JuvePoland

https://fcinter.pl/news/conte-perisic-n ... ahadlowego

Mądrala już się pruje. Przecież widział że przychodzi do klubu który od lat grał 433/4231 i swoją grę za panowania Łysego opierał na wrzutkach od skrzydłowych. Mając w składzie Perisicia czy Politano, robi z jednego wahadłowego, z drugiego pewnie będzie chciał zrobić napastnika byle by upchać ich do swojego śmiesznego 352. Boże, jak to dobrze że Agnelli zamknął drzwi temu sfrustrowanemu betonowi.

O nie, o nie, o nie, o nie

Tl/dr - conte kombinuje nad ewentualnym powrotem. Srsly: NIE.

https://www.football-italia.net/156744/ ... bout-sarri

Pod koniec lub w połowie sezonu 2011/12 kiedy kontuzji doznał Simone Pepe Conte wymyślił sobie ustawienie 3-5-2. Teraz mamy 2020 rok a Antonio dalej trzyma się tej samej taktyki.Trochę śmiesznie to wygląda.

Geniusz, żmija, przyzwoitka. Wszystkie twarze Antonio Conte:

https://sport.tvp.pl/49505129/liga-euro ... acja-wloch

Można by już powiedzieć, że po zachowaniach w tym sezonie jest to interista. Fajnie, że zdobył z nami 3 majstry, ale już u Juventinich nie ma czego szukać, mało tego ostatnio pojawiły gdzieś się ploty, że tifosi juve zwrócą/zwrócili się do zarządu o usunięcie gwiazdy tego zdrajcy ze stadionu.

Mati1990 pisze: ↑

22 sierpnia 2020, 08:31

Można by już powiedzieć, że po zachowaniach w tym sezonie jest to interista. Fajnie, że zdobył z nami 3 majstry, ale już u Juventinich nie ma czego szukać, mało tego ostatnio pojawiły gdzieś się ploty, że tifosi juve zwrócą/zwrócili się do zarządu o usunięcie gwiazdy tego zdrajcy ze stadionu.

Ciekawe jaki inny klub bidulek teraz pokocha jak się rozwiążą z żółtymi z Interu.

Poprostu pisze: ↑

22 sierpnia 2020, 08:50

Mati1990 pisze: ↑

22 sierpnia 2020, 08:31

Można by już powiedzieć, że po zachowaniach w tym sezonie jest to interista. Fajnie, że zdobył z nami 3 majstry, ale już u Juventinich nie ma czego szukać, mało tego ostatnio pojawiły gdzieś się ploty, że tifosi juve zwrócą/zwrócili się do zarządu o usunięcie gwiazdy tego zdrajcy ze stadionu.

Ciekawe jaki inny klub bidulek teraz pokocha jak się rozwiążą z żółtymi z Interu.

W swoim cv pasuje mu, by miał jeszcze Milan w kolekcji. Mam nadzieje, że zdrajca nigdy już nie wróci do Juventusu.

Antonio Conte: “Thank You Zhang Family, Inter Experience Was Worth It No Matter What Happens”

Wygląda trochę jak pożegnanie (zresztą po tych krytycznych uwagach w kierunku zarządu nie powinno to dziwić). W mojej opinii i tak Conte wykręcił super wyniki w tym 1 sezonie iponad stan - finał LM i jeden punkt straty do mistrzowskiego Juventusu, przed sezonem raczej nikt by tego nie obstawił.

Nie ukrywam, że mam satysfakcję z tego powodu, że moje przedsezonowe prognozy względem Conte okazały się trafne w 100%. Całe szczęście, że ten wieśniak nie trafił ponownie do Juve bo byłoby dramatycznie. W kolejnym klubie spalony, w kolejnym klubie sapie i kolejny klub ma go dość. Trochę szkoda bo życzyłbym sobie aby pozostał w tym klubiku i trawił go od środka. Cały Antek, wszyscy dookoła źli tylko on cacy.

Podczas finału Ligi Europy między Interem a Sevillą doszło do kłótni między Antonio Conte i Everem Banegą. Według Sky Sport Italia i La Gazzetta dello Sport, w pierwszej trener wymienił z pomocnikiem Sevilli kilka cierpkich słów.

Kiedy Conte protestował wobec decyzji sędziego, Banega podszedł do linii bocznej, przeczesał dłonią własne włosy i rzekomo powiedział: „Zobaczmy, czy ta peruka jest prawdziwa”.

