Mercato (2012-2014)
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nevermind pisze: Co to za głupoty? Piłkarz jest wart tyle za ile zostanie zakupiony.
Czekaj, czekaj, powoli się gubię. Czyli uważasz że na ten moment Melo jest wart 25 baniek (to wynika pośrednio z pierwszej wypowiedzi, gdzie zaprotestowałeś kiedy twierdziłem że Isla nie jest wart tyle, ile za niego zapłacono przy ostatnim transferze), natomiast jeżeli zostanie sprzedany za 8 latem tego roku, to jego wartość momentalnie spadnie trzykrotnie?Nevermind pisze:Będzie wart tyle ile zapłaci za niego następny klub i tak w kółko. Obecnie Galatasaray nie zdecydowało się wyłożyć 8 milionów.
No na to liczę, bo jeżeli powyższe wnioski faktycznie oddają Twój tok rozumowania, to naprawdę nie jest dobrze.Nevermind pisze:Zupełnie nie zrozumiałeś koncepcji.
Ale od tych prezesów ktoś tego piłkarza kupuje. I jest za niego skłonny zaoferować tyle a tyle i nie więcej. A dlaczego? Ano dlatego, że wycenił go na taką kwotę. Na jakiej podstawie? O to już trzeba pytać samego zainteresowanego, ale kłóci się to z Twoją koncepcją mówiącą że piłkarz jest wart tyle, ile kosztował przy ostatnim transferze, jak i z tą mówiącą, że wycenić go może tylko prezes macierzystego klubu.Nevermind pisze: Kto tak naprawdę wycenia piłkarza? Prezesi, więc z wiadomych przyczyn w ramach negocjacji żądają za swojego zawodnika sporej gotówki, cena jest zawyżana.
Nie, nie nazwałem nikogo kretynem. Stosuję się do regulaminu JP, a ten stanowi że wolno atakować jedynie bzdury, jakie ktoś napisze, natomiast autora osobiście już nie.Nevermind pisze:(kretynem, bo to miałeś na mysli, prawda?)
Interesuje Cię na tyle, że jak napisałem że nie jest wart 9,5 bańki to zareagowałeś oburzeniem.Nevermind pisze:Średnio mnie interesuję na jaką kwotę Isle wycenia zahor, loremaster lub inny miłośnik sezonu ogórkowego. Mogę jedynie się wtrącić, że oddawanie Isli po przeciętnym sezonie byłoby głupie, tyle.
Otóż to jest właśnie ten błąd, który przy wycenie popełnia tutaj wiele osób. Polega on na tym, że zupełnie pomija się kwestię dokąd konkretnie można jednego z drugim sprzedać. Wszystkie te nasze asy pokroju Vucinicia, Matriego czy Quagliarelli zarabiają powyżej dwóch baniek. Nie są to ogromne kwoty, ale we Włoszech są tylko cztery kluby, które mają w swoich kadrach choćby jednego piłkarza, zarabiającego więcej od Matriego czy Quagliarelli. A transfer za granicę? Chyba tylko do Turcji, ale nie liczyłbym na rekordową kwotę odstępnego.yanquez pisze: (zbyt słabi na dobry klub i zbyt drodzy w utrzymaniu jak na klub z ich poziomu)
Oczywiście to co piszesz jest prawdą i warto żeby każdy, kto zabiera głos na temat transferów, zdawał sobie z tego sprawę, ale można na to spojrzeć też z innej strony. Czy Marotta nie ma absolutnie żadnej możliwości przyspieszenia negocjacji? Może zastosować pokerową zagrywkę, kładąc na stół więcej pieniędzy (dla Realu i dla samego gracza) z zastrzeżeniem, że oferta jest ważna np. do końca tygodnia i liczyć na to, że tamci wezmą wróbla w garści z obawy że jeszcze lepszej oferty nie dostaną.Ouh_yeah pisze: Wiesz przecież dobrze, że jego agent przed podpisaniem czegokolwiek obdzwoni pół Europy szukając kogoś, kto da więcej kasy. Myślisz, że gdyby Marotta wyłożył wcześnie 45 na Aguero, to Kun od razu poleciałby do Turynu zarabiać 6-7 milionów i nie miałby możliwości wyboru City i 12 milionów? To nie tylko Marotta przeciąga, ale przeciąga Real, który jeszcze nie ma dokładnych planów transferowych i przeciąga sam piłkarz, który najpierw trzy razy sprawdzi wszystkie opcje.
Oczywiście wiąże się to z ryzykiem "przepłacenia", ale czasem to jedyna możliwość żeby sprowadzić gracza na danym poziomie, zamiast rok w rok kończyć z Vuciniciami i Bendtnerami. Zaznaczam od razu że moja uwaga ma charakter ogólny, nie wiem ile w tej chwili oferuje się za Higauina, ile warto za niego maksymalnie dać i ile potencjalnie ktoś może za niego zaoferować w lecie.
Ostatnio zmieniony 22 maja 2013, 22:28 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 2130
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
Czy Tyś się trochę nie zapętlił?Nevermind pisze:Że co? Będzie wart tyle ile zapłaci za niego następny klub i tak w kółko.zahor pisze:Mocny kandydat na kretynizm roku. Rozumiem że Melo w dalszym ciągu wyceniasz na 25 milionów euro i ani centa mniej - przecież za tyle został kupiony. Szkoda żeśmy tego Amauriego oddali za darmo - to przecież kolejne dwadzieścia parę baniek.Nevermind pisze: Co to za głupoty? Piłkarz jest wart tyle za ile zostanie zakupiony.
Cena za Islę została ustalona rok temu. Obecnie jest zawodnikiem mniej wartym.
@Winner
No to weź zarób na Faqu i na Isli coś i dołóż do Joveticia. Są to gracze niemal niemożliwi do sprzedania za gotówkę (zbyt słabi na dobry klub i zbyt drodzy w utrzymaniu jak na klub z ich poziomu)
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Wiesz przecież dobrze, że jego agent przed podpisaniem czegokolwiek obdzwoni pół Europy szukając kogoś, kto da więcej kasy. Myślisz, że gdyby Marotta wyłożył wcześnie 45 na Aguero, to Kun od razu poleciałby do Turynu zarabiać 6-7 milionów i nie miałby możliwości wyboru City i 12 milionów? To nie tylko Marotta przeciąga, ale przeciąga Real, który jeszcze nie ma dokładnych planów transferowych i przeciąga sam piłkarz, który najpierw trzy razy sprawdzi wszystkie opcje.fazzi pisze:Marotta będzie przeciągał, czekając aż Real zmięknie, chcąc wykorzystać fakt, iż sam zawodnik chce do nas przyjść, a w tym czasie ktoś sypnie 30mln bądź coś w pobliżu tej kwoty i obejdziemy się smakiem.
Potwierdzone info.
- fazzi
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2006
- Posty: 2768
- Rejestracja: 16 maja 2006
Ok, co za różnica kto przeciąga, jeśli ma to potrwać jeszcze jakiś czas, to na bank ktoś sypnie więcej ( i wcale nie mam tu pretensji do Marotty, bo również 30mln bym nie dał za niego ).Ouh_yeah pisze:Wiesz przecież dobrze, że jego agent przed podpisaniem czegokolwiek obdzwoni pół Europy szukając kogoś, kto da więcej kasy. Myślisz, że gdyby Marotta wyłożył wcześnie 45 na Aguero, to Kun od razu poleciałby do Turynu zarabiać 6-7 milionów i nie miałby możliwości wyboru City i 12 milionów? To nie tylko Marotta przeciąga, ale przeciąga Real, który jeszcze nie ma dokładnych planów transferowych i przeciąga sam piłkarz, który najpierw trzy razy sprawdzi wszystkie opcje.fazzi pisze:Marotta będzie przeciągał, czekając aż Real zmięknie, chcąc wykorzystać fakt, iż sam zawodnik chce do nas przyjść, a w tym czasie ktoś sypnie 30mln bądź coś w pobliżu tej kwoty i obejdziemy się smakiem.
Potwierdzone info.
A co do Aguero to kto wie, bo ponoć z nim byliśmy dogadani tylko z Atletico negocjacje się przeciągnęły i wtedy wpadło City.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 4455
- Rejestracja: 29 maja 2010
Glowna koscia niezgody pomiedzy Juve a Realem jest oczywiscie kwota odstepnego. Dogadalismy sie z samym pilkarzem jesli chodzi o kontrakt, ale problem lezy jeszcze po stronie Krolewskich (albo Marotty, jak kto woli). Wloskie gazety pisza o tym, ze w Turynie panuje w tej kwestii optymizm, ale ja bym powiedzial, ze to zbyt duze slowo. Jest szansa na wyrwanie Igly z Madrytu, faktycznie jestesmy generalnie dosc blisko, ale ta historia moze sie roznie jeszcze skonczyc.
Otoz, my oferujemy 22m euro, rozlozone na pare lat (byla mowa o 4 - 5 latach). Real chce dostac okolo 30 milionow, przypuszczam, ze w gora trzech ratach. W kazdym razie, nie tylko kwota jest koscia niezgody ale takze sposob platnosci. Nie do konca wiadomo takze, czy nie trzeba bedzie cos odpalic River, ile wyniesie gaza agenta, etc (to znaczy, prasa tego nie wie, Marotta z pewnoscia tak). To wszystko wplywa na przedluzenie tych negocjacji. Dzisiaj nasza delegacja spotkala sie nie tylko z przedstawicielami Higuaina, ale takze z Bronzettim, ktory podobno pilotuje te sprawe od samego poczatku. Nie wiem jak sie zakoncza te negocjacje, na jakiej kwocie stanie, czy tez ostatecznie zrezygnujemy z Argentynczyka... Fakty sa jednak takie:
1) Mniej wiecej od miesiaca pracujemy nad tym transferem. Higuain od samego poczatku wyrazal ochote dolaczenia do Juve.
2) Wszystko rozbija sie o kwote transferu i szczegoly z tym zwiazane.
3) Roznie sie to wszystko jeszcze moze skonczyc. W tym biznesie do samego konca nie ma nic pewnego. O czym przekonalismy sie juz wielokrotnie. Ja osobiscie jestem dobrej mysli.
Aha, zrodlem tych wszystkich wiesci jest Agresti.
Otoz, my oferujemy 22m euro, rozlozone na pare lat (byla mowa o 4 - 5 latach). Real chce dostac okolo 30 milionow, przypuszczam, ze w gora trzech ratach. W kazdym razie, nie tylko kwota jest koscia niezgody ale takze sposob platnosci. Nie do konca wiadomo takze, czy nie trzeba bedzie cos odpalic River, ile wyniesie gaza agenta, etc (to znaczy, prasa tego nie wie, Marotta z pewnoscia tak). To wszystko wplywa na przedluzenie tych negocjacji. Dzisiaj nasza delegacja spotkala sie nie tylko z przedstawicielami Higuaina, ale takze z Bronzettim, ktory podobno pilotuje te sprawe od samego poczatku. Nie wiem jak sie zakoncza te negocjacje, na jakiej kwocie stanie, czy tez ostatecznie zrezygnujemy z Argentynczyka... Fakty sa jednak takie:
1) Mniej wiecej od miesiaca pracujemy nad tym transferem. Higuain od samego poczatku wyrazal ochote dolaczenia do Juve.
2) Wszystko rozbija sie o kwote transferu i szczegoly z tym zwiazane.
3) Roznie sie to wszystko jeszcze moze skonczyc. W tym biznesie do samego konca nie ma nic pewnego. O czym przekonalismy sie juz wielokrotnie. Ja osobiscie jestem dobrej mysli.
Aha, zrodlem tych wszystkich wiesci jest Agresti.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113
- Nevermind
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
- Posty: 1133
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
Na cene zawodnikom ma wpływ wiele czynników. Przede wszystkim licytacja, liczba chętnych oraz budżet danego nabywcy. Możliwe, że po słabszym sezonie jego notowania znacznie spadły. Z drugiej strony, kto wie co się wydarzy? Dla przykładu Monaco jest skłonne wyłożyć 70 milionów euro na Rodrigueza i Moutinho. Spory budżet i niska ranga zespołu. Z tego względu właśnie przepłacają klubu z Ukrainy, Rosjii (tutaj znacznie ma jeszcze klimat i prestiż ligi). Następnie kontrakt, prowizja agenta. Piłkarz to nie produkt który zostanie wystawiony na półke w sklepie i gotowy na sprzedaż. Jeszcze odniosąc się do przykładu Isli. Połowa jego karty kosztowała aż 9 milionów, bo nie było nas stać na wykupienie całej karty. W innym wypadku kwota transferu mogłaby się zamknąć w sumie mniejszej niż 18 milionów. Dlatego właśnie ciężko byłoby oszacować wartość Isli tym bardziej, że wciąż Juventus jest w posiadaniu 50% wartości zawodnika.yanquez pisze: Cena za Islę została ustalona rok temu. Obecnie jest zawodnikiem mniej wartym.
