Gonzalo Higuain
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7325
- Rejestracja: 08 października 2002
najpierw Allegri wolał MM, następnie Igła został bo Sarri go wolał niż jakiegoś nonejma ale i on z czasem poprosił o Milika a to o czymś świadczy... wydaje mi się też, że Gonzalo nie miał po drodze z naszym zarządem od czasów przyjścia Ronaldo, ciężko pracuje się w takiej atmosferze i to było widać im dłużej trwał ostatni sezon
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Trochę tych goli jednak nastrzelał. Zwłaszcza w pierwszym sezonie potrafił się znaleźć w odpowiednim miejscu. Szkoda, że swoją przygodę w Juve kończy w takich okolicznościach. Wiadomo, że w ostatnim czasie mocno się zapuścił, ale też trzeba powiedzieć wprost, że jego zjazd zaczął się w momencie, kiedy Juventus po dwóch dobrych sezonach potraktował go jak śmiecia. Myślę, że ta frustracja i rozgoryczenie zostały z nim do końca.
Oby mu się wiodło w JU ES EJ.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3496
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
Jesteśmy jak bachor, który wziął bardzo drogą zabawkę, pobawił się nią chwilę, zepsuł i wyrzucił.
Rysunki piłkarskie 11vs11.art
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
polub na Facebooku | obserwuj na Instagramie | obserwuj na Twitterze | obserwuj na TikToku
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Nikt tu nie płacze. Z Igłą powinniśmy się definitywnie pożegnać już w 2018 roku, skoro już wtedy zarząd go skreślił, tylko że - o dziwo! - nikogo nie było na niego stać. Już w momencie, kiedy odchodził do Mediolanu na to dziadowskie wypożyczenie, było wiadome, że będziemy się z nim bujać i korzystnie dla nas się to nie zakończy. Ja się cieszę, że Pipita odchodzi, bo był drogi i nie miał formy, ale szkoda, że dzieje się to w takich okolicznościach mimo wszystko. Ale co w Juve wygrał, to jego.
To, że Juventus po zakontraktowaniu Ronaldo zachował się w stosunku do Higuaina mało elegancko po dwóch udanych sezonach, to nie są płacze, tylko stwierdzenie faktu.
To, że Juventus po zakontraktowaniu Ronaldo zachował się w stosunku do Higuaina mało elegancko po dwóch udanych sezonach, to nie są płacze, tylko stwierdzenie faktu.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7325
- Rejestracja: 08 października 2002
niestety teraz mamy powtórkę z rozrywki, czyli kupujemy Dzeko na jeden sezon za horrendalne 16mln bo jest Ronaldo, któremu trzeba umożliwić wygranie LM nie za rok a już teraz
tylko my kupujemy emerytów za takie pieniądze, nikt inny sobie na takie coś nie pozwala, wzorowe dla mnie CFC z graczami po 30 podpisuje kontrakty na rok a u nas sielanka i później płacz, że nikt ich nie chce... aż dziw, że nasz zarząd liczący pieniądze przepuszcza je tak łatwo wiedząc, że już ich nie odzyska, kompletnie nie mogę tego zrozumieć
cudem wypchaliśmy Mandzukicia, bujamy się z Khedirą, ledwo skończyliśmy się bujać z Igłą i już wkopujemy się w kolejnego emeryta, z którym za rok będzie problem, nasi to potrafią...
co do Ronaldo jeszcze - będzie u nas 4 sezony i w każdym będzie miał innego partnera w ataku, tylko geniusz mógł to wymyślić
tylko my kupujemy emerytów za takie pieniądze, nikt inny sobie na takie coś nie pozwala, wzorowe dla mnie CFC z graczami po 30 podpisuje kontrakty na rok a u nas sielanka i później płacz, że nikt ich nie chce... aż dziw, że nasz zarząd liczący pieniądze przepuszcza je tak łatwo wiedząc, że już ich nie odzyska, kompletnie nie mogę tego zrozumieć
cudem wypchaliśmy Mandzukicia, bujamy się z Khedirą, ledwo skończyliśmy się bujać z Igłą i już wkopujemy się w kolejnego emeryta, z którym za rok będzie problem, nasi to potrafią...
co do Ronaldo jeszcze - będzie u nas 4 sezony i w każdym będzie miał innego partnera w ataku, tylko geniusz mógł to wymyślić
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2369
- Rejestracja: 18 marca 2009
Sporo ładnych i ważnych bramek strzelił Gonzalo w naszych barwach, co widać po kompilacji.
Wypychanie go na siłę, bo przyszedł Ronaldo to było najgłupsze co można było zrobić.
Duet HD działał znakomicie. Wystarczyło wzmocnić pomoc, zamiast wydawać taką kasę na niepotrzebnych piłkarzy.
Szkoda, że został wypchany i nie dostał szansy, bo jestem przekonany, że dałby nam wiele radości.
Wypychanie go na siłę, bo przyszedł Ronaldo to było najgłupsze co można było zrobić.
Duet HD działał znakomicie. Wystarczyło wzmocnić pomoc, zamiast wydawać taką kasę na niepotrzebnych piłkarzy.
Szkoda, że został wypchany i nie dostał szansy, bo jestem przekonany, że dałby nam wiele radości.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- ice
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1191
- Rejestracja: 05 października 2008
Szkoda Gonzalo, bo to był świetny napastnik, a trafił do drużyny, która nie gra na napastnika. Rzadko kiedy ktoś z Juve zdobywa capocannoniere. Mimo wszystko dużo bramek strzelił, asystował, cofał się i rozgrywał. Klub potraktował go słabo, z wypożyczeniem po na prawdę dobrych dwóch sezonach. Niesmak pozostał. Ronaldo gdyby nie karne, to też szału nie ma.
Najbardziej będę pamiętał, jak nawinął Koulibaliego - no mistrzostwo. Gonzalo miał to coś, ale grunt miał ultra trudny.
Najbardziej będę pamiętał, jak nawinął Koulibaliego - no mistrzostwo. Gonzalo miał to coś, ale grunt miał ultra trudny.
Bartosz Karawańczyk pisze: ↑12 października 2020, 21:00Chiesa? To będzie drugi Berna. Są strasznie podobni. Przereklamowane super talenty z Violi za grube miliony. Totalnie przepłaceni. Podobny "styl" i pozycja.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7325
- Rejestracja: 08 października 2002
eee, były już takie akcje po karnych gdy obrońca coś wrzucał strzelającemu, wg mnie to że się zagotował dobrze o nim świadczy - jeszcze mu się chce i ma w sobie sportową złość
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
On nigdy nie był mocny psychicznie, ale odkąd go zaczęliśmy wypychać po przyjściu Krystyny to wydaje mi się, że ten stan chyba się pogłębił.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.