Queen - Reaktywacja :/:/:/:|

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
RadeKas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2003
Posty: 1200
Rejestracja: 12 lipca 2003

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 20:23

Brian May, gitarzysta grupy Queen potwierdził plotki odnośnie powrotu słynnego zespołu na scenę. Wokalistą formacji ma być Paul Rogers znany z Bad Company i Free - zespołu, z którym wylansował hit "All Right Now".

"Wszystko rozpoczęło się podczas koncertu z okazji 50-lecia Fendera, gdzie wystąpiłem u boku Paula Rogersa" - pisze Brian May na swej stronie internetowej. "Podczas wspólnego wykonania "All Right Now" byliśmy zaskoczeni niezwykłą chemią jaka się wytworzyła, wiedzieliśmy już, że coś z tego wyniknie".

Wiadomo już na pewno, że Queen wyruszy w przyszłym roku w trasę koncertową po Europie. Czy odbędzie się tournee światowe tego jeszcze nie wiadomo. Fani usłyszą na żywo zarówno materiał Queen, jak i Rodgersa. Szczegóły trasy zostaną ujawnione wkrótce, wiadomo już teraz, że pierwsze koncerty odbędą się w kwietniu 2005 roku.

zrodlo: http://muzyka.onet.pl/mr,1023085,wiadomosci.html

A teraz moj komentarz: Freddie przewraca sie w oceanach i tyle........ Zawsze uwazalem ze reaktywowanie Queenu bez Freddiego to pomysl godny Jobla... Z drugiej strony fajnie jakby Roger, Brayan i John przyjechali do Polski, ale temu nowemu "wokaliscie" nie mialbym zamiaru bic brawa... Zreszta John Deacon odcial sie od wszelkich pomyslow reaktywacji. Popieram go w calej rozciaglosci...


srali muszki będzie wiosna
Ulisses

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 października 2002
Posty: 673
Rejestracja: 11 października 2002

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 20:41

Dla mnie tragedia... Nie mozna reaktywować grupy Queen !!! To niepowtarzalny klimat i były wokalista!! To tak będzie jak po reaktywacji Genesis Phila Collins'a :| Normalnie kicha. May moze wychodzi z założenia "Show must go on".. ale chyba pomyliły mu się "show'y" To nie "biznes show"... Quenn zostanie zbeszczeszczony, a Freddy będzie się przewracał... :evil: Co do wokalisty, to go znam... Nie pasuje do Queen'a... On jest niezły, ale styl ma "mamlaty"... Nie ma tej charyzmy co Freddy...

Wielka szkoda... Odgrzewane danie inaczej smakuje... :(
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2004, 20:43 przez Ulisses, łącznie zmieniany 2 razy.


CalciO 666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 września 2004
Posty: 47
Rejestracja: 11 września 2004

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 20:41

A ja napisze tak Queen bez Frediego to jak auto bez silnika.Są ludzie niezastapieni i to wlasnie on nim jest.


"II" ([]) ([]) II_
olli

Bawarczyk
Bawarczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2004
Posty: 54
Rejestracja: 05 października 2004

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 20:49

Ulisses pisze: To tak będzie jak po reaktywacji Genesis Phila Collins'a :| Normalnie kicha.
Jak o Genesis to musze wtracic swoje dwa grosze :wink:
Kicha to nie była - wielu sie podobało. Mi również podoboła sie "Calling all stations".

A co do Queenu: ja tam sądze ze to ten powrot moglby sie udac - pod warunkiem ze wymyślą cos nowego tj.nowe piosenki. Wielu mowi ze to nie to samo co z Freddym, ja mówie - niech zagrają dla niego :-D :-D :-D


Obrazek
RadeKas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2003
Posty: 1200
Rejestracja: 12 lipca 2003

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 20:57

olli pisze:A co do Queenu: ja tam sądze ze to ten powrot moglby sie udac - pod warunkiem ze wymyślą cos nowego tj.nowe piosenki. Wielu mowi ze to nie to samo co z Freddym, ja mówie - niech zagrają dla niego :-D :-D :-D
Dla Niego juz zagrali w 1992 roku wspanialy pozegnalny koncert i na tym powinni poprzestac. Co innego zaspiewac kilka piosenek dla zmarlego geniusza, a co innego reaktywowac dla niego zespol, co dla mnie jest autentyczna profanacja.

Jak dla mnie Brian i Roger leca po prostu na kase i tyle... szkoda, bo moga zniszczyc legende.

W tej chwili mamy dwie legendy:
- Freddie Mercury
- Queen

Poprzez dzialanosc Briana i Rogera moze pozostac tylko Pan Bulsara...


srali muszki będzie wiosna
Chip

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 lutego 2004
Posty: 240
Rejestracja: 24 lutego 2004

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 22:11

Beznadziejny pomysł!!! Mówi się że nie ma ludzi niezastąpionych ale Freedie Mercury jest(był) wyjątkiem.Nie wyobrażam sobie Queenu bez Freediego.On był wielki, niepowtarzalny-nowy wokalista nie może się do niego porównywać kimkolwiek by nie był. Ok,spoko jak chcą grać razem, niech stworzą zespół, ale niech nie będzie to Queen, niech grają pod inną nazwą, przecież Queen to Freedie, a Queen bez Freediego to nie Queen.


"Czyż to, co daje szczęście człowiekowi, musi być następnie źródłem jego cierpień?"-Johann Wolfgang Goethe
enbea

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 grudnia 2004
Posty: 140
Rejestracja: 05 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 22:20

beznadzieja...troche slucham queena i nie chcialbym zeby ktos zwalil taki zespol nie wyobrazam sobie zeby byl queen bez frediego, oby to nie wypaliło


ENBEA
RuTeK

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Posty: 1217
Rejestracja: 19 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 22:29

Wiecie ile było juz takich plotek... :wink: Nie przejmojcie sie to sa PLOTKI i nic pozatym.. Ja jeszcze pamietam jak Robi Wiliams(feel.Dj) miał spiewac z queen. :? I tez nie wypaliło wiec odstawcie swoj niepokoj na bok :wink:


- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "

WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
BIANCONERI

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 967
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 22:55

Średnio co roku czytam informacje dotyczące reaktywacji grupy Queen,na szczęście żadna z nich nie potwierdziła się.Nie ma to najmniejszego sensu,bez Mercurego to będzie inny zespół,który w moich oczach nie będzie miał racji bytu.


"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"
Obrazek
RadeKas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2003
Posty: 1200
Rejestracja: 12 lipca 2003

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2004, 23:12

Ja tez czytalem kupe takich plotek i sie nimi nie przejmowale. Problem w tym ze maja juz ustalone, ze robia trase koncertowa, a to cos znaczy :/.

Ehhh modlmy sie jednak aby i to okazalo sie kaczka dziennikarska.


srali muszki będzie wiosna
juveni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 listopada 2003
Posty: 225
Rejestracja: 05 listopada 2003

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2004, 18:37

Dobrze ale jest jeszcze jedna kwestia, tak mi sie przynajmniej wydaje nikt nie powiedzial, że na ta trase wyrusza jako Queen. Wydaje mi sie że to prasa bardziej rozdmuchała. Mogą wyruszyc w trase jako cos zupełnie nowego, tak jak np. Borysewicz i Kukiz w Polsce tzn. nagrali cos razem ale na koncertach graja kawalki z przeszlosci jednego i drugiego, wiec moze May tak calkiem nie upadl na glowe a to zamieszanie, związane z możliwą reaktywacją, ma tylko wzbudzic zainteresowanie fanów i mam nadzieje ze tak jest w istocie.


Don't hear the bell but you answer the call
It comes to you as to us all
We're just waiting
For the hammer to fall
Bany_DG

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 634
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 22 grudnia 2004, 18:56

A ja musze powiedziec ze pomysł bardzo a to bardzo podoba wielka trasa koncertowa z tego co szłyszałem Paul był jednym z ulubionych wokalistów Freddiego, a niby czemu miel by niezagrac i nie bedzie to tylko muza Queen ale takze olowe utwory Rodgersa, a moze zachaczą o Polske to by była sprawa a jesli taki koncertby sie odbył to wybrał bym sie tylko po to zeby popatrzec jak graja panowie M i T 8) 8) 8) 8)


bartus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Posty: 535
Rejestracja: 13 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 23 grudnia 2004, 18:20

juz nareaktywowane. nie sluham duzo queenu ale kilka piosenek obilo mi sie o uszy ... wedlug mnie < i chyba wiekszasci nie mozna reaktywoac zespolu bez frediego merkurego :|


Bany_DG

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 634
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 23 grudnia 2004, 20:35

Słowa Eltona Johna (wielki przyjaciel Freddiego) kierowane do May'a i Taylor'a "Jesteście jak fantastyczny samochód wyścigowy, który stoi w garażu i nie ma żadnego cholernego kierowcy" dlaczego Rodgers miał by nim nie być :?: Queen REAKYWACJA :twisted: :twisted: 8) 8) :D :D


enbea

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 grudnia 2004
Posty: 140
Rejestracja: 05 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 23 grudnia 2004, 20:50

apropo queena to znacie moze jakies stronki gdzie mozna sciagnac ich utwory??


ENBEA
ODPOWIEDZ