Mercato (Lato 2017 / Zima 2018) DYSKUSJA
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1263
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Bonu jest topem, ale tylko w formacji z trzema środkowymi obrońcami. Ustawienie to uwydatnia jego zalety takie jak rozegranie czy ustawianie się, a maskuje wady - słaba gra jeden na jeden. Mecz z Porto potwierdził ze w obecnej formacji jest jak najbardziej do zastąpienia.
W piłce nie ma już sentymentów. Jego odejście potwierdza doniesienia z szatni w przerwie Finału LM. Mial wytaczać sprawy gazetom a jakoś o tym nie słychać. Za bardzo obrósł w piórka, żądał podwyżki po sezonie w którym - szarpał się z trenerem, opuścił mecze ze względu na chorobę syna, przez co i w wielu innych wyglądał złe, mimo to klub go wspierał, narobił syfu w przerwie finału.
To dość bezczelne. Do tego odchodzi do klubu który o nic nie gra, ale za to proponuje mu astronomiczna pensje.
Taka jest smutna prawda o Leo.
W piłce nie ma już sentymentów. Jego odejście potwierdza doniesienia z szatni w przerwie Finału LM. Mial wytaczać sprawy gazetom a jakoś o tym nie słychać. Za bardzo obrósł w piórka, żądał podwyżki po sezonie w którym - szarpał się z trenerem, opuścił mecze ze względu na chorobę syna, przez co i w wielu innych wyglądał złe, mimo to klub go wspierał, narobił syfu w przerwie finału.
To dość bezczelne. Do tego odchodzi do klubu który o nic nie gra, ale za to proponuje mu astronomiczna pensje.
Taka jest smutna prawda o Leo.
- ManInBlack87
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2012
- Posty: 109
- Rejestracja: 19 września 2012
Przecież on jeszcze niedawno z ultrasami na trybunach doping prowadził...
Odejście potwierdza tylką jedno, te doniesienia odnośnie awantury Bonu w finale były prawdziwe lub bliskie prawdy.
Posadzenie go na stołku na trybunach było zapewne początkiem.
Dali tyłka zarówno on jak i Allegri w przerwie z Realem, zawiedli, nie zasłużyli na wygranie LM.
Odejście potwierdza tylką jedno, te doniesienia odnośnie awantury Bonu w finale były prawdziwe lub bliskie prawdy.
Posadzenie go na stołku na trybunach było zapewne początkiem.
Dali tyłka zarówno on jak i Allegri w przerwie z Realem, zawiedli, nie zasłużyli na wygranie LM.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Dwa przemyślenia:
1. Osoby piszące o tym, że Bonucci może być kluczowy w odrodzeniu Milanu powinny się zastanowić, czy kiedykolwiek w historii futbolu o sile drużyny decydował środkowy obrońca. Ja sobie nie przypominam.
Na tym ruchu (dużo) więcej sportowo traci Bonucci, niż Juventus. On od 2010 roku grał u boku tych samych ludzi, z którymi wzajemnie się uzupełniał. Zanim w Milanie zbliży się do tego poziomu zrozumienia z partnerami, pewnie o nim zapomnimy.
2. Osoby piszące o tym, że guzik obchodzi ich fakt niechęci odejścia Leo za granicę spowodowaną chorobą syna powinny... puknąć się w czoło.
Kwota, jak na dzisiejsze czasy, nie robi wrażenia, ale wciąż można ją mądrze spożytkować. Z oceną, czy to taka straszna "kompromitacja" wstrzymam się przynajmniej do końca mercato.
1. Osoby piszące o tym, że Bonucci może być kluczowy w odrodzeniu Milanu powinny się zastanowić, czy kiedykolwiek w historii futbolu o sile drużyny decydował środkowy obrońca. Ja sobie nie przypominam.
Na tym ruchu (dużo) więcej sportowo traci Bonucci, niż Juventus. On od 2010 roku grał u boku tych samych ludzi, z którymi wzajemnie się uzupełniał. Zanim w Milanie zbliży się do tego poziomu zrozumienia z partnerami, pewnie o nim zapomnimy.
