Mercato (LATO 2017)
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3963
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Tylko,że właśnie odbijało się to dość mocno na jego formie i ten ostatni sezon w Juve był mocno średni w jego wykonaniu. W Bayernie też była już jedna afera z jego udziałem a przecież w Turynie nie skreślili go po pierwszym wybryku tylko miał kilka szans na ogarnięcie. Nie wykorzystał tego, więc go odpalili.jarmel pisze:Czyli jak co roku oddajemy jednego z najlepszych graczy..
Bardzo możliwe. Tak samo jak było z Vidalem, gdzie wcisnęli wszystkim że powodem jego odejścia było jego zachowanie co wg mnie jest tylko wytłumaczeniem pod publiczkę. Jakoś w Bayernie nie przejmują się tym co robi poza piłką i nie wpływa to też na jego dyspozycję na boisku.konhup JuveFan pisze:Tak sobie czytam od 2 dni te wszystkie rewelacje o Bonuccim i dochodzę do wniosku że jest całkiem możliwe, że klub świadomie puścił do La Stampy info o dymie jaki robił Bonucci w szatni, żeby usprawiedliwić w oczach kibiców jego odejście.
Dla mnie w Juve właśnie brakuje trochę wariatów, a za dużo jest ciepłych kluch.
Co do Bonusa szkoda mi go byłoby bardzo aczkolwiek wg mnie Rugani regularnie grający wskoczyły na poziom nieosiągalny dla Leo. Styl gry Daniele zdecydowanie bardziej mi się podoba.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Jesli będziemy mieli yaya śmielej postawić na Ruganiego i Benatie a kadre uzupełnić Caldarą a nie jakimś de Vrijem to mamy bardzo poważny przypływ funduszy na jakiegoś naprawdę tłustego kocura. Nie nazwałbym takiej sytuacji krokiem wstecz mimo, że Bonucci potrafił rzucić dokładną piłkę.
calma calma
- kamil-8853
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2014
- Posty: 427
- Rejestracja: 18 lutego 2014
CavAllano pisze:Zapytam raz jeszcze, skąd pewność, że Rugani będzie grał? Na razie nie grał nawet jeśli był w świetnej formie i ZAWSZE Max preferował Benatię, którego zresztą wykupiliśmy. Rugani w pierwszym składzie to myślenie życzeniowe kibiców.Gandalf8 pisze:Bonu można sprzedać za 60 mln do Chelsea a przynajmniej będzie grał Rugani, który zasługuje na to, żeby częściej grać.
Nawet jeżeli pierwszym wyborem Maxa będzie duet Benatia/Kielon to musisz sam przyznać że przy ewentualnej kontuzji lub niedyspozycji Marokańczyka serducho nie będzie ci biło mocniej kiedy do składu wejdzie Rugani.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1635
- Rejestracja: 26 marca 2007
Nie mam takiej pewności. Myślę, że zwyczajnie wywalczy sobie miejsce w składzie, bo jest lepszy niż Benatia i Max to wreszcie zauważy. Zresztą Benatia też dużo pogra, bo meczów będzie wiele i w każdym Rugani nie zagra.CavAllano pisze:Zapytam raz jeszcze, skąd pewność, że Rugani będzie grał? Na razie nie grał nawet jeśli był w świetnej formie i ZAWSZE Max preferował Benatię, którego zresztą wykupiliśmy. Rugani w pierwszym składzie to myślenie życzeniowe kibiców.Gandalf8 pisze:Bonu można sprzedać za 60 mln do Chelsea a przynajmniej będzie grał Rugani, który zasługuje na to, żeby częściej grać.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8612
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Widzisz mrozzi, trzeba uderzyć się w pierś i nie zarzekać się, że nikt nie odejdzie bo co rok ktoś odchodzi z tych ważnych, nie jesteśmy Realem. Osobiście mam do Bonucciego sentyment ale jego postawa jest karygodna. Za rok też ktoś odejdzie, znowu będziecie zaprzeczać samym sobie. Naprawdę myślicie o wygraniu LM
Gdyby mieli wygrać, zrobiliby to teraz, kolejna taką szansa jest mało prawdopodobna szczególnie, że regularnie tracimy ważne ogniwa. Ale grunt, że zarząd jest zadowolony bo jest scudetto, wszystko inne jest tylko miłym dodatkiem :hellyes:
Gdyby mieli wygrać, zrobiliby to teraz, kolejna taką szansa jest mało prawdopodobna szczególnie, że regularnie tracimy ważne ogniwa. Ale grunt, że zarząd jest zadowolony bo jest scudetto, wszystko inne jest tylko miłym dodatkiem :hellyes:
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Bonucci to był charakter na boisku, pod względem sportowym to jest absolutnie top 3 na świecie na swojej pozycji. Nie deprecjonowałbym jego roli w obecnym Juventusie, to jeden z naszych czołowych graczy. Już wolałbym oddać Dybalę niż Leo. Jakiego kocura się spodziewasz? Zaraz się okaże, że my po prostu w ten sposób musimy sobie mercato sfinansować. Topa w postaci Sancheza nie kupimy, bo zarabiać chce 15 mln, Verrattiego też nie, bo nie chcemy dać za gracza 100 mln. Gdyby Bonucci miał być oddany w celu pozyskania kogoś z naprawdę najwyższej półki to ok, ale takich zawodników nie ma na rynku, albo zarabiają 2x tyle to Higuain.
Rugani i Caldara jak na razie poziomu Bonucciego nie mają i ciężko powiedzieć, czy na taki wskoczą. Zresztą taki Daniele musiałby grać regularnie, a do tej pory mimo sprzyjających okoliczności robił to nader rzadko. Caldara pojawi się u nas z kolei dopiero w sezonie 18/19.
Rugani i Caldara jak na razie poziomu Bonucciego nie mają i ciężko powiedzieć, czy na taki wskoczą. Zresztą taki Daniele musiałby grać regularnie, a do tej pory mimo sprzyjających okoliczności robił to nader rzadko. Caldara pojawi się u nas z kolei dopiero w sezonie 18/19.
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1263
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Na Bonuca każdy narzekał przez pierwsza cześć sezonu jak grał kiepsko.
Wszyscy gadają ze miał racje unosząc się w przerwie, ale przecież w pierwszej połowie byliśmy drużyną wyraźnie lepsza od Realu. Dopiero po przerwie było coś nie tak z nasza mentalnością.
A co jesli do przez ekscesy gwiazdeczek jak Dani i Bonuc, drużyna została rozbita w przerwie. Jesli to prawda, jestem za tym by się ich pozbyć.
PS. pamiętacie wielkie mecze Bonuca poza Italia z wielkimi przeciwnikami, bo ja pamietam takie tylko w wykonaniu Kielona i Barzy. Ogólnie on i Kielon to pokolenie przegranych finałów lm czy me, gdzie zawsze graja poniżej oczekiwań, ale Giorgio choć nie obwinia innych. Jak nadejdzie nowe to się nie obrażę, tym bardziej ze var zmieni zasady zachowań w polu karnym.
Wszyscy gadają ze miał racje unosząc się w przerwie, ale przecież w pierwszej połowie byliśmy drużyną wyraźnie lepsza od Realu. Dopiero po przerwie było coś nie tak z nasza mentalnością.
A co jesli do przez ekscesy gwiazdeczek jak Dani i Bonuc, drużyna została rozbita w przerwie. Jesli to prawda, jestem za tym by się ich pozbyć.
PS. pamiętacie wielkie mecze Bonuca poza Italia z wielkimi przeciwnikami, bo ja pamietam takie tylko w wykonaniu Kielona i Barzy. Ogólnie on i Kielon to pokolenie przegranych finałów lm czy me, gdzie zawsze graja poniżej oczekiwań, ale Giorgio choć nie obwinia innych. Jak nadejdzie nowe to się nie obrażę, tym bardziej ze var zmieni zasady zachowań w polu karnym.
Ostatnio zmieniony 21 czerwca 2017, 14:17 przez Kucharius1, łącznie zmieniany 1 raz.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2935
- Rejestracja: 16 września 2009
Nie wiemy jak dokładnie sprawa wygląda, ale obserwując z boku, wychodzi że Bonu i Alves mają większe ambicję niż Max i reszta. Troszkę to słabe, że ciepłe kluchy zostaną, a zawodnicy ambitni odejdą. Nie podoba mi się to co się dzieje. Może żeby wskoczyć na wyższy level trzeba wstrząsu.AdiZ pisze:Ciepłe kluchy w tym zespole są.
