Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1242
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 02 września 2019, 09:56

Tekstem roku jednak jest zdanie pani Dulkiewicz o "egzotycznych gościach" :D

https://www.tvp.info/44190428/aleksandr ... scie-wideo


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1861
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 02 września 2019, 18:14

Karowiew pisze:Tekstem roku jednak jest zdanie pani Dulkiewicz o "egzotycznych gościach" :D

https://www.tvp.info/44190428/aleksandr ... scie-wideo
Jesteś obiektywny jak Wiadomości w TVP. Ten tekst (właściwie wypowiedź) to co najwyżej głupota dnia, tak sama jak wypowiedź Dworczyka, który "nie wie" w którym kierunku płynie Wisła. Nijak to się ma choćby do słynnej wypowiedzi Ewy Kopacz o dinozaurach czy o głupocie posłanki Pawłowicz, która aż razi w 90% jej wpisów w mediach społecznościowych. Chyba że chodziło Ci o rangę i otoczkę słów Dulkiewicz to fakt, gafę strzeliła nieziemską ale w przeciwieństwie do ww. Pawłowicz zupełnie nieświadomą, wynikającą ze złego doboru słów, które na pewno nie było celowe. No ale mleko się rozlało i fakt, wyszło komicznie.


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1242
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 03 września 2019, 13:15

Skecz dnia - KO ogłosiła Małgorzatę Kidawę-Błońską kandydatką na premiera :D

Przypomina to decyzję cesarza Kaliguli, żeby swojego ulubionego konia uczynić konsulem.

Kidawa miała kilka legendarnych tekstów, z których jeden był wybitny:
Każde społeczeństwo, które się zamykało, nie miało szans na rozwój - zauważyła. Siłą społeczeństw jest to, że następuje ścieranie się różnych poglądów i wymiana kultur. Co się stało z Inkami, który byli społeczeństwem bardzo silnie zamkniętym? Po prostu przestali funkcjonować.


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 03 września 2019, 13:41

Karowiew pisze:Skecz dnia - KO ogłosiła Małgorzatę Kidawę-Błońską kandydatką na premiera :D

Przypomina to decyzję cesarza Kaliguli, żeby swojego ulubionego konia uczynić konsulem.

Kidawa miała kilka legendarnych tekstów, z których jeden był wybitny:
Każde społeczeństwo, które się zamykało, nie miało szans na rozwój - zauważyła. Siłą społeczeństw jest to, że następuje ścieranie się różnych poglądów i wymiana kultur. Co się stało z Inkami, który byli społeczeństwem bardzo silnie zamkniętym? Po prostu przestali funkcjonować.
Powtórka z kazusu chociażby Beaty Szydło. Schetyna podąża ścieżką wydeptaną przez Kaczyńskiego. Zresztą jest to moim zdaniem taki trochę akt wywieszenia białej flagi przez Schetynę, bo uznał, że z jego buźką na pierwszym planie KO nie ma co liczyć na sukces w wyborach.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 03 września 2019, 16:00

W poprzednim poście wspomniałem o szaleństwach progresywnej lewicy. Jako, że jestem szczerze zafascynowany tym światem chciałem Wam pokazać kilka interesujących przejawów tego szaleństwa:

1) "Trans activism’s latest trick: vandalizing women’s shelters", "'TRANS POWER' — Women's rape shelter faces death threat and vandalism for rejecting transgender women"

Schronisko dla kobiet, które padły ofiarami przemocy seksualnej zostało zdemolowane przez... transpłciowych aktywistów. Na drzwiach wypisano groźby śmierci oraz przybito do nich martwe szczury. Ludzi żyjących w błogiej nieświadomości, którzy teraz zachodzą w głowę dlaczego osoby transpłciowe dopuściły się takiego czynu informuję, że w środowiskach progresywnej lewicy istnieje ostry konflikt pomiędzy "trans-exclusionary radical feminists" w skrócie TERFs, które uważają, że jedynymi prawdziwymi kobietami są biologiczne kobiety, a "intersectional feminists", w skrócie IFs, które twierdzą, że prawdziwymi kobietami są również biologiczni mężczyźni, którzy uważają się za kobiety (transpłciowe kobiety). W związku czym powstał konflikt o dostęp do "women-only spaces" takich jak schroniska dla ofiar przemocy seksulanej. TERFs uważają, że wstęp do tych miejsc powinny mieć tylko i wyłącznie biologiczne kobiety. Natomiast IFs uważają takie podejście za transfobię i domagają się dopuszczenia tam również transpłciowych kobiet. W tym miejscu warto nadmienić, że biologiczny mężczyzna nie musi przechodzić operacji zmiany płci, żeby zostać transpłciową kobietą. Pomiędzy nogami nadal może mu dyndać 30-centymetrowy członek i jądra, ale jeżeli twierdzi, że jest kobietą to dla IFs po prostu nią jest i tyle, bo dla nich nie istnieje coś takiego jak płeć biologiczna czy męskie i kobiece ciało: https://www.youtube.com/watch?v=2S0e-i117vY. Dodam jeszcze, że jeżeli chcecie być politycznie poprawni to nie powinniście mówić "operacja zmiany płci" (sex change surgery) tylko "operacja korekty płci" (gender reassignment surgery). W ten sposób przechodzimy do kolejnego pasjonującego zjawiska w politycznie poprawnym świecie progresywnej lewicy, czyli regulacji języka.

2) "No more ‘convicts’ or ‘felons’ if San Francisco passes criminal justice language proposal", "Tucker Carlson: San Francisco bans words to hide its crime problem -- and to control your mind", "Berkeley, California eliminates term ‘manhole’ in push to remove gendered language"

W myśl, że język określa świadomość miasto San Francisco chce zrezygnować z używania takich słów jak "felon" (przestępca), "convict" (skazaniec) czy "juvenile delinquent" (młodociany przestępca), bo się źle kojarzą, a nie chcemy przecież, żeby przestępcy się źle kojarzyli, prawda? Od teraz "felon" zostanie zastąpiony przez "returning resident” lub “formerly incarcerated person", "convict" to "currently incarcerated person", a "juvenile delinquent" to "young person impacted by the justice system". Polecam filmik z reakcją tego policjanta: https://www.youtube.com/watch?v=Dpg7Tc0Ml4Y.

Natomiast w Berkeley wprowadzono język neutralny płciowo. Osobiście mnie najbardziej zaskoczyła zmiana zwrotu "pregnant woman" na "pregnant employee". Myślę, sobie że to bezcelowe, bo przecież tylko kobiety mogą być w ciąży, prawda? Otóż nie, jak to się mówi, byłem w mylnym błędzie. Mężczyźni również mogą być w ciąży! Dokładnie chodzi o transpłciowych mężczyzn, czyli biologiczne kobiety, które uważają, że są mężczyznami, ale zachowały żeńskie organy płciowe i zaszły w ciążę:

a) "Trans dads tell doctors: 'You can be a man and have a baby'",

b) "Trans man who gave birth fights to be registered as baby’s father".

Po raz pierwszy osoba, która urodziła dziecko nie chce być nazywana jego matką, tylko ojcem. Czyż to nie fascynujące?

3) "Ivanka Trump Mocked For Giving 'All White' Dog to Her Daughter"

Ivanka Trump z okazji ósmych urodzin swojej córki Arabelli Rose, podarowała jej psa. Pies ma białą sierść i niebieskie oczy, co dla wielu progresywnych lewaków stało się powodem do oskarżania jej o rasizm, nazizm i bycie zwolenniczką białej supremacji. Ta historia przypomniała mi z kolei pewien bardzo popularny w lewicowych środowiskach tłit, którego autorka napisała, że biali ludzie tak bardzo lubią mieć psy, bo... tęsknią za posiadaniem niewolników.

4) "'Straight Pride Parade' in Boston draws counterprotesters and heavy police presence"

W Bostonie odbyła się heteroseksualna parada równości. Wydarzenie organizowanie przez stowarzyszenie "Super Happy Fun America" od początku miało satyryczny i prześmiewczy charakter, o czym świadczy chociażby już sam fakt mianowania marszałkiem parady Milo Yiannopoulosa, otwartego geja, który przewodził paradzie w czapecze z napisem "Make America Straight Again". Jednak progresywni lewacy nie mają poczucia humoru, a ponadto uważają heteroseksualność za nienormalność: "NBC News Proclaims That Heterosexuality Is “Just Not Working”", więc zorganizowali protest przeciwko paradzie, podczas którego rozdawali ulotki z napisem: "Straight sex is rape. Sex with whites is white supremacy". Pogląd, że każdy stosunek seksualny, nawet taki, na który kobieta wyraża zgodę i z którego czerpie satysfakcję jest gwałtem, pochodzi od radykalnych feministek twierdzących, że heteroseksualizm jest narzędziem dominacji i opresji mężczyzn nad kobietami. Radykalne feministki twierdzą, że orientacja seksualna jest kwestią wyboru, więc kobiety powinny zostać lesbijkami, żeby wyzwolić się z jarzma patriarchalnego ucisku mężczyzn. Serio, ja tego nie zmyślam: https://en.wikipedia.org/wiki/Political_lesbianism.

Nowy wspaniały progresywnej lewicy jest naprawdę fascynujący. Z przyjemnością zanurzam się w odmętach lewackich umysłów, bo za każdym razem odkrywam w nich prawdziwe złoto. Ciekawi mnie co Wy o tym myślicie. Czy chcielibyście, żeby ten lewicowy "postęp" obyczajowy, który rozkwita w świecie Zachodu zawitał do Polski?


Obrazek
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7347
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 03 września 2019, 18:09

Czasami się zastanawiam skąd wzięło się "nagle" całe to gówno (ale jestem za leniwy żeby sprawdzić i tylko kręcę głową). Po co i w jakim celu ktoś to wszystko wymyślił i zaczął wpajać innym. A może cały czas tkwiło to w zoranych ludzkich baniach... jak można mieć takie urojenia :niewiem:

Mój krąg rodziny/znajomych jest wąski, ale nikt kogo znam nie propaguje tych szczytnych idei. Znacie kogoś 'normalnego', kto utożsamia się z tymi poglądami?


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7077
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 03 września 2019, 18:49

jackop pisze: Mój krąg rodziny/znajomych jest wąski, ale nikt kogo znam nie propaguje tych szczytnych idei. Znacie kogoś 'normalnego', kto utożsamia się z tymi poglądami?
Nie da się być normalnym i utożsamiać się z tymi poglądami.

@vimes
Świetny wpis. :bravo:


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7347
Rejestracja: 08 stycznia 2006

Nieprzeczytany post 03 września 2019, 21:01

Nie rozumiem motywacji tych ludzi. Jak Seba idzie na ustawkę, to nie dlatego bo nakazuje mu to: Bóg, Honor, Ojczyzna. Zakładam, że jest świadomy tego, że po prostu lubi dać komuś w mordę, a koszulka z kotwicą, Żołnierzami Wyklętymi, czy czym tam jeszcze jest tylko dodatkiem.

Tych faktycznie zainteresowanych sprawami LBGTQ+ABCDE jest garstka, a reszta to albo czysty trolling, albo potrzeba sztucznej przynależności do jakiejś grupy. Ewentualnie podpięcie się pod panujący trend, tak jak "bycie wege" czy wrzucanie zdjęć jedzenia na Instagram.

Najwyraźniej USA jest na tyle postępowym krajem, że chce przodować także w szerzeniu głupot, ale w tym przypadku chluby im to raczej nie przynosi. Czekam, aż nazwa Biały Dom zostanie uznana za rasistowską Obrazek


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 04 września 2019, 08:04

Vimes pisze:W poprzednim poście wspomniałem o szaleństwach progresywnej lewicy. Jako, że jestem szczerze zafascynowany tym światem chciałem Wam pokazać kilka interesujących przejawów tego szaleństwa: (...)
Tyle elokwencji, tyle swady, żeby pokazać zjawisko marginalne i udowodnić czyja racja jest najmłodsza.
A może wystarczyłoby zacząć od tego, żeby ogry z Białegostoku nie krzyczały "cała Polska śpiewa z nami..."? :)


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
San Holo

Madridista
Madridista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2018
Posty: 425
Rejestracja: 12 lipca 2018

Nieprzeczytany post 04 września 2019, 12:14

Poprostu pisze:
jackop pisze: Mój krąg rodziny/znajomych jest wąski, ale nikt kogo znam nie propaguje tych szczytnych idei. Znacie kogoś 'normalnego', kto utożsamia się z tymi poglądami?
Nie da się być normalnym i utożsamiać się z tymi poglądami.

@vimes
Świetny wpis. :bravo:
Zarówno skrajna lewica, jak i skrajna prawica są siebie warte. Skrajności - jak pokazuje nam historia - nigdy do niczego dobrego nie doprowadziły.


1902 Para Siempre

Obrazek
Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1242
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 05 września 2019, 08:41

Przypomnieć warto interesujący wywiad z wywiad z historykiem brytyjskim żydowskiego pochodzenia prof. Davidem Cesaranim z Royal Holloway University of London. Wklejam najbardziej interesujące fragmenty:
Ostatnie badania rzucają na to inne światło. Dziś wiadomo już na przykład, że poziom pomocy Żydom, zarówno w miastach jak i na prowincji, był – jak na warunki panujące na terenach okupowanej Polski – olbrzymi. Znacznie większy, niż sądzili historycy. Podam przykład: latem i jesienią 1942 roku miała miejsce wielka akcja deportacyjna z warszawskiego getta. Około 20 tys. Żydów uciekło wówczas z zamkniętej dzielnicy i zniknęło w chrześcijańskiej Warszawie. 20 tysięcy osób! Wszystkim tym ludziom ktoś pomógł się ukryć po aryjskiej stronie. To naprawdę niesamowita liczba.
Dużo w tym racji, ale przypominam, że z endekami bywało różnie. Byli przecież polscy nacjonaliści z przedwojennych organizacji uznawanych za faszyzujące, którzy w czasie okupacji niemieckiej zaangażowali się w pomoc Żydom. Ci ludzie współtworzyli „Żegotę”, choćby znana pisarka Zofia Kossak. Dla wielu osób to może się wydawać dziwaczne, bo określenia typu „faszysta” czy „nacjonalista” automatycznie stygmatyzują. Od razu zakładamy, że ci ludzie musieli kolaborować i zabijać Żydów. Tymczasem bywało różnie. Czym innym jest nienawidzić, a czym innym zabijać. Dla wielu polskich nacjonalistów niemiecka polityka antyżydowska była jeszcze jedną zbrodnią znienawidzonego okupanta.
Byli. Ale polskie państwo podziemne i społeczeństwo, patrzyło na te osoby krytycznie. Poddawano ich ostracyzmowi. To nie było coś, czym można się było pochwalić w towarzystwie. Dziś wiemy, że członkowie AK zabijali szmalcowników jako kolaborantów. Znamy przypadki, że zwykli ludzie, widząc na ulicy, że ktoś chce wydać Żyda, reagowali stanowczo. Odciągali takich ludzi, a Żydom pomagali w ucieczce. Działo się to spontanicznie, mimo niemieckiego terroru i surowych konsekwencji. Robili to zwykli przechodnie. Polscy patrioci uważali, że wydanie żydowskiego współobywatela Niemcom to czyn haniebny moralnie. Hańba dla honoru Polaków. Czyli znowu mamy do czynienia ze zjawiskiem zaprzeczającym mitowi, w który wierzyliśmy na Zachodzie przez tyle lat – że szmalcownicy wydawali Żydów, a reszta polskiego społeczeństwa była obojętna.
Link: https://www.rp.pl/artykul/403210-Polacy ... Zydow.html

To w kontrze do pseudonaukowego bełkotu pana Grossa ;)


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
Alex96

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2014
Posty: 823
Rejestracja: 14 lutego 2014

Nieprzeczytany post 05 września 2019, 20:49

deszczowy pisze: Tyle elokwencji, tyle swady, żeby pokazać zjawisko marginalne i udowodnić czyja racja jest najmłodsza.
A może wystarczyłoby zacząć od tego, żeby ogry z Białegostoku nie krzyczały "cała Polska śpiewa z nami..."? :)
Jak? Poodcinać im języki?
To co Vimes napisał to jest marginesem jak ich ideologia raczkuje, jak zaczynają mieć większe poparcie/większość to już to nie jest wtedy marginesem.
To w kontrze do pseudonaukowego bełkotu pana Grossa wink
Tego to już chyba tylko Wyborcza ma za autorytet.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 7235
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 06 września 2019, 16:53

deszczowy pisze:Tyle elokwencji, tyle swady, żeby pokazać zjawisko marginalne i udowodnić czyja racja jest najmłodsza.
A może wystarczyłoby zacząć od tego, żeby ogry z Białegostoku nie krzyczały "cała Polska śpiewa z nami..."?
Napisałem już raz, że nie popieram stosowania przemocy przeciwko uczestnikom marszów środowisk LGBT. Mogę to napisać po raz drugi, żeby sprawić Ci przyjemność. Dodam również, że po zdarzeniach w Białymstoku: "Do funkcjonariuszy nie zgłosiła się jakakolwiek osoba z ranami czy uszkodzeniami ciała".

Niemniej jednak z powodu takich protestów przeciwko marszom środowisk LGBT Polska jest portretowana jako kraj zacofany czy Ciemnogród. Zatem w poprzednim poście postanowiłem pokazać jak w rzeczywistości wygląda "postęp obyczajowy" w tych "lepszych" państwach Zachodu, bo żądania nigdy nie kończą się na zalegalizowaniu związków partnerskich czy "małżeństw" homoseksualnych. W końcu w skrócie LGBT, który ostatnio wydłużył się do LGBTQIAPK, Lesbian i Gay to dopiero tylko dwie pierwsze literki. Pozwól zatem, że będę kontynuował ten temat:

1) "Canadian Supreme Court Rules Parents Cannot Stop 14-Year-Old Trans Child From Injecting Hormones",

2) "Authorities To Arrest Canadian Father If He Refers To Trans Child As Her Real Sex",

3) "Kanadyjskie państwo pozbawia rodziców władzy nad dziećmi".

W Kanadzie Sąd Najwyższy prowincji Kolumbia Brytyjska orzekł, że ojciec nie ma prawa powstrzymać swojej 14-letniej córki przed rozpoczęciem terapii hormonalnej. Nastolatka sama zgłosiła się do lekarzy i oznajmiła, że chce zmienić płeć, jej decyzji sprzeciwiają się rodzice, ale sąd uznał, że ich sprzeciw nie ma znaczenia. Dodatkowo sędzia "pouczył" ojca małoletniej, że "każda dalsza próba przekonywania dziewczynki do rezygnacji z kuracji" lub dalsze używanie w stosunku do niej imienia żeńskiego będzie poczytywane za przypadek przemocy domowej. Ojciec argumentował, że jego córka jest zbyt młoda, by osiągnąć zdolności umysłowe oraz emocjonalną dojrzałość do podejmowania takiej decyzji. Zwłaszcza, że konsekwencje takiego kroku są nieodwracalne. W tym miejscu dodam, że opinia ojca ma twarde oparcie w wiedzy medycznej. Kora przedczołowa, jeden z obszarów mózgu tworzących płat czołowy, jest odpowiedzialna za kształtowanie charakteru. Odpowiada za osobowość, regulację emocji, inicjatywę i osąd. Odgrywa też ważną rolę w procesie skupienia uwagi. Ogólnie rzecz biorąc, podstawową rolą kory przedczołowej wydaje się być koordynacja myśli i działań, aby odpowiadały osobistym celom danej osoby. Jej rozwój może trwać aż do 25 roku życia: "The age your brain matures at everything — it isn't even fully developed until age 25". Zatem jest logiczne, że 14-letnia dziewczynka nie może i nie powinna mieć prawa do podjęcia takiej nieodwracalnej decyzji samodzielnie i właśnie dlatego istnieje coś takiego jak władza rodzicielska. Jednak kanadyjski sąd był na tyle "postępowy", że postanowił to olać ciepłym moczem. Pomyślcie nad tym, 14-letnie dzieci mają obowiązek szkolny, nie mogą podjąć pracy w pełnym wymiarze, nie mogą mieć prawa jazdy, nie mogą pić alkoholu i palić papierosów, ale jak chcą zmienić płeć to proszę bardzo. Gdzie tu jest sens i gdzie logika?

4) "Puberty blockers for six-year olds: Ugly new fronts in the gender wars"

Podobna batalia prawna ma miejsce w Teksasie, gdzie matka 6-letniego chłopca uznała, że zachowuje się on jak dziewczynka i domaga się jak najwcześniejszego rozpoczęcia terapii hormonalnej w celu zmiany płci. Jej decyzji sprzeciwia się ojciec chłopca, który twierdzi, że jego syn zachowuje się tak tylko w obecności matki i wynika to z wywieranej przez nią na dziecko presji. Powtórzę jeszcze raz, mózg człowieka osiąga dojrzałość około 25 roku życia. Zatem jak można 6-letnim dzieciom robić takie rzeczy jak terapia hormonalna? Mózg matki tego chłopca został wyprany przez chorą "postępową" ideologię, dobrze, że przynajmniej ojciec pozostał normalny.

5) "8th Place: A High School Girl’s Life After Transgender Students Joined Her Sport",

6) "Girls say Connecticut’s transgender athlete policy violates Title IX, file federal complaint".

Connecticut to jeden z 19 stanów w USA, który pozwala konkurować transpłciowym atletom na poziomie zawodów szkół średnich bez żadnych ograniczeń. W USA studia są płatne, dobre wyniki sportowe w szkole średniej mogą być przepustką na dobrą uczelnię, ponieważ można w ten sposób zdobyć stypendium sportowe. Niestety dla niektórych uczennic szkół średnich staje się to niemożliwe po tym jak do ich dyscyplin zaczynają wkraczać biologiczni chłopcy twierdzący, że są transpłciowi. Co ciekawe, oni wcześniej konkurowali z innymi uczniami szkół średnich i byli bardzo przeciętni, ale po przejściu do żeńskiej części zawodów wymiatają zajmując pierwsze i drugie miejsca, bo kobiety po prostu nie są w stanie nawiązać z nimi wyrównanej walki.

Czy uważacie, że osoby nieletnie powinny mieć prawo do podjęcia decyzji o zmianie płci bez zgody rodziców, a nawet wbrew ich wyraźnemu sprzeciwowi? Czy Waszym zdaniem biologiczni mężczyźni, którzy uważają, że są kobietami powinni mieć prawo do występowania w żeńskim sporcie?


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 06 września 2019, 20:24

Vimes pisze:
deszczowy pisze:Tyle elokwencji, tyle swady, żeby pokazać zjawisko marginalne i udowodnić czyja racja jest najmłodsza.
A może wystarczyłoby zacząć od tego, żeby ogry z Białegostoku nie krzyczały "cała Polska śpiewa z nami..."?
(...)
Czy uważacie, że osoby nieletnie powinny mieć prawo do podjęcia decyzji o zmianie płci bez zgody rodziców, a nawet wbrew ich wyraźnemu sprzeciwowi? Czy Waszym zdaniem biologiczni mężczyźni, którzy uważają, że są kobietami powinni mieć prawo do występowania w żeńskim sporcie?
1. Cholernie trudne pytanie. Nie wiem. Ja się np. nigdy nie czułem kobietą ale... kurde, no jak się rodzisz mężczyzną, ale "źle się czujesz w swoim ciele", masz wątpliwości co do tego, czy wolisz spodnie od spódnicy i wolisz różowy od niebieskiego - redukuję, ofc - to coś chyba jest nie tak? Nie mam pojęcia.
2. Nie.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1242
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 07 września 2019, 10:06

Vimes pisze: Czy uważacie, że osoby nieletnie powinny mieć prawo do podjęcia decyzji o zmianie płci bez zgody rodziców, a nawet wbrew ich wyraźnemu sprzeciwowi?
Nie.

Vimes pisze:Czy Waszym zdaniem biologiczni mężczyźni, którzy uważają, że są kobietami powinni mieć prawo do występowania w żeńskim sporcie?
Nie.
---------------------------------------------------------------------------------------

Z innej beczki - pani Kidawa-Błońska, namaszczona przez KO na premiera, wygłosiła mowę. Cóż za "wspaniałe będą dziać się dzieje", gdy dojdzie ta kobieta do władzy. Polska zmieni się w raj. Fragment wiekopomnego wystąpienia:
Jeśli matka jest wściekła, bo nie może kupić synowi leków, to nie dlatego, że was nie lubi, tylko dlatego, że kocha swoje dziecko i odchodzi od zmysłów ze zmartwienia. (...) Zmniejszymy umieralność na raka do poziomu Europejskiego. Zdobędziemy na to środki z UE
Po wygranych przez KO wyborach przywrócone mają zostać też nocne dyżury na SOR-ach. - Jeśli mówimy, że kolejki do specjalistów nie mogą być mierzone w latach, to nie dlatego, że chcemy wam dopiec, tylko dlatego, że tam są cierpiący ludzie. Ludzie, którzy czekają na pomoc. Ocknijcie się!
Kandydatka KO na szefową rządu obiecała, że oczekiwanie na wizytę u lekarza-specjalisty trwać będzie maksymalnie 21 dni, a oczekiwanie na lekarza w nagłych wypadkach - 60 minut.

Kidawo prowadź!!!
Ostatnio zmieniony 07 września 2019, 10:19 przez Karowiew, łącznie zmieniany 2 razy.


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
ODPOWIEDZ