Mercato (LATO 2018) DYSKUSJA
- Hubson
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 683
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Nie zostaje mi nic innego jak -Paulo pisze:Jak czytam komentarze "fachowców" JP to myślałem, że przez tyle lat widziałem wszystko ale newsy z transferem Ronaldo odblokowały głęboko ukryte pokłady głupoty w niektórych userach
"Płaczek, beksa, chłopiec, Juve to klub dla mężczyzn, nie potrzebujemy go, zawieszam kibicowanie Juve" - normalnie komedia
Nie wiem czy to sci-fi czy jest coś na rzeczy, ale to jest top Topów który mógłby dać nam tak upragnione zwycięstwo w LM. Też go nie lubię, ale gdyby do nas przyszedł to od razu zamawiam koszulkę z jego nazwiskiem na pamiątkę, że udało się ściągnąć takiego kozaka do mojego ukochanego klubu jego ambicja, ciągły głód sukcesu i chęć wygrywania z każdym wzniosłaby Juve na wyższy level. Chłopiec ? Ten chłopiec w piłce klubowej wygrał wszystko co jest możliwe i przejdzie na zawsze do historii, ale lepsi są nasi Juventusowi mężczyźni Jeżeli to prawda że zezowaty rozmawia z młodym o finansach to może jest coś na rzeczy i rodzina chce wyłożyć kasę na to szaleństwo. Myślę że marketingowo zwróciłby się w pierwszym sezonie, a liga włoska potrzebuje takiego zastrzyku hype i pr w tej chwili. Daje na ten transfer 5% szans ale kto wie :C
Też go nie lubię (jako osoby), jednakże jako piłkarz to jest kosmita !
- Adi666666
- Juventino
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
- Posty: 596
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
w pierwszym sezonie Real zarobił 80 milonów euro na czysto ze sprzedaży koszulek .... to byłby strzał marketingowy dla Nas.
Transfer możliwy tylko i wyłącznie w przypadku, gdy John Elkan i Exor sypną kasę i potraktują to jak inwestycję długo terminową (kredyt dla Juve) , inaczej nie ma szans na amortyzacje tej transakcji ...
Poniżej link do newsa ze strony Realu.
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=82157
daje 5% szans.
Transfer możliwy tylko i wyłącznie w przypadku, gdy John Elkan i Exor sypną kasę i potraktują to jak inwestycję długo terminową (kredyt dla Juve) , inaczej nie ma szans na amortyzacje tej transakcji ...
Poniżej link do newsa ze strony Realu.
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=a ... i&id=82157
daje 5% szans.
Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!
- joy
- Katalończyk
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
- Posty: 771
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
to raczej mało prawdopodobne. tzn. mogli za tyle sprzedać koszulki, ale przecież do klubu idzie stosunkowo niewielka część z tej kwoty. Dzienniki informowały, że Real sprzedał 1,2 mln koszulek po 85 Euro i stąd wyszła kwota blisko 100 mln.Adi666666 pisze:w pierwszym sezonie Real zarobił 80 milonów euro na czysto ze sprzedaży koszulek ....
"Według raportu firmy Sport+Marketing kluby piłkarskie zarabiają średnio 12,5 euro na koszulce (dane z 2012 roku). W 2009 r. było to jeszcze mniej - ok. 10 euro. Ujawnił to wtedy dyrektor sportowy Barcelony Xavier Sala-i-Martin przy okazji wcześniejszego transferu Kaki do Królewskich (za 65 mln euro)."
No chyba że Real miał wtedy 100% praw do koszulek nie ponosił kosztów produkcji, dystrybucji, prowizji dla sponsora techn. itd. Ale wątpię.
Ostatnio zmieniony 03 lipca 2018, 15:05 przez joy, łącznie zmieniany 1 raz.
- Adi666666
- Juventino
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
- Posty: 596
- Rejestracja: 26 grudnia 2003
zgadza się będzie to trochę mniejsza kwota bo ...joy pisze:to raczej mało prawdopodobne. tzn. mogli za tyle sprzedać koszulki, ale przecież do klubu idzie stosunkowo niewielka część z tej kwoty.Adi666666 pisze:w pierwszym sezonie Real zarobił 80 milonów euro na czysto ze sprzedaży koszulek ....
