Mercato (2012-2014)
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 2130
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
A może Marotcie znowu uda się znaleźć Pirlo czy Vidala?
Rok temu w maju przerzucaliśmy Aguerami, Rossimi i innymi Bale'ami. Nikt nie mówił o Vidalu, a na możliwość sprowadzenia Pirlo, czy Conte większość kręciła nosem. Liczę, że (obok gwiazdy?) trafi do nas taki Vidal do ataku.
Rok temu w maju przerzucaliśmy Aguerami, Rossimi i innymi Bale'ami. Nikt nie mówił o Vidalu, a na możliwość sprowadzenia Pirlo, czy Conte większość kręciła nosem. Liczę, że (obok gwiazdy?) trafi do nas taki Vidal do ataku.
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1349
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Edison to dla nas najlepsza opcja. Vidal byl juz gwiazda ligi niemieckiej, tak jak Cavani jest gwiazda wloskiej. Sytuacja jest o tyle inna, ze Napoli ma ambicje, i spiewa za swoje gwiazdy sporą sumkę.
BESTER MANN, BESTEEER !
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Stawiałbym, że to raczej próba wywarcia presji na Real, taka karta przetargowa w stylu "zobaczcie jaka ze mnie tapmadl, wszyscy mnie pożądają i fapią do mojej fotki", żeby wynegojować lepsze warunki.bendzamin pisze:Kilka dni temu Pastore powiedzial, ze Higuain negocjuje z PSG, wiec jak widac, temat transferu Igly wrocil.Vimes pisze:Znowu newsy o Higuainie? Przecież nieco ponad miesiąc temu jego ojciec powiedział, że: "Kontrakt Gonzalo jest ważny przez kolejne cztery lata, więc myślę, że nie ma w tym temacie nic więcej do dodania. Nie wiadomo mi nic na temat woli Realu, by piłkarza sprzedać w zbliżającymi się okienku, dlatego jestem przekonany, że Gonzalo pozostanie w Madrycie na kolejny sezon". Odwidziało im się czy jak?
Lewandowski ? Ale on nie chce do Włoch.yanquez pisze:A może Marotcie znowu uda się znaleźć Pirlo czy Vidala?
Rok temu w maju przerzucaliśmy Aguerami, Rossimi i innymi Bale'ami. Nikt nie mówił o Vidalu, a na możliwość sprowadzenia Pirlo, czy Conte większość kręciła nosem. Liczę, że (obok gwiazdy?) trafi do nas taki Vidal do ataku.
Edinson.Dobry Mudżyn pisze:Edison
Zobaczcie, kto jest dzisiaj na stronie głównej Kickera.
- Nevermind
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
- Posty: 1133
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
Nie sądzę, aby Neymar w Juventusie grał aż tak indywidualnie. Z drugiej strony potrzebujemy wybitnego indywidualisty który podejmie zespół, kiedy nie będzie nam szło. Odpowiednika Zlatana w Milanie. Możliwe, że snajper Santosu jeszcze nie jest na to przygotowany mentalnie lecz to kwestia czasu. Oprócz korzyści sportowych dojdą korzyści marketingowe.pumex pisze:Spokojnie Never. Naprawdę chciałbyś oglądać tysiąc przekładanek w każdym meczu i "nosa, nosa" po każdym golu? Sądząc po avatarze pewnie byś chciał, ale to trochę nie nasz styl. Poza tym to, że Neymar mija 14 zawodników jak tyczki w Brazylii nie znaczy, że robiłby to we Włoszech czy Anglii.Nevermind pisze:Dostaje wzwodu na myśli o akcjach kombinacyjnych Vucinica, Giovinco i Neymara.
Zaczynają się plotki typu Hard. To co będzie za miesiąc?
NOSA NOSA
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 2130
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
Uoo matko jaki głupi post! Aż do Ciebie nie podobnyDobry Mudżyn pisze:Edison to dla nas najlepsza opcja. Vidal byl juz gwiazda ligi niemieckiej, tak jak Cavani jest gwiazda wloskiej. Sytuacja jest o tyle inna, ze Napoli ma ambicje, i spiewa za swoje gwiazdy sporą sumkę.
1. EdiNson
2. Vidal był gwiazdą BL - tylko po co o tym napisałeś? :doh: ... przecież na JP nikt się nim nie jarał w maju.
3.Według Ciebie Bayer nie ma ambicji?
4. Uwierz mi - gdyby Cavani (jak Vidal) miał rok do końca kontraktu, to spokojnie za 12-15baniek by poszedł.
Zgadzam się tylko z pierwszą częścią tego zdania.Nevermind pisze: Nie sądzę, aby Neymar w Juventusie grał aż tak indywidualnie.
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1349
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
yanquez pisze:Uoo matko jaki głupi post! Aż do Ciebie nie podobnyDobry Mudżyn pisze:Edison to dla nas najlepsza opcja. Vidal byl juz gwiazda ligi niemieckiej, tak jak Cavani jest gwiazda wloskiej. Sytuacja jest o tyle inna, ze Napoli ma ambicje, i spiewa za swoje gwiazdy sporą sumkę.
1. EdiNson
2. Vidal był gwiazdą BL - tylko po co o tym napisałeś? :doh: ... przecież na JP nikt się nim nie jarał w maju.
3.Według Ciebie Bayer nie ma ambicji?
4. Uwierz mi - gdyby Cavani (jak Vidal) miał rok do końca kontraktu, to spokojnie za 12-15baniek by poszedł.
1. Wybaczcie, chodził mi po głowie gość od żarówek :doh:
2. Nikt się nie jarał? hmmm. Ja na pewno tak kilka/nascie osob, rowniez, nawet jesli to byli FMowi fanboye, ktorzy wyczaili ze Vidal w FMie moze grac na 4 pozycjach, i ma po paru latach 20 odbioru. Ja wiedziałem że z tej mąki będzie chleb. Może nie spodziewałem się, że będzie gwiazdą aż takiego formatu, ale nie podzielalem zdania niektorych ze bedzie flopem jak Diego, albo ze Melo jest od niego sto razy lepszy.
3. Mniejsze niz Napoli. Podobnie jak i stan konta. I pilkarzy. Zauwaz, ze Bayer nie ma jakiejs jednej konkretnej gwiazdy, poza moze Adlerem, a Napoli mimo zainteresowania calej Europy wciaz trzyma w swoich szeregach Lavezziego, Cavaniego i Hamsika. To jest sztuka. Do tego madrze sie wzmacnia, np Inlerem
4. To jest rzecz o ktorej nie wiedzialem - dlugosc kontraktu Vidala w momencie wykupienia z Bayeru. Zwracam honor
BESTER MANN, BESTEEER !
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Przy naszej obronie i organizacji gry potrzebujemy raczej młodego Inzaghiego niż Neymara.Nevermind pisze:Z drugiej strony potrzebujemy wybitnego indywidualisty który podejmie zespół, kiedy nie będzie nam szło. Odpowiednika Zlatana w Milanie.
Mądrze się wydawało. W praktyce wyszło na to, że jak mieli cienką obronę tak mają cienką obronę a Inler (którego wielu jak i ja widziało w Juventusie chyba nawet bardziej niż Vidala) często jest ich najsłabszym pomocnikiem na boisku.Dobry Mudżyn pisze:Do tego madrze sie wzmacnia, np Inlerem
Nie trafili personalnie.
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1184
- Rejestracja: 25 października 2004
Ja tylko w kwestii Neymara, abstrahując od (nie) prawdopodobieństwa jego przyjścia do nas.
Są genialni wyrobnicy, są świetni piłkarze i są goście, którzy mają tę iskrę, której nie da w sobie wyrobić, trzeba ją mieć.
Neymar jest tym trzecim typem. Gość jeśli już nie jest - to z pewnością będzie lepszy od Cavaniego- który dla mnie jest właśnie przykładem genialnego rzemieślnika, który owszem może blisko szczytu się dostać, jednak historia o nim specjalnie pamiętać nie będzie.
Liga brazylijska, to nie jest liga fantastów, jaką była jeszcze 10 lat temu- to raz. Jakiś tam spec porównywał Neymara do Robinho. :doh: Neymar jest zdecydowanie skuteczniejszy- zwłaszcza w reprezentacji, ma zdecydowanie większy wpływ na wyniki drużyny, jest dużo wszechstronniejszym piłkarzem od Robinho i zdecydowanie lepszym dryblerem ( u Neymara bardzo rzadko jest szpan dla szpanu - Robinho był (jest?) typowym jeźdźcem bez głowy. Ma kapitalny fun z grania w piłkę- a ja uwielbiam takich piłkarzy. Ewentualny popis Boatenga po naszym następnym mistrzostwie przebije z łatwością. 8)
Naprawdę polecam obejrzeć mecz Santosu, żeby zobaczyć, że po pierwsze liga brazylijska upodabnia się z każdym rokiem do europejskich, a po drugie, Neymar jest piłkarzem genialnym, który w każdej europejskiej drużynie robiłby ogromną różnicę. Nie zaś lecieć na stereotypach, że każdy kto z Brazylii to futsal, Copacabana i w ogóle zderzenie z europejskim futbolem go zabije.
Juventus powinien go kupić choćby i za 45mln. To jest piłkarz, który sprawdzi się przy każdych założeniach taktycznych, bo po prostu zawsze zrobi różnicę. Do Juventusu będzie pasował tak samo jak do Barcelony czy Chelsea.
Taki ktoś mógłby dostać 10tkę. ( ale w drugim sezonie gry )
Są genialni wyrobnicy, są świetni piłkarze i są goście, którzy mają tę iskrę, której nie da w sobie wyrobić, trzeba ją mieć.
Neymar jest tym trzecim typem. Gość jeśli już nie jest - to z pewnością będzie lepszy od Cavaniego- który dla mnie jest właśnie przykładem genialnego rzemieślnika, który owszem może blisko szczytu się dostać, jednak historia o nim specjalnie pamiętać nie będzie.
Liga brazylijska, to nie jest liga fantastów, jaką była jeszcze 10 lat temu- to raz. Jakiś tam spec porównywał Neymara do Robinho. :doh: Neymar jest zdecydowanie skuteczniejszy- zwłaszcza w reprezentacji, ma zdecydowanie większy wpływ na wyniki drużyny, jest dużo wszechstronniejszym piłkarzem od Robinho i zdecydowanie lepszym dryblerem ( u Neymara bardzo rzadko jest szpan dla szpanu - Robinho był (jest?) typowym jeźdźcem bez głowy. Ma kapitalny fun z grania w piłkę- a ja uwielbiam takich piłkarzy. Ewentualny popis Boatenga po naszym następnym mistrzostwie przebije z łatwością. 8)
Naprawdę polecam obejrzeć mecz Santosu, żeby zobaczyć, że po pierwsze liga brazylijska upodabnia się z każdym rokiem do europejskich, a po drugie, Neymar jest piłkarzem genialnym, który w każdej europejskiej drużynie robiłby ogromną różnicę. Nie zaś lecieć na stereotypach, że każdy kto z Brazylii to futsal, Copacabana i w ogóle zderzenie z europejskim futbolem go zabije.
Juventus powinien go kupić choćby i za 45mln. To jest piłkarz, który sprawdzi się przy każdych założeniach taktycznych, bo po prostu zawsze zrobi różnicę. Do Juventusu będzie pasował tak samo jak do Barcelony czy Chelsea.
Taki ktoś mógłby dostać 10tkę. ( ale w drugim sezonie gry )
Nie jest źle, to pozwala wierzyć, że świat jednak nie kończy się na Barcelonie i realu.Neymar dla la gazetta dello powiedział w 2011 pisze: "Którą propozycję bym wybrał? Tę z Juventusu. Nie mam oporów, aby powiedzieć, że chciałbym ubrać biało-czarną koszulkę. Co prawda w Interze grał Ronaldo, mój wielki idol, lecz ja i tak pierwszeństwo daję Juve"
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Skąd to można wiedzieć? Po jego grze w reprezentacji, gdzie większość spotkań było o pietruszkę, czy po meczach ligowych, w których nie ma szans zmierzyć się nawet ze średnio-dobrym pułapem europejskim?Supersonic pisze:Są genialni wyrobnicy, są świetni piłkarze i są goście, którzy mają tę iskrę, której nie da w sobie wyrobić, trzeba ją mieć.
Neymar jest tym trzecim typem. Gość jeśli już nie jest - to z pewnością będzie lepszy od Cavaniego
No właśnie ja oglądam. Nie co tydzień, ale jednak i co? Mam dokładnie inne wrażenie od Twojego. Liga brazylijska to wesoła kopanka sprzyjająca takim jak Neymar.Supersonic pisze:Liga brazylijska, to nie jest liga fantastów, jaką była jeszcze 10 lat temu- to raz. (...) Naprawdę polecam obejrzeć mecz Santosu, żeby zobaczyć, że po pierwsze liga brazylijska upodabnia się z każdym rokiem do europejskich
Poczytaj resztę wywiadów Neymara, zobaczysz, że nie ma co przywiązywać wagi to takich luźnych stwierdzeń On za każdym razem sobie zaprzeczaSupersonic pisze:Nie jest źle, to pozwala wierzyć, że świat jednak nie kończy się na Barcelonie i realu.Neymar dla la gazetta dello powiedział w 2011 pisze:"Którą propozycję bym wybrał? Tę z Juventusu. Nie mam oporów, aby powiedzieć, że chciałbym ubrać biało-czarną koszulkę. Co prawda w Interze grał Ronaldo, mój wielki idol, lecz ja i tak pierwszeństwo daję Juve"
Zresztą... równie dobrze możemy dyskutować o Messim. To byłaby tak samo pusta dyskusja w kontekście jego transferu do Juve
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 2130
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
Supersłonik
Świetny post
Nie chcę się tutaj rozpisywać na moją zajarką Neymarem, bo już byłem za nią jechany z 10razy w ciągu ostatnich dwóch lat.
Powiem tylko, odpowiadając na najczęstszy zarzut, że jest to jeden z niewielu piłkarzy, którego pajacowanie nie wywołuje u mnie agresji (podobnie zresztą jak u wspomnianego KPB).
Z całym szacunkiem dla kunsztu Cavaniego czy Dzeko (i abstrahując od stopnia przydatności oni/Neymar w Juve) - złotej piłki to oni raczej nie zdobędą.
Mówił, wiele mówił. Z tym, że to samo co o Juve, mówił też o Chelsea, Barcelonie, Realu i o paru jeszcze pewnie...
Świetny post
Nie chcę się tutaj rozpisywać na moją zajarką Neymarem, bo już byłem za nią jechany z 10razy w ciągu ostatnich dwóch lat.
Powiem tylko, odpowiadając na najczęstszy zarzut, że jest to jeden z niewielu piłkarzy, którego pajacowanie nie wywołuje u mnie agresji (podobnie zresztą jak u wspomnianego KPB).
Z całym szacunkiem dla kunsztu Cavaniego czy Dzeko (i abstrahując od stopnia przydatności oni/Neymar w Juve) - złotej piłki to oni raczej nie zdobędą.
Mówił, wiele mówił. Z tym, że to samo co o Juve, mówił też o Chelsea, Barcelonie, Realu i o paru jeszcze pewnie...
W maju nikt na forum nie fapał nad Vidalem. To jest potwierdzone info.Dobry Mudżyn pisze: 2. Nikt się nie jarał? hmmm. Ja na pewno tak kilka/nascie osob, rowniez, nawet jesli to byli FMowi fanboye, ktorzy wyczaili ze Vidal w FMie moze grac na 4 pozycjach, i ma po paru latach 20 odbioru. Ja wiedziałem że z tej mąki będzie chleb. Może nie spodziewałem się, że będzie gwiazdą aż takiego formatu, ale nie podzielalem zdania niektorych ze bedzie flopem jak Diego, albo ze Melo jest od niego sto razy lepszy.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2012, 13:18 przez yanquez, łącznie zmieniany 1 raz.
- kamilu_87
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2008
- Posty: 655
- Rejestracja: 03 października 2008
Też mam taką nadzieje.yanquez pisze:A może Marotcie znowu uda się znaleźć Pirlo czy Vidala?
Rok temu w maju przerzucaliśmy Aguerami, Rossimi i innymi Bale'ami. Nikt nie mówił o Vidalu, a na możliwość sprowadzenia Pirlo, czy Conte większość kręciła nosem. Liczę, że (obok gwiazdy?) trafi do nas taki Vidal do ataku.
http://www.transfermarkt.co.uk/en/suare ... 66660.html
Czytałem o zainteresowaniu Marotty tym zawodnikiem i po odpaleniu youtuba, zobaczeniu statystyk jestem za, mimo że gra tylko w Belgi. 10-12mln i na prawe skrzydło w 4-3-3 jak znalazł.
Vucinic - Cavani - M.Suarez
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
Oho, następny. A wczoraj o tym pisałem. Mówię Wam - jak kiedyś wygramy LM, to 2 tyg później będzie post "żeby obronić LM potrzebujemy wielkiej indywidualności za 40 mln, żeby poderwała zespół, jak nie idzie".Nevermind pisze:Z drugiej strony potrzebujemy wybitnego indywidualisty który podejmie zespół, kiedy nie będzie nam szło.
Żadnych Neymarów! Niech wraca Iaquinta.
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1820
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Dla mnie Neymar to ten sam poziom co Balotelli - wielkie talenty, ale totalna sieczka w głowie. Z tą różnicą, że Mario gra w najsilniejszej lidze na świecie i nie jest traktowany jak pół-bóg w przeciwieństwie do Brazylijczyka.
- Tacchinardi.
- Juventino
- Rejestracja: 16 stycznia 2012
- Posty: 222
- Rejestracja: 16 stycznia 2012
Nie rozumiem tego mitu Napoli. Wszyscy chwalą, a na słabe strony nie patrzą. Pumex wspomniał o obronie, a ja jeszcze powiem, że nazwiska nie grają i 5 miejsce nie jest takie przypadkowe. Potrafią grać bardzo ładną piłkę i potrafią grać piach. Co do wzmocnień tego klubu to wydali około 11 mln na Eduardo Vargasa który okazał się totalną klapą. Tylko 10 występów w lidze, 1 w Coppa - wszystkie z ławki. Nie może się zaaklimatyzować we Włoszech i zobaczymy czy mu się to uda. 11 mln i beznadziejne statystyki - za taką skuteczność transferu tutaj już wyzywałoby się Marotte. Także Inler i Vargas to nie są dobre wzmocnienia.Dobry Mudżyn pisze:Do tego madrze sie wzmacnia, np Inlerem
Druga sprawa to proszę was, odpuście sobie te mega śmieszne żarty typu naszym crackiem będzie Boriello - trzymajmy poziom. I trochę więcej realizmu zamiast pesymizmu typu Cavani, Higuain a potem Palacio. Skoro w planach mamy sprowadzenie zawodnika klasowego to znaczy, że coś Marotta robi. W zeszłym roku był niezły bałagan, teraz nasze problemy to pikuś w porównaniu do ostatniego mercato.
Mam nadzieje, że Lavezzi nie pokrzyżuje nam planów. Bo jeżeli nie Cavani (którego uważam za realistyczną opcję), to potem naprawdę zaczynają się schody.
Niektórzy cieszą się z zainteresowania Suarezem, a ja niezbyt. Czy to jest zawodnik który rozwiąże nasz problem ze strzelaniem goli przez napastników? Według mnie nie.
- fazzi
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2006
- Posty: 2768
- Rejestracja: 16 maja 2006
Hmmmm.... bo ? Abstrahując już od realności ściągnięcia brazylijczyka to chyba przesadzasz. Gdyby nie frajerskość Milanu w tym sezonie to pkt. które traciliśmy z laczkami ( właśnie przez brak kogoś magicznego ) zaważyły by on braku tego scudetta. Rozumiem, że DP, Zidane czy Ibra przeszkadzali ci w składzie ?alina pisze: Żadnych Neymarów! Niech wraca Iaquinta.
Tacchinardi. pisze: Niektórzy cieszą się z zainteresowania Suarezem, a ja niezbyt. Czy to jest zawodnik który rozwiąże nasz problem ze strzelaniem goli przez napastników? Według mnie nie.
Więc się mylisz. Suarez oprócz tego, że sam strzela to zalicza b. dużo asyst. Jest sprytny, dobrze drybluje, dużo biega. Jak dla mnie pasuje idealnie.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2012, 13:33 przez fazzi, łącznie zmieniany 1 raz.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"