. Przecież Nasi sternicy z sympatią spoglądają nie tylko na Pogbe ale też właśnie na Moratę. Wszystko mi tutaj pasuje.
- ahojekk
- Juventino
- Rejestracja: 17 lipca 2003
- Posty: 935
- Rejestracja: 17 lipca 2003
Potencjalne odejście Marchisio łamie mi serce jednocześnie czytając, że myślimy o przedłużaniu Khediry, zamiast odprawić Niemca bez żalu. Szkoda.
Higuaina pożegnałbym też bez żalu, właściwie poziomu drużyny nie podniósł, swoje nastrzelał, ale w LM poza dobrym meczem z Tottkami - gdzie co zabawne był bohaterem i anty-bohaterem za jednym zamachem, i jednym dobrym z Monaco gdzie Dani Alves go obsługiwał w sposób idealny - nie był gwarantem, ba właściwie go nie było w momentach kiedy był najbardziej potrzebny.
Jeżeli miałby odejść ksiażę, oczekiwałbym pewnie jak większość kogoś na otarcie łez.
A bawiąc się w fana mercato, jeżeli wymienilibyśmy Benatie na Godina to jestem w siódmym niebie.
Higuaina pożegnałbym też bez żalu, właściwie poziomu drużyny nie podniósł, swoje nastrzelał, ale w LM poza dobrym meczem z Tottkami - gdzie co zabawne był bohaterem i anty-bohaterem za jednym zamachem, i jednym dobrym z Monaco gdzie Dani Alves go obsługiwał w sposób idealny - nie był gwarantem, ba właściwie go nie było w momentach kiedy był najbardziej potrzebny.
Jeżeli miałby odejść ksiażę, oczekiwałbym pewnie jak większość kogoś na otarcie łez.
A bawiąc się w fana mercato, jeżeli wymienilibyśmy Benatie na Godina to jestem w siódmym niebie.
Dawniej Virus[Mauro].
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Dacie sobie siana z takim durnymi porównaniami? Mbappe to fenomen na skalę światową. Kean to no-name znany tylko fanom calcio (i to nie wszystkim).Baczu pisze:Rezerwowy za 60mln? To już wolałbym dać szanse Keanowi, Mbappe w jego wieku wymiatał w LM, a my będziemy naszego murzynka kisić na wypożyczeniach do 25 roku życia.
Jesteś dobry - grasz; bez względu na wiek.
Jesteś (za) słaby - wypierniczasz na wypożyczenie.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Mbappe to by rozniósł Veronę w pył. Nic złego się Keanowi na tym wypożyczeniu nie stało. Jeśli go weźmiemy pod swoje skrzydła to tylko i wyłączenie ze względu na bycie wychowankiem, a nie umiejętności czysto sportowe. Choć oczywiście chłopak ma potencjał, ale nie współmierny do Francuza i nie prezentuje jeszcze odpowiedniej jakości na tak duży zespół jakim jest Juventus.
Higuain, Mandżukić i Cuadrado powinni siedzieć na gorących krzesłach.
O co chodzi z Sandro? Cała sprawa jest bardzo tajemnicza.
Nie mamy szczęścia do młodych zawodników i wychowanków. Często dręczą ich kontuzje (Bouy, Mandragora, Mattiello). Kontuzje wykończyły też Marchisio, który poza Włochami jest mało znany, ale w swoich najlepszych sezonach spokojnie zaliczałbym go do grona najlepszych pomocników globu. Dobre źródła donoszą, że w porozumieniu z zawodnikiem pracujemy nad rozwiązaniem kontraktu więc trzeba chyba przyjąć na klatę pożegnanie Księcia. Szatnia straci kolejną ważną osobowość.
Higuain, Mandżukić i Cuadrado powinni siedzieć na gorących krzesłach.
O co chodzi z Sandro? Cała sprawa jest bardzo tajemnicza.
Nie mamy szczęścia do młodych zawodników i wychowanków. Często dręczą ich kontuzje (Bouy, Mandragora, Mattiello). Kontuzje wykończyły też Marchisio, który poza Włochami jest mało znany, ale w swoich najlepszych sezonach spokojnie zaliczałbym go do grona najlepszych pomocników globu. Dobre źródła donoszą, że w porozumieniu z zawodnikiem pracujemy nad rozwiązaniem kontraktu więc trzeba chyba przyjąć na klatę pożegnanie Księcia. Szatnia straci kolejną ważną osobowość.