Zyskami ze sprzedaży licencjonowanych strojów, "Królewscy" muszą się podzielić z firmą dostarczającą sprzęt oraz samym zainteresowanym.
https://www.polskieradio.pl/43/279/Arty ... ek-Ronaldo
Gdybym miał dwa życia oba oddałbym Tobie ... FORZA JUVE PER SEMPRE !!
- jaccek24
- Juventino
- Rejestracja: 20 listopada 2005
- Posty: 102
- Rejestracja: 20 listopada 2005
co do koszulek to wszystko zależy od zawartych umów, część zespołów dostaje grube pieniądze nie zależnie od sprzedaży, a część dostaje małe pieniądze stałe a więcej za prowizje ze sprzedaży.
Na pewno dzięki Ronaldo zyskalibyśmy marketingowego kopa - nie chodzi tylko o sprzedaż koszulek, ale o całokształt. Wyższe kwoty od sponsorów itd
Na pewno dzięki Ronaldo zyskalibyśmy marketingowego kopa - nie chodzi tylko o sprzedaż koszulek, ale o całokształt. Wyższe kwoty od sponsorów itd
- szymken
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2013
- Posty: 365
- Rejestracja: 13 września 2013
LaSexta z tego co pamiętam, a siedziałem wtedy na twitterze pierwsza odpaliła, że Zizou odchodzi. Daję 1% szans, ale kto wie?
Czy go chcę ? Oczywista oczywistość, jak ma chęć , Beppe słupki jakoś policzy i utrzymamy co mamy, to spoko. Gość to kosmita i tyle w temacie.
Zyski nie są z koszulek, tu byłyby potężne pieniądze które by przyszły z zainteresowania ligą, klubem. Gość to maszyna marketingowa.
btw. Jestem fanem Lakers LeBron I Cris w jedno lato
Czy go chcę ? Oczywista oczywistość, jak ma chęć , Beppe słupki jakoś policzy i utrzymamy co mamy, to spoko. Gość to kosmita i tyle w temacie.
Zyski nie są z koszulek, tu byłyby potężne pieniądze które by przyszły z zainteresowania ligą, klubem. Gość to maszyna marketingowa.
btw. Jestem fanem Lakers LeBron I Cris w jedno lato
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
To jakaś hiszpańska telewizja. Różne mało prawdopodobne plotki tutaj były wrzucane na forum, ale to o Ronaldo przebija wszystko. Niemniej, jakby sobie chciał tutaj dograć do emerytury to zapraszam.D-Rose pisze:Nie wiem co to jest La Sexta i jak z wiarygodnoscia ale walneli przed chwilą, ze Ronaldo odchodzi. Ma zaakceptowac Juventus. Real juz sie zgodził na transfer.
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 907
- Rejestracja: 28 września 2007
Informację podają dalej także Don Balon (miało wiarygodny) i A Bola (trochę bardziej). La Sexta przekazuje także więcej informacji o szczegółach transferu, czyli 100 mln dla Realu, 4 lata umowy i 30 mln (brutto) pensji.
- D-Rose
- Juventino
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
- Posty: 1863
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
Czytam, ze walnał gosc ktory jest mocno w temacie RM i Ronaldo.Antichrist pisze:To jakaś hiszpańska telewizja. Różne mało prawdopodobne plotki tutaj były wrzucane na forum, ale to o Ronaldo przebija wszystko. Niemniej, jakby sobie chciał tutaj dograć do emerytury to zapraszam.D-Rose pisze:Nie wiem co to jest La Sexta i jak z wiarygodnoscia ale walneli przed chwilą, ze Ronaldo odchodzi. Ma zaakceptowac Juventus. Real juz sie zgodził na transfer.
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Drogi sa dwie w takim razie.
1)Prawda
2)Chec wynegocjowania kosztem Juventusu lepszej umowy z Madrycie.
Dopoki nie napisze o tym Di Marzio to nie bede nawet o tym myslec:)
- TURBOPAWEL
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2012
- Posty: 210
- Rejestracja: 07 grudnia 2012
la sexta to ostatnio bardzo dobre źródło
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 907
- Rejestracja: 28 września 2007
Biorąc pod uwagę dobre relacje na linii Marotta/Agnelli - Perez 2) opcja jest raczej niemożliwaD-Rose pisze:Czytam, ze walnał gosc ktory jest mocno w temacie RM i Ronaldo.Antichrist pisze:To jakaś hiszpańska telewizja. Różne mało prawdopodobne plotki tutaj były wrzucane na forum, ale to o Ronaldo przebija wszystko. Niemniej, jakby sobie chciał tutaj dograć do emerytury to zapraszam.D-Rose pisze:Nie wiem co to jest La Sexta i jak z wiarygodnoscia ale walneli przed chwilą, ze Ronaldo odchodzi. Ma zaakceptowac Juventus. Real juz sie zgodził na transfer.
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Drogi sa dwie w takim razie.
1)Prawda
2)Chec wynegocjowania kosztem Juventusu lepszej umowy z Madrycie.
Dopoki nie napisze o tym Di Marzio to nie bede nawet o tym myslec:)
- D-Rose
- Juventino
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
- Posty: 1863
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
Dobre relacje dobrymi relacjami ale tu chodzi o kasę(patrz casus Moraty)Poulinho pisze:Biorąc pod uwagę dobre relacje na linii Marotta/Agnelli - Perez 2) opcja jest raczej niemożliwaD-Rose pisze:Czytam, ze walnał gosc ktory jest mocno w temacie RM i Ronaldo.Antichrist pisze:
To jakaś hiszpańska telewizja. Różne mało prawdopodobne plotki tutaj były wrzucane na forum, ale to o Ronaldo przebija wszystko. Niemniej, jakby sobie chciał tutaj dograć do emerytury to zapraszam.
Drogi sa dwie w takim razie.
1)Prawda
2)Chec wynegocjowania kosztem Juventusu lepszej umowy z Madrycie.
Dopoki nie napisze o tym Di Marzio to nie bede nawet o tym myslec:)
Nie jaram sie. Czekam na Romeo i Di Marzio.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
To o czym powinniśmy rozmawiać to ewentualne relacje Allegriego z Ronaldo. Autorytarna osobowość trenera zakochanego w defensywie, który nie bierze jeńców i wchodzi na wojenną ścieżkę z większością nietuzinkowych, charakternych graczy oraz najbardziej egoistyczny piłkarz w historii tej dyscypliny, z obsesją na temat goli i swojej osoby.
Do tego jeszcze kwestia przygotowania fizycznego - króli harówki i kontuzji mięśniowych kontra 33-letni sprinter.
Scenariusz na kabaret. Walnęłoby z wielkim hukiem w pierwszym sezonie a po tym wybuchu zostałaby nam jednie dziura budżetowa do zakopywania przez następne pięć lat.
Agnelli ześwirował na punkcie Higuaina, zrobił szalony transfer i trener nie potrzebował dwóch sezonów żeby prezydent zaczął tego żałować. Trudno mi sobie wyobrazić powtórkę z rozrywki tylko na jeszcze większą skalę. Ale co tam, niech się dzieję, płakał nie będę, co najwyżej mocno się martwił.
Do tego jeszcze kwestia przygotowania fizycznego - króli harówki i kontuzji mięśniowych kontra 33-letni sprinter.
Scenariusz na kabaret. Walnęłoby z wielkim hukiem w pierwszym sezonie a po tym wybuchu zostałaby nam jednie dziura budżetowa do zakopywania przez następne pięć lat.
Agnelli ześwirował na punkcie Higuaina, zrobił szalony transfer i trener nie potrzebował dwóch sezonów żeby prezydent zaczął tego żałować. Trudno mi sobie wyobrazić powtórkę z rozrywki tylko na jeszcze większą skalę. Ale co tam, niech się dzieję, płakał nie będę, co najwyżej mocno się martwił.
calma calma