Ikariam: sojusz -JP- i ogólne dyskusje
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
- steru
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 września 2003
- Posty: 2784
- Rejestracja: 12 września 2003
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 0
Myślałem o ucieczce ale doszedłem do wniosku że lepiej się z nim zetne. Wojsko można odbudować to nie jest jakiś wielki problem. A jak mi się uda wygrać z chłopakiem to przynajmniej będę zadowolony z siebie hehe. W końcu to mój najtrudniejszy sprawdzian do tej pory.
Ehh a to wszystko przez kobiety... Że też się bratu musiała skarżyć
EDIT
Jednak chłopak mnie zlekceważył i na 34 okrętach które wysłał było niewielu wojaków hehe ogólnie wygrałem 2 bitwy i prawie żadnych strat wśród wojska. Czekam teraz na posunięcia kumpli z sojuszu. Oby się nie podłączyli
Ehh a to wszystko przez kobiety... Że też się bratu musiała skarżyć

EDIT
Jednak chłopak mnie zlekceważył i na 34 okrętach które wysłał było niewielu wojaków hehe ogólnie wygrałem 2 bitwy i prawie żadnych strat wśród wojska. Czekam teraz na posunięcia kumpli z sojuszu. Oby się nie podłączyli

- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 592
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Lokalizacja: Rybnik
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 0
Wyslalem zgloszenie.Martin pisze:Zapraszam do sojuszu. Mam 3 wolne punkty. Czekam na zgłoszenia![]()
Kod: Zaznacz cały
del1010 chce zostać członkiem Twojego sojuszu i napisał następującą wiadomość:
Zgłoszenie do Sojuszu.

- Medi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1614
- Rejestracja: 08 października 2002
- Lokalizacja: Rzym
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 0
Gratki dla Gregora , który jest dzisiaj drugi w ranku generałów!
:-D
Wczoraj założyłam czwarte miasto na siarce i zaczynam szkolić wojsko, jestem na tej samej wyspie co Gregor (obok Martina).
Jeśli ktoś Was atakuje potężną armią i nie będziecie liczyć na wygraną a nie dacie rady wysłać nadmiaru surowców do kolonii, to po załadowaniu tego co sie da wyburzcie sobie całkowicie port, wtedy zwiną Wam bardzo mało surowców.

Wczoraj założyłam czwarte miasto na siarce i zaczynam szkolić wojsko, jestem na tej samej wyspie co Gregor (obok Martina).
Jeśli ktoś Was atakuje potężną armią i nie będziecie liczyć na wygraną a nie dacie rady wysłać nadmiaru surowców do kolonii, to po załadowaniu tego co sie da wyburzcie sobie całkowicie port, wtedy zwiną Wam bardzo mało surowców.
- C-Bart
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2008
- Posty: 268
- Rejestracja: 09 stycznia 2008
- Lokalizacja: Małopolskie
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 0
Właśnie zbudowałem Muzeum i potencjalnie jestem chętny do wymiany kulturowej. Możesz spodziewać się wiadomości.Del pisze:Mam jedno dobro kulturowe do wymiany. Czekam na kogos chetnego do wymiany. Wysylajcie zaproszenie![]()
- Bianconeri23
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2007
- Posty: 281
- Rejestracja: 03 listopada 2007
- Lokalizacja: Ciechanów
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 0
- Kontakt:
wypisuje się z ikariama ....
nie mam na to czasu
Moje wioski
Nuireos[50:46] > Tristram
Rejios[61:51] > Mefisto
Ormiatia[53:39] > Diablo
nie mam na to czasu
Moje wioski
Nuireos[50:46] > Tristram
Rejios[61:51] > Mefisto
Ormiatia[53:39] > Diablo

- m-a-t-t-e-o
- Juventino
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Posty: 530
- Rejestracja: 22 marca 2005
- Lokalizacja: Myszków :)
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 0
Mam pytanie natury wojskowej... Jeśli atakuję kogoś na swojej wyspie to czy muszę rozbijać jego flotę aby moje statki handlowe mogły brać udział w "zwożeniu" łupu? A jeśli nie rozbiję floty to ile mogę najwięcej zrabować?
- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 1564
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Lokalizacja: the first capital city of Poland
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 0
Z tego co kiedyś wyczytałem na forum (czyli niestety nie poparte własnym doświadczeniem) to choć rozbijesz jego armię, to nie wywieziesz grama surowca, bo jego statki wojenne nie wpuszczą Twoich handlowych. Ale najlepiej samemu się o tym przekonać.m-a-t-t-e-o pisze:Mam pytanie natury wojskowej... Jeśli atakuję kogoś na swojej wyspie to czy muszę rozbijać jego flotę aby moje statki handlowe mogły brać udział w "zwożeniu" łupu? A jeśli nie rozbiję floty to ile mogę najwięcej zrabować?
- Medi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1614
- Rejestracja: 08 października 2002
- Lokalizacja: Rzym
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 0
z tego co wiem , to zdarzały sie wypadki , że rabowano surowce, ja sama atakowałam wyspiarzy i wywoziłam surowce choć prawdopodobnie była flota.
Najlepiej samemu spróbować
Najlepiej samemu spróbować
- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 1564
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Lokalizacja: the first capital city of Poland
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 0
Taka sytuacja: wysyłam wojsko na atak, trwa bitwa, ale w między czasie inny użytkownik zaczyna blokować port. Dostaje raport o bitwie morskiej, ale o bitwie lądowej raport znika. Później przychodzi wiadomość, że powróciła flota handlowa (?) a po wojsku nie ma ani śladu, choć wygranej w bitwie byłem niemal pewien. Bug czy po prostu mój błąd? Czy flota morska może zniszczyć jednostki lądowe? 
EDIT
wojska jednak wróciły, ale bitwa została przerwana. Szkoda.

EDIT
wojska jednak wróciły, ale bitwa została przerwana. Szkoda.