Serie A 21/22 (31): JUVENTUS FC 0-1 Inter Mediolan
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1227
- Rejestracja: 07 lutego 2020
W takich przypadkach narzekanie na sędziego jak Rabiot to jakaś kpina. Inter w kryzysie totalnie do pokonania. Nie chce mi się wierzyć by topowa drużyna jak Real, Liverpool czy City czegoś w takim meczu nie wsadziły. W spotkania w których mają taką przewagę a nie strzelają bramki zdarzają się raz na 2-3 lata a prowadzą taką dominację w większości meczy. To tylko pokazuje, że Vlahovic potrzebuje większego wsparcia. Kogoś kto może wziąć na siebie odpowiedzialność bo Morata i Dybala to żart.
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1293
- Rejestracja: 01 marca 2009
Kij tam z wynikiem, przecież toskański Napoleon już dawno temu stwierdził że o nic nie walczymy i ten sezon chcemy tylko dociągnąć na siłe, z przymusu.
Mnie bardziej interesuje, czy wiadomo coś o stanie zdrowia Locatellego?
Mnie bardziej interesuje, czy wiadomo coś o stanie zdrowia Locatellego?
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
W takim razie kim jest flak? Morata?
Mecz kuriozalny. Inter nie był słaby, bardzo słaby czy nawet fatalny. Momentami Inter był po prostu komiczny, więc to, że my, dobrze wczoraj dysponowani, przegraliśmy ten mecz, jest zjawiskiem po prostu niewytłumaczalnym. Normalnie mam żal do tej drużyny i do trenera o to, że wyglądają jak urzędnicze biurwy w piątek o 15.25, więc nie będę się nad nimi pastwił za mecz, który akurat ewidentnie chcieli i starali się wygrać. Nie twierdzę, że Juventus wczoraj okrył się chwałą, ale przecież, o ironio, zagraliśmy jedne z najlepszych zawodów w tym sezonie.
Oby z Locatellim skończyło się na strachu. Allegri po meczu mówił o 20 dniach przerwy, ale dzisiaj ma przejść badania.
- Hans
- Juventino
- Rejestracja: 30 sierpnia 2021
- Posty: 41
- Rejestracja: 30 sierpnia 2021
Było mówione o tym wcześniej, nie da się nagle grać ofensywnie na konkretne mecze(schematy, gra na pamięć itp) jak przez resztę meczy grasz na 0:1 i kałme. Jeszcze z typem na ławce, który wysysa walory ofensywne z graczy i zastępuje je minimalizmem na pół gwizdka. Do tego został pokonany własnym stylem gry
Tak, morata to flak, flak to morata, pasuje w obie strony
Tak, morata to flak, flak to morata, pasuje w obie strony
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1110
- Rejestracja: 03 lipca 2006
No to jak Ci się nie chce wierzyć, to obejrzyj sobie mecz sprzed 3 tygodni - Liverpool vs Inter na Anfield. I przestań <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> głupoty jak 90% ludzi tutaj.Michael_M pisze: ↑04 kwietnia 2022, 10:58W takich przypadkach narzekanie na sędziego jak Rabiot to jakaś kpina. Inter w kryzysie totalnie do pokonania. Nie chce mi się wierzyć by topowa drużyna jak Real, Liverpool czy City czegoś w takim meczu nie wsadziły. W spotkania w których mają taką przewagę a nie strzelają bramki zdarzają się raz na 2-3 lata a prowadzą taką dominację w większości meczy. To tylko pokazuje, że Vlahovic potrzebuje większego wsparcia. Kogoś kto może wziąć na siebie odpowiedzialność bo Morata i Dybala to żart.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1715
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Potrzebuje po prostu skrzydłowych, bo 34-letni Cuadrado i pseudo-skrzydłowy Morata nie oferują żadnej ciągłości.
Kupili 9 ale nie ma kto dogrywać. Chiesa out, Kulu out, Berna prawie-out, w środku pustynia kreatywności.
Pytanie pomocnicze dotyczy samego wykorzystania skrzydłowych. Wiadomo że na lewej musi być jakiś składak więc od startu odcinamy 50% . Drugiego Mandzukicia nie ma i nie będzie, Allegri nie przyswoił tej informacji.
Skrzydła z dwóch prawonożnych i atak z dwóch lewonożnych (jak wczoraj) nie obronią się w dłuższym terminie.
Jakiekolwiek minuty dla Pawełka to idiotyzm w czystej postaci. Inwestujemy w piłkarza, w którego nie inwestujemy (?) . Zagrał 90, nic nie pokazał, drużyna przegrała -- Max może być dumny ze swojego wyboru.
Rabiot przeczytał że odchodzi i nagle dobry mecz -- przypadek?
Przy tym wszystkim Juventus zagrał lepiej od Interu, a wynik to wyłącznie inwencja Irratiego. Mecz został po prostu sprzedany, ale stratą jest iluzja walki o scudetto więc nie ma co płakać.
Ciągle uważam że Allegri latem zobaczy drzwi, a ostateczny upadek marzenia o mistrzostwie jest gwoździem do trumny.
Klub nareszcie podejmuje twarde, właściwe decyzje. Cykl chimerycznych pseudo-gwiazd dobiega końca. Jeszcze niech Sandro i Danilo sprzedadzą (jeśli ktokolwiek ich chce) i lecimy w przyszłość bez balastu. Na następny sezon chcę zobaczyć normalne 4-3-3, z normalnymi skrzydłami. Wystarczy już DMów na boku, hybrydowego ataku, hybrydowej obrony, registów, trequartistów, podania do Cuadrado, kalmy przez 99% sezonu i całej reszty badziewia.
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 888
- Rejestracja: 03 września 2012
Niby zagraliśmy 'ofensywnie' niby nam się chciało, ale w drugiej połowie mieliśmy 1 dogodna sytuację po akcji indywidualnej Zakarii i nic, żadna nasza akcja nie była rozegrana w odpowiednim tempie i z odpowiednią dokładnością. Vlahovic wygląda trochę jak niedopasowany element układanki, Dybala gdzieś tam sobie biega, ale ch wie po co. Morata na skrzydle bez dryblingu i umiejętności wygrywania pojedynków własciwie bezproduktywny. Juan grał swoje ale nie wiele to dało.
Juventus to nie drużyna to wciąż zlepek kilku nazwisk, póki się to nie zmieni nie ma co liczyć na jakieś pozytywne efekty. Trzeba pochwalić za zaangażowanie, nawet za pressing mimo że do lutego wielu graczy Juve chyba nie bardzo wiedziało co to słowo znaczy, ale my wciąż jesteśmy na etapie podstawówki i to trochę przeraża. Składnej gry z przodu jak nie było tak nie ma
Juventus to nie drużyna to wciąż zlepek kilku nazwisk, póki się to nie zmieni nie ma co liczyć na jakieś pozytywne efekty. Trzeba pochwalić za zaangażowanie, nawet za pressing mimo że do lutego wielu graczy Juve chyba nie bardzo wiedziało co to słowo znaczy, ale my wciąż jesteśmy na etapie podstawówki i to trochę przeraża. Składnej gry z przodu jak nie było tak nie ma
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 657
- Rejestracja: 27 października 2005
- Podziekował: 1 raz
Wielka Roma już nam depcze po odciskach, także zamiast gonić "miszczów" lepiej niech się skupią na utrzymaniu 4go miejsca, bo czuję, że będzie płacz na koniec sezonu.
Przegrali to przegrali. inter i tak mistrza nie zdobędzie, kibicuję Milanowi, a potem Napoli.
Przegrali to przegrali. inter i tak mistrza nie zdobędzie, kibicuję Milanowi, a potem Napoli.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8672
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Merdy dalej będą frajerzyły ale Juve to idealny zespół do przełamania dla takich pyr jak inter. A nasz trenejro szuka pozytywów bo nikt nie będzie mówił o scudetto...już za takie słowa powinien wylecieć na łysy łeb.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8864
- Rejestracja: 23 marca 2003
Co się podziało z tym klubem... Takiej impotencji strzeleckiej nie pamiętam. Nigdy nie było aż takiego łajna że skutecznością. A mamy w ataku gościa za 85 mln...brak mi już słów. Naprawdę.
Punktowe podsumowanie :
1. Nie wygrywamy z Interem chociaż 1 meczu w sezonie od bodaj 9 lat.
2. Nie wygrywany z nikim z czołówki w sezonie!!
3. Inter wygrywa u nas po dekadzie...!!!
4. Inter przerywa nasza serię 15 meczów bez porażki!
5. W kluczowych meczach w LM i Serie A dostajemy w łeb u siebie 0-3 i 0-1.
6. Przybliżamy Inter do mistrza i 2 gwiazdki!
7. Tracimy kolejnego zawodnika do końca sezonu.
8. Tek broni karnego ale co z tego?
9. Kontrowersje z czerwoną dla Lautaro i karnym dla nas.
10. Kibice milczą.
11. Roma nas dochodzi na 5 pkt a Atalanta jak wygra zaległy mecz to też. Do zdobycia 21 pkt.
Dziękuję.
Punktowe podsumowanie :
1. Nie wygrywamy z Interem chociaż 1 meczu w sezonie od bodaj 9 lat.
2. Nie wygrywany z nikim z czołówki w sezonie!!
3. Inter wygrywa u nas po dekadzie...!!!
4. Inter przerywa nasza serię 15 meczów bez porażki!
5. W kluczowych meczach w LM i Serie A dostajemy w łeb u siebie 0-3 i 0-1.
6. Przybliżamy Inter do mistrza i 2 gwiazdki!
7. Tracimy kolejnego zawodnika do końca sezonu.
8. Tek broni karnego ale co z tego?
9. Kontrowersje z czerwoną dla Lautaro i karnym dla nas.
10. Kibice milczą.
11. Roma nas dochodzi na 5 pkt a Atalanta jak wygra zaległy mecz to też. Do zdobycia 21 pkt.
Dziękuję.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7095
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Jak by mieli go wyrzucić za konferencje to już po pierwszych kilku meczach powiedzieć całować beton na chodniku. Nie wiem co się dzieje z tym naszym Juve, że tego dziada jeszcze nie wyrzucono.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2697
- Rejestracja: 17 października 2002
Można powiedzieć że to był pech ale dla mnie raczej pogrzeb Dybali. Co prawda Vlaho nie był lepszy ale jest dużo młodszy i można liczyć że zaraz otrząśnie się po wielkim transferze.
Gdyby wczoraj z dziesiątką grał Pogba czy choćby Luis Alberto pewnie skonczylibysmy z trzema golami. Rabiot zdeklasował Barelle, środek był nasz ale nie było przed nimi człowieka, który wykorzystałby ten fakt.
Jest nadzieja, za Max zobaczyl światełko w tunelu a w następnym sezonie z dychą będzie już grak jakiś pan piłkarz a nie Messi wannabe.
Gdyby wczoraj z dziesiątką grał Pogba czy choćby Luis Alberto pewnie skonczylibysmy z trzema golami. Rabiot zdeklasował Barelle, środek był nasz ale nie było przed nimi człowieka, który wykorzystałby ten fakt.
Jest nadzieja, za Max zobaczyl światełko w tunelu a w następnym sezonie z dychą będzie już grak jakiś pan piłkarz a nie Messi wannabe.
calma calma
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 981
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
@MRN Tak. De Ligt popełnił błąd i będzie je popełniał. Nie ma piłkarzy idealnych a jest naszym najlepszym obrońcą. Wyeliminował elementy siatkówki, wyeliminuje i pozostałe mankamenty. Nie ma to jak biadolić, że młodzi nie dostają szans, a jak grają to narzekać na błędy wynikające z niedoświadczenia. Poza tym MdL rozegrał bardzo dobry mecz. Kolejny.
Generalnie Juventus mógł się podobać. Wreszcie gra z ambicją, intensywnością, chęciami - czyli się da. Mankament w tym - jak to wielu pisze - że za rzadko tak gramy. Brak schematów i automatyzmów w drużynie, powoduje niemożność wykorzystania przewagi - w tym meczu przytłaczającej. Vlaho nadal niewkomponowany w zespół. Sędziowanie wydrukowało wynik, w najgorszym wypadku powinno się skończyć remisem.
Zaakceptowałbym bym takie porażki, o ile próbowalibyśmy cały czas tak grać, w końcu by zaskoczyło. Niestety zapewne pozostaniemy przy kalmie i historia będzie się powtarzać.
Generalnie Juventus mógł się podobać. Wreszcie gra z ambicją, intensywnością, chęciami - czyli się da. Mankament w tym - jak to wielu pisze - że za rzadko tak gramy. Brak schematów i automatyzmów w drużynie, powoduje niemożność wykorzystania przewagi - w tym meczu przytłaczającej. Vlaho nadal niewkomponowany w zespół. Sędziowanie wydrukowało wynik, w najgorszym wypadku powinno się skończyć remisem.
Zaakceptowałbym bym takie porażki, o ile próbowalibyśmy cały czas tak grać, w końcu by zaskoczyło. Niestety zapewne pozostaniemy przy kalmie i historia będzie się powtarzać.
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri