Mercato (2012-2014)

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
Lucas87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Posty: 2035
Rejestracja: 13 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 10:46

W sprawie Melo to zbyt długo negocjowali z Kebabami i tamci robili Juventus w lewo ciągle...Ciekawe czy zainteresowanie ze strony City osobą Melo jest aktualne? Możnaby jeszcze taniej pozyskać Teveza i Kolarova. Odnośnie Zieglera to duża szkoda, że nie dostał swojej szansy.


Supersonic

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 1184
Rejestracja: 25 października 2004

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 13:33

@D@$ pisze: Ktoś tam pisał że to że Marotta wyróźnia się we Włoszech, to źle świadczy o Serie A. To gdzie niby są te spece transferowe jak nie we Włoszech?
Ja myślę że Porto, Benfica przede wszystkim, po nich PSV, Anderlecht, Sevilla, Galatasaray, Braga, Swansea, CSKA M. jest trochę takich klubów.

We Włoszech moim zdaniem bezapelacyjnie pierwsze miejsce dla Udinese. Wysoki respect.

Jakby ktoś zrobił taką konkret analizę Galliani vs. Marotta to chętnie bym poczytał, bo tak rzuciliście 3 przykłady na krzyż i czego to ma dowodzić. Trzeba zestawić: super transakcje, wtopy, całkowite wartości takich transferów umiejętność kupowania i sprzedaży, ( tu Marotta poniesie klęskę całkowitą) a także np. oddawanie piłkarzy (Pirlo, Del Piero, Lucio etc.) Strzelając w ciemno myślę, że pojedynek zakończyłby się minimalnym zwycięstwem Marotty lub remisem. Mam wrażenie, że Galliani ma bardzo słabe ostatnie lata, kiedyś klepał Ibrę w dzień itd. robił tam transferowe show.

Jeszcze w kwestii: Marotta nie może kupić topa no bo jak to robić w świecie Lucasów, Rodriguezów i Fernandiniów za 40?
Nie wiem jak, ale mało mnie to obchodzi :prochno: jesteśmy jedynym klubem europejskiego top 10, który nie ma pół napastnika. Żadnego Juve strikera nie ma w 50-tce najlepszych napastników globu. To jest chore. Nikt mi nie powie, że na świecie nie ma 1 gościa lepszego od naszych atakujących, który jest od nich lepszy i w zasięgu finansowym Juventusu.
Kiedy Juventus odkrył gwiazdkę z Ameryki Płd. co zdarza się każdemu klubowi z górnej połówki Serie A, jakiś talent z Bałkanów, jakiegoś strikera na zakręcie o sprawdzonej klasie, ale będącego w złym dla siebie otoczeniu? Opcji jest wiele, skądś się Cavani, Jovetic, Sharaawy, czy chociażby Denis wzięli. Kluby w stylu Atletico raz na ruski rok potrafią klepnąć kogoś takiego jak Falcao, a uznana ponadstuletnia marka z wciąż olbrzymim fejmem - jaką jest Juventus nie może? No please.

Sprzedając ludzi, których u nas nie potrzeba Marotta miałby gotówkę, którą dołożyłby sobie do swoich upatrzonych 25mln i już mógłby się rozglądać za napastnikami 35-45 ( czyli wszyscy grajkowie tej planety wyłączając top 10 stars). Melo, Quag, Matri, Vucinic - każdego z nich klub pokroju Bologny czy Cagliari opyliłby za min. 10 baniek, szroty opylają za 5. To, co Galata robi z nami drugi rok jeśli chodzi o Melo, to naprawdę pod caritas podchodzi z naszej strony. Mnóstwo średnich piłkarzy zmienia w Europie kluby za 8-15mln, geniusze sprzedaży potrafią zainkasować 35mln za Andy "miałem dobry listopad" Carrolla ile takich transakcji przeprowadził Marotta?


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 13:52

Zaraz wyjdzie, że dyrektorzy Legii i Górnika Zabrze są lepsi od Marotty, no bo tanio kupują i korzystnie sprzedają :D A Znicz Pruszków to już jest klasa światowa, jakie oni mają przebitki. Tam nikomu nie zdarzył się Martinez!


Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 2017
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 13:58

jesli udaloby sie wyciagnac z City Kolarova i Teveza to bedzie majstersztyk


Marat87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2011
Posty: 2473
Rejestracja: 17 maja 2011

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 14:03

A jakby im jeszcze wcisnąć Melo, to już w ogóle byłby hit :C
We Włoszech moim zdaniem bezapelacyjnie pierwsze miejsce dla Udinese. Wysoki respect.
Nie jest wcale powiedziane, że tamtejsi spece daliby rade w Juve, gdzie trzeba piłkarzy na teraz i to na najwyższym poziomie, a każdy chce z ciebie zedrzeć kasę, bo jestes bogatym klubem.


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 4585
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 14:32

Marat87 pisze: Nie jest wcale powiedziane, że tamtejsi spece daliby rade w Juve, gdzie trzeba piłkarzy na teraz i to na najwyższym poziomie, a każdy chce z ciebie zedrzeć kasę, bo jestes bogatym klubem.
No i tutaj dochodzimy do miejsca, od którego należałoby rozpocząć całą dyskusję żeby miała ona jakikolwiek sens. Inne cele ma dyrektor Znicza Pruszków (że się posłużę przykładem Ouh_yeah), który ma za śmieszne tysiące sprowadzić graczy którzy w czoło kopać się niezbyt intensywnie, inne ma DS w Udinese, który ma sprowadzić takich gości, żeby za kilka lat można zarobić miliony na ich sprzedaży, jeszcze inne miał Marotta dwa czy trzy lata temu, odmienne ma teraz, w jeszcze innych warunkach działa Galliani, który nota bene kilka lat temu też musiał pracować w inny sposób, podobny chociaż do Moggiego.

Nie wiem jak Bezwłosy Biznesmen sprawdziłby się w Juventusie, gdyby trafił do niego w 2010, nie zagłębiam się w to zresztą, bo to nieistotne. Mamy rok 2013, Juventus jest drugi raz z rzędu Mistrzem Włoch, chciałoby się zacząć podbijać Europę. Galliani może się pochwalić tym, że pod jego rządami Milan wygrywał Puchar Mistrzów pięciokrotnie i pod tym względem Łysy chyba nie ma sobie równych wśród DSów. Jasne że niektóre z nich wygrywali dość dawno, że były pieniądze, że liga włoska była wtedy znacznie silniejsza, że wygrana to tylko w niewielkiej części zasługa dyrektora, że były też wtopy i słabsze okresy itp. Po prostu uważam że Galliani wie na czym polega prowadzenie polityki transferowej w czołowej drużynie świata. Marotta na tym polu jeszcze nie zdążył zaistnieć. Dyskusja zresztą jest oderwana od rzeczywistości, bo raczej nie sądzę żebyśmy mieli zamienić jednego na drugiego.
Supersonic pisze: Mam wrażenie, że Galliani ma bardzo słabe ostatnie lata, kiedyś klepał Ibrę w dzień itd. robił tam transferowe show.
A ja mam wrażenie że żaden DS we Włoszech nie ma tak ciężkiego życia, jak Galliani ostatnimi laty. Każdy dyrektor, czy to w Juventusie, czy w Parmie, czy w Cesenie, wie mniej więcej jaki będzie budżet na najbliższe lata, jakie będą cele, a co za tym idzie może określić jaką politykę transferową należy prowadzić, jakiego rodzaju piłkarzy sprowadzać, za ile i jakie dawać im pensje. Galliani natomiast nie jest w stanie zaplanować żadnej długofalowej strategii, bo uzależniony jest od kaprysów Berlusconiego który jednego dnia chce wygrać Ligę Mistrzów i przebąkuje coś o kupnie Cristiano Ronaldo, żeby na drugi dzień popłakać się że musi ciągle dokładać do Milanu i zarządzić wyprzedaż.
@D@$ pisze:Widzę że niechcący wpuściłem @ewerthona na minę, bo to ja rzuciłem tym kryterium z Martinezem :) Inna rzecz, że ciągle jest ten temat wywlekany.
Martinez to niewypał straszliwy, bo jest to zawodnik który:
- kosztował 12 baniek
- nie było z niego absolutnie żadnego pożytku
- nie ma najmniejszych szans żeby odzyskać chociaż 1/3 tego, co na niego wydano.