- Netiux
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2010
- Posty: 52
- Rejestracja: 27 listopada 2010
Nie wyobrażam sobie odejścia Sandro. Fakt, miał nieco słabszy sezon od pierwszego ale to jest gość na lata i ciągle mam nadzieję, że zdetronizuje Marcelo w byciu najlepszym LO na świecie.
Tak samo nie wyobrażam sobie odejścia Marchisio, po prostu nie. Nie chodzi już o sam sentyment, że to wychowanek, że facet podobnie jak Del Piero ma biało-czarne serce, jestem pewien, że on wciąż jest w stanie dać tej drużynie jakość. Zapewne mało osób się ze mną zgodzi, ale gdy Marchisio wychodził w zeszłym sezonie na boisku i dostawał szansę to mimo grania w kratkę to cały czas pokazywał jakość i spokój a wręcz wyrachowanie. Chciałbym by dostał prawdziwą szansę.
Z dwójki Higuain - Mandzukić zdecydowanie prędzej pożegnałbym tego pierwszego. W końcu na jego miejsce przyszedł CR, nie wiem czy Gonzalo pogodzi się z rolą rezerwowego, chyba, że Allegri ma jakiś plan, no ale tak czy siak ciężko byłoby upchnąć ich wszystkich w jednym składzie, tym bardziej, że ciągle mamy Berne za którego trzymam kciuki, że odpali no i chociażby Pjace który jednak chyba raczej odejdzie.
Mandzukicia lubię, facet nie strzela po 20 bramek w sezonie ale to jest jeden z tych zawodników którzy prędzej wyplują płuca albo połamią nogę niż się wycofa. Myślę, że powinien zostać, tym bardziej, że ktoś za tego Ronaldo będzie musiał wchodzić, prawda?
Tak samo nie wyobrażam sobie odejścia Marchisio, po prostu nie. Nie chodzi już o sam sentyment, że to wychowanek, że facet podobnie jak Del Piero ma biało-czarne serce, jestem pewien, że on wciąż jest w stanie dać tej drużynie jakość. Zapewne mało osób się ze mną zgodzi, ale gdy Marchisio wychodził w zeszłym sezonie na boisku i dostawał szansę to mimo grania w kratkę to cały czas pokazywał jakość i spokój a wręcz wyrachowanie. Chciałbym by dostał prawdziwą szansę.
Z dwójki Higuain - Mandzukić zdecydowanie prędzej pożegnałbym tego pierwszego. W końcu na jego miejsce przyszedł CR, nie wiem czy Gonzalo pogodzi się z rolą rezerwowego, chyba, że Allegri ma jakiś plan, no ale tak czy siak ciężko byłoby upchnąć ich wszystkich w jednym składzie, tym bardziej, że ciągle mamy Berne za którego trzymam kciuki, że odpali no i chociażby Pjace który jednak chyba raczej odejdzie.
Mandzukicia lubię, facet nie strzela po 20 bramek w sezonie ale to jest jeden z tych zawodników którzy prędzej wyplują płuca albo połamią nogę niż się wycofa. Myślę, że powinien zostać, tym bardziej, że ktoś za tego Ronaldo będzie musiał wchodzić, prawda?
Alla Juventus vincere non è importante: è l'unica cosa che conta.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7077
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Dlaczego wszyscy piszą, że Mario będzie zmieniał Ronaldo skoro Max w zeszłym sezonie dobitnie powiedział, że Mario rezerwowym nie będzie albo gra od początku albo nie gra wcale a chorwat z rolą rezerwowego się nie pogodzi.
Ostatnio zmieniony 12 lipca 2018, 13:52 przez Poprostu, łącznie zmieniany 1 raz.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5420
- Rejestracja: 07 maja 2005
FI podała, że Pipita jest otwarty na Chelsea, Ale chce dużo hajsu i bonus od Juve... jesli nie dostanie to będzie odrzucał oferty...
fajnie- szkoła ADL? FI za calciomercato
fajnie- szkoła ADL? FI za calciomercato
Atalanta 16/12/2012 ; Lechia Gdańsk 29/07/2015 ; Bologna 19/02/2016; Dinamo Zagrzeb 27/09/2016; Roma 17/12/2016; Napoli 2/04/2017; Barcelona 22/11/2017; Crotone 26/11/2017; Lazio 27/01/2019; Atletico 10/08/2019; Lecce 29/10/2022; Fiorentina 5/11/2023
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 1387
- Rejestracja: 23 września 2006
Może dlatego że w zeszłym sezonie transfer Ronaldo był kompletnie nierealny, zarząd miał już jakąś wizję na to okienko i wiedzieli o czym mówią.Poprostu pisze:Dlaczego wszyscy piszą, że Mario będzie zmieniał Ronaldo skoro Max w zeszłym sezonie dobitnie powiedział, że Mario rezerwowym nie będzie albo gra od początku albo nie gra wcale a chorwat z rolą rezerwowego się nie pogodzi.
Transfer Cristiano spowodował że każde założenie musi zostać ponownie zrewidowane. Odejdzie Pipita, Ronaldo, tak jak w Realu, będzie musiał się oszczędzać, a jedynym naturalnym zmiennikiem na szpicy będzie właśnie Mandzukić.
Wątpię też że Mario będzie grał na skrzydle częściej niż Costa. Jestem bardzo ciekaw co wymyśli Max.
- Mate.G
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1252
- Rejestracja: 10 września 2011
Witam po długiej przerwie
Wierzcie lub nie ale w tym roku miałem przeczucie do wielu dziwnych rzeczy
Po 1 poł
https://iv.pl/images/65573278935905022402.png
Obstawiałem awans z Realem ale pod koniec chodziłem jak wariat bojąc się o karnego, po tym jak odpuścili po zdobyciu trzeciej bramki.
Po 1 meczu z Realem założylem się z siostrą, że CR przejdzie. Nie wiem skąd mi się to wzięło w głowie :hellyes: Po tej reakcji kibiców (gol z przewrotki) odniosłem wrażenie, że Ronaldo poczuł to czego nigdy na żadnym stadionie nie doświadczył. Uważam, że odniesie się do tego w poniedziałek
Jednocześnie cholera wkurzało mnie to gdy wchodziłem tutaj w trakcie tego sezonu i czytałem ten brak wiary w Naszych, samo narzekanie i przed meczem z Realem żeby tylko się nie ośmieszyć...
Ja zawsze wierzyłem w JUVE
I kończy się pewna era tego forum odnosząc się do tego obrazka
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comme ... a,w400.jpg
Spodziewam się tłumów na forum Ronaldo niesie ze sobą wielu kibiców, a wiadomo jaki poziom Oni prezentują.
W dzień transferu Ronaldo przypomniał mi się program który oglądałem na Eurosporcie o Bayernie. Był to rok gdzie do Juve dołączył Conte Pepe Vucinic Pirlo itd Pisałem wtedy na forum, że marzę o Juventusie tak zorganizowanym jak Niemiecki klub. Od tego czasu dominujemy Serie A, mamy nowoczesny ośrodek stadion w Serie A nie mieliśmy sobie równych. A teraz po transferze Ronaldo wkraczamy na wyższy poziom. Wierzę, że zyskamy na tym transferze w każdej sferze medialnej sportowej, że zyskamy wielu fanów. To jest coś pięknego co się teraz stało.
Cel na ten sezon - LM głęboko wierzę, że ją wygramy! Mamy piłkarza na jakim buduje się najlepszą drużynę. Mamy zarząd który z beniaminka stworzył maszynę- na razie Włoską ale od tego sezonu wierze, że będzie to maszyna Europejska.
Być może czeka Nas jakiś kolejny mocny transfer osobiście bardzo podobają mi się plotki o Pogbie w Juventusie
Jestem bardzo zadowolony, że CR7 dołącza do Juventusu, fajnie gdyby faktycznie został z Nami do końca kariery mógłby pełnić rolę taką jak Trezeguet. I mimo tego, że się założyłem o przejście Ronaldo to do ostatniego dnia nie mogłem uwierzyć, że faktycznie do Nas dołączy.
Dziękuje tym osobom, które wrzucały tłumaczyły świeże doniesienia, których z uporem maniaka szukałem na forum ( choroba mercato)
Wierzcie lub nie ale w tym roku miałem przeczucie do wielu dziwnych rzeczy
Po 1 poł
https://iv.pl/images/65573278935905022402.png
Obstawiałem awans z Realem ale pod koniec chodziłem jak wariat bojąc się o karnego, po tym jak odpuścili po zdobyciu trzeciej bramki.
Po 1 meczu z Realem założylem się z siostrą, że CR przejdzie. Nie wiem skąd mi się to wzięło w głowie :hellyes: Po tej reakcji kibiców (gol z przewrotki) odniosłem wrażenie, że Ronaldo poczuł to czego nigdy na żadnym stadionie nie doświadczył. Uważam, że odniesie się do tego w poniedziałek
Jednocześnie cholera wkurzało mnie to gdy wchodziłem tutaj w trakcie tego sezonu i czytałem ten brak wiary w Naszych, samo narzekanie i przed meczem z Realem żeby tylko się nie ośmieszyć...
Ja zawsze wierzyłem w JUVE
I kończy się pewna era tego forum odnosząc się do tego obrazka
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comme ... a,w400.jpg
Spodziewam się tłumów na forum Ronaldo niesie ze sobą wielu kibiców, a wiadomo jaki poziom Oni prezentują.
W dzień transferu Ronaldo przypomniał mi się program który oglądałem na Eurosporcie o Bayernie. Był to rok gdzie do Juve dołączył Conte Pepe Vucinic Pirlo itd Pisałem wtedy na forum, że marzę o Juventusie tak zorganizowanym jak Niemiecki klub. Od tego czasu dominujemy Serie A, mamy nowoczesny ośrodek stadion w Serie A nie mieliśmy sobie równych. A teraz po transferze Ronaldo wkraczamy na wyższy poziom. Wierzę, że zyskamy na tym transferze w każdej sferze medialnej sportowej, że zyskamy wielu fanów. To jest coś pięknego co się teraz stało.
Cel na ten sezon - LM głęboko wierzę, że ją wygramy! Mamy piłkarza na jakim buduje się najlepszą drużynę. Mamy zarząd który z beniaminka stworzył maszynę- na razie Włoską ale od tego sezonu wierze, że będzie to maszyna Europejska.
Być może czeka Nas jakiś kolejny mocny transfer osobiście bardzo podobają mi się plotki o Pogbie w Juventusie
Jestem bardzo zadowolony, że CR7 dołącza do Juventusu, fajnie gdyby faktycznie został z Nami do końca kariery mógłby pełnić rolę taką jak Trezeguet. I mimo tego, że się założyłem o przejście Ronaldo to do ostatniego dnia nie mogłem uwierzyć, że faktycznie do Nas dołączy.
Dziękuje tym osobom, które wrzucały tłumaczyły świeże doniesienia, których z uporem maniaka szukałem na forum ( choroba mercato)
- Antek666
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
- Posty: 872
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
Mam podobne zdanie i z dwójki Igł i Mandżur zostawiłbym Chorwata. Bo z tym jego nie spalaniem się w ważnych meczach masz pełną rację, warto dodać, że Higuain ma odwrotnie.MRN pisze:Mimo wszystko wolałbym aby został Mario mimo, że Igłę także lubię. Mario to gość, który nie zawodzi w ważnych meczach co pokazuje też na MŚ. Wszystkich nie pomieścimy, dla mnie Mandżur powinien zostać :hellyes:
Poza tym jeszcze cos-Mario wygrał już raz CL, natomiast CR7 zaczął ją regularnie wygrywać dopiero gdy Real pozbył się Gonzalo.
No i Argentyńczyk ma dużo grubszy kontrakt niż szczuplejszy oraz bardziej waleczny i uniwersalny Mandżur.
Mnie ogólnie zastanawia jak się na temat obsady linii ataku zapatruje sam Cristiano. Było to kilka lat temu, ale mam wrażenie, że ze sporą ilością napadziorów współpracowało się najlepszemu piłkarzoi globu lepiej.