Nowy komputer
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 1076
- Rejestracja: 21 marca 2010
@K.
Dell ma najlepsze gwarancje bo sypie się niemiłosiernie.
Generalnie odradzam zakupy w "X-KOM", nabyłem u nich lapka i są z nim problemy. Kolega miał podobnie. Dostał zepsuty egzemplarz, miał kłopoty z wymianą.
Jeśli chodzi o konkretnego producenta, poleciłbym Acera. Dobra cena w stosunku do jakości. Nie słyszałem od nikogo narzekań na ten sprzęt. Można jeszcze rozejrzeć się za Asusem bądź Lenovo. Unikaj Hp i Dell'a.
Dell ma najlepsze gwarancje bo sypie się niemiłosiernie.
Generalnie odradzam zakupy w "X-KOM", nabyłem u nich lapka i są z nim problemy. Kolega miał podobnie. Dostał zepsuty egzemplarz, miał kłopoty z wymianą.
Jeśli chodzi o konkretnego producenta, poleciłbym Acera. Dobra cena w stosunku do jakości. Nie słyszałem od nikogo narzekań na ten sprzęt. Można jeszcze rozejrzeć się za Asusem bądź Lenovo. Unikaj Hp i Dell'a.
Ostatnio zmieniony 24 sierpnia 2011, 15:10 przez Juras_Senat, łącznie zmieniany 1 raz.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Dell :shock: nie bierz.
bierz Acera za 1.3-1.5 kafla. W zupełności wystarcza. Musi Ci trochę grosza jeszcze starczyć przecież na moją wódkę
bierz Acera za 1.3-1.5 kafla. W zupełności wystarcza. Musi Ci trochę grosza jeszcze starczyć przecież na moją wódkę
- K.
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2004
- Posty: 676
- Rejestracja: 17 lutego 2004
Co nie zmienia faktu, że ma najlepsze gwarancje. Zarówno jeśli chodzi o długość jak i formę.Juras_Senat pisze:@K.
Dell ma najlepsze gwarancje bo sypie się niemiłosiernie.
Pierwszy raz spotykam się z problemami z X-KOM. Cała masa znajomych kupowała tam lapsy i nikt nie narzekał.Juras_Senat pisze: Generalnie odradzam zakupy w "X-KOM", nabyłem u nich lapka i są z nim problemy. Kolega miał podobnie. Dostał zepsuty egzemplarz, miał kłopoty z wymianą.
Lenovo z niższych półek, a takiej tu mówimy, to tandetny plastik. Acer się trochę poprawił, ale z tej trójki to tylko Asus.Juras_Senat pisze:Jeśli chodzi o konkretnego producenta, poleciłbym Acera. Dobra cena w stosunku do jakości. Nie słyszałem od nikogo narzekań na ten sprzęt. Można jeszcze rozejrzeć się za Asusem bądź Lenovo. Unikaj Hp i Dell'a.
- K.
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2004
- Posty: 676
- Rejestracja: 17 lutego 2004
Kwestia gustu. Znam takich co wolą dłuższą gwarancję i święty spokój na ten okres.Ouh_yeah pisze:Jemu raczej chodziło o awaryjność a nie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> gwarancję serwisową. Co mu po gwarancji jak będzie co chwila musiał serwisować trupa 8)
Ouh_yeah pisze:Asusy są najlepsze. HP to tragedia.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
I pracujesz/ uczysz się w czasie naprawy gwarancyjnej bez laptopa. bez sensu.K. pisze:Kwestia gustu. Znam takich co wolą dłuższą gwarancję i święty spokój na ten okres.Ouh_yeah pisze:Jemu raczej chodziło o awaryjność a nie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> gwarancję serwisową. Co mu po gwarancji jak będzie co chwila musiał serwisować trupa 8)
- K.
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2004
- Posty: 676
- Rejestracja: 17 lutego 2004
Dell ma akurat "next bussines day".pan Zambrotta pisze:I pracujesz/ uczysz się w czasie naprawy gwarancyjnej bez laptopa. bez sensu.
Kłócił się o Della nie będę, sam wolę Asusa, ale gwarancję najlepszą ma Dell. Awaryjność to inna sprawa, widziałem niezniszczalne IBMy które były w serwisie trzy razy w ciągu roku i tandetne Acery który pracowały bez awarii ok. czterech lat. Reguły nie ma. Szczególnie, że dużo zależy od konkretnego modelu.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Czyli jeżeli liczę na 4-5 lat bezawaryjnej pracy to ten Asus z pierwszego posta był dobrym wyborem, tak? Tylko mówicie, że parametry za wysokie w stosunku do potrzeb? O grach w pierwszym poście nie wspominałem, bo gram rzadko, ale jednak czasami się zdarza. Byłoby miło jakby na tym laptopie dało się uruchomić Mafię 2 czy Max Payne 3 jak kiedyś wyjdzie, więc w takim przypadku ten Asus byłby chyba w sam raz?
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 600
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Skoro jesteśmy już przy laptopach to i ja chciałem się was poradzić. Poszukuję laptopa tak do 1200-1300 zł. Głównie do korzystania z Internetu, ale czasem także do oglądania filmów i grania. Z tego co widzę polecacie głównie Acery i Asusy, ja słyszałem także dobre opinie o HP. Dlatego skupiam się głównie na tych markach chyba, że ktoś przekona mnie do innej. Co polecacie? Gdzie najlepiej kupować (sklep komputerowy, Saturny itp., allegro)?
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 600
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Nie mówię o najnowszych grach.
Co myślicie o tym:
http://allegro.pl/laptop-acer-as5733-i3 ... 75624.html
http://allegro.pl/wyprzedaz-acer-i3-4gb ... 28232.html
Co myślicie o tym:
http://allegro.pl/laptop-acer-as5733-i3 ... 75624.html
http://allegro.pl/wyprzedaz-acer-i3-4gb ... 28232.html
- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 1230
- Rejestracja: 17 maja 2008
Odświeżam.
Do ludzi którzy mają podłączone karty w cross fire. Czy nie będzie problemu gdy podłącze Radka 6770 do 5770. Chodzi mi tu o wydajność karty są identyczne jedyne co je różni to OpenGL 6770 ma 4.1 a 5770 3.1 .
Do ludzi którzy mają podłączone karty w cross fire. Czy nie będzie problemu gdy podłącze Radka 6770 do 5770. Chodzi mi tu o wydajność karty są identyczne jedyne co je różni to OpenGL 6770 ma 4.1 a 5770 3.1 .
"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- xam
- Juventino
- Rejestracja: 17 czerwca 2006
- Posty: 124
- Rejestracja: 17 czerwca 2006
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Co prawda nie chodzi o nowy komputer, ale nie chcę otwierać specjalnie nowego tematu. Mam niezłą zagadkę dla ludzi obeznanych w kompach.
Chodzi o stary sprzęt, siedmioletni mniej więcej. Z którym nigdy nie było większych problemów.
Problem: Po pewnym czasie użytkowania kompa [różnie - od 5 minut do 1,5 godziny] zawiesza się pasek zadań Windowsa XP i zasadniczo nic nie można zrobić bo aplikacji przez ikony pulpitowe też nie odpala ale program, którego używam w trakcie tego "crashu" działa bez zarzutów i mogę sobie np. siedzieć na tlenie, obejrzeć do końca film czy przeglądać WWW. Dopiero kiedy go wyłączę/zminimalizuje jest lipa. System nie reaguje na żadne skróty klawiaturowe i zasadniczo nie ma innej opcji niż reset.
I tak:
- to nie system bo tuż po formacie na czystej windzie dzieje się to samo. Formatowałem dwukrotnie.
- Ramy są w porządku. Próbowałem pierw bez jednej kości, potem bez drugiej. Obie jednocześnie nie mogły strzelić bo były kupione w odstępie dwóch lat.
- dysk to nie jest, wyczyszczony kompletnie z danych, usunięte partycje, żadnych bad sektorów. Wirusów też nie ma.
- taśma płyta główna - dysk też to nie jest bo zamieniałem na inną.
- zasilacz również to nie jest bo próbowałem na pożyczonym zasilaczu.
I zasadniczo kończą mi się opcje oprócz wymiany procka. Ktoś ma jakiś pomysł?
Chodzi o stary sprzęt, siedmioletni mniej więcej. Z którym nigdy nie było większych problemów.
Problem: Po pewnym czasie użytkowania kompa [różnie - od 5 minut do 1,5 godziny] zawiesza się pasek zadań Windowsa XP i zasadniczo nic nie można zrobić bo aplikacji przez ikony pulpitowe też nie odpala ale program, którego używam w trakcie tego "crashu" działa bez zarzutów i mogę sobie np. siedzieć na tlenie, obejrzeć do końca film czy przeglądać WWW. Dopiero kiedy go wyłączę/zminimalizuje jest lipa. System nie reaguje na żadne skróty klawiaturowe i zasadniczo nie ma innej opcji niż reset.
I tak:
- to nie system bo tuż po formacie na czystej windzie dzieje się to samo. Formatowałem dwukrotnie.
- Ramy są w porządku. Próbowałem pierw bez jednej kości, potem bez drugiej. Obie jednocześnie nie mogły strzelić bo były kupione w odstępie dwóch lat.
- dysk to nie jest, wyczyszczony kompletnie z danych, usunięte partycje, żadnych bad sektorów. Wirusów też nie ma.
- taśma płyta główna - dysk też to nie jest bo zamieniałem na inną.
- zasilacz również to nie jest bo próbowałem na pożyczonym zasilaczu.
I zasadniczo kończą mi się opcje oprócz wymiany procka. Ktoś ma jakiś pomysł?