Nie wiem czy którykolwiek z tamtej zambrottowej listy spełnia chociaż dwa z tych trzech warunków, co nie zmienia faktu że jestem tę wtopę w stanie puścić w niepamięć, bo niewypały transferowe po prostu raz na jakiś czas muszą się trafić i trzeba się z tym liczyć. Gorzej jak DS panicznie boi się że taki błąd popełni i ten strach powstrzymuje go przed podjęciem odważnej decyzji o wyłożeniu grubszych pieniędzy na zawodnika, który jest wręcz niezbędny. To tak jakby tenisista panicznie bał się niewymuszonych błędów i każdą piłkę grał lekko, wysoko, na środek kortu, żeby tylko czasem nie uderzyć w siatkę albo w aut. Daleko w ten sposób nie zajedzie.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 10783
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 15:01

zahor pisze:Martinez to niewypał straszliwy, bo jest to zawodnik który:
- kosztował 12 baniek
- nie było z niego absolutnie żadnego pożytku
- nie ma najmniejszych szans żeby odzyskać chociaż 1/3 tego, co na niego wydano.
Moim zdaniem nie dopisałeś najważniejszego, co czyni Martineza wielkim niewypałem, którego trudno Marottcie wybaczyć. Mianowicie nigdy nie było przesłanek, by sprowadzić go do takiego klubu jak Juventus, dodatkowo za kwotę taką a nie inną. Ani nie był młody, ani dobry, ani rozpoznawalny. Dlatego właśnie taki Martinez nie może równać się np. z Islą, za którego wydaliśmy spore pieniądze, który też raczej, powiedzmy sobie szczerze, był bezużyteczny, ale który swoimi występami w Udinese jak najbardziej zasłużył na transfer do włoskiego giganta i absolutnie nie mam do naszego DS'a pretensji o sprowadzenie Chilijczyka, nawet pomimo jego kontuzji. Wracając do Martineza, równie dobrze teraz moglibyśmy wywalić 12mln ojro na.. nie wiem.. dajmy na to Lukę Rigoniego z Chievo czy Rolando Bianchiego z Torino.


Obrazek
Hoffman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2006
Posty: 945
Rejestracja: 05 października 2006

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 15:23

Supersonic pisze: Kluby w stylu Atletico raz na ruski rok potrafią klepnąć kogoś takiego jak Falcao, a uznana ponadstuletnia marka z wciąż olbrzymim fejmem - jaką jest Juventus nie może? No please.
To przecież żaden problem, kosztował tylko 45mln euro ;-)


ReinerJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2010
Posty: 333
Rejestracja: 06 marca 2010

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 15:36

Przeglądając różne ciekawe i mniej ciekawe strony natknąłem sie na coś takiego: http://www.parliamocidicalcio.it/notizi ... bianconero. Pewnie bzdura, ale dobrze, że są chociaż jakieś ploteczki na ten temat, bo wole Teveza za 15-18mln niż Joveticia za 27-30


alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 2695
Rejestracja: 25 lipca 2009

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 15:49

AdiZ pisze:Zapomnieliście o innym genialnym transferze. Ten to przebija nawet Martineza za 12mln. Marco Motta, wypożyczony z możliwością kupna karty. Gości gra totalną padakę a nasz DS w osobie pana Marotty go wykupuje licząc, że włączy czołokopacza w inne transakcje :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ty masz swój świat i Cię nie przekonam, ale w przypadku Motty, Pepe i Quagliarelli niemal na pewno Marotta zawarł umowę przymusowego wykupu/dżentelmeńskiej obietnicy wykupu. W klubie przecież był już Conte i bardzo wątpliwe, że przyklepał wykup Motty, skoro takiego Zieglera kazał wykopać bez mrugnięcia okiem. Innych - mniejszych czy większych - niewypałów przecież nie kupowano - Traore, Rinaudo, Estigarribia, Aquilani, Borriello, Lanzafame (w kopertach) czy tych 5 juniorów wypożyczonych w 2010.
Łukasz pisze:@Kucharius - Ricardo Oliveira to wreszcie jakiś argument. Tyle że Milan stracił na nim tylko 4 bańki.
:think: Sky podaje, że kupili za 17,5 mln, a sprzedali za 10.
Lucas87 pisze:W sprawie Melo to zbyt długo negocjowali z Kebabami i tamci robili Juventus w lewo ciągle...Ciekawe czy zainteresowanie ze strony City osobą Melo jest aktualne? Możnaby jeszcze taniej pozyskać Teveza i Kolarova.
Ponoć Melo chce za dużego kontraktu... Z jednej strony - Galata jest bogata, ale a z drugiej - czy rozsądne jest dawać starawemu Brazylijczykowi tłusty kontrakt?


Orkos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 kwietnia 2013
Posty: 464
Rejestracja: 15 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 16:05

Ja jestem ciekaw które kluby sprzątnął nam sprzed nosa po kolei - Joveticia, Higuaina i powiedzmy Teveza?! Bo to, że ktoś ich zgarnie jest oczywiste. Juve nie chce wydawać dużych kwot na transfery ok szacun, ale niech potem nie gadają, że "czegoś" zabrakło w starciu z Realem/Chelsea/Bayernem itd.
Nie ma być kominów płacowych? Super. Wiec jak chcą dorównać czołówce światowej? Niech lepiej nie liczą, że Llorente/Giovinco/Vucinic odwalą najlepszy sezon życia bo się przeliczą.
To co dotychczas udało się zbudować było niesamowite na realia serie a, ale na LM sporo brakuje. Jeśli będziemy mieć farta to znów dojdziemy do 1/4 LM mając po drodze średnie kluby do pokonania.


AdiZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lipca 2010
Posty: 437
Rejestracja: 21 lipca 2010

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 16:39

alina pisze:
AdiZ pisze:Zapomnieliście o innym genialnym transferze. Ten to przebija nawet Martineza za 12mln. Marco Motta, wypożyczony z możliwością kupna karty. Gości gra totalną padakę a nasz DS w osobie pana Marotty go wykupuje licząc, że włączy czołokopacza w inne transakcje :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Ty masz swój świat i Cię nie przekonam, ale w przypadku Motty, Pepe i Quagliarelli niemal na pewno Marotta zawarł umowę przymusowego wykupu/dżentelmeńskiej obietnicy wykupu. W klubie przecież był już Conte i bardzo wątpliwe, że przyklepał wykup Motty, skoro takiego Zieglera kazał wykopać bez mrugnięcia okiem. Innych - mniejszych czy większych - niewypałów przecież nie kupowano - Traore, Rinaudo, Estigarribia, Aquilani, Borriello, Lanzafame (w kopertach) czy tych 5 juniorów wypożyczonych w 2010.
Fakty. Ja się pofatygowałem sprawdzałem i weryfikowałem:
wykup Motty nie był zobligowany obowiązkiem wykupu po sezonie podobnie Pepe.
W przypadku czołokopacza Quagliarelli wykup niestety był przymusowy po sezonie. Chytry De Laurentiis z Neapolu przewidział możliwość połamania się szrotu, który opychał.
Niemal na pewno zawiera trochę niepewności.
Poza tym skorzystanie z klauzuli kupna po sezonie zawodnika wypożyczonego (pierwszeństwo zakupu) często jest zobligowane datą i są to daty przypadające z reguły na koniec kwietnia, maj. Więc Conte w czerwcu nie mógł by nic zrobić. Kupno czołokopaczy było już klepnięte.
Conte zastał Zieglera i wskazał drzwi, Motte też dostał w prezencie od Marotty (Marotta tłumaczył ten transfer włączeniem karty Marco Motty w inne transakcje :rotfl: ) i jakoś Motta nie grał, też się go pozbył. Pepe odpowiadał Antonio, Quagliarella leczył się w Ciechocinku i trudno o jego przydatność ale z perspektywy czasu też pokazane są mu drzwi.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 16:45

Przecież Del Neri już był praktycznie wywalony w kwietniu (czy nawet wcześnie, nie pamiętam) i Conte już na pewno się konsultował co do transferów. Agnelli ostatnio w wywiadzie mówił, że wszystko się zaczęło od tego, że Conte przyszedł do jego domu i przez trzy godziny przedstawiał swoją wizję drużyny. I po zaakceptowaniu czegoś takiego Marotta robiłby połowę transferów według siebie?

Słowa Conte z poprzedniego sezonu (zanim się pokłócili): "Prasa wymyśla różne rzeczy. Dopóki ja będę w Juventusie, Quagliarella nie odejdzie".
Z tego sezonu: "Zagrałbym 4-3-3, ale nie mam Pepe".
Pewnie też wykupy wbrew woli Conte.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5420
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 16:54

Ouh_yeah pisze:
Słowa Conte z poprzedniego sezonu (zanim się pokłócili): "Prasa wymyśla różne rzeczy. Dopóki ja będę w Juventusie, Quagliarella nie odejdzie".
Z tego sezonu: "Zagrałbym 4-3-3, ale nie mam Pepe".
Pewnie też wykupy wbrew woli Conte.
No, ale nie sądzisz chyba obecnie, że Fabio jest niezastąpiony? Z drugiej strony to jednak jak wytlumaczysz tego Zieglera? Poza tym z tego co pamietam, to o COnte dowiedzieliśmy się dopiero w czerwcu, wiec może już przychodził w momencie, kiedy tranfery były klepnięte, raczej Antek nie jest trenerem, któremu można mieszac w składzie.


alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 2695
Rejestracja: 25 lipca 2009

Nieprzeczytany post 07 czerwca 2013, 17:03

AdiZ pisze:Fakty. Ja się pofatygowałem sprawdzałem i weryfikowałem:
wykup Motty nie był zobligowany obowiązkiem wykupu po sezonie podobnie Pepe.
W przypadku czołokopacza Quagliarelli wykup niestety był przymusowy po sezonie. Chytry De Laurentiis z Neapolu przewidział możliwość połamania się szrotu, który opychał.
Widzę, że sobie wybierasz wedle widzimisię - ten był przymusowy, inny nie...

Ja tam nie mówię, że to na pewno tak było, bo dowodów nie mam. Niemożliwe, że tak sobie kupił Mottę i połamanego Q bez aprobaty Conte i Agnellego.
AdiZ pisze:skorzystanie z klauzuli kupna po sezonie zawodnika wypożyczonego (pierwszeństwo zakupu) często jest zobligowane datą i są to daty przypadające z reguły na koniec kwietnia, maj. Więc Conte w czerwcu nie mógł by nic zrobić. Kupno czołokopaczy było już klepnięte. Conte zastał Zieglera i wskazał drzwi, Motte też dostał w prezencie od Marotty.
Klepiesz i klepiesz w klawiaturę, a nawet nie sprawdziłeś podstawowych faktów. Daty nie pasują do Twojej urojonej koncepcji:

Zatrudnienie Conte - 22.05.2011
Wykup Q, Matriego, Pepe i Motty - 22.06.2011
AdiZ pisze:Fakty. (...) Marotta tłumaczył ten transfer włączeniem karty Marco Motty w inne transakcje :rotfl:
Masz wypowiedź Marotty na to, czy newsy Tuttosportu traktujesz jako pewnik?


Zablokowany