JuvePoland

Emre Can (prawdopodobnie) kontuzja, he he, mięśniowa

Swider10 pisze:Wyślijmy ta listę po ostatnim meczu prosto do Andrei, najlepiej kurierem do rąk własnych z przymusowym otwarciem przy dostawcy...

A wiesz, że w mojej głowie kiełkuje taka myśl żeby im walnąć maila z listą z 3 sezonów.

Can...mecz bez 9 zawodników dzisiaj a Caceres powołany na sztukę. Prawie mamy pełną 11 stke. Mówię, tego nie zbada NASA nawet. Fajnie się bawimy bez żadnych konsekwencji

Dragon pisze:

Swider10 pisze:Wyślijmy ta listę po ostatnim meczu prosto do Andrei, najlepiej kurierem do rąk własnych z przymusowym otwarciem przy dostawcy...

A wiesz, że w mojej głowie kiełkuje taka myśl żeby im walnąć maila z listą z 3 sezonów.

Ślij! Poważnie mówię, jak jest sposób, aby to do nich dotarło, to nie ma co czekać, bo to jest żenujące.

Oni mają to gdzieś zapewne a w każdym innym klubie nie przeszłoby to. Mam na myśli poważny klub z europejskiej najwyższej półki. Już widzę działania Moggiego w odpowiedzi na taką sytuację. Obecny zarząd nawet takim stanem robi z kibiców durni bo na dobrą sprawę w każdym aspekcie ostatnio z kibiców robią wałów. Ostatnio nawet darowali sobie oficjalne komunikaty tak więc są świadomi skali problemu. Jeżeli Max i jego wafle zostaną na kolejny sezon to będzie to liść w ryj dla nas wszystkich.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że katastrofą w przyszłym sezonie będzie nie tyle pozostanie Allegriego na stanowisku trenera Juve, ale kolejny rok pracy z jego przydupasami, którzy biją chyba wszelkie rekordy kontuzji w profesjonalnym klubie. Jak ślepy musi być nasz Zarząd skoro pozwalają na taką amatorkę?! Tak jak ktoś wcześniej napisał, aż strach pomyśleć co by się obecnie działo gdybyśmy mieli teraz bronić powiedzmy 2 czy 3 punkty przewagi w Serie A bądź czekało nas rewanżowe spotkanie półfinałowe w LM. Przecież mielibyśmy poważne problemy ze skompletowaniem wyjściowej jedenastki nie mówiąc już o 18 zdrowych piłkarzach nie wliczając do tego młodzików.

Jak dobrze wiecie za Allegriego w Milanie był dokładnie taki sam problem z kontuzjami. Co wtedy zrobiono? Zwolnili trenera przygotowania fizycznego, którego uznano głównym winowajcom. Co ciekawe teraz tej osoby nie ma w sztabie Juve, Allegri nie współpracuje już z nim, a problem nadal istnieje. Pierwszy wniosek jaki się nasuwa to to, że to nie żaden sztab medyczny czy trenerzy przygotowania fizycznego są problemem, ale osoba Maxa. Pamiętajmy, że w całym sztabie trenerskim to Allegri jest główną postacią i to on zawsze ma ostatnie słowo przy każdej decyzji dotyczącej planowania, ustalania składu (obciążenia meczowe), wprowadzania zawodników po kontuzjach itd.

Allegri zajeżdża zawodników i potwierdzają to słowa każdego nowego zawodnika, czy to Szczęsny czy Matuidi wszyscy przyznają że nigdzie nie trenuje się tak ciężko jak u nas. A to widocznie przynosi odwrotny efekt bo po mimo, że gramy na tak niskiej intensywności to praktycznie wszyscy wyglądają na zmęczonych i widać że te treningi mają w nogach. Matuidi kiedyś nawet w wywiadzie przyznał wprost, że jest poprostu zmęczony.

To widać gołym okiem i im dalej w sezon tym gorzej wygląda gra większości drużyny. Tacy gracze jak Berna, Cancelo, Bentancur czy nawet Mandzukic świetny początek sezon, a im dalej tym gorzej. No bo z czego mogą wynikać te kontuzje, niedokładność podań w czasie meczy, brak jakiegoś zaangażowania jak nie z przetrenowania.

Taki Ajax cały sezon jednym składem, w LM grają już od lipca, w lidze walka o każdy punkt, a kiedy przychodzi do ważnego meczu gra przez 90 minut na 120%.
My za to cały sezon rotację w składzie, gra na zaciągniętym ręcznym w lidze oraz ogromna przewaga punktowa i kiedy trzeba w końcu podkręcić tępo to pół składu kontuzjowane, za to reszta nie ma sił na przyzwoite tempo przez 90 minut.

Myślę, że ilość kontuzji wynika też z dużego wieku, jak na sportowców, niektórych piłkarzy. Inna sprawa, że w kadrze są też osoby, które historycznie rzecz biorąc miały często kontuzje. Przykładowo taki Khedira, Caseres, Chiellini, Bernardeschi, De Sciglio, Perin od wielu lat mają problemy z kontuzjami. Jeszcze inni jak Emre Can czy Spinazzola dołączyli do kadry w tym sezonie z nie wyleczonymi do końca poważnymi urazami, przez co musieli budować formę w trakcie sezonu. Allegri też dokłada się do tego wystawiając piłkarzy z kontuzjami do meczu, jak było w przypadku Mandżukicia czy Costy.

Chiellini przed Allegrim w lidze:
09/10=32 mecze
10/11=32
11/12=34
12/13=23(1)
13/14=31
Chiellini u Maksia w lidze:
14/15=27(1)
15/16=21(3)
16/17=20(1)
17/18=25(1)
18/19=19(3)
nie no rzeczywiście od lat miał problemy z kontuzjami tyle, że pewnie grał na przeciwbólowych Chiellini to akurat idealny przykład na to jak Max potrafi zniszczyć swoich zawodników

Maly pisze:Chiellini przed Allegrim w lidze:
09/10=32 mecze
10/11=32
11/12=34
12/13=23(1)
13/14=31
Chiellini u Maksia w lidze:
14/15=27(1)
15/16=21(3)
16/17=20(1)
17/18=25(1)
18/19=19(3)
nie no rzeczywiście od lat miał problemy z kontuzjami tyle, że pewnie grał na przeciwbólowych Chiellini to akurat idealny przykład na to jak Max potrafi zniszczyć swoich zawodników

a to Kielon coraz młodszy się robi... ok, nie wiedziałem.

nie nie robi, po prostu zdmuchnął 29 świeczek na torcie i się rozsypał... poza tym taki Mandzukic daje radę w tym samym wieku, po prostu jego treningi służą nielicznym, bardzo nielicznym i tyle

zresztą Kielon kilka razy wracał po kontuzji, grał jeden-dwa mecze mu się odnawiało a to już bez wątpliwości "efekt Maksia"

Maly pisze:Chiellini przed Allegrim w lidze:
09/10=32 mecze
10/11=32
11/12=34
12/13=23(1)
13/14=31
Chiellini u Maksia w lidze:
14/15=27(1)
15/16=21(3)
16/17=20(1)
17/18=25(1)
18/19=19(3)
nie no rzeczywiście od lat miał problemy z kontuzjami tyle, że pewnie grał na przeciwbólowych Chiellini to akurat idealny przykład na to jak Max potrafi zniszczyć swoich zawodników

Ja tam widzę, że jeszcze za czasów Conte zaczęły się u niego pojawiać problemy z kontuzjami. W jego przypadku wiek robi swoje, lepiej już nie będzie. W następnym sezonie powinien przyjść ktoś konkretny na środek obrony, a Chiellini zostać rezerwowym.

Co do tego, że tak ogromna ilość kontuzji jest skandalem, nie ma w ogóle wątpliwości. Przecież tam nie ma kto na zmianę wchodzić. Gdyby grali w Lidze Mistrzów, to byłby problem. Masakra... A Canowi co się stało?

Allegri o Ajaxie pisze:U nas w drugim meczu zagrało pięciu kontuzjowanych graczy.

sztab wystawił tych zawodników na boisko czy Maksio?

Takie zestawienie się pojawiło. Myślę, że nie ma sensu tłumaczyć.