Conte się wściekł, jego menadżer zespołu Lele Oriali interweniował, aby go uspokoić, ale obiecali sobie, że spotkają się ponownie pod koniec meczu. Faktycznie po ostatnim gwizdku i zwycięstwie Sevilli, Conte został przyłapany przez kamerę jak wskazuje palcem miejsce i mówi do Banegi: „Będę tu na ciebie czekać, dobrze? Poczekam na ciebie tutaj ”.

Godny pożałowania biedny człowiek, który takimi akcjami chyba podświadomie woła o pomoc specjalistyczną.

To co się wczoraj stało, to jest kwintesencja betonowej, włoskiej myśli szkoleniowej. Od razu mi się przypominają decyzje Allegriego z Bayernem i Realem.
Od 60 minuty Sevilla zaczyna siadać, można ich przycisnąć, można zrobić ofensywne zmiany ( Sanchez, Eriksen ), ale po co, wynik neutralny, trzeba go szanować, nie ma sensu nadziać się na kontrę, jak teraz siadają, to w dogrywce tym bardziej bla bla bla bla... a po stracie gola i tak trzeba zmienić, myślał indyk o niedzieli.
Ale futbol sie zmienił od lat 90, jest szybszy, co raz więcej "robotów" na boisku ( prowadzących się profesjonalnie, lepsza medycyna ), lepiej spróbować atakować, ryzykując kontrę. Dopóki ta mentalność się nie zmieni, dopóty Włosi będą w dupie. Może w kadrze im się uda, bo futbol reprezentacyjny jest co raz bardziej defensywny, bo to najłatwiej ogarnąć w tak krótkim czasie. Natomiast kluby będą dostawać w dupsko, z Juventusem na czele.

Gówniackie 3-5-2 nie nadaje się do wygrywania europejskich pucharów, zwłaszcza przy wyżej opisanej mentalności. Zresztą schematy Conte są bardzo prostackie i łatwe do przeczytania, mogą zaskoczyć na krótką metę, potem rywale sobie z nimi radzą.
Kibicom to ten jeden punkt straty do mistrza trochę przysłonił rzeczywistość, prawda jest taka, że Inter przegrał mistrza na kilka kolejek przed końcem i nie liczył się w walce. Niby się trzymali blisko do pandemii, ale w ostatnim meczu z Juventusem zostali po raz kolejni wyjaśnieni, tak samo jak w kluczowych meczach w LM. Po powrocie znowu się obsrali i w kilku pierwszych kolejkach całkowicie utracili szanse na coś więcej w tym sezonie. Zaczęli grać gdy presja znikła, jednak motywator Conte nie dał rady wyplenić ich genu frajerstwa.

Co do jego słów po wczorajszym meczu, czy on między słowami sugeruje, że opuści klub i już się powoli żegna? Po takiej kolejnej z rzędu akcji to już go klub z aspiracjami nie weźmie, co najwyżej jakieś Romy czy inne Napoli. Dla Interu to nie wiem co lepsze. Jakby został, to ustabilizowałby ten projekt bardziej, wylał fundamenty pod przyszłe sukcesy ( jak w Juve ), przy okazji musieliby zapomnieć o pucharach, bo z nim się nie da. Z drugiej strony, jak mają stracić takiego Skriniara i kisić na ławce Eriksena, po czym primadonna się obrazi i nowy trener wróci do normalnego grania parą stoperów...

Oprócz chyba rozstania z interem Antkowi również nie po drodze z lokowaniem gotówki
https://fcinter.pl/news/conte-stracil-3 ... w-oszustwo

Jak donosi Sky Sport Italia, wojna domowa na linii Antonio Conte - Beppe Marotta i Piero Ausilio to fakt, a nie domysły.

Sky Sport Italia donosi, iż trener Interu chciał i chce wprowadzić dużą rewolucję w klubie, która nie ogranicza się tylko do piłkarzy. Antonio Conte chce mieć większe uprawnienia, w stylu angielskich menadżerów i wprowadzić swoje rządy w zespole managerów i dyrektorów sportowych.
Takie rozwiązanie nie jest akceptowalne zarówno dla Giuseppe Marotty jak i Piero Ausilio. O ile ciężko wyobrazić sobie iż ten pierwszy opuści Nerazzurrich, o tyle odejście Ausilio wcale nie jest takie nierealne. 45-latkiem interesuje się Roma, która planuje zapełnić wakat na stanowisku dyrektora sportowego. Wiemy tez, że wizje transferowe Antonio Conte niekoniecznie muszą iść w parze z działaniami panów Marotty i Ausilio.

Ta rewolucja to jak mniemam exodus niepokornych, samolubnych indywidualistów pokroju Eriksena czy Lautaro i zaciag wiekowych wyrobników jak np. Vidal. Wyrzucenie Duńczyka, może pozwoli Ankowi odtworzyć bliska ideału linