Weszlo.com

Podyskutuj na temat najnowszych gier, poradź się innych w temacie zakupu nowego komputera czy poproś o pomoc, jeśli masz jakiś problem z nim związany.
ODPOWIEDZ
Dzium

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 sierpnia 2010
Posty: 631
Rejestracja: 22 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 10 lipca 2011, 21:23

Nie zauważyłem, żeby ktoś podał tą stronę.
Jest to strona, na której codziennie pojawiają się informację nt. piłki nożnej, głowenie rodzimej oraz sporadycznie informacje o innych sportach. Prowadzona jest przez byłych polskich piłkarzy. Gorąco polecam, bo można przeczytać naprawę dobre artykuły.

www.weszlo.com


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 3897
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 10 lipca 2011, 21:32

Można przeczytać jednostronne, tendencyjne głupoty. Zdarza się, że coś ciekawego napiszą ale to jest rzadkość.

Popularność zdobywają dzięki śmiałym osądom, których sami nie umieją obronić.

Ja nie polecam.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 10 lipca 2011, 21:59

Ja polecam. Lubię bezczelność.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 10 lipca 2011, 22:03

Mietson pisze:Można przeczytać jednostronne, tendencyjne głupoty. Zdarza się, że coś ciekawego napiszą ale to jest rzadkość.

Popularność zdobywają dzięki śmiałym osądom, których sami nie umieją obronić.

Ja nie polecam.
Oj, nie zgodzę się! Weszło! jest wg mnie świetnym portalem, mającym trzeźwe, bezpośrednie, często kontrowersyjne, ale też barwne spojrzenie na świat polskiej piłki. Czasem się z nimi nie zgadzam, ale jestem tam codziennym gościem. Bardzo dobry portal, który z czystym sercem polecam fanom piłki.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 3897
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 10 lipca 2011, 22:12

deszczowy pisze:
Mietson pisze:Można przeczytać jednostronne, tendencyjne głupoty. Zdarza się, że coś ciekawego napiszą ale to jest rzadkość.

Popularność zdobywają dzięki śmiałym osądom, których sami nie umieją obronić.

Ja nie polecam.
Oj, nie zgodzę się! Weszło! jest wg mnie świetnym portalem, mającym trzeźwe, bezpośrednie, często kontrowersyjne, ale też barwne spojrzenie na świat polskiej piłki. Czasem się z nimi nie zgadzam, ale jestem tam codziennym gościem. Bardzo dobry portal, który z czystym sercem polecam fanom piłki.
Mi się podobało na początku. Sądziłem, że oni faktycznie mówią o ważnych sprawach bez ogródek. Ale po kilku artykułach takich jak:
http://www.weszlo.com/news/6737
http://www.weszlo.com/news/6639
http://www.weszlo.com/news/6750

odechciało mi się. Drażni to, że w całej swojej (rzekomej) bezkompromisowości i obiektywności, są fanbojami Barcy w dosłownym tego słowa znaczeniu.

Ciekawe są wpisy na blogach. Za to do newsów mam duże zastrzeżenia.
Łukasz pisze:Ja polecam. Lubię bezczelność.
Bezczelność jest ok. Ale bezczelność bez dziennikarskiej uczciwości drażni podwójnie.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 10 lipca 2011, 23:30

Mietson pisze:
Mi się podobało na początku. Sądziłem, że oni faktycznie mówią o ważnych sprawach bez ogródek. Ale po kilku artykułach takich jak:
http://www.weszlo.com/news/6737
http://www.weszlo.com/news/6639
http://www.weszlo.com/news/6750

odechciało mi się. Drażni to, że w całej swojej (rzekomej) bezkompromisowości i obiektywności, są fanbojami Barcy w dosłownym tego słowa znaczeniu.

Ciekawe są wpisy na blogach. Za to do newsów mam duże zastrzeżenia.
No a ja na odwrót - wolę newsy, niż blogi. Cóż... jako komentatorzy (bo to bardziej komentatorzy) mają prawo do subiektywności. Ale fakt, z fanbojstwem Barcy przeginają ;)
Mietson pisze:
Łukasz pisze:Ja polecam. Lubię bezczelność.
Bezczelność jest ok. Ale bezczelność bez dziennikarskiej uczciwości drażni podwójnie.
Patrz - wyżej :) To komentatorzy, niż dziennikarze informacyjni.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 3897
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 10 lipca 2011, 23:41

deszczu, subiektywność to mało powiedziane. Zjechany od góry do dołu Kucharczyk za wymuszenie karnego (przy okazji dodali parę innych ciekawych "faktów", nie mających nic wspólnego z prawdą) a z drugiej strony wychwalana pod niebiosa "nieskazitelna" Barcelona i brak jakichkolwiek słów na temat popisów Alvesa, Pedro czy Busketsa - to już jest przesada.

Nie będę wdawał się w dodatkowe szczegóły ale właśnie taka subiektywność mi nie pasuje.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 4747
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 11 lipca 2011, 09:55

Oczywiście Mietson ma rację.

Grupowa masturbacja kilku panów na czele z Wojtkiem K. nad wielką Barceloną średnio mnie kręci. Obiektywizm to słowo obce ludziom z weszło. Od dłuższego czasu staram się nie czytać, od święta zajrzę i przeczytam 1-2 wpisy.

Nie polecam.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 22 stycznia 2013, 10:12

Odkopuję bo stała się rzecz niesamowita, fantastyczna i kompletnie niespodziewana. Krzyś Stanowski się zorientował, że knur Zarzeczny nie pisze prawdy w swoich poniedziałkowych tekstach na Weszło!
To bez wątpienia szokujące odkrycie zajęło Stanowskiemu tylko jakieś pół roku. Więcej nie mogę napisać bo ręce mi się ciągle trzęsą z szoku.


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 22 stycznia 2013, 10:46

Knur kopnął racicą w Łysiejącego Pana i korytko pękło. Jak się komuś zagląda do kieszeni (i do łóżka) to zawsze jest krzyk.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 7019
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 22 stycznia 2013, 11:11

Naprawdę, jest ktoś kto się emocjonuje tym portalem? Z ciekawości wszedłem tam dzisiaj (na fb mam subskrypcję tekstów Zarzecznego), o portalu wiem tylko że Zarzeczny jest od Knurów wyzywany, Stanislav Levy tonie w ekskrementach, a Stanowski łysieje. Masa szamba w komentarzach, poziom artykułów dno, kolesiostwo i układy na zasadzie : chwalimy Legię, obrzucamy g.ównem całą resztę. Dalej Boenisch i Perquis są tam zjeżdżani równo ?
Odkryłem dziś ich nowy "autorski" projekt Wyszlo.com Jak twierdzili, miało być o facetach, którzy odnieśli sukces ( :lol: ), zarabiają kupę hajsu i wyrywają dupeczki w klubach. Na razie widzę artykuły o disco-polo i samochodach na gaz. Plus recenzja Hobbita.

poziom dno.

EDIT: deszczowy mnie nie dziwi wśród entuzjastów tego portalu :lol:
Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2013, 11:50 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.


prezes3c pisze:
12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze:
12 sierpnia 2020, 21:45
Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 7524
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 22 stycznia 2013, 11:25

pan Zambrotta pisze:Naprawdę, jest ktoś kto się emocjonuje tym portalem?
Tak, ja. Może "emocjonuje" to złe słowo, ale czytuje regularnie i z zaciekawieniem. Wystarczy pomijać teksty o Primera Division i/lub Legii.
pan zambrotta pisze: Z ciekawości wszedłem tam dzisiaj (na fb mam subskrypcję tekstów Zarzecznego), o portalu wiem tylko że Zarzeczny jest od Knurów wyzywany, Stanislav Levy tonie w ekskrementach, a Stanowski łysieje. Masa szamba w komentarzach, poziom artykułów dno, kolesiostwo i układy na zasadzie : chwalimy Legię, obrzucamy g.ównem całą resztę. Dalej Boenisch i Perquis są tam zjeżdżani równo ?
"Poziom artykułów dno" - powiedział koleś, którego szczytem finezji jest tekst o "filtrze antyjanuszowym"... :roll:

Komentarze są od pewnego czasu regularnie czyszczone, a bałwany piszący o "Staszku Levym całym w ekskrementach" - wyrzucani.

Poza tym - tak, Perquis jest ciągle z lekka dojeżdżany. Zamierzasz po nim płakać?

Poza tym - poszukaj sobie artykułu o przewałach w PZPN, jakie czyniono pod płaszczykiem akademii i jakiejś lipnej formy przewozowej. Weszło napisało o tym jako jedyne, a dowody mieli mocne.

A w ogóle, to po co subskrybujesz teksty szefa portalu, którego nie lubisz bo "poziom dno"? Dziwne rzeczy mówisz, Andrzejku.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 3897
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 22 stycznia 2013, 11:47

Ja uważam, że połowa tego co Stan i jego ziomki wypisują to pretensjonalne głupoty (jak choćby "pan Milik") ale generalnie warto śledzić to co tam się dzieje, choćby dlatego, że o wielu rzeczach nikt inny nie pisze. Grafomańską twórczość Niedorzecznego raczej omijam.

A ten ich drugi portal jest strasznie nudny, same oklepane tematy. Póki pisali jeden tekst nie o sporcie raz na jakiś czas to było spoko ale jak muszą pisać ciągle to wychodzą z tego straszne brednie.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 22 stycznia 2013, 12:38

Mnie tam ich rewelacje z szaf PZPN mało interesują. O wałach leśnych dziadków wiadomo było od dawien dawna a konkretne zapisy w umowach mnie nie podniecają. Dużo ciekawszy jest sposób pracy nowej ekipy skoro się daje Stanowskim i Ćwiąkałom do wglądu wszystkie dokumenty a oni potem szczegółowo opisują co tam stoi.

Ale Knura Zarzecznego lubię poczytać. Lektura w sam raz do klopa, dosłownie i w przenośni ale człowiek nie samą literaturą piękną żyje. Tak samo Stanowskiego - przy jego tekstach o mistycznej mgiełce unoszącej się nad murawą Camp Nou albo odkryciu, że media go ogłupiają - płakałem bardziej niż na pierwszym seansie Króla Lwa. No i te wrzutki audio o tragicznej jakości jakichś strzępków rozmów telefonicznych. To wszystko jest na swój sposób ujmujące i hipnotyzujące. Człowiek kręci głową czytając to ale zawsze jest ciekaw co tam jutro ten piłkarski pudelek wymyśli i jak bardzo to towarzystwo potrafi poprzekręcać fakty, żeby ich koledzy Mario Piekario czy Grajewski wyszli na najlepszych i najuczciwszych agentów na świecie.

Dziś na przykład mam podśmiechujke ze Stana, który działa przecież w biznesie i myślał, że autor książki dostaje 30-40% z sprzedaży. To już chyba nawet gimbaza wie, że autor jest najbardziej dymany ale nie ma innego wyboru.
Łukasz pisze:@ołje - nie chciałbym go bronić, ale po przeczytaniu tekstu, mam wrażenie, że o tych stawkach to Stanowski myślał wtedy, gdy jako młody chłopak pisał autobiografię Kowalczyka, przereklamowaną moim zdaniem.
A, faktycznie. Nie wiem dlaczego po przeczytaniu ubzdurało mi się, że myślał tak tuż przed wydaniem książki Iwana :think: No ale 10 lat temu też nie miał jeszcze 15 lat, żeby wierzyć w takie głupoty.
Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2013, 18:05 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 22 stycznia 2013, 16:36

Weszło jest cenne z kilku powodów: jest na bieżąco (zawsze o krok przed innymi mediami poświęconymi piłce w Polsce) i jest fajnym przeglądem piłkarskich wydarzeń dnia na świecie. I tyle w sumie. Ale to i tak dużo.

Co do poziomu tekstów - Stanowski jest przyzwoity, w miarę bystry, choć mało odkrywczy (czytałem tylko jeden naprawdę dobry jego tekst), ale młodzi, Ćwiąkała i reszta, próbują na siłę kopiować styl "bossa" czy to z osobistej fascynacji, czy z chęci przypodobania się - nie wiem - i wychodzi to groteskowo i sztucznie.

Portal, co by o nim złego nie mówić, ma jeszcze jeden duży plus - siła przebicia. Tam jest naprawdę duży ruch i wielu z czytelników to piłkarze, co wywołuje fajne sprzężenie zwrotne.

Podsumowując - czasami, jeśli chodzi o poziom żartu/kontrowersyjności/luzactwa - jest dno i kilka metrów mułu, ale aktualność i powszechność tego serwisu czyni z niego swego rodzaju internetowy "Przegląd Sportowy".


@Miśq - Zarzecznemu dostaje się od knurów, bo to lubi i często prowokuje do takich działań komentujących. Czy to bezpośrednio, czy to kontrowersyjnością czy to ...słabymi tekstami, a większość jego felietonów na weszło taka była (ostatnio się poprawił - czyżby jakaś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z "góry")?

@ołje - nie chciałbym go bronić, ale po przeczytaniu tekstu, mam wrażenie, że o tych stawkach to Stanowski myślał wtedy, gdy jako młody chłopak pisał autobiografię Kowalczyka, przereklamowaną moim zdaniem.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
ODPOWIEDZ