JuvePoland

Ouh_yeah pisze:
Supersonic pisze:Liczy się tylko i wyłącznie profesjonalizm w zawodzie - czyli w komentowaniu.
W idealnym świecie. W normalnym liczy się nazwisko, dlatego gdyby więcej ludzi oglądało tenisa to by komentował Szpaku ostatnich 10 lat tej dyscypliny przeglądając na kartce przed sobą w trakcie meczu.

A w przerwach pomiędzy setami dach Wedla bo miliony Polaków umierają w niepewności co na temat meczu mają do powiedzenia Karolak, Adamczyk, Nergal i inne straszydła.

Rzeczywiście wobec idealnego podsumowania "sposobu opowiadania o sporcie" w polskich mediach przez Ouh_yeah

przepraszam urażonych za "dziada" i "kolesiostwo" - zostaje tylko ze stwierdzeniem, że Pan Bohdan, będący zapewne bardzo sympatycznym człowiekiem, o fajnych starej daty manierach, nie powinien komentować, ewentualnie jako drugi komentator, który uzupełniłby ( byle nie za często

)30-o letniego komentatora- specjalistę ( nie wiem czy istnieją w Polsce) o powiew historii.

Brawa dla Agneiszki, niespodziewałem się, że tak długo powalczy.
Nie macie wrażenia, że Serena się pięknie starzeje i jest z roku na rok ładniejsza?

Niezły english Agi

Serena jest przeurocza

e: Serena staje się urocza :twisted:

Supersonic pisze: Serena jest przeurocza

Oj taak, a jaką kindersztubę zaprezentowała w półfinale pewnego US Open ze swoim AJ KILL JU podczas pewnego meczu w NYC. Wygrażała też rakietą w finale w 2011r- o dziwo też gdy przegrywała

Brawa dla Agnieszki, za walkę i gryzienie kortu jeszcze parę lat temu w ogóle nie widziałem jej w tym miejscu.

steru pisze: Równać się z nim może jedynie duet komentujący Tour de France.

I biathlon! Wyrzykowski, z Jarońskim są nieziemscy. Dla nich głównie oglądam kolarstwo.

SKAr7 pisze:( który przecież odmówił komentowania dla Polskiego Radia po 83')

1981, po rozpoczęciu stanu wojennego ; >

Faktycznie, Serena strasznie wyładniała.

Radwańskiej szkoda, ale cóż.

Supersonic pisze:Nie macie wrażenia, że Serena się pięknie starzeje i jest z roku na rok ładniejsza?

Wzięła Cię chętka na gorącą czekoladkę?

Szkoda, że nie było "niespodziewajki", serwisy Williams były niczym strzały Roberto Carlosa. Zostali jeszcze siatkarze

.

Alfa i Omega pisze:
steru pisze: Równać się z nim może jedynie duet komentujący Tour de France.
I biathlon! Wyrzykowski, z Jarońskim są nieziemscy. Dla nich głównie oglądam kolarstwo.

Radwańskiej szkoda, ale cóż.

Dodałbym jeszcze Tomka Lorka, genialny komentor żużlowy i tenisowy. Chciałbym zobaczyć mecz w którym komentatorem jest Lorek a expertem Bohdan Tomaszewski.

Vimes pisze:
Supersonic pisze:Nie macie wrażenia, że Serena się pięknie starzeje i jest z roku na rok ładniejsza?
Wzięła Cię chętka na gorącą czekoladkę?

Aj Ty, Ty :C

Nie znalazłem żadnych info o operacjach, korekcjach itd, a spoglądając na jej zdjęcia sprzed kilku lat i patrząc teraz. Co będzie za kolejne 5?

Supersonic pisze:
Vimes pisze:
Supersonic pisze:Nie macie wrażenia, że Serena się pięknie starzeje i jest z roku na rok ładniejsza?
Wzięła Cię chętka na gorącą czekoladkę?
Co będzie za kolejne 5?

A co do meczu. Nie lubie Radwanskiej, wiec ani ziebi ani grzeje mnei jej porażka. Wole zdecydowanie Karolinke Wozniacką

miyagi pisze: Dodałbym jeszcze Tomka Lorka, genialny komentor żużlowy i tenisowy. Chciałbym zobaczyć mecz w którym komentatorem jest Lorek a expertem Bohdan Tomaszewski.

Znaczy moimi faworytami są przede wszystkim Rafał Jewtuch i Przemek Kruk od snookera.

Natomiast fakt, Tomaszewscy niestety, ale aktualnie raczej nie dają rady - kłótnia o to, które błędy są wymuszone a które nie

Tomaszewski jest bardzo dobry komentator. Ma coś czego brakuje innym-pasję, tenis to całe jego życie, komentując robi to co lubi i wkłada to w serce, coś jak Szpaq tylko ten nie myli się tak często.

Alfa i Omega pisze: Rafał Jewtuch i Przemek Kruk od snookera.

Zacni panowie, te ich wysublimowane ironie w swoim kierunku miodzio

it doesn't matter pisze:
Supersonic pisze:
Vimes pisze:
Wzięła Cię chętka na gorącą czekoladkę?
Co będzie za kolejne 5?

UUUahhh. Tu macie linka do pojazdu jakim jezdzi Serena.
http://www.agrotechnic.pl/info/artykul_ ... rskich_cz1

Sorry, ale wypada mi odświeżyć.
Jerzy Janowicz w finale ATP 1000 w Paryżu(!) i od poniedziałku nowy numer 26 na liście rankingowej. Pokonał po drodze 5 z top 20 rankingu. I o ile pierwszych dwóch może myślało chociaż potrosze o wakacjach, a Murray był już bardziej w Londynie (w trzecim secie, do którego trzeba było jednak doprowadzić) To to co Janowicz pokazał wczoraj i dzisiaj, jego pewność z głębi kortu, droposzoty itd.(o serwisie nie mówiąc) to poziom ścisłej czołówki, pytanie czy uda mu się to powtórzyć. Jeśli tak, duża kariera przed nim stoi otworem, bo potrafi zagrać, przynajmniej w tym tygodniu bardzo wiele rzeczy.

Jestem ciekaw, czy to nie był przypadek. Jego najlepszym osiągnięciem z tego sezonu, nie wliczając Masters w Paryżu był QF w Moskwie, gdzie przegrał bodajże z Niemcem Mayerem...wygrał też chyba ze 4 chellengery

Z Paryża oglądałem jego 4 mecze, zaczynając od Murraya. Osobiście uważam, że najlepiej zagrał w półfinale z Simonem. Nie znam się za bardzo na tenisie, ale jego gra naprawdę mi się podobała, szczególnie te drop shoty tuż za siatkę, ten Francuz już był nawet nieco sfrustrowany tymi zagraniami;]
ponadto świetny forehand, przyzwoity (choć rzadko przy siatce) wolej, dobry serwis.
Zobaczymy jak się rozwinie;]
Warto dodać, że w Paryżu zadebiutował w turnieju rangi Masters.

I nawiązując jeszcze do finału to widać było już po nim zmęczenie. W 2 secie, gdy miał break pointy, po prostu nie wytrzymywał długich wymian i wyrzucał piłki. Popełnił ponad 40 niewymuszonych błędów przy 11 Ferrera, który de facto, grał bardzo bezpieczny i defensywny tenis.

Obejrzałem z ciekawości mecz Radwańska - Li, bo media w Polsce fapią nad progresem jakim raczy nas Agnieszka od początku sezonu. Jeśli progresem nazywać przebijanie piłki na drugą stronę z głębokiej defensywy i nieumiejętność utrzymania własnego serwisu, to tak krakowianka mocno poprawiła swoją grę. Po raz kolejny utwierdziłem się, że kobiecy sport w tym wypadku tenis jest nudny. Równy podział kasy w wielkim szlemie dla kobiet i mężczyzn jest tak sprawiedliwy jak tytuł majstra dla merdów przy zielony stoliku.

Dawno nie było dyskusji w tym temacie. Wczraj ruszył Wimbledon i już wielka sensacja, Rafa odpadł z Darcisem, który jest 135 w rankingu ATP. Chyba najbardziej zadowolony z takiego obrotu spraw jest Federer. Co do zwycięstwa w całym turnieju, to myślę, że Novak ma duże szanse, do finału ma praktycznie spacerek. Nie chcę tu dyskredytować Berdycha, Ferrera, czy Del Po, ale w GS Novak praktycznie nie przegrywa z kimś spoza trójki Murray, Nadal, Federer. Z dołu drabinki półfinał powinien być Andy - Roger. W tym pojedynku stawiałbym na Szkota, chocież Federer na trawie jest zawsze niebezpieczny.

JuvePoland

Tenis ziemny