Mercato (ZIMA 2022) DYSKUSJA
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1191
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Nasz klub cierpi na pewien syndrom i nawet nie wiem jak się ten syndrom nazywa. W pewnym sensie można uznać, że usprawiedliwiam swój team, ale z drugiej strony uważam, że finał LM Juventus wygra tylko z drużyną która notabene będzie jakaś rewelacją w LM. W ostatnich dwóch finałach trafiliśmy na ekipy które były zdecydowanie za mocne. Z tamtą Barceloną i Realem no...serio...nie było siły by z nimi wygrać. Trafialiśmy w finałach na drużyny które rozjeżdżały każdego jak walec. Agnelli 2x postawił vabank i w pewnym sensie drużyna dotarła do finału, ale niestety nie udało się wygrać. Konsekwencje tych decyzji będziemy odczuwać jeszcze przez kilka lat.Kamciu pisze: ↑30 listopada 2021, 08:33Abstrahujac juz od slusznosci tego dochodzenia oraz ewentualnych jego nastepstw to mam pytanie. Dlaczego uwazasz, ze to Juve jest najwieksza nadzieja wloskiej pilki na zdobycie jakiegokolwiek europejskiego trofeum? Moim zdaniem aktualnie, zaden zespol z polwyspu Apeninskiego nie ma wiekszych szans na wygranie LM. LE to loteria na ktora sklada sie rowniez zaangazowanie w tychze rozgrywkach i tutaj szanse na koncowy tryumf dawalbym raczej takie same Starej Damie jak i przykladowo Napoli, Interowi badz Atalancie. O tym ostatnim pucharze nawet nie bede wspominal.Tony Montana pisze: ↑29 listopada 2021, 22:14Widzę, że Włosi nadal nie przyswoili sobie lekcji pt. "nie sra się we własne gniazdo" - chyba niektórym marzą się kolejne lata bez zwycięstwa zespołu z Serie A w jakichkolwiek europejskich pucharach. Śmieszne, żałosne, przykre.
Juventus nie wygral europejskiego trofeum bedac praktycznie w kazdym aspekcie funkcjonowania klubu na poziomie - top, lub bardzo zblizonym. Dlaczego mialoby to stac sie teraz badz w najblizszej przyszlosci? Aktualnie z ta kadra, ktora dodatkowo wykastrowana jest przez Allegrego, osobe samego trenera oraz jego podejscie do pilki, mental, problemy finansowe, wizerunkowe, zarzadcze, byc moze i prawne(?), a takze brak juz tak pewnej pozycji hegemona Serie A nie zwiastuje kolorowej najblizszej przyszlosci, zwlaszcza biorac pod uwage jak poszla do przodu pilka w Anglii, czy nawet postep w samej Italii.
Ja osobiście byłem zadowolony, że Allegri wraca - fajni piłkarze byli w drużynie i potencjał kadry wydawał się niewykorzystany za Pirlo, a tu z Maxem jest jeszcze gorzej. Może to problem zawodników, może to trener, a może wszystko na każdym poziomie się składa na tą sytuację. Już samą piłką nie emocjonuje się tak jak kiedyś więc łatwiej mi pewne rzeczy przełknąć.
Obecna afera wydaje mi się rozdmuchana i jak będą jakieś grubsze konsekwencje to liczyłbym na to, że pół ligi dostanie po łapkach.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3951
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Czy to wtedy Agnelli postawił vabank? Nie do końca bym się zgodził, te 2 finały to były konsekwencję dobrego zarządzania od czasów przybycia do Juve duetu Marotta-Paratici, można by faktycznie rzecz, ze ten drugi finał był już też okupiony dużymi wydatkami vide Higuian. Zaś vabank to wg mnie poszliśmy w momencie sprowadzenia Ronaldo i to był w sumie początek upadku drużyny, gdybyśmy dalej zarządzali racjonalnie myślę, że w tej chwili bylibyśmy już po 10 scudetto i szli po 11 triumf. Agnelli chciał za szybko wskoczyć do ligi najlepszych i to się skończyło bolesnym upadkiem.