Fighter brakuje i ubędzie kolejnego. Ktoś musi czasem coś mocniej powiedzieć jak ktoś kto ma nad tym panować robi za dobrego wujka.
Zmięcie dyrektora bo z tym i jego mentalności prowincjonalną na pewno LM Juventus nie wygra. Pewnego poziomu nie da się przeskoczyć. Takie życie.
Jak tak dalej pójdzie to te 6 Scudetto z rzędu okażą się mało ważne, bo prędzej LM wygra Milan, czy nawet Inter...
Nie wiem czy łatwiej byłoby zastąpić Sandro, czy Bonu, bo trzeba spojrzeć nie tylko na aspekt sportowy.
Kucharius1 Tak też mogłoby być. A mogło być tak, że Max w przerwie (była już o tym mowa) nakazał grać defensywnie i wtedy Bonu się oburzył.
Ostatnio zmieniony 21 czerwca 2017, 14:12 przez Alexinhio-10, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mefisto
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2015
- Posty: 53
- Rejestracja: 10 czerwca 2015
https://images84.fotosik.pl/650/99c81fa85b100261gen.jpg Tylko proszę się z mojej mordy nie śmiać .yanquez pisze: No to dawaj te focisko tutaj, bo szukam nowego ulubionego obrońcy
żeby nie było off topu, fakt, że Benatia był pierwszy do wejścia w tym sezonie, niewiele zmienia w sytuacji Ruganiego. Jest różnica między zastępcą piłkarza a jego następcą. Rugani powinien naturalnie wskoczyć w miejsce Leo, Medhi zaś zachować swoją rolę pierwszego do wejścia. Jeżeli to Benatia zajmie miejsce Bonny'ego, będzie to zjazd jakościowy. Jeżeli Rugani, to też będzie to zjazd, ale z potencjałem na powrót do tego samego bądź porównywalnego poziomu.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
Tez wolałbym oddac Dybalę ale dajmy już spokój z tymi top 3.
Nasz top przegrał kluczową główkę z Lewym w Monachium, wbił nam bramkę w finale, nie powstrzymał Ronaldo, nie strzela goli jak Ramos do tego robi kwas. Nie oszukujmy się, Rugani czy Benatia do końca go nie zastąpią bo nie potrafią rzucać takich krosów ale być może to jest etap naszej ewolucji. Gdzie tak wiele w konstrukcji akcji nie będzie już zależało od środkowego obrońcy. Może da to nam więcej możliwości w sytuacjach takich jak w Cardiff. Można martwić się sprzedażami ale tych dziesiątek milionów extra na pewno nie zmarnujemy, nawet jeśli na Sancheza nie starczy.
Nasz top przegrał kluczową główkę z Lewym w Monachium, wbił nam bramkę w finale, nie powstrzymał Ronaldo, nie strzela goli jak Ramos do tego robi kwas. Nie oszukujmy się, Rugani czy Benatia do końca go nie zastąpią bo nie potrafią rzucać takich krosów ale być może to jest etap naszej ewolucji. Gdzie tak wiele w konstrukcji akcji nie będzie już zależało od środkowego obrońcy. Może da to nam więcej możliwości w sytuacjach takich jak w Cardiff. Można martwić się sprzedażami ale tych dziesiątek milionów extra na pewno nie zmarnujemy, nawet jeśli na Sancheza nie starczy.
calma calma
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Ludzie na forum widzę podzieleni. Jedni są za sprzedażą Bonucciego inni nie. Kto miał rację okaże się pewnie dopiero na zimę.
Osobiście jestem za tym aby nikt nie odchodził ale jak ktoś musi wybieram Bonucciego zamiast Sandro. Kiedy Rugani ma dostać szansę jak nie teraz ? On ma 23 lata a nie 18. Varane i paru innych w jego wieku napieprzało już w podstawie . A nie uważam, że Rugani jest gorszy od ich w jego wieku. Varane tylko rok starszy notabene.
