Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Don Mateo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2006
Posty: 261
Rejestracja: 06 marca 2006

Nieprzeczytany post 17 maja 2010, 19:56

Dlatego napisałem "jakimś cudem". To było pytanie czyto teoretyczne.


Forza Juve!
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 17 maja 2010, 20:23

pan Zambrotta pisze:Korwin to szajbus, szczerze współczuję tym, którzy wybierają go jako kandydata na funkcję reprezentatywną. Te wszystkie paplania o monarchii czy o wolnym dostępie do broni. Koleś odfrunął zupełnie.
Bardzo Ci dziękuję Drogi Troskliwy Misiu za okazane również pod moim adresem współczucie, naprawdę doceniam ciepełko Twojego serducha.
pan Zambrotta pisze:Na nikogo nie zagłosuję w I turze. W II zagłosuję przeciwko Kaczorowi.
Słusznie, wszelkie przejawy kaczyzmu-ziobryzmu należy tępić w zarodku :prochno:.
pan Zambrotta pisze:Ad.1 prezydent ma inicjatywę ustawodawczą, ale kto poprze te jego "pomysly" ? nie przejdą. Korwin to cudak, jego prezydentura ustanowiła by "państwo w państwie". On swoje, rząd swoje, czyli wszystko będzie stało w miejscu.
Mój Troskliwy Misiu, zauważ, że nasz premier deklaruje się jako liberał. Dlaczego zatem miałby nie dogadać się z Korwinem? Chyba, że Donek liberała tylko udaje :lol:.
aras191 pisze:Ci co głosują na Komorowskiego niech sie pukną i to dobrze w czoło ... no chyba ze się wam dobrze żyje ... !!!!!!!! Prywaciarze to oni wiekszosci bedą glosować na tego ..... !!!!!!!!
Czy zatanawiałeś się kiedyś Szanowny Kolego, dzięki komu rozwija się nasz kraj? Sugeruję, żebyś przemyślał tą kwestię zanim ponownie użyjesz tego pogardliwego określenia prywatnego przedsiębiorcy rodem z początku transformacji. Chyba, że to Ty zagłosowałeś w ankiecie na Ziętka :smile:.


Obrazek
Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 1317
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 17 maja 2010, 23:01

madmo pisze:
pan Zambrotta pisze:Korwin to szajbus, szczerze współczuję tym, którzy wybierają go jako kandydata na funkcję reprezentatywną. Te wszystkie paplania o monarchii czy o wolnym dostępie do broni. Koleś odfrunął zupełnie.
Bardzo Ci dziękuję Drogi Troskliwy Misiu za okazane również pod moim adresem współczucie, naprawdę doceniam ciepełko Twojego serducha.
Problem kandydata na prezydenta Janusza Korwina-Mikke nie polega na tym, że zapewne ma dużą wiedzę, ciekawe poglądy na posiadanie broni palnej w domu każdego obywatela, karę śmierci dla morderców, czy wreszcie cały liberalizm ekonomiczny wymieszany z monarchistycznymi zapędami. Pan Janusz to zapewne inteligentny facet, ale nie nadaje się niestety na żadną z publicznych roli, wybieranej głosami zwykłych obywateli.

Jak słusznie zauważył Pan Zambrotta, a wcześniej Łukasz, pan Janusz kreuje wokół siebie dziwną aurę, która sprawia, że człowieka tego ciężko traktować do końca poważnie. Jeśli najlepszy możliwy kandydat, z najfajniejszymi możliwymi poglądami, nie potrafi wzbudzić zaufania większości społeczeństwa, to nie ma czego szukać w takich wyborach, a co dopiero mówić o człowieku, którego znaczna część społeczeństwa traktuje jako nie do końca zrównoważonego...

Cała ta kampania prezydencka, posłuży panu Januszowi z pewnością do nabijania jakichś promili w sondażach, darmowej promocji swojej błyskotliwej osobowości, co w efekcie zapewne przekuje się na lepsze gaże inkasowane za swoje felietony czy inne artykuły.

Jeśli ktoś naprawdę uważa, że Janusz Korwin-Mikke ma ciekawe poglądy i mógłby być wspaniałym prezydentem, to mnie pozostaje jedynie żałować, że kandydat ów tak marnuje swój gigantyczny potencjał.


Pozdrawiam!
Don Mateo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2006
Posty: 261
Rejestracja: 06 marca 2006

Nieprzeczytany post 17 maja 2010, 23:31

Azrael pisze:Jeśli najlepszy możliwy kandydat, z najfajniejszymi możliwymi poglądami, nie potrafi wzbudzić zaufania większości społeczeństwa, to nie ma czego szukać w takich wyborach, a co dopiero mówić o człowieku, którego znaczna część społeczeństwa traktuje jako nie do końca zrównoważonego...
Dla porównania śmietanka polityczna od lewa do prawa ma poglądy mniej lub bardziej do dupy, jednak dzięki przychylnym mediom wzbudza (większe bądź mniejsze) zaufanie większości społeczeństwa.

PS: Skąd informacja, do pogrubionego fragmentu? Były jakieś sondaże na ten temat, czy ot tak sobie napisałeś, palnąłeś?


Forza Juve!
Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 1317
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 17 maja 2010, 23:59

Don Mateo pisze:PS: Skąd informacja, do pogrubionego fragmentu? Były jakieś sondaże na ten temat, czy ot tak sobie napisałeś, palnąłeś?
Hmm, roponuję spojrzeć na pierwszy lepszy sondaż prezydencki...

Mam dziwne przeczucie, że w społeczeństwie, które swoje poglądy rozkłada na głosy na PO, PiS, SLD i PSL oraz znacznej ilości osób, dla których politycy są tak beznadziejni, że nie warto nawet iść do wyborów, pan Janusz z jego sposobem głoszenia poglądów, tak właśnie jest postrzegany. Nie twierdzę jednak, że człowiek ten ma jakiekolwiek "defekty", stwierdzam jedynie fakty medialne. Niestety polityk bez mediów jest zwykłym Korwinem-Mikke, którego nawet najciekawsze poglądy, nie interesują nikogo. Skoro więc godzi się na rolę jaką pełni w mediach, to coś w tym musi być...


Pozdrawiam!
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 18 maja 2010, 00:10

Azrael pisze:
madmo pisze:
pan Zambrotta pisze:Korwin to szajbus, szczerze współczuję tym, którzy wybierają go jako kandydata na funkcję reprezentatywną. Te wszystkie paplania o monarchii czy o wolnym dostępie do broni. Koleś odfrunął zupełnie.
Bardzo Ci dziękuję Drogi Troskliwy Misiu za okazane również pod moim adresem współczucie, naprawdę doceniam ciepełko Twojego serducha.
Problem kandydata na prezydenta Janusza Korwina-Mikke nie polega na tym, że zapewne ma dużą wiedzę, ciekawe poglądy na posiadanie broni palnej w domu każdego obywatela, karę śmierci dla morderców, czy wreszcie cały liberalizm ekonomiczny wymieszany z monarchistycznymi zapędami. Pan Janusz to zapewne inteligentny facet, ale nie nadaje się niestety na żadną z publicznych roli, wybieranej głosami zwykłych obywateli.

Jak słusznie zauważył Pan Zambrotta, a wcześniej Łukasz, pan Janusz kreuje wokół siebie dziwną aurę, która sprawia, że człowieka tego ciężko traktować do końca poważnie. Jeśli najlepszy możliwy kandydat, z najfajniejszymi możliwymi poglądami, nie potrafi wzbudzić zaufania większości społeczeństwa, to nie ma czego szukać w takich wyborach, a co dopiero mówić o człowieku, którego znaczna część społeczeństwa traktuje jako nie do końca zrównoważonego...

Cała ta kampania prezydencka, posłuży panu Januszowi z pewnością do nabijania jakichś promili w sondażach, darmowej promocji swojej błyskotliwej osobowości, co w efekcie zapewne przekuje się na lepsze gaże inkasowane za swoje felietony czy inne artykuły.

Jeśli ktoś naprawdę uważa, że Janusz Korwin-Mikke ma ciekawe poglądy i mógłby być wspaniałym prezydentem, to mnie pozostaje jedynie żałować, że kandydat ów tak marnuje swój gigantyczny potencjał.
Widzisz Azraelu, immanentną cechą demokracji jest to, że premiuje ona polityków, którzy mówią ludziom dokładnie to, co ci chcą usłyszeć. Natomiast prawda jest czasem gorzka i trudna do przyjęcia, więc rozsądny polityk demokratyczny dozuje ją społeczeństwu wyjątkowo oszczędnie. Właściwie kampania wyborcza to festiwal obietnic, które nigdy nie zostaną spełnione, ale ludzie lubią ich słuchać i o dziwo wciąż dają się im uwieść.

Podstawową cechą charakteru takich polityków jak Janusz Korwin-Mikke i Marek Jurek, którą wyjątkowo u nich cenię jest to, że oni nie dostosowują swoich poglądów do aktualnych trendów, nie są jak chorągiewka na wietrze. Zgadzam się, że przez to tracą na skuteczności, bo mają o wiele niższe szanse na przebicie się w wyborach. Jednak ja preferuję takich szczerych polityków, którzy nie owijają w bawełnę i mówią to, co naprawdę myślą bez oglądania się na wyniki badania opinii publicznej.

Szczerze mówiąc Azraelu, ja się w ogóle nie łudzę, że Korwin może te wybory wygrać, bo prawdę mówiąc nie to jest głównym celem jego udziału w tej kampanii. Tutaj chodzi o to, aby dotrzeć z prezentowanymi przez niego poglądami do szerszej grupy odbiorców, a wybory dają taką okazję, ponieważ wiążą się z lepszym dostępem do mediów. Celem długoterminowym jest zgromadzenie elektoratu przekraczającego co najmniej 5% wyborców, aby zaistnieć z tymi poglądami w sejmie. Osiągniecie takiego wyniku wydaje się możliwe.

-------------------------------------------------------------------------------------

Z cyklu postępy postępu: "Dyktatura urzędników socjalnych" - ciekawy wywiad z panią Ruby Harrold-Claesson o tak zwanej opiece społecznej w Szwecji. Warto się z nim zapoznać w kontekście nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, którą uchawilili "konserwatyści" z Platformy.


Obrazek
gruzin_juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 grudnia 2007
Posty: 457
Rejestracja: 28 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 18 maja 2010, 09:23

Azrael pisze:
Don Mateo pisze:PS: Skąd informacja, do pogrubionego fragmentu? Były jakieś sondaże na ten temat, czy ot tak sobie napisałeś, palnąłeś?
Hmm, roponuję spojrzeć na pierwszy lepszy sondaż prezydencki...
czyli idąc tym tropem należy uznać że społeczeństwo traktuje Pawlaka albo Jurka za nie do końca zrównoważonych?
moim zdaniem sondaże wyborcze nie mówią nic na temat zdrowia psychicznego kandydatów...ale mam prawo sie mylić


madmo pisze:Widzisz Azraelu, immanentną cechą demokracji jest to, że premiuje ona polityków, którzy mówią ludziom dokładnie to, co ci chcą usłyszeć. Natomiast prawda jest czasem gorzka i trudna do przyjęcia, więc rozsądny polityk demokratyczny dozuje ją społeczeństwu wyjątkowo oszczędnie. Właściwie kampania wyborcza to festiwal obietnic, które nigdy nie zostaną spełnione, ale ludzie lubią ich słuchać i o dziwo wciąż dają się im uwieść.
tego faktu wielu nie uwzględnia w swoim rozumowaniu :|


CIAO IL CAPITANO
Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1242
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 18 maja 2010, 12:07

madmo pisze: (...) ja się w ogóle nie łudzę, że Korwin może te wybory wygrać, bo prawdę mówiąc nie to jest głównym celem jego udziału w tej kampanii. Tutaj chodzi o to, aby dotrzeć z prezentowanymi przez niego poglądami do szerszej grupy odbiorców, a wybory dają taką okazję, ponieważ wiążą się z lepszym dostępem do mediów. Celem długoterminowym jest zgromadzenie elektoratu przekraczającego co najmniej 5% wyborców, aby zaistnieć z tymi poglądami w sejmie. Osiągniecie takiego wyniku wydaje się możliwe.
W sumie jakby nie patrzeć na historię parlamentaryzmu III RP podobny wariant już się raz udał. W 1995 Jan Olszewski jako kandydat w I turze wyborów prezydenckich uzyskał ponad 6 % głosów. Po osiągnięciu tego wyniku założył Ruch Odbudowy Polski, który w wyborach zdobył ponad 5% i wszedł z 6 mandatami do sejmu.

Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że Olszewski istniał wtedy w świadomości jako doświadczony polityk, popularny w niektórych kręgach postsolidarnościowych jako premier z antykomunistycznymi poglądami. Korwin-Mikke zaś cały czas funkcjonuje poza politycznym mainstreamem (no, może za wyjątkiem sejmu I kadencji, kiedy posłował) i gdyby nie internet trudno byłoby mu przemycać swoje poglądy "do publiki".

Z innej beczki / pół żartem, pół serio - Unia Europejska da 51 mln USD na reformy w Kirgistanie - no byłby to kolejny "piękny przykład" rozdawnictwa pieniędzy jednych państw UE (w tzw. świadomości powszechnej brzmi to: "UE daje pieniądze" :wink:) na rzecz innych, gdyby nie fakt, że Kirgistan... leży w Azji Centralnej i członkiem UE nie jest: http://eng.24.kg/politic/2010/05/17/11567.html


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 18 maja 2010, 18:33

Karowiew pisze:Z innej beczki / pół żartem, pół serio - Unia Europejska da 51 mln USD na reformy w Kirgistanie - no byłby to kolejny "piękny przykład" rozdawnictwa pieniędzy jednych państw UE (w tzw. świadomości powszechnej brzmi to: "UE daje pieniądze" :wink:) na rzecz innych, gdyby nie fakt, że Kirgistan... leży w Azji Centralnej i członkiem UE nie jest: http://eng.24.kg/politic/2010/05/17/11567.html
Tutaj możesz znaleźć oficjalną wykładnię ideologii, która się za tym kryje. Eurokraci uważają, że dzięki rozdawnictwu pieniędzy kupią sobie święty spokój. Chociaż uważam, że bogate narody mają pewnien moralny obowiązek pomagania biedniejszym, to zdecydowanie sprzeciwiam się robieniu tego pod przymusem tj. na zasadzie, że jak nie dacie nam pieniędzy po dobroci to będziemy imigrować do Europy albo porywać wasze statki (vide somalijscy piraci).

A teraz mała dygresja literacka, dotycząca cyklu powieści o "Świecie Dysku", która moim zdaniem pasuje tutaj jak ulał :wink:. Każdy mieszkaniec miasta Ankh-Morpork mógł zostać okradziony przez amatora cudzej własności należącego do Gildii Złodzieji. Aby uniknąć kradzieży mógł oczywiście skorzystać z broni, zatrudnić strażników lub wprawić dobre zamki, ale Gildia oferowała o wiele prostsze rozwiązanie. Wystarczyło tylko uiścić na jej rzecz stosowną opłatę, która powodowała, że jej członkowie nie okradali takiej osoby. Co więcej, każdy nielicencjonowany złodziej, niezrzeszony w gildii był przez nią eliminowany, co zapewniało mieszkańcom święty spokój, przynajmniej jeśli chodziło o kradzieże. Jak widać eurokraci rozumują w ten sam sposób, tzn. płacą "gildii" pewnych państw za święty spokój :prochno:. Tylko dziw człowieka bierze, że ktoś chce naśladować rozwiązania rodem ze świata w krzywym zwierciadle przedstawionego w powieściach Pratchetta :smile:.

Z pewnością ogromna chęć rozdawania pieniędzy przez eurokratów jest spowodowana w dużym stopniu tym, że spora ich część może gdzieś po drodze "wyparować" i wspomóc osobiste budżety naszych "ciężko pracujących" europejskich urzędników :lol:. Tak a propos wątku pomocy, USA wobec swoich własnych problemów, stają się coraz mniej skore do pomagania :wink:.

-------------------------------------------------------------------------------------

Wczoraj podlinkowałem wywiad z panią Ruby Harrold-Claesson przeprowadzony prze "Rzepkę". Dzisiaj wywiad z tą samą panią zamieściła Fronda i moim zdaniem jest on dużo lepszy.


Obrazek
gruzin_juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 grudnia 2007
Posty: 457
Rejestracja: 28 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 18 maja 2010, 21:24

http://img50.imageshack.us/img50/4694/ideomt1.gif
śmieszna sonda...
u mnie wychodzi japierd....bez 2 zdań


CIAO IL CAPITANO
Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1242
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 18 maja 2010, 23:44

madmo pisze: A teraz mała dygresja literacka, dotycząca cyklu powieści o "Świecie Dysku", która moim zdaniem pasuje tutaj jak ulał :wink:
Masz dar opowiadania Madmo :-D. Analogia trafna, zajrzę do twórczości tego autora. A propos tego artykułu to jest wypowiedź tego całego Andrisa Piebalgsa w "letko", jak mawiają dzieci, skondensowanym przekazie: http://www.hotmoney.pl/artykul/kraj-uni ... raje-13549 Się cholera ubawiłem dzisiaj premierem Donkiem, który podobno walnął niezłym tekstem a propos powodzi:

- Zapamiętać, co kto spieprzył, robić to, co należy, albo zapamiętać, co kto nie zrobił – radził premier.: http://wiadomosci.onet.pl/2172015,11,tu ... ,item.html :rotfl:

EDIT: Pardon (za GW) znalazł starą akcję jak to Komorowski był swego czasu w Danii i skomentował tamtejsze kobiety:

- No i w końcu mnie tam zawieźli i pokazali. Wtedy zrozumiałem. Dunki nie są najpiękniejszymi kobietami, a to były... kaszaloty
http://www.pardon.pl/artykul/11587/komo ... _kaszaloty

A tu kolejna "złota myśl" kandydata:

Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do głównej rzeki i do Bałtyku, więc nie słyszałem od dłuższego czasu o zjawiskach powodziowych, które by trwały dłużej niż tydzień czy dwa. http://www.pardon.pl/artykul/11580/powo ... onstytucji

Z poważnych rzeczy, w Izraelu zniszczono średniowieczny cmentarz muzułmański, aby móc zbudować na jego terenie... Muzeum Tolerancji: http://korwin-mikke.pl/bliski_wschod/zo ... ncji/23442
:lol:


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
evilboy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Posty: 1005
Rejestracja: 30 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 20 maja 2010, 18:36

Ja głosuję na Korwina-Mikke.

Może nie jest to idealny kandydat... Chwilę, nawet nie "może". Nie jest to na pewno typ moich marzeń, ale jest to gość cholernie inspirujący do wolnego myślenia, do myślenia o jakim nie wspomina nawet telewizja, nie pisze się w gazetach ani nie mówi w radiu. To facet, który całkowicie zmienił moje młodzieńcze, bezkrytyczne podejście do wszelakich informacji medialnych na racjonalne, wybiórcze i analityczne. Obróciło się to przeciwko niemu, bo w końcu sam zacząłem zauważać jak czasem bredzi. :wink:

Dzięki temu człowiekowi jednak, dowiedziałem się na czym polega liberalizm - coś, czego nigdzie poza jego blogiem i wypowiedziami w internecie, nie można było zobaczyć. Dzięki niemu studiuję teraz ekonomię.

Mimo, że jego poglądy społeczne są czasem dziwne, ale najczęściej po prostu w niewłaściwy sposób argumentowane, jest doskonałym analitykiem i wbrew opinii wielu, bardzo rozsądnym człowiekiem. W mediach kreuje się go na idiotę, on sam swoim cholerycznym temperamentem to ułatwia. Jednakże jeśli ktoś słucha go dłużej i czyta więcej, naprawdę potrafi odnaleźć w tym wszystkim sens i zaczyna się to dla niego układać jak puzzle. Szczerze polecam lekturę choćby jednej jego książki, szczególnie tym krytykującym.


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 21 maja 2010, 12:00



Mógłby mi ktoś napisać czemu głosuje na Komorowskiego?
Ciekawi mnie jakaś rzetelna wypowiedź.


Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 2240
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 21 maja 2010, 14:20

@Vesper-większość która głosuje na Komorowskiego (tj na tym forum) robi to, bo nie chce Kaczora ;)
Sam głosuję na Mikke. W drugiej turze przeciw Jarkowi. Czyli na Komorowskiego.


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1724
Rejestracja: 31 maja 2008

Nieprzeczytany post 21 maja 2010, 16:13

Szikit pisze:@Vesper-większość która głosuje na Komorowskiego (tj na tym forum) robi to, bo nie chce Kaczora ;)
Sam głosuję na Mikke. W drugiej turze przeciw Jarkowi. Czyli na Komorowskiego.
Czyli rozumiem, nie ważne kto, byle nie Kaczor?
Możesz napisać czemu? :)

Pozdrawiam


ODPOWIEDZ