Skoro Secco postanowił wyłożyć 25 milionów euro za Melo po dobrym sezonie we Violi i przyzwoitych występach w Pucharze Konfederacji, to prawdopodobnie właśnie tyle był dla niego wart. Secco dobrym dyrektorem nigdy nie był i nie będzie.
Zwyczajnie w świecie denerwuje mnie operowanie liczbami zaczerpniętymi z najgłebszej szczeliny odbytu, tyle.
- Serhinio
- Juventino
- Rejestracja: 10 stycznia 2007
- Posty: 68
- Rejestracja: 10 stycznia 2007
to jest nie realne abyśmy kupili dwóch takich napastników jak powyższe pary nie ma się co oszukiwać
na pewno zostanie Vucinić Gio i dochodzi Lorente dlatego też myślę że kupimy tylko jednego napastnika w tym oknie i tyle w temacie niestety, bardziej boję się o to że zechcą sprzedać Lichego chociaż z drugiej strony kogo sprowadzą w zamian?! wszak on jest nie zastąpiony
na pewno zostanie Vucinić Gio i dochodzi Lorente dlatego też myślę że kupimy tylko jednego napastnika w tym oknie i tyle w temacie niestety, bardziej boję się o to że zechcą sprzedać Lichego chociaż z drugiej strony kogo sprowadzą w zamian?! wszak on jest nie zastąpiony
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Elia dobry w defensywie? Pierwsze słyszę. Co zaś się tyczy skrzydłowych i ich umiejętności defensywnych to ja to widzę inaczej. Kiedyś wszyscy łupali 442 albo 4312, a 433 uchodziło za holenderski ultraofensywny egzotyk. Teraz 4231 i 433 to prawdopodobnie dwa najpopularniejsze systemy w silnych ligach*. Chyba nie próbujesz wszystkim wmówić, że przez ten czas i w wyniku tych zmian, charakterystyka skrzydłowego się nie zmieniła. Na pierwszy plan wysunął się pressing, a nie umiejętności stricte defensywne, jak gra wślizgiem, czytanie gry itp.@D@$ pisze:Mam nadzieję, że coś źle zrozumiałem i nie miałeś na myśli tego, że specyficzne jest to że to skrzydłowy który pracuje w defensywie (bo to raczej powszechne obecnie).
Gościa mało znam, więc się nie wypowiem, byle nie było jako z Elią który też podobno miał mieć potencjał w defensywie :p
* - w Serie A wiadomo jak jest, Włosi od zawsze lubili pomieszać w schematach
Tak było? Ja to zapamiętałem trochę inaczej. Jojo owszem rozpatrywany był jako zawodnik, który będzie grywał głównie na pozycji "9", ale raczej na zasadzie "odnajdzie się jakoś, trochę pomęczy, a za rok wraca na dychę i dobieramy mu do pary snajpera z prawdziwego zdarzenia".@D@$ pisze:Zabawnie się tego czyta zważywszy na to, jak rok temu się wmawiało z uporem maniaka, jaka to z Jojo świetna "9"Arbuzini pisze:Skoro poruszyliśmy ten temat to trzeba nadmienić, że Jovetic większość tego sezonu grał w roli wysuniętego napastnika, która nie oddaje najlepiej jego umiejętności.
Biorąc pod uwagę, że Secco za Diego albo Melo potrafił dać 25 mln E to taką samą kwotę za Igłę zaakceptowałbym bez większych "ale". 30 grubych baniek to trochę inna historia. To nie jest napastnik w stylu Ibry, Suareza, czy choćby Rooneya albo Teveza. Mam na myśli piłkarza, który łączy w sobie cechy "9" i "10". Czempionem w Lidze Mistrzów też jakoś nigdy nie był. Zdecydowanie 30 mln E za Higuaina nie powinniśmy dawać.jakku1 pisze:Otoz, my oferujemy 22m euro [za Higuaina], rozlozone na pare lat (byla mowa o 4 - 5 latach). Real chce dostac okolo 30 milionow, przypuszczam, ze w gora trzech ratach.
E:
Rzekłem.Orkos pisze:Panie Dyrektorze może Pan to jeszcze przemyśli?.
Ostatnio zmieniony 23 maja 2013, 01:34 przez Arbuzini, łącznie zmieniany 1 raz.
- Orkos
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2013
- Posty: 464
- Rejestracja: 15 kwietnia 2013
Panie Dyrektorze może Pan to jeszcze przemyśli?Arbuzini pisze:Zdecydowanie 30 mln E za Higuaina nie powinniśmy dawać.
Wiem, że zdanie nie było zamierzone, ale tak samo pewnie myśli Beppe, a to z kolei znaczy, że z transferu kupa. Jeśli to co napisał Jakku i Zezol męczy się z tym już miesiąc to ja tu sukcesu nie widzę. Marotta każdy transfer traktuje jak jakieś wchłonięcie innej korporacji, a to "tylko" i "aż" przeniesienie pracownika z jednej firmy do drugiej.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 2566
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Uwielbiam to wrzucanie Bendtnera i Vucinicia do jednego wora :doh:zahor pisze:Oczywiście wiąże się to z ryzykiem "przepłacenia", ale czasem to jedyna możliwość żeby sprowadzić gracza na danym poziomie, zamiast rok w rok kończyć z Vuciniciami i Bendtnerami.
Jak przyjdzie Igła, to nie kupimy już Joveticia (mimo, że to inna trochę pozycja). ale pomijając to, Juve raczej nie dźwignie kontraktów Dzeko+Teveza.Mate.G pisze:Tak mi przeszło przez myśl...
Dzeko+Tevez zamiast Igła Jovetic.
Oprócz (mam nadzieję) Lichtsteinera wszystko prawda.Serhinio pisze:na pewno zostanie Vucinić Gio i dochodzi Lorente dlatego też myślę że kupimy tylko jednego napastnika w tym oknie i tyle w temacie niestety, bardziej boję się o to że zechcą sprzedać Lichego chociaż z drugiej strony kogo sprowadzą w zamian?! wszak on jest nie zastąpiony
Masz rację, ze skrzydłowi w 4-3-3 z założenia mają mniej zadań defensywnych niż w 4-4-2 (dobrze to było widać na przykładzie Pepe porównując początek sezonu 2011/12 (4 mecze) z późniejszym przejściem na 4-3-3). Natomiast mi chodziło o szerszy kontekst, teraz każdy udziela się w defensywie, nawet środkowi napastnicy.Arbuzini pisze:Elia dobry w defensywie? Pierwsze słyszę. Co zaś się tyczy skrzydłowych i ich umiejętności defensywnych to ja to widzę inaczej. Kiedyś wszyscy łupali 442 albo 4312, a 433 uchodziło za holenderski ultraofensywny egzotyk. Teraz 4231 i 433 to prawdopodobnie dwa najpopularniejsze systemy w silnych ligach*. Chyba nie próbujesz wszystkim wmówić, że przez ten czas i w wyniku tych zmian, charakterystyka skrzydłowego się nie zmieniła.
Jak uda mu się zejść na 20-22 mln, to niech się męczy jeszcze miesiąc albo nawet dwa.Orkos pisze:Wiem, że zdanie nie było zamierzone, ale tak samo pewnie myśli Beppe, a to z kolei znaczy, że z transferu kupa. Jeśli to co napisał Jakku i Zezol męczy się z tym już miesiąc to ja tu sukcesu nie widzę.
- Arcadio
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 229
- Rejestracja: 12 marca 2005
Tak w ramach ciekawostki - kobita mi z rana podesłała link
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32298,titl ... &_ticrsn=3
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32298,titl ... &_ticrsn=3
Żaden zwycięzca nie wierzy w przypadek.
- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1680
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
Arcadio pisze:Tak w ramach ciekawostki - kobita mi z rana podesłała link
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32298,titl ... &_ticrsn=3
Marotta ściąga młodych do Primy z całego świata, więc czemu nie z Polski? 8) Ostatnio paru młodych polaków róbi furorę w Italii, więc mają wyrobioną już jakąś tam względnie markę.
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 893
- Rejestracja: 25 maja 2006
Ej gość ma moje nazwisko, obowiązkowo niech przychodzi
Bardzo podoba mi się inwestowanie w młodzież ale dawać już tego Igłę.
Bardzo podoba mi się inwestowanie w młodzież ale dawać już tego Igłę.
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti