Strona 1 z 57

Liga Mistrzów 2017/2018

: 22 sierpnia 2017, 21:35
autor: wagner
Dziś i jutro poznamy ostatnich uczestników tegorocznej Champions League. Czekamy na 10 zespołów które dołączą do grona 22 już czekających. Oto wstępny podział na koszyki:
1. Bayern Monachium, Real Madryt, Juventus, Benfica, Chelsea, Shachtar, AS Monaco, Spartak Moskwa
2. FC Barcelona, Atletico Madryt, Borussia Dortmund, PSG, Manchester City, Manchester United, FC Porto, Sevilla *(jeśli awansują)
3. SCC Neapol, Liverpool, Tottenham, FC Basel, Olympiacos, Anderlecht, AS Roma, Besiktas
4. RB Lipsk, Feyenoord, Celtic, Beer Sheva, CSKA Moskwa, APOEL, Sporting/Steaua, Kopenhaga/Qarabag

: 22 sierpnia 2017, 21:44
autor: Poulinho
Pierwszy koszyk wygląda mniej okazale niż drugi. Może być kilka grup śmierci. W trzecim koszyku groźne Napoli, Roma, Tottenham i Liverpool, z czwartego można się obawiać glownie Lipska czy CSKA (głównie w meczu wyjazdowym). Z niecierpliwością czekam na piątkowe losowanie:)

: 22 sierpnia 2017, 21:59
autor: mrozzi
Pewne jest to, że zespoły z drugiego koszyka jak ognia będą chciały uniknąć nas, Bayernu i Realu. Przy pozostałych mogą być nawet faworytami (i raczej będą).

Dawać United. Dawno nie mieliśmy spotkań z tą ekipą.

: 22 sierpnia 2017, 22:04
autor: notquitemytempo
Poulinho pisze: Z niecierpliwością czekam na piątkowe losowanie:)
Losowanie jest już w czwartek. ;)

: 23 sierpnia 2017, 09:15
autor: rammstein
czas na nowe podejście... czy uda się tym razem?

szkoda, że prawdziwe emocje dopiero zaczynają się na wiosnę.

: 23 sierpnia 2017, 10:39
autor: panlider
Nie chciałbym trafić na Atletico, nigdy nam nie leżeli, reszta jest mi obojętna. W sumie chętnie trafiłbym na United, żeby pokazać Pogbie, że źle wybrał :prochno:

: 23 sierpnia 2017, 12:03
autor: wagner
Ostatecznie Maribor w 4 koszyku, które eliminuje izraelskie Beer Sheva.

Jedynego klubu, którego chcemy uniknąć unikniemy, ponieważ znajduje się dokładnie w tym samym koszyku. Kogo wylosujemy jest to nam tak naprawdę obojętne bo to oni chcą unikać nas. Sam chcialbym trafić na Barcelonę by znowu ich ograć, Olympiakos Pireus i Feyenoord. Uniknąć w 4 koszyku dalekich podróży.

: 23 sierpnia 2017, 12:39
autor: mrozzi
panlider pisze:Nie chciałbym trafić na Atletico, nigdy nam nie leżeli, reszta jest mi obojętna.
Ten zespół zanotował spory zjazd plus nic nie może z tym zrobić, bo ma bana.

W każdej możliwej grupie będziemy faworytem, bo jedynie Bayern oraz Real są na naszym poziomie (Real kroczek przed).

: 23 sierpnia 2017, 12:43
autor: Makiavel
Kroczek przed? Już zapomniałeś jak wyglądał finał LM? To było 2 miesiące temu

: 23 sierpnia 2017, 12:45
autor: mrozzi
Może należałoby przypomnieć pierwszą połowę, w której graliśmy od nich lepiej i okoliczności z przerwy, które ewidentnie wpłynęły na postawę zespołu. Juventus przegrał przez dym w szatni, nie niby kosmiczny Real. Diametralna zmiana w nastawieniu nastąpiła tuż po wejściu na murawę w drugiej części spotkania, co powinno dać do myślenia. Real jest kroczek przed Juve.

: 23 sierpnia 2017, 13:13
autor: Kruczenzo
CavAllano pisze:Może należałoby przypomnieć pierwszą połowę, w której graliśmy od nich lepiej i okoliczności z przerwy, które ewidentnie wpłynęły na postawę zespołu. Juventus przegrał przez dym w szatni, nie niby kosmiczny Real. Diametralna zmiana w nastawieniu nastąpiła tuż po wejściu na murawę w drugiej części spotkania, co powinno dać do myślenia. Real jest kroczek przed Juve.
Przez dym w szatni nasi nie mieli sił biegać XDDDD

Może Cię zaskoczę ale mecz trwa 90 minut, Milan kiedyś prowadził 3:0 w finale i co z tego? Liczy się tylko wynik końcowy. Trudno to zrozumieć?

: 23 sierpnia 2017, 13:24
autor: mrozzi
Co trudno zrozumieć? Że Juventus wyszedł po przerwie mentalnie skapcaniały i skłócony? I co, zabrakło pary już w pierwszych sekundach drugiej połowy? Na pewno nie. To nie kondycja odegrała główną rolę. Ten wynik kompletnie nie oddaje różnicy dzielącej oba zespoły, ale pech chciał, że wynik poszedł w świat i nasi się zbłaźnili. Jak to przy okazji finałów (nawet te na krajowym podwórku też często bywają ogromnym problemem).

Milan wówczas przegrał przez głowę - oni uwierzyli, że jest po zawodach. My wyszliśmy po historii w szatni. To nie jest przypadek, że nagle cały zespół przestał grać, podczas gdy w pierwszej połowie, z wyłączeniem babola Bonucciego po pierwszym strzale Ronaldo (jednocześnie całego Realu) na bramkę, szło nam bardzo dobrze.

: 23 sierpnia 2017, 13:42
autor: Kruczenzo
Czyli bylismy słabsi. Mentalnie byliśmy dużo słabsi od Realu dlatego przegraliśmy. To jest tylko kroczek? Czekam tylko na tłumaczenie że to tylko wina Bonucciego i Alvesa :lol:

: 23 sierpnia 2017, 13:46
autor: mrozzi
Teraz to Ty idziesz o kroczek za daleko. :smile: Powiem inaczej - między Juventusem a Realem nie ma takiej przepaści, na jaką wskazywałby wynik finału. Tyle. Generalnie mentalnie słabszy Juventus nie jest, nie licząc finałów. :lol:

: 23 sierpnia 2017, 13:53
autor: Kicek7
Fajnie byłoby wylosować Man United z drugiego koszyka. Poza smaczkiem z Pogbą, dzięki temu uniknęlibyśmy Tottenhamu i Liverpoolu z trzeciego koszyka i zagrali z kimś z czwórki Basel, Anderlecht, Olympiakos, Besiktas.