Co do samej afery to wg mnie spokojnie można obronić 90% tych transakcji, problem to byłby w przypadku wymiany Pjanić-Arthur. Niemniej bardzo ciężko będzie skarbówce udowodnić zawyżenie jakiejkolwiek kwoty (choć to skarbówka we Włoszech jeszcze gorsza niż w Polsce) gdyż ciężko jest po prawdzie zmierzyć wartość danego zawodnika a konkretniej jego karty bo to jest wręcz niemierzalne.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1416
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Pełna zgoda. Również wydaje mi się, że ostatecznie ściągnięcie Ronaldo pogrążyło ten zespół. Oczywiście pandemia swoje dorzuciła, ale zamiast lepić tam, gdzie przeciekało, Agnelli wolał wejść all in w 33-letniego Portugalczyka, mimo że w drużynie był duet HD. Skutki tego prawdopodobnie będziemy odczuwać jeszcze długo.AdiJuve pisze: ↑30 listopada 2021, 10:39Czy to wtedy Agnelli postawił vabank? Nie do końca bym się zgodził, te 2 finały to były konsekwencję dobrego zarządzania od czasów przybycia do Juve duetu Marotta-Paratici, można by faktycznie rzecz, ze ten drugi finał był już też okupiony dużymi wydatkami vide Higuian. Zaś vabank to wg mnie poszliśmy w momencie sprowadzenia Ronaldo i to był w sumie początek upadku drużyny, gdybyśmy dalej zarządzali racjonalnie myślę, że w tej chwili bylibyśmy już po 10 scudetto i szli po 11 triumf. Agnelli chciał za szybko wskoczyć do ligi najlepszych i to się skończyło bolesnym upadkiem.
Mnie właśnie cały czas zastanawia jedno. Kto i w jaki sposób chce udowodnić, że coś tu było zawyżone? Według jakiego kryterium? Jak to kryterium ma się do realiów piłkarskiego rynku transferowego? Nagle miałoby się okazać, że ktoś całe to transferowe szaleństwo, z roku na rok coraz większe, nadzorował, ale do 2018 roku wszystko było zgodnie z jakąś logiką? Jak Fiorentina sprzeda Vlahovicia z rocznym kontraktem za 70 milionów, to też im się do tyłków dobiorą? Cała ta afera wydaje się niedorzeczna już na starcie.AdiJuve pisze: ↑30 listopada 2021, 10:39Co do samej afery to wg mnie spokojnie można obronić 90% tych transakcji, problem to byłby w przypadku wymiany Pjanić-Arthur. Niemniej bardzo ciężko będzie skarbówce udowodnić zawyżenie jakiejkolwiek kwoty (choć to skarbówka we Włoszech jeszcze gorsza niż w Polsce) gdyż ciężko jest po prawdzie zmierzyć wartość danego zawodnika a konkretniej jego karty bo to jest wręcz niemierzalne.
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1191
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Jak nam zamierzają podważać transfery to ja mam pytanie - jakim cudem Liverpool kupił środkowego obrońce za prawie 80 mln z drużyny która ledwo utrzymała się wtedy w lidze?
Takich przykładów można mnożyć dziesiątki. Lukaku za +100 mln? Może. Grealish za 100? Pffff kpina.
Co do nas to mogą się czepić choć nie wiem czemu tych transakcji z Genoą. Sturaro = Rovella itp.
Takich przykładów można mnożyć dziesiątki. Lukaku za +100 mln? Może. Grealish za 100? Pffff kpina.
Co do nas to mogą się czepić choć nie wiem czemu tych transakcji z Genoą. Sturaro = Rovella itp.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3951
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Tutaj nikt nie rozpatruje transferów gdzie klub A kupuj od klub B gracza nawet za holendernie pieniądze bo nikt nie jest wstanie określić wartości zawodnika na rynku transferowym, byłoby to po prostu sztuczne kreowanie i ingerencja w woolny rynek, co jest irracjonalne i nierealne.Michael_M pisze: ↑30 listopada 2021, 11:52Jak nam zamierzają podważać transfery to ja mam pytanie - jakim cudem Liverpool kupił środkowego obrońce za prawie 80 mln z drużyny która ledwo utrzymała się wtedy w lidze?