2. Osoby piszące o tym, że guzik obchodzi ich fakt niechęci odejścia Leo za granicę spowodowaną chorobą syna powinny... puknąć się w czoło.
Kwota, jak na dzisiejsze czasy, nie robi wrażenia, ale wciąż można ją mądrze spożytkować. Z oceną, czy to taka straszna "kompromitacja" wstrzymam się przynajmniej do końca mercato.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- jaccek24
- Juventino
- Rejestracja: 20 listopada 2005
- Posty: 102
- Rejestracja: 20 listopada 2005
Konflikt musiał jakiś być i możliwe, że Allegrii postawił jakieś ultimatum.
A Może coś innego, może po prostu zarząd po przegranym finale postanowił przemodelować drużynę na bardziej ofensywny styl ( dać Allegriemu więcej możliwości z przodu - zobaczyli, że defensywą ciężko wygrać LM ), odmłodzić drużynę.
Zobaczcie jakich jacy zawodnicy przewijają się w mediach - wszyscy raczej usposobieni ofensywnie, nawet boczni obrońcy np Cancelo jest lepszy w ofensywie, niż w defensywie. To wszystko kosztuje Costa, Berni + obrońca + wykup Benatii, Juana, Schick, Ewentualnie Balde+ ktoś do środka tu potrzeba kupę kasy, kogoś trzeba było poświęcić i jak się zastanowicie to sprzedaż Bonucciego jest optymalna. Ma już 30 lat - mamy zawodników, którzy go zastąpią - ostatnia chwila aby na nim zarobić.
Pamiętajcie, że za obrońców płaci się mniej, za starszych zawodników też. A ceny które są podawane w necie są często zawyżone i jak dochodzi do transferu to nagle okazują sie dużo niższe. Król strzelców Bundesligi jest do wyciągnięcia za 60 mln to ile chcecie dostać za 30 letniego obrońcę?
A Może coś innego, może po prostu zarząd po przegranym finale postanowił przemodelować drużynę na bardziej ofensywny styl ( dać Allegriemu więcej możliwości z przodu - zobaczyli, że defensywą ciężko wygrać LM ), odmłodzić drużynę.
Zobaczcie jakich jacy zawodnicy przewijają się w mediach - wszyscy raczej usposobieni ofensywnie, nawet boczni obrońcy np Cancelo jest lepszy w ofensywie, niż w defensywie. To wszystko kosztuje Costa, Berni + obrońca + wykup Benatii, Juana, Schick, Ewentualnie Balde+ ktoś do środka tu potrzeba kupę kasy, kogoś trzeba było poświęcić i jak się zastanowicie to sprzedaż Bonucciego jest optymalna. Ma już 30 lat - mamy zawodników, którzy go zastąpią - ostatnia chwila aby na nim zarobić.
Pamiętajcie, że za obrońców płaci się mniej, za starszych zawodników też. A ceny które są podawane w necie są często zawyżone i jak dochodzi do transferu to nagle okazują sie dużo niższe. Król strzelców Bundesligi jest do wyciągnięcia za 60 mln to ile chcecie dostać za 30 letniego obrońcę?
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
wojczech7 Tutaj masz rację, Bonu od kilku lat grał z tymi samymi zawodnikami, zarówno w klubie jak i reprezentacji więc nie jestem też przekonany, że bez problemu odnajdzie się w Milanie.
Nie ma sensu ładować kasy w nowych obrońców - Rugani zasługuje na pierwszy skład a mam nadzieję, że sprzedaż Bonu i oddanie Orsoliniego na wypożyczenie do Atalanty spowoduje wcześniejszy powrót Caldary. NA grube nazwiska się nie nastawiam bo też jestem przekonany, że dostaniemy ochłap w postaci Matuidiego, który żadnym wzmocnieniem nie będzie.
Nie ma sensu ładować kasy w nowych obrońców - Rugani zasługuje na pierwszy skład a mam nadzieję, że sprzedaż Bonu i oddanie Orsoliniego na wypożyczenie do Atalanty spowoduje wcześniejszy powrót Caldary. NA grube nazwiska się nie nastawiam bo też jestem przekonany, że dostaniemy ochłap w postaci Matuidiego, który żadnym wzmocnieniem nie będzie.
- ice
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1190
- Rejestracja: 05 października 2008
Generalnie sytuacja z boku wygląda źle. Powinni zorganizować konferencję i powiedzieć co się działo, czemu poszedł do Milanu i co do cholery stało się w przerwie finału LM. Rugani go zastąpi, ale kto mu będzie partnerował? De Sciglo? Poważnie? Może Max go lubić i cenić, ale kurna, to nie poziom na LM. Decyzje kadrowe bronią od 6 lat Marotte i trenera od 3 - dwa finały LM, 3 SA i 3 CI - teoretycznie nie pozostaje nic innego jak nadal ufać. Tylko co się dzieje z naszym Team Spirit? Gdzie się zapodział? 2 połowa to jakby nikt nie wyszedł na boisko.
Nie można też ujmować BOnucciemu, że jest słaby i się nie odnajdzie w Milanie. Odnajdzie się, i będzie dowodził tą obroną. Będzie niesamowicie zmotywowany.Żeby dawnym przyjaciołom utrzeć nosa. Oby się nie udało.
Nie można też ujmować BOnucciemu, że jest słaby i się nie odnajdzie w Milanie. Odnajdzie się, i będzie dowodził tą obroną. Będzie niesamowicie zmotywowany.Żeby dawnym przyjaciołom utrzeć nosa. Oby się nie udało.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8611
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Ja osobiście nie zamierzam mu ujmować ale tutaj tez był zmotywowany aby wygrać LM a był najgorszym zawodnikiem finału. W poprzednim finale też zresztą się nie popisał. Nie wiem czy zawodnik przyzwyczajony do gry o najwyższe cele będzie miał wystarczającą motywację do tego aby dostać się do LM czy namieszać w LE. Utrzeć nosa to on może sobie, zresztą już to zrobił bo miało być "fino alla fine" a przez swoje zachowanie spowodował rozbrat z ukochana drużyną. Coś musi być na rzeczy z tą napięta sytuacją i myślę, że napięta sytuacja nie była na linii Bonu - Max ale Bonu - drużyna na co wszystko wskazuje.
- mibor
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2013
- Posty: 551
- Rejestracja: 23 października 2013
Niestety b rzadko udzielam sie na forum, gdyż 3/4 userów zniecheca mnie swoim jęczeniem i ciagłym bólem tyłka o wszystko... na dobrą sprawę Serie A nie wystartowała, a juz cześc z Was żegna Marotte miesza go z błotem... no i oczywiście przy okazji Max tez jest winny... czy to nie zachowanie gimbazy nie mnie oceniać, ocenianie userów po dacie zalogowania od kiedy kibicuja Juve tez mega słabe, ale zmierzam do czegoś innego. Bonucci, Juventino, na każdym kroku to podkreslal, przywiązanie oddanie to ile klub dla niego znaczy, po czym coś zadziało sie w jego głowie, przypuszczam ze prawda wyjdzie po 5-10 latach co tak naprawde było na linii Max-Bonu i co stało się w przerwie w Cardiff. Zwołanie konferencji i wywalenie brudów jest mega nieprofesjonalne i myślę, że żaden szanujący się klub nie pozwoli sobie na coś takiego. Jeżeli Bonu miał być tykającą bombą to uważam że to bardzo dobry ruch ze strony zarządu. Max idzie w kierunku bardziej ofensywnej gry i sądzę, że większy nacisk będzie kładziony na walory ofensywne, mamy 4 ŚO Benatia Chiellini Rugani Barzagli i może wroci Caldara. Sądzę że podstawową parę będą tworzyc Kielon z Benatią w rotacji z Ruganim. Chyba że kupimy jakiegoś ŚO, choc ja osobiście w to wątpie, bardziej prawdopodobne wydaje mi się ściągniecie Caldary. Co do samej Kwoty jezeli bedzie to 45-40 +MDS mozna jakoś to przełknąć, ale zgadzam się z jednym... jezeli będzie to 40 mln bez niczego to wygląda to mizernie niestety. Zastanawia mnie co Bonu uderzyło do głowy, czy poczul się aż tak nietykalny, czy chciał rządzić, czy nałozyło się kilka czynników łącznie z chorobą dziecka i chłop psychicznie troche odjechał ? troche to dziwne bo Juve poszlo mu bardzo na ręke, dało nowy kontrakt z podwyżką... i nagle bez sentymentu out. Historia musi byc naprawdę gruba...
Juve, storia di un grande amore
- ice
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1190
- Rejestracja: 05 października 2008
Przytoczę fragment z SJ
"Spór rozpoczął Alves, który zaatakował Paulo Dybalę oskarżając go o grę 'bez jaj' po otrzymaniu żółtej kartki. Brazylijczyka poparł Bonucci, który także miał napastnikowi wiele do powiedzenia. Uspokoić kolegów z zespołu próbował Barzagli, co jednak zaostrzyło sytuację, i doświadczony Włoch usłyszał do Bonucciego, że ma pilnować swoich spraw, gdyż całą pierwszą połowę przegrywał pojedynki z Marcelo. Andrea w odpowiedzi oznajmił, że utrata pierwszego gola była winą Bonucciego i gdyby nie interwencja Allegriego, to prawdopodobnie doszłoby do bójki między obrońcami. "
Czyli pretensje każdy do każdego. Gówno a nie team spirit. Nie zdziwiłbym się, jakby ktoś z szatni specjalnie wypuścił tą historię, żeby się pozbyć Bonuca. Tak przynajmniej twierdzi dziennikarz który to opisał, a Bonuc miał go pozwać.
"Spór rozpoczął Alves, który zaatakował Paulo Dybalę oskarżając go o grę 'bez jaj' po otrzymaniu żółtej kartki. Brazylijczyka poparł Bonucci, który także miał napastnikowi wiele do powiedzenia. Uspokoić kolegów z zespołu próbował Barzagli, co jednak zaostrzyło sytuację, i doświadczony Włoch usłyszał do Bonucciego, że ma pilnować swoich spraw, gdyż całą pierwszą połowę przegrywał pojedynki z Marcelo. Andrea w odpowiedzi oznajmił, że utrata pierwszego gola była winą Bonucciego i gdyby nie interwencja Allegriego, to prawdopodobnie doszłoby do bójki między obrońcami. "
Czyli pretensje każdy do każdego. Gówno a nie team spirit. Nie zdziwiłbym się, jakby ktoś z szatni specjalnie wypuścił tą historię, żeby się pozbyć Bonuca. Tak przynajmniej twierdzi dziennikarz który to opisał, a Bonuc miał go pozwać.
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Jeżeli to prawda, to w zasadzie jakie inne wyjście ma zarząd? Tylko ta rzekoma kwota za Bonucciego boli, bo koleś przy obecnych cenach na rynku jest warty więcej.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- mibor
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2013
- Posty: 551
- Rejestracja: 23 października 2013
JEŻELI, rzeczywiście tak było, to 3/4 osób która obwiniała tu Maxa, to chyba jednak ferment i Kwas poszedł od 2 naszych obrońców, po takich wydarzeniach w szatni morale raczej spadło i tak naprawdę nie wiemy co jeszcze było...towalski pisze:Przytoczę fragment z SJ
"Spór rozpoczął Alves, który zaatakował Paulo Dybalę oskarżając go o grę 'bez jaj' po otrzymaniu żółtej kartki. Brazylijczyka poparł Bonucci, który także miał napastnikowi wiele do powiedzenia. Uspokoić kolegów z zespołu próbował Barzagli, co jednak zaostrzyło sytuację, i doświadczony Włoch usłyszał do Bonucciego, że ma pilnować swoich spraw, gdyż całą pierwszą połowę przegrywał pojedynki z Marcelo. Andrea w odpowiedzi oznajmił, że utrata pierwszego gola była winą Bonucciego i gdyby nie interwencja Allegriego, to prawdopodobnie doszłoby do bójki między obrońcami. "
Czyli pretensje każdy do każdego. Gówno a nie team spirit.
Juve, storia di un grande amore
- tomassi14
- Juventino
- Rejestracja: 05 września 2009
- Posty: 351
- Rejestracja: 05 września 2009
Moze to bedzie trochę przez rozalenie ale chyba czas Marroty i Paraticiego sie skończył, lubtylko Marroty,
Gość jak dla mnie zatrzymał sie w Sampie i ma problemy z poruszaniem sie na rynku topów,
My to nie sampa ze jak otrzymamy propozycje kupna to musimy sprzedawać, brak mu trochę konsekwencji, za 5 mln pensji nie zbiednielisbysmy jeśli <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> bonego do rezerw, przy jego poziomie i jego wieku gość po miesiącu by skomlał i przepraszał
Kuzwa gdzie on jajca zgubił ? W Sampie zostawil
Byle jaki klub sie zgłasza to od razu sprzedaż
Gość jak dla mnie zatrzymał sie w Sampie i ma problemy z poruszaniem sie na rynku topów,
My to nie sampa ze jak otrzymamy propozycje kupna to musimy sprzedawać, brak mu trochę konsekwencji, za 5 mln pensji nie zbiednielisbysmy jeśli <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> bonego do rezerw, przy jego poziomie i jego wieku gość po miesiącu by skomlał i przepraszał
Kuzwa gdzie on jajca zgubił ? W Sampie zostawil
Byle jaki klub sie zgłasza to od razu sprzedaż
- Klorel
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2013
- Posty: 155
- Rejestracja: 20 marca 2013
Tak naprawdę odejście Bonusa wyjdzie nam na dobre. Mam nadzieję, że w jego miejsce wskoczy Młodzian i raz dwa będzie robił robotę.
Wszyscy płaczecie, że liga jest słaba, rywale również. Proszę bardzo - wzmacniamy Milan. Bardzo się z tego cieszę. Skoro nie było chemii na linii Dyrektorzy-Trener-Szatnia-Bonucci nie ma sensu go trzymać na siłę.
Najwidoczniej sytuacja była już tak zła, że ktoś postanowił w końcu powiedzieć dość. Szkoda, bo Leonardo to jeden z filarów i symboli odrodzenia, ale wydaje mi się, że było to jedyne sensowne rozwiązanie.
Owszem, wspomniane 40 mln to trochę mało, ale najwidoczniej więcej w obecnej sytuacji nie dało się wyciągnąć. Dzięki Leo za wszystko, życzę Ci powodzenia i mam nadzieję, że pomożesz zbudować silny Milan na miarę LM (ale nie Scudetto).
Wszyscy płaczecie, że liga jest słaba, rywale również. Proszę bardzo - wzmacniamy Milan. Bardzo się z tego cieszę. Skoro nie było chemii na linii Dyrektorzy-Trener-Szatnia-Bonucci nie ma sensu go trzymać na siłę.
Najwidoczniej sytuacja była już tak zła, że ktoś postanowił w końcu powiedzieć dość. Szkoda, bo Leonardo to jeden z filarów i symboli odrodzenia, ale wydaje mi się, że było to jedyne sensowne rozwiązanie.
Owszem, wspomniane 40 mln to trochę mało, ale najwidoczniej więcej w obecnej sytuacji nie dało się wyciągnąć. Dzięki Leo za wszystko, życzę Ci powodzenia i mam nadzieję, że pomożesz zbudować silny Milan na miarę LM (ale nie Scudetto).
http://www.forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=25767
Naklejki, wlepki, plakaty, szablony do malowania, tablice - zapraszam
Naklejki, wlepki, plakaty, szablony do malowania, tablice - zapraszam