Osobiście jestem za tym aby nikt nie odchodził ale jak ktoś musi wybieram Bonucciego zamiast Sandro. Kiedy Rugani ma dostać szansę jak nie teraz ? On ma 23 lata a nie 18. Varane i paru innych w jego wieku napieprzało już w podstawie . A nie uważam, że Rugani jest gorszy od ich w jego wieku. Varane tylko rok starszy notabene.
- kamil-8853
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2014
- Posty: 427
- Rejestracja: 18 lutego 2014
Cabrini_idol pisze:Ludzie na forum widzę podzieleni. Jedni są za sprzedażą Bonucciego inni nie. Kto miał rację okaże się pewnie dopiero na zimę.
Osobiście jestem za tym aby nikt nie odchodził ale jak ktoś musi wybieram Bonucciego zamiast Sandro. Kiedy Rugani ma dostać szansę jak nie teraz ? On ma 23 lata a nie 18. Varane i paru innych w jego wieku napieprzało już w podstawie . A nie uważam, że Rugani jest gorszy od ich w jego wieku. Varane tylko rok starszy notabene.
Będzie mi szkoda Bonusa - zwłaszcza przez takie rzeczy :
Wydawał się mocno związany z Juve i przy jego ewentualnym odejściu na pewno łezka się w oku zakręci. Natomiast jak już pisałem wcześniej - nie ma ludzi nie zastąpionych. Ponad to w tym sezonie dał się mocno we znaki Maxowi (pamiętacie pauzę w meczu z Porto) jeżeli dołożymy do tego kolejne sensacyjne doniesienia z finału LM to rozbrat wydaje się nieunikniony.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Varane napierniczał w podstawie i kosztował Real parę przepięknie zawalonych bramek (jedną chyba z nami akurat). Zresztą Rugani też pierwsze mecze w podstawie miał straszne, ale miejmy nadzieję że ten etap już dawno za nim.
Ja w ogóle nie widzę Bonu w Premier League. Może lutnie nawet z 10 bramek w sezonie, ale przy tej ich grze huzia na józia to sam zawali z 20 Szkoda by było, bo też bardzo lubię gościa i nawet jeśli faktycznie odejdzie, chcę śledzić jego zwycięstwa, nie wtopy czy tam stany średnie.
Ja w ogóle nie widzę Bonu w Premier League. Może lutnie nawet z 10 bramek w sezonie, ale przy tej ich grze huzia na józia to sam zawali z 20 Szkoda by było, bo też bardzo lubię gościa i nawet jeśli faktycznie odejdzie, chcę śledzić jego zwycięstwa, nie wtopy czy tam stany średnie.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3440
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Idealne podsumowanie Bonucciego. Mogę zapytać 10 osób, aby podały mi 3 największe atuty Bonusa. Łeb sobie daje uciąć, że jedną z nich byłaby sztuka podania, inną dobra technika, a ostatnią może dobre ustawianie się. Tylko tyle i aż tyle. Dwie z trzech są zupełnie nieprzydatne dla obrońcy. Albo inaczej, fajnie je mieć, ale to tylko i wyłącznie dodatek. To tak, jakby jedną z trzech zalet dybali było wykonywanie rzutów karnych. <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, że się chłopak nie spala i potrafi strzelać, ale w drużynie są też inni zawodnicy, którzy mogą to zrobić. To samo tyczy się Leo. Fajnie, że potrafi podać długą piłkę, ale od tego można, a nawet powinno się, mieć innych.Pluto pisze:(...)mimo, że Bonucci potrafił rzucić dokładną piłkę.
Swoją drogą te długie piłki strasznie mnie irytowały. Trzeba przyznać, że czasem ich precyzja była niesamowita, ale spora część tych podań było najzwyczajniejszym w świecie oddaniem piłki przeciwnikowi, bo były to dość czytelne zagrania.
Jeżeli Leo odejdzie, to nie będę się martwił o poziom sportowy. Będzie raczej przykro z powodów sentymentalnych. Mecze oglądane z ultrasami, przywiązanie do barw, nie jeden mecz w opasce. Ot, Juventino.