Takich przykładów można mnożyć dziesiątki. Lukaku za +100 mln? Może. Grealish za 100? Pffff kpina.
Co do nas to mogą się czepić choć nie wiem czemu tych transakcji z Genoą. Sturaro = Rovella itp.
Tutaj chodzi o deale w których klub A sprzedał gracza klubowi B za kwotę X, zaś klub B kupił gracza A za kwotę Y od klubu B. Ewentualnie sprzedawanie młodych za kwotę X z odkupem za kwotę Y, choć wg mnie te deale łatwiej można obronić. Podobno mają podsłuchy na telefonach i jeżeli tam faktycznie będzie, że te kwoty były ustalane pod FFP to mogą nam bezproblemowo wlepić zakaz transferowy zaś tych co to kręcili pozwać za oszustwa podatkowe i nawet wsadzić do paki, choć to pewnie dość odległe, prędzej będzie to jakaś grzywna dla nich ew. zawiasy.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1416
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
No ale przecież tu nie ma żadnej różnicy. W dalszym ciągu sprowadza się to do pytania o kryteria wyceny danego zawodnika i o to jak ktoś chce wykazywać, że wymiany Arthur - Pjanić czy Spinazzola - Pellegrini były zawyżone.AdiJuve pisze: ↑30 listopada 2021, 12:02Tutaj nikt nie rozpatruje transferów gdzie klub A kupuj od klub B gracza nawet za holendernie pieniądze bo nikt nie jest wstanie określić wartości zawodnika na rynku transferowym, byłoby to po prostu sztuczne kreowanie i ingerencja w woolny rynek, co jest irracjonalne i nierealne.
Tutaj chodzi o deale w których klub A sprzedał gracza klubowi B za kwotę X, zaś klub B kupił gracza A za kwotę Y od klubu B. Ewentualnie sprzedawanie młodych za kwotę X z odkupem za kwotę Y, choć wg mnie te deale łatwiej można obronić.
Tylko że sprawą zajmują się wyłącznie organy włoskie, a ich przecież nie obchodzi FFP i to, czy ktoś spełnia jego wymogi w sposób mniej czy bardziej naciągany.AdiJuve pisze: ↑30 listopada 2021, 12:02Podobno mają podsłuchy na telefonach i jeżeli tam faktycznie będzie, że te kwoty były ustalane pod FFP to mogą nam bezproblemowo wlepić zakaz transferowy zaś tych co to kręcili pozwać za oszustwa podatkowe i nawet wsadzić do paki, choć to pewnie dość odległe, prędzej będzie to jakaś grzywna dla nich ew. zawiasy.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3951
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
No nie do końca bym się zgodził bo jednak różnica w tym przypadku jest spora, a chodzi głównie o dopasowanie kwot do potrzeb w kontekście zysków kapitałowych, jak wspomniałem wszystko rozbije się zapewne o to co kto z kim ustalał i w jaki sposób. Jak ktoś gdzieś się wysypał w rozmowach i wprost to powiedzieli to może być różnie.B@rt pisze: ↑30 listopada 2021, 12:15No ale przecież tu nie ma żadnej różnicy. W dalszym ciągu sprowadza się to do pytania o kryteria wyceny danego zawodnika i o to jak ktoś chce wykazywać, że wymiany Arthur - Pjanić czy Spinazzola - Pellegrini były zawyżone.AdiJuve pisze: ↑30 listopada 2021, 12:02Tutaj nikt nie rozpatruje transferów gdzie klub A kupuj od klub B gracza nawet za holendernie pieniądze bo nikt nie jest wstanie określić wartości zawodnika na rynku transferowym, byłoby to po prostu sztuczne kreowanie i ingerencja w woolny rynek, co jest irracjonalne i nierealne.
Tutaj chodzi o deale w których klub A sprzedał gracza klubowi B za kwotę X, zaś klub B kupił gracza A za kwotę Y od klubu B. Ewentualnie sprzedawanie młodych za kwotę X z odkupem za kwotę Y, choć wg mnie te deale łatwiej można obronić.
Ale tutaj na razie wszystko kręci się wokół kwestii rachunkowych i działa na tę chwilę głównie włoska skarbówka. Na tę chwilę wszelkie kwestie sportowe to są domysły, póki skarbówka nic nie udowodni to w kwestiach sportowych nie ma się o co obawiać.B@rt pisze: ↑30 listopada 2021, 12:15Tylko że sprawą zajmują się wyłącznie organy włoskie, a ich przecież nie obchodzi FFP i to, czy ktoś spełnia jego wymogi w sposób mniej czy bardziej naciągany.AdiJuve pisze: ↑30 listopada 2021, 12:02Podobno mają podsłuchy na telefonach i jeżeli tam faktycznie będzie, że te kwoty były ustalane pod FFP to mogą nam bezproblemowo wlepić zakaz transferowy zaś tych co to kręcili pozwać za oszustwa podatkowe i nawet wsadzić do paki, choć to pewnie dość odległe, prędzej będzie to jakaś grzywna dla nich ew. zawiasy.
- tom_gru
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 389
- Rejestracja: 07 listopada 2006
No dobra.... a co gdy w transakcji uczestniczą 3 kluby? np. Inter sprzedaje Lukaku do Chelsea i generuje plusvalenze (mimo, że większość pieniędzy z transferu musi przekazać do MU), z kolei Chelsea sprzedaje Abrahama do Romy i też generuje plusvalenzę (i to wysoką bo Abraham był jej wychowankiem, czyli wartość księgowa wynosiła 0) a Roma sprzedaje do Interu Dżeko i też generuje plusvalenze oraz oszczędza na dużym kontrakcie... jakby nie patrzeć wszystkie 3 kluby zyskały na tej łączonej transakcji Możemy uznać, ze to tylko przypadek i że te zakupy wiązały się tylko z chęcią wzmocnienia składu... a że wszystkie 3 transfery odbyły się pomiędzy 12 a 17 sierpnia to nikogo nie zastanawia? nikt z tych klubów ani przez chwilę nie pomyślał, że taki deal może poprawić im księgi rachunkoweAdiJuve pisze: ↑30 listopada 2021, 12:02Tutaj nikt nie rozpatruje transferów gdzie klub A kupuj od klub B gracza nawet za holendernie pieniądze bo nikt nie jest wstanie określić wartości zawodnika na rynku transferowym, byłoby to po prostu sztuczne kreowanie i ingerencja w woolny rynek, co jest irracjonalne i nierealne.
Tutaj chodzi o deale w których klub A sprzedał gracza klubowi B za kwotę X, zaś klub B kupił gracza A za kwotę Y od klubu B. Ewentualnie sprzedawanie młodych za kwotę X z odkupem za kwotę Y, choć wg mnie te deale łatwiej można obronić. Podobno mają podsłuchy na telefonach i jeżeli tam faktycznie będzie, że te kwoty były ustalane pod FFP to mogą nam bezproblemowo wlepić zakaz transferowy zaś tych co to kręcili pozwać za oszustwa podatkowe i nawet wsadzić do paki, choć to pewnie dość odległe, prędzej będzie to jakaś grzywna dla nich ew. zawiasy.
A co w przypadku gdy w jednym sezonie Chelsea sprzedaje Moratę do Atletico, a w kolejnym kupuje od Atletico Saula? to już nie jest przekręt, bo jest on przesunięty w czasie? płatność za Moratę mogła być przecież odroczona w czasie i po roku być skompensowana.
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7073
- Rejestracja: 11 listopada 2007
U nas chodzi o to, że śledczy podobno mają nagrania na których słychać jak umawiamy się na zawyżanie cen w celu generowania plusvalenzy więc poniekąd sami się przyznajemy, że walimy w <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
- tom_gru
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 389
- Rejestracja: 07 listopada 2006
A jak mieli określić cene? My Wam za 5, wy nam za 10 i sobie wygenerujemy strate? Czy moze wezmiemy cene z wyroczni transfermarktu, ktora wycenia mlodych zawodnikow w oderwaniu od ich wartosci sportowej i marketingowej a nawet w oderwaniu od transakcji podobnych? Rovella za 18 mln Eur to za duzo a jakis Bellingham w wieku 17 lat do BVB za 23 mln Eur jest juz ok?
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7073
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Mordko ja się na tym nie znam, pisze co sugerują ścierwo media z Rzymu i Mediolanu.tom_gru pisze: ↑02 grudnia 2021, 08:27A jak mieli określić cene? My Wam za 5, wy nam za 10 i sobie wygenerujemy strate? Czy moze wezmiemy cene z wyroczni transfermarktu, ktora wycenia mlodych zawodnikow w oderwaniu od ich wartosci sportowej i marketingowej a nawet w oderwaniu od transakcji podobnych? Rovella za 18 mln Eur to za duzo a jakis Bellingham w wieku 17 lat do BVB za 23 mln Eur jest juz ok?
Wszyscy wiemy jak jest trsktowane Juve we Włoszech więc ja taki spokojny o tą sytuację bym nie był.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8597
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Też do końca spokoju nie mam ale nie sądzę aby teraz ktoś chciał iść na wojnę z Elkannem i Agnellim. To nie parówy pokroju Gigliego i Blanca aby ze spokojem i bez walki czekać na liścia i kopa. Elkann i Agnelli to potężni ludzie we Włoszech.
- tom_gru
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 389
- Rejestracja: 07 listopada 2006
też niestety nie mam pewności czy to się skończy pozytywnie... zwłaszcza jeśli chodzi o sądy sportowe, które kierują się własną logiką. W mojej ocenie mówienie o fałszowaniu sprawozdań, oszustwach księgowych itp. jest dużym nadużyciem Opierałbym się na tym, że sprawozdanie było audytowane przez EY a prospekt emisyjny przez CONSOB (czyli urząd nadzoru giełdowego).
Prawda jest taka, że gdyby nie te operacje to Juventus osiągnąłby takie wyniki finansowe, które pozwoliłyby FIGC (włoski związek piłki nożnej) nałożyć zakaz transferowy za niespełnienie podręcznika licencyjnego. Juventus spełnił te wymagania dzięki plusvalenza, co rozwścieczyło ludzi z FIGC. Nie bez powodu FIGC pracuje nad nowymi zasadami, które mają obowiązywać od sezonu 2022/2023 w zakresie braku uwzględniania plusvalenzy z transakcji, za którymi nie szedł przepływ gotówki. Świadczyłoby to o tym, że są świadomi, że w warunkach licencyjnych nie mają uregulowanej tej kwestii.
Poniżej wywiad z prawnikiem od prawa sportowego:
https://www.tuttojuve.com/primo-piano/e ... osi-581030
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8597
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Czytałem ten wywiad i ten prawnik jest kolejnym ekspertem prawa sportowego, który niejako staje po stronie Juve i ostrzega przed ferowaniem wyroków a do tego przed mówieniem o degradacji. Wiadomo, że Juve uwiera wszystkich w Italii ale sami stworzyli precedens w postaci interu oraz Milanu. Sam Elkann oraz Agnelli są spokojni i pewni swego, ponadto FIGC nie pójdzie z nimi na wojnę. Chyba zapominają, że po oczyszczeniu z zarzutów Juve za farsopolli, Agnelli nieco poszedł im na rękę o czym mówił sam Gravina. Kiedyś nikt nie chciał podskoczyć Berlusconiemu oraz Morattiemu, którzy rządzili kiedy spuszczali nas z ligi. Nie sądzę aby teraz było inaczej w stosunku do Agnellich. John i Andrea to grube ryby, starsze o 15 lat.
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1191
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Frattesi może być naszym kolejnym celem. Zawodnik wydaje mi się podobny do Marchisio tylko z mniejszą ilością przerzutów. Ma smykałkę do ataku, ale jest też dobry w odbiorze. Sporo piłek wyciąga przeciwnikom trochę jak Vidal kiedyś u nas. Sassuolo kupiło go prawie 5 lat temu z Romy za 5 mln więc spokojnie krzykną za niego +20.