: 10 lutego 2013, 15:57
Wiedział. Mówił przecież, że przechodzi tam, bo to dobre miejsce do mieszkania i młody chce zobaczyć kangurypumex pisze:Szkoda mi trochę Alexa, chyba nie bardzo widział, na co się pisze idąc do Australii
Wiedział. Mówił przecież, że przechodzi tam, bo to dobre miejsce do mieszkania i młody chce zobaczyć kangurypumex pisze:Szkoda mi trochę Alexa, chyba nie bardzo widział, na co się pisze idąc do Australii
Tak tylko w tym słabym australijskim klubiku Alex w wieku 38 lat nastrzelał już tyle goli,że nie wiem czy Messi by go przebił...Z Bayernem zabrakło nam jego klasy i doświadczenia,a jest kimś niepowtarzalnym i zawsze nawet jak grał słabo można było liczyć na przebłysk jego geniuszu,którym roztrzygnął by dany mecz na korzyść. :roll:Ouh_yeah pisze:Wiedział. Mówił przecież, że przechodzi tam, bo to dobre miejsce do mieszkania i młody chce zobaczyć kangurypumex pisze:Szkoda mi trochę Alexa, chyba nie bardzo widział, na co się pisze idąc do Australii
Biorąc pod uwagę potencjał ligi australijskiej to chyba masz rację.Lucas87 pisze:Tak tylko w tym słabym australijskim klubiku Alex w wieku 38 lat nastrzelał już tyle goli,że nie wiem czy Messi by go przebił...Ouh_yeah pisze:Wiedział. Mówił przecież, że przechodzi tam, bo to dobre miejsce do mieszkania i młody chce zobaczyć kangurypumex pisze:Szkoda mi trochę Alexa, chyba nie bardzo widział, na co się pisze idąc do Australii
Tak właśnie biorąc pod uwagę potencjał ligi australijskiej No cóż bingo do najsilniejszych lig na świecie nigdy nie należała :C I właśnie dlatego, że mając prawie czwarty krzyżyk na karku (gdy większość już dawno zawiesiła buty na kołku) i pół amatorów jako partnerów (nie Xaviego nie Inieste itp) mimo to strzela gole-potwierdza to jedynie jego wielkośćpiotrinho1234... pisze:Biorąc pod uwagę potencjał ligi australijskiej to chyba masz rację.Lucas87 pisze:Tak tylko w tym słabym australijskim klubiku Alex w wieku 38 lat nastrzelał już tyle goli,że nie wiem czy Messi by go przebił...Ouh_yeah pisze: Wiedział. Mówił przecież, że przechodzi tam, bo to dobre miejsce do mieszkania i młody chce zobaczyć kangury
Grzegorz Piechna też wymiata do dzisiaj w czwartej-piątej lidze nie mając za partnerów Xaviego i Iniesty (nawet nie Bonina i Hermesa) a ma prawie czterdziestkę.Lucas87 pisze: Tak właśnie biorąc pod uwagę potencjał ligi australijskiej No cóż bingo do najsilniejszych lig na świecie nigdy nie należała :C I właśnie dlatego, że mając prawie czwarty krzyżyk na karku (gdy większość już dawno zawiesiła buty na kołku) i pół amatorów jako partnerów (nie Xaviego nie Inieste itp) mimo to strzela gole-potwierdza to jedynie jego wielkość
No tak tak Z całą pewnością wielcy...Bo liga australijska jest tak słabiutka,że można ją porównywać do 5 polskiej ligi. Tylko jakoś dziwnie nie tak dawno nasza reprezentacja składająca się z samych gwiazd (podobno) przegrała z tymiAlfa i Omega pisze:Grzegorz Piechna też wymiata do dzisiaj w czwartej-piątej lidze nie mając za partnerów Xaviego i Iniesty (nawet nie Bonina i Hermesa) a ma prawie czterdziestkę.Lucas87 pisze: Tak właśnie biorąc pod uwagę potencjał ligi australijskiej No cóż bingo do najsilniejszych lig na świecie nigdy nie należała :C I właśnie dlatego, że mając prawie czwarty krzyżyk na karku (gdy większość już dawno zawiesiła buty na kołku) i pół amatorów jako partnerów (nie Xaviego nie Inieste itp) mimo to strzela gole-potwierdza to jedynie jego wielkość
Podobnie z Piotrkiem Reissem. Wielcy napastnicy wielkiej klasy.
Mów za siebie. Sporo ludzi oglądało rano Alexa, a ja sam obejrzałem dwa spotkania i poziom tamtych drużyn jest śmieszny. Ja nie mówię już o umiejętnościach typu technika, przegląd pola czy motoryka, bo z tym bywa różnie ale poziom taktyczny leży. Te kangury latają bez ładu i składu, gubią krycie, nie doskakują do pomocy, itd. itp. Cwany z uwagi na wiek, wychowany na taktycznej piłce i obdarzony taką techniką ADP może dzięki temu gwiazdorzyć.Lucas87 pisze:Nie oglądamy tej ligi więc nie wiemy z jakimi rywalami Alex musi rywalizować.
Jasne w polskiej lidze napewno nie dałby sobie rady bo przecież polska myśl szkoleniowo-taktyczna jest najlepsza na świecie...Jeśli dla ciebie potraktowanie geniusza i legendy w ten sposób jest fair i w zamian zastąpienie go kilkoma drewnami jest super pomysłem to gratuluje Ja mam na temat inne zdanie i już je uzasadniłem.meda11 pisze:Mów za siebie. Sporo ludzi oglądało rano Alexa, a ja sam obejrzałem dwa spotkania i poziom tamtych drużyn jest śmieszny. Ja nie mówię już o umiejętnościach typu technika, przegląd pola czy motoryka, bo z tym bywa różnie ale poziom taktyczny leży. Te kangury latają bez ładu i składu, gubią krycie, nie doskakują do pomocy, itd. itp. Cwany z uwagi na wiek, wychowany na taktycznej piłce i obdarzony taką techniką ADP może dzięki temu gwiazdorzyć.Lucas87 pisze:Nie oglądamy tej ligi więc nie wiemy z jakimi rywalami Alex musi rywalizować.
W którym cytowanym przez Ciebie miejscu odnosiłem się do zakończenia przygody Alexa z Juve? Odniosłem się do twojego głupiego gadania - nie oglądam/y kangurów więc się wypowiem. To jak cwaniaku?Lucas87 pisze:Jeśli dla ciebie potraktowanie geniusza i legendy w ten sposób jest fair i w zamian zastąpienie go kilkoma drewnami jest super pomysłem to gratuluje Ja mam na temat inne zdanie i już je uzasadniłem.
Ech nie wiem piszę z tobą również odpisuje na zaczepki kolegi alfa omega itp więc już odpowiadam ogólnie...Zdania nie zmienie bo uważam,że lepiej by mieć Alexa na ławce niż kilku już wymienianych wcześniej.meda11 pisze:W którym cytowanym przez Ciebie miejscu odnosiłem się do zakończenia przygody Alexa z Juve? Odniosłem się do twojego głupiego gadania - nie oglądam/y kangurów więc się wypowiem. To jak cwaniaku?Lucas87 pisze:Jeśli dla ciebie potraktowanie geniusza i legendy w ten sposób jest fair i w zamian zastąpienie go kilkoma drewnami jest super pomysłem to gratuluje Ja mam na temat inne zdanie i już je uzasadniłem.
To było już wałkowane setki razy na tym forum. Przejrzysz stare strony to zauważysz, że wszyscy (a przynajmniej większość) woleliby mieć Alexa na ławce kosztem takiego Bendtnera ale sam DP mówił wyraźnie, że zamierza grać do 40, a wchodzenie na 10-15 minut w końcówce co drugiego spotkania czy 3-4 mecze CI grą raczej nie można nazwać. Poczytaj więc wcześniejsze wpisy, a nie będziesz pisał, że ludzie się Ciebie czepiają.Lucas87 pisze:Ech nie wiem piszę z tobą również odpisuje na zaczepki kolegi alfa omega itp więc już odpowiadam ogólnie...Zdania nie zmienie bo uważam,że lepiej by mieć Alexa na ławce niż kilku już wymienianych wcześniej.
Właśnie problem w tym, że Alex chciał grać do końca kariery w Juventusie nawet jeśli miałby tylko siedzieć na ławie... :doh: On urodził się dla Juventusu i chciałby umrzeć będąc związany z tym klubiemeda11 pisze:To było już wałkowane setki razy na tym forum. Przejrzysz stare strony to zauważysz, że wszyscy (a przynajmniej większość) woleliby mieć Alexa na ławce kosztem takiego Bendtnera ale sam DP mówił wyraźnie, że zamierza grać do 40, a wchodzenie na 10-15 minut w końcówce co drugiego spotkania czy 3-4 mecze CI grą raczej nie można nazwać. Poczytaj więc wcześniejsze wpisy, a nie będziesz pisał, że ludzie się Ciebie czepiają.Lucas87 pisze:Ech nie wiem piszę z tobą również odpisuje na zaczepki kolegi alfa omega itp więc już odpowiadam ogólnie...Zdania nie zmienie bo uważam,że lepiej by mieć Alexa na ławce niż kilku już wymienianych wcześniej.