Książki

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Palladino

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 stycznia 2007
Posty: 278
Rejestracja: 14 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 09 sierpnia 2008, 12:51

Ja Kinga czytałem tylko jedną książkę (Komórka), ale chcę zabrać się za kolejne, bo na Komórce się nie zawiodłem :) Myślę o Skazanych na Shawshak, albo o Wielkim Marszu.


Sapo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 15 lipca 2006

Nieprzeczytany post 09 sierpnia 2008, 13:01

Palladino pisze:Myślę o Skazanych na Shawshank
Film widziałem, książki niestety nie czytałem ;) z Kinga polecam 'Worek kości' fajna lektura do poduszki i wcale nie chodzi mi o to, że działa jako środek nasenny :wink: :lol:
Ostatnio zmieniony 09 sierpnia 2008, 13:09 przez Sapo, łącznie zmieniany 1 raz.


Palladino

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 stycznia 2007
Posty: 278
Rejestracja: 14 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 09 sierpnia 2008, 13:05

Ja film mam ściągnięty, ale jakoś nie umiem się zabrać do obejrzenia :)


juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 09 sierpnia 2008, 13:17

Sapo_JuveFan pisze:
Palladino pisze:Myślę o Skazanych na Shawshank
Film widziałem, książki niestety nie czytałem ;) z Kinga polecam 'Worek kości' fajna lektura do poduszki i wcale nie chodzi mi o to, że działa jako środek nasenny :wink: :lol:
No właśnie. Przeczytałem kilka recenzji na temat książek Kinga i wmurowało mnie w fotel. Wiele osób po kilku miesiącach boi się chodzić w nocy po swoim mieszkaniu bądz trzepotająca gałąz za oknem wywołuje u nich ogromny strach :shock: Po przeczytaniu recenzji mam dośc a co dopiero gdy zabiorę się za te tytuły.
Nigdy nie myślałem że ksiązka może wzbudzić tyle emocji, myślałem że takie rzeczy to tylko w filmach.
Ja zabieram się za "wielki Marsz", w którym nie ma potworów i innych zombiaków ale i tak z recenzji wynika że przeraża i wciska nas w fotel ze strachu. Będzie się działo :prochno:


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
Palladino

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 stycznia 2007
Posty: 278
Rejestracja: 14 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 09 sierpnia 2008, 14:45

Ja nie miałem nic takiego po Komórce. Jak masz mocne nerwy to nie ma obawy.


white_wolv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 maja 2003
Posty: 2965
Rejestracja: 14 maja 2003

Nieprzeczytany post 09 sierpnia 2008, 15:42

Jesli chodzi o Kinga , niedawno widzialem ekranizacje "Misery" i jesli ksiazka jest w polowie tak dobra jak film (a z pewnoscia jest) to polecilbym po nia siegnac tym bardziej ze jest to raczej mocny thriller niz horror.


juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 09 sierpnia 2008, 17:05

Palladino pisze:Ja nie miałem nic takiego po Komórce. Jak masz mocne nerwy to nie ma obawy.
Można o mnie powiedzieć "taki stary koń" :prochno:
Ale po obejrzeniu dobrego horroru długooo trzęse nogami, a jak spię to odwrócony tyłem do okna 8)
white_wolv pisze:Jesli chodzi o Kinga , niedawno widzialem ekranizacje "Misery" i jesli ksiazka jest w polowie tak dobra jak film (a z pewnoscia jest) to polecilbym po nia siegnac tym bardziej ze jest to raczej mocny thriller niz horror.
Po "Wielkim Marszu" być może sięgne po ten tytuł. Małymi kroczkami będe podnosił sobie poprzeczkę, aż sięgne po te najgorsze, straszne i mrożące krew w żyłach horrory przez które skończe w wariatkowie :smile:


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
Mrówa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 października 2005
Posty: 1755
Rejestracja: 01 października 2005

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2008, 13:21

Coś z gatunku książek podróżniczych, "Wielka wyprawa" autorami są Ewan McGregor i Charley Boorman. Historia podróży dookoła świata na motocyklach. Jeden koleś bardziej znany, drugi mniej i ich przygody. Niestety o Polskę nie zachaczyli, chociaz istniała taka możliwosć. :D

Nakręcono o tym kilku odcinkowy serial, który mozna było oglądać bodajze na Tvn Turbo.


Obrazek
Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 9966
Rejestracja: 25 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2008, 13:38

Michał`fcj pisze:Coś z gatunku książek podróżniczych, "Wielka wyprawa" autorami są Ewan McGregor i Charley Boorman. Historia podróży dookoła świata na motocyklach. Jeden koleś bardziej znany, drugi mniej i ich przygody. Niestety o Polskę nie zachaczyli, chociaz istniała taka możliwosć. :D

Nakręcono o tym kilku odcinkowy serial, który mozna było oglądać bodajze na Tvn Turbo.
The Long Way Round, na TVN Turbo i którymś z Discovery Channel' zatytułowane jako Historie Motocyklowe. Na TVN Turbo puszczają to w piątek o 23.00, polecam, na prawdę warte obejrzenia.

Osobiście najbardziej spodobały mi się relację z trasy po terenach Azjatyckich, nigdzie indziej nie było takiej dziczy i tylu oryginalnych problemów :D

Dla zainteresowanych -> oficjalna strona.


Mrówa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 października 2005
Posty: 1755
Rejestracja: 01 października 2005

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2008, 14:05

Jeżeli kogoś to faktycznie interesuje to McGregor i Boorman, odbyli również podróż z pólnocy Afryki, aż do Kapsztadu. Ogladać można to na National Geographic, chyba w piątki. Ale nie wiem czy ta wyprawa doczekała już się książki.

Tu link do wyprawy po Afryce - http://www.longwaydown.com/


Obrazek
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 10 sierpnia 2008, 18:58

A czy ktoś próbował wchłonąć - i zrozumieć jednocześnie - "Anatomie PC" :?: Tak się zastanawiam, czy tylko ja się na to rzuciłem...

Jeśli chodzi o Kinga to osobiście czytałem tylko "Rok wilkołaka", mniemam, że ta książeczka - bo jest ona raczej skromnych rozmiarów - nie jest dobrą reklamą "mistrza" - za jakiego tego Pana wielu ludzi uważa - bo jedyne co mi się w niej spodobało to pojedyncze cytaty w każdym rozdziale, były świetne, sama zaś historia raczej ciekawa tylko początkowo, a potem ani straszna, ani śmieszna a do tego przewidywalna.


juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 12 września 2008, 17:24

Jakiś czas temu przeczytałem "Wielki Marsz" Stephena Kinga i od razu postanowiłem przeczytać jego kolejne książki. Zabrałem się potem za "Stukostrachy", które całkowicie mnie wchłoneły :wink:
Po co sie rozpisywać, mogę tylko powiedziec że to są ksiązki, których nie można przeoczyć.
Obecnie czytam horror, który jest przez wielu uważany jako "horror wszechczasów", czyli "Lśnienie". Jak na razie ciekawie się zaczyna i myśle że tak będzie do końca.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
Gooray

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 600
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 12 września 2008, 23:40

Jestem po przeczytaniu książki "Kołtun się jeży" Wojciecha Cejrowskiego. No i jeśli ktoś go zna to specjalnie tej książki przedstawiać nie trzeba. Jak zywkle wiele trafnych, ironicznych a przede wszystkim rozbrajających komentarzy odnośnie różnych kontrowersyjnych (i nie tylko) tematów. Polecam wszystkim, aczkolwiek tym lewicowym łatwo się tej książki czytać nie będzie. ;)
Warto też przeczytać inne Jego książki, np. z serii tych podróżniczych: "Rio Anaconda" czy "Gringo wśród dzikich zwierząt". Obie czytałem i poza bardzo ciekawymi opisami jest też wiele, wiele, wiele i jeszcze więcej humoru.
Ja osobiście poluje teraz na książkę "Młot na lewicę". Prawdziwy rarytas, który pojawia się na allegro rzadziej niż Tiago na boisku, a jak już się pojawi to osiąga spore, jak na książkę, sumy przykładowo 600 zł. Widać ma Naczelny Kowboj RP branie. :P
Przede mną Stefan Żeromski i "Ludzie bezdomni".


Obrazek
Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1980
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 13 września 2008, 00:21

Mi w poglądach bardzo daleko od pana Cejrowskiego, ale cenię sobie jego humor, bezpośredniość i potrafię to oddzielić od jego poglądów. A jego światopogląd wcale tej książki nie opanował, większość fragmentów może czytać każdy, niezależnie od opcji politycznej.
Jednak swój prawdziwy talent pokazał właśnie w 'Gringo wśród dzikich plemion' i 'Rio Anakonda'. Niby to tylko książka podróżnicza, ale ledwie kilka(naście?) książek w życiu czytało mi się z większa łatwością i przyjemnością. I z większym żalem przyjmowałem koniec książki. Rewelacja.
Młot na lewice miał mały nakład, więc jego cena ma swoje podłoże. Mnie tak do niej nie ciągnie (miałem przyjemność przeczytać spore fragmenty) - książka, swoją drogą pokaźna, opisuje ówczesne wydarzenia, gdyby to było aktualne czytałoby się o niebo lepiej. Tak jego proza wciąga, ale opisywane tematy, często kompletnie anonimowe, przeszkadzają w czytaniu.

btw: młoda mam w formie pdf, jako że to zbiór krótkich wypowiedzi (1-2 strony) to czytanie na kompie nie przeszkadza, może przesłać? Poczytaj i przemyślisz czy warto :]


Dirty mind
Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 2230
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 13 września 2008, 03:56

To ja polecam Sternberg Szczepana Twardocha. Powiesc o walce Rewolucji z Kontrrewolucja, tyle wystarczy chyba zeby zaciekawic :D.


ODPOWIEDZ