Seriale

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
nerinka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2006
Posty: 475
Rejestracja: 26 listopada 2006

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 14:29

Reg pisze:
Tymczasem zastanawiam się nad jakimś innym serialem do czasu VI sezonu Dexa. Myślę się nad takimi tytułami:

Breaking Bad
Sopranos
The Wire
Oz
The Shield
Mentalist

Jeśli ktoś oglądał coś z w.w. i uważa, że warto to czekam na propozycje (czytałem o Oz w tym temacie parę stron wcześniej). Ewentualnie jak ktoś zna inne fajne seriale to czekam na propozycje. Tylko od razu mówię, że akurat nie mam raczej ochoty na komedie ani SF. I wolę seriale gdzie fabuła przechodzi z odcinka na odcinek niż takie gdzie każdy odcinek stanowi zamknięta całość.
Sama przymierzam się do Breaking Bad, ale jeżeli mowa o polecaniu to zdecydowanie Mentalist. Bardzo sceptycznie podchodziłam do tego serialu, a teraz trudno mi wysiedzieć spokojnie do kolejnego odcinka :). Jeżeli lubisz zagadki kryminalne to powinien Ci się spodobać. Do tego oprócz tzw. przypadków z każdego odcinka interesująco jest przedstawiony wątek tytułowego mentalisty.
Reklamacji nie uwzględniam ;)


Juventus zawsze był i zawsze będzie historią mojej miłości.
Pavel Nedvěd
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 18:17

zagroo pisze:Śmieszą mnie te porównania Oz do Prison Break, zamiar scenarzystów był zupełnie inny w przypadku tych dwóch seriali. Oz miało dobitnie przedstawić życie w więzienniu co innego w Skazanym, fakt w całym pierwszym sezonie było przedstawione Fox River ale jednak to coś zupełnie innego.
Oz pokazuje więzienie w sposób dobitny. Sukcesem Sakazanego było również przedstawienie klimatu więziennego, a ten był brany (wg autorów) właśnie od Oz. Po obejrzeniu obu seriali można powiedzieć, że w PB więzienie zostało przedstawione w sposób niewinnie głupim. Prawda jest taka, że Scofield i jego radosna gromadka już dawno inaczej by spiewała w prawdziwym więzieniu. I mówię też o sezonie III, gdzie miano pokazać to więzienie "najtwardsze z najtwardszych". I też klapa.

Oz jest serialem o niskiej popularności, ale wina leży po stronie telewizji. W wielu państwach serial jest zakazany ze względu na swoją brutalność. Serial po prostu zawiera sceny, które ludzie z ramówki boją się pokazać nawet po 23. W serialu są pokazywane sceny więziennych gwałtów, wieszania i spuszczania krwi z Żydów, zgniatania ciał windą, czy ukrzyżowań. To tak, by niektórych zachęcić :>
Jestem pewien, że gdyby Oz mógł być puszczany w naszym kraju i miał choć 1/4 tej kampanii co prison break czy lost, odnióslby niewatpliwie sukces.

W Oz nie chodzi o przemoc. Oz to serial polityczny, psychologiczny i religijny. To serial opowiadany z narratorem w postaci jednego z więźniów. Monologi poprzedzają poszczególne sceny i niekiedy są ważniejsze od samych ujęć. Niekiedy to tylko wisienka na torcie. Opowiada o tak dużej ilości problemów, że nie warto nawet zaczynać wymieniać. Dużo ironii, czarnego humoru.

Oz to nie nawiny serial, który opowiada o zmieniających się czarnych oprychach w potulne dziewczynki. Nie ma podziału na dobro i zło. Jest zło w różnych odcieniach czerni i szarości. Co prawda zawsze widnieje furtka do dobra, ale tylko niektórzy z niej korzystają.

Oz to nie serial. To saga. Co więcej, saga kompletna. Niewątpliwym plusem jest kompozycja serialu, twórcy dobrze wiedzieli, ile będzie trwać ich dzieło. Serial był pierwszą produkcja HBO, który odniósł miażdżący sukces w stanach. To od Oz wzorce czerpały takie produkcje jak Soprano, 6 stóp pod ziemią, czy wyżej wymieniany Prison Break. Gdyby nie sukces Oz, HBO nie brałoby się za produkcje seriali, nie powstałyby takie pozycje jak Seks w wielkim mieście, czy kompania braci. Oz to dzieło z wielkim rozmachem i świetną obsadą, którą każdy z na. Połowa obsady tego waszego dextera zaczynało w OZ, podobnie jak z Lost. Eamonn Walker, jak i postac grana przez nego doczekała się dzięsiątek stron fanowskich, jak i kont na portalach społecznościowych. Postać Kareema Saida to dla mnie bezsprzecznie najlepszy charakter w historii serialów.
Zestawienie postaci i ich charakterów jest genialne. Banda zbirów, najgorszych z najgorszych zostaje zesłana do eksperymentalnego oddziału zwane 'Emerald City'.
Mamy dobitny podział na gangi rasowe. Są aryjczycy, czarni, latynosi, włosi i muzułmanie. Do całej tej zgrai brakowało mi tylko przedstawicieli azjatów. Co prawda kilku się przewinęło przez serial, jednak ta mniejszość (?) nie została jakoś dobitnie przedstawiona.

Oz ma dobitne i jasne przesłanie. Warto jest prześledzić 6 sezonów, by usłyszeć je na koniec.
steru pisze:Pałuj się.
Pucuj się.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 18:40

Panie Zambrotta zachęciłeś mnie, dzisiaj sobie ściągnę ;).

EDIT: 1 sezon ma 8 odcinków?


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 18:53

Smok-u pisze:Panie Zambrotta zachęciłeś mnie, dzisiaj sobie ściągnę ;).

EDIT: 1 sezon ma 8 odcinków?
tak. każdy ma 8 odcinków, z wyjątkiem 4-tego który ma 16.


Smok-u + 20 do fejmu. I nie musisz ściągać. http://iitv.info/oz/ tu oglądasz z napisami za free. ściągniesz sobie potem tylko sezon 5 i 6. I przebolej pierwsze 2 odcinki. Potem lecisz sezon za sezonem i sie nie skapniesz :D


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Il Storico

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 639
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 20:07

Korzystając z tego, że teraz mam już do końca roku względny luz, ja także skusiłem się na obejrzenie tego serialu.

Niewątpliwie komplementy prawione w stronę Oz'a są jak najbardziej na miejscu. Mimo tego, że za sobą mam dopiero moment zwęglenia Dino, mogę stwierdzić, że to świetna pozycja.

P.S. Będzie jak święta spędzić :prochno:


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 20:12

Il Storico pisze:Korzystając z tego, że teraz mam już do końca roku względny luz, ja także skusiłem się na obejrzenie tego serialu.

Niewątpliwie komplementy prawione w stronę Oz'a są jak najbardziej na miejscu. Mimo tego, że za sobą mam dopiero moment zwęglenia Dino, mogę stwierdzić, że to świetna pozycja.

P.S. Będzie jak święta spędzić :prochno:
Nie wiem czemu, ale akurat Dina było mi szkoda. Jakiś wykrzywiony syndrom sztokholmski, czy co?


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Il Storico

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 639
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 20:21

deszczowy pisze:Nie wiem czemu, ale akurat Dina było mi szkoda. Jakiś wykrzywiony syndrom sztokholmski, czy co?
Raczej tak. Szkoda, że skończył marnie już w pierwszym odcinku. Mnie zaskoczył przedstawiciel rasy aryjskiej, który niby przygarnął tego prawnika, a dopiero później okazało się kim jest.

P.S. Zweite Teil dauert :wink:

P.S.2 Czy tylko ja mam wrażenie, że tłumaczenie jest trochę niekompletne
i... dziwne?
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2010, 20:26 przez Il Storico, łącznie zmieniany 1 raz.


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 20:23

Cicho! Nie opowiadajcie! Dopiero zaczynam oglądać :D


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 20:34

Il Storico pisze:P.S.2 Czy tylko ja mam wrażenie, że tłumaczenie jest trochę niekompletne
i... dziwne?
Tłumaczenie jest dziwne dla pierwszych 2 odcinków. Autor po prostu owijał wszystkie skrotowce i przekazywał meritum treści, np: "Is there anything you want to talk with me right now?" tłumaczy: "Pogadamy?" ale później już tłumaczy ok.

Aha, drugi odcinek lepiej ściągnąć :D w internetowym podmieniono napisy.

PS: Tak najlepiej to lepiej ściągnijcie odcinki, na stronie internetowej w sezonie 4 pare brakuje :D

Mnie nie szkoda Ortolaniego. Facet był bezbarwny, w dodatku mścił sie na O'Reillym, a ten to dopiero kozak :D
Il Storico pisze:Mnie zaskoczył przedstawiciel rasy aryjskiej, który niby przygarnął tego prawnika, a dopiero później okazało się kim jest.
Wątek Schillinger-Beacher będzie wałkowany cały serial :D


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
lisciozerca

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 stycznia 2010
Posty: 295
Rejestracja: 10 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 17 grudnia 2010, 21:18

pan Zambrotta pisze:
Il Storico pisze:Mnie zaskoczył przedstawiciel rasy aryjskiej, który niby przygarnął tego prawnika, a dopiero później okazało się kim jest.
Wątek Schillinger-Beacher będzie wałkowany cały serial :D
Fajnie miśku, że spojlujesz ;/ Jestem na drugim sezonie i myślałem, że wątek zostanie zakończony z wiadomych przyczyn... Co do Włocha, zgadzam się, szkoda go.


M.R.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2009
Posty: 406
Rejestracja: 18 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2010, 14:06

Zachęcony wizją jaką roztoczył pan Zambrotta na temat "Oz" zacząłem oglądać ten serial i muszę przyznać, że mnie wciągnął. Wyraziste postaci, fajny motyw z narracją w pierwszej osobie, dużo interesujących wątków,naprawdę realistyczne przedstawienie więzienia i życia w nim. Naprawdę dobry serial :ok:

PS. Za najlepszą postać pierwszego sezonu uważam osobiście Irlandczyka Ryana O'Reily


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 4747
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2010, 15:07

Fajne macie autorytety. Ja oglądaniu OZ mówię stanowcze.
DjJuve poleca "Pierwszą Miłość" i "Na wspólnej" - to jest prawdziwe życie, a nie bajeczki z kryminału.
Nie słuchajcie Andrzejka i nie oglądajcie tego syfu!


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2010, 15:18

M.R. pisze: PS. Za najlepszą postać pierwszego sezonu uważam osobiście Irlandczyka Ryana O'Reily
Do spółki z Saidem i tym typem na wózku. Nie wiem czemu, ale jest sympatyczny.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2010, 17:54

Lypsky pisze:Ja oglądaniu OZ mówię stanowcze.
Ty masz problem z ułożeniem poprawnego zdania po polsku, co dopiero obejrzeć serial "Na Wspólnej", rezerwowy psie.


@deszczu - ten typ na wózku to Augustus Hill.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 4747
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 20 grudnia 2010, 19:24

pan Zambrotta pisze:
Lypsky pisze:Ja oglądaniu OZ mówię stanowcze.
Ty masz problem z ułożeniem poprawnego zdania po polsku, co dopiero obejrzeć serial "Na Wspólnej", rezerwowy psie.
Niebieska kartka :stop:


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
ODPOWIEDZ