Liga Mistrzów 2007/2008
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Anelka to dość specyficzny piłkarz. Potrafi strzelić bramkę z niemożliwej pozycji, bądź uderzyć nie do obrony mimo tego że nikt się tego nie spodziewa, ale gdy przychodzi oczywista sytuacja gdzie trzeba dokonać formalności jak np w meczu z Liverpoolem kiedy nieatakowany miał pustą bramkę to zawodzi . Po karnym jak było widać nie przejął się tak jak Terry, ale jestem pewien że wewnątrz siebie będzie odczuwał dramat .
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 2195
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
To Ty chyba Premiership nie oglądasz... VDS wiele razy ratował MU tyłek. Jest to zdecydowanie ich najlepszy bramkarz od czasów Schmeichel'a. Co do karnego - nie ma obronionych karnych, są tylko źle strzelone, więc nie można oceniać bramkarza po tym, jak broni jedenastki...steru pisze:A widzisz dla mnie Van der Saar jest słabym bramkarzem. Jedna interwencja to za mało na miano klasowego bramkarza. Tak jak mówię wolny i flegmatyczny. Grał ospale na polu bramkowym. Gdyby wykazał się lepszą koncentracją to pierwsza bramka dla Chelsea nie musiałaby zostać strzelona. A karny również - to Anelka go źle strzelił. Przy pozostałych karnych VDS był spóźniony i nie zdecydowany...Negri pisze:Nie wiem czego chcesz od VDS. Popisał się świetną interwencją po główce Ferdinanda, gra bardzo dobrze nogami, jak każdy wyspiarski bramkarz świetnie na przedpolu. Jeśli chodzi o karne, to bronił bardzo dobrze, aczkolwiek nie dopisywało mu szczęście, gdyż dwie jedenastki miał na rękach, a strzał Anelki, faktycznie niezbyt dobry, spokojnie obronił. Dla mnie bohater meczu.Steru pisze:Chciałem jednak wspomnieć o Van der Sarze. Dla mnie ten bramkarz jest beznadziejny. Niepewny, wolny... Przy rzutach karnych stał w bramce jakby od niechcenia.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Zgadzam sie z tytus71. Nie mozna oceiniac bramkarza po jednym meczu, a zwłaszcza po tym jak broni karne VDS w tym sezonie wiele razy pokazał, dlaczego to on stoi w bramce Man Utd, a nie ktoś inny Przy strzale Lamparda po prostu sie poślizgnął co się zdarza... Wiele razy w tym finale piłkarze obu drużyn się ślizgali...
- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 815
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 1162
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Właśnie po jednej takiej interwencji poznaje się bramkarza, być może właśnie tą interwencją uratował ManU przed porażką po regulaminowych 90 minutach.steru pisze:A widzisz dla mnie Van der Saar jest słabym bramkarzem. Jedna interwencja to za mało na miano klasowego bramkarza.
]steru pisze:Tak jak mówię wolny i flegmatyczny
Ciężko być szybkim i niesamowicie zwinnym przy 197 cm wzrostu.
Rykoszet od obrońcy + poślizg. Jak dla mnie jest w 100% rozgrzeszony.steru pisze:Gdyby wykazał się lepszą koncentracją to pierwsza bramka dla Chelsea nie musiałaby zostać strzelona
- Radek_88
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
- Posty: 2351
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
'Francuz uważa, że nie powinien strzelać karnego w finale LM. "Przez 110 minut siedziałem na ławce rezerwowych i nagle zostałem wprowadzony do gry. Na rozgrzewkę miałem mniej niż minutę. Nie wiem, czy kiedykolwiek w finale Ligi Mistrzów zawodnik został wprowadzony na boisko w takim momencie bez rozgrzewki". Anelka dodał, że odmówił wykonywania karnego w pierwszej serii.'
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/new ... ea,1115068
Dziwne w takim razie zachowanie Granta, czy kto tam byl odpowiedzialny za przydzielanie zawodnikow do karnych. Zmuszac zawodnika do strzelania jedenastki.. :roll: Juz lepiej mogl wprowadzic pod koniec dogrywki Szewe, chociaz nie ma co gdybac. Moze Anelka chcial zrobic na zlosc tym, ktorzy kazali mu strzelac karnego i dlatego tak sie tym nie przejal, jakby chcial powiedziec 'a nie mowilem?'
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/new ... ea,1115068
Dziwne w takim razie zachowanie Granta, czy kto tam byl odpowiedzialny za przydzielanie zawodnikow do karnych. Zmuszac zawodnika do strzelania jedenastki.. :roll: Juz lepiej mogl wprowadzic pod koniec dogrywki Szewe, chociaz nie ma co gdybac. Moze Anelka chcial zrobic na zlosc tym, ktorzy kazali mu strzelac karnego i dlatego tak sie tym nie przejal, jakby chcial powiedziec 'a nie mowilem?'
- steru
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 września 2003
- Posty: 2783
- Rejestracja: 12 września 2003
Po jednej interwencji nie jesteś w stanie ocenić bramkarza...Negri pisze:Właśnie po jednej takiej interwencji poznaje się bramkarza, być może właśnie tą interwencją uratował ManU przed porażką po regulaminowych 90 minutach.steru pisze:A widzisz dla mnie Van der Saar jest słabym bramkarzem. Jedna interwencja to za mało na miano klasowego bramkarza.
Cech ma dokładnie tyle samo wzrostu ale jest o niebo szybszy i bardziej zwinny. Tu wzrost nie ma nic do znaczenia... Raczej wiek Van der Saara.Negri pisze:]steru pisze:Tak jak mówię wolny i flegmatyczny
Ciężko być szybkim i niesamowicie zwinnym przy 197 cm wzrostu.
Owszem rykoszet jak najbardziej rozgrzesza każdego bramkarza ale poślizg nie był zasługą wyłącznie śliskiej trawy...Negri pisze:Rykoszet od obrońcy + poślizg. Jak dla mnie jest w 100% rozgrzeszony.steru pisze:Gdyby wykazał się lepszą koncentracją to pierwsza bramka dla Chelsea nie musiałaby zostać strzelona
Dąże do tego że jest tuzin lepszych bramkarzy i taki zespół jak Manchester powinien właśnie po takiego sięgnąć.
Pozdro
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Wracając do karnego Anelki. Uderzył piłke beznadziejnie. Ani mocno, ani technicznie. Ani po ziemi, ani pod poprzeczkę. Ani przy słupku, ani w środek. Na tym poziomie powinien wiedzieć, że tak sie karnych nie strzela... No ale boski Ćliśtiano nie zrobił wcale "swojej roboty" lepiej. Za dużo kombinował i przekombinował. Karny z Barca nic go nie nauczył...
- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 815
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
No cóż Anelka tylko udowodnił że moim zdaniem nie nadaje się do gry w tak wielkim klubie jak Chelsea podszedł nonszalancko do tego karnego i nie było widać w nim żalu,choć z tego co dzisiaj przeczytałem to anelka zapowiedział że chce grać jako środkowy napastnik a nie jako skrzydłowy,więc to moze byc jakies usprawiedliwienie dla jego słabej postawy w Chelsea.
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 1162
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Oglądałem niejeden mecz MU w LM i mówię Ci, że to nie był jednorazowy przebłysk geniuszu Van Der Sara, jest to świetny bramkarz.steru pisze:Po jednej interwencji nie jesteś w stanie ocenić bramkarza...
Nie wiem gdzie ty widzisz zwinność u Cecha. Taki sam klocek jak VDS. Co do wieku VDS - bramkarz jest jak wino - im starszy, tym lepszy.steru pisze:Cech ma dokładnie tyle samo wzrostu ale jest o niebo szybszy i bardziej zwinny. Tu wzrost nie ma nic do znaczenia... Raczej wiek Van der Saara.
Problem tkwi w tym, że nie tylko Van Der Sar się ślizgał. Patrz John Terry i jeszcze kilka(naście?) przypadków podczas meczu. Było ślisko jak cholera, organizator się nie popisał jeśli chodzi o murawę.steru pisze:Owszem rykoszet jak najbardziej rozgrzesza każdego bramkarza ale poślizg nie był zasługą wyłącznie śliskiej trawy...
Proszę o przykłady.steru pisze:Dąże do tego że jest tuzin lepszych bramkarzy i taki zespół jak Manchester powinien właśnie po takiego sięgnąć.
Pozdrawiam.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Ja tylko dodam, że prosze o nie wypisywanie Cechów, Casilliasów i innych Buffonów :lol: Ci bramkarze na 99% nie zmienią swoich barw klubowychNegri pisze:Proszę o przykłady.steru pisze:Dąże do tego że jest tuzin lepszych bramkarzy i taki zespół jak Manchester powinien właśnie po takiego sięgnąć.
- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 15 lipca 2006
to moze Arczi Boruc? 8) bylaby niezla polska konkurencja w bramce ManUstahoo pisze:Ja tylko dodam, że prosze o nie wypisywanie Cechów, Casilliasów i innych Buffonów :lol: Ci bramkarze na 99% nie zmienią swoich barw klubowych
- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 815
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
stahoo pisze:Pytanie czy broniacy w kratkę Boruc (mobilizujący sie na wielkich rywali a puszczający szmaty ze średniakami) byłby wzmocnieniem i stanowił konkurencje dla Van der Sara? ;p
Dobre pytanie,ale czy zgodziłbym sie z tobą co do Boruca?Aż tak jak mówisz chyba nie jest.Ale myśle że Boruc mógłby podjąć rywalizacje z Holendrem.
- Kogut W.
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
- Posty: 555
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
Pierwszym Polakiem, który mógłby podjąć rywalizację z Holendrem (i czasami ją podejmuje) może być jedynie Kuszczak. Nie prezentuje on poziomu gorszego od Artura więc po co Manchester miałby Boruca kupować? No a Van Der Sar jeszcze rok pogra.Niasty pisze:stahoo pisze:Pytanie czy broniacy w kratkę Boruc (mobilizujący sie na wielkich rywali a puszczający szmaty ze średniakami) byłby wzmocnieniem i stanowił konkurencje dla Van der Sara? ;p
Dobre pytanie,ale czy zgodziłbym sie z tobą co do Boruca?Aż tak jak mówisz chyba nie jest.Ale myśle że Boruc mógłby podjąć rywalizacje z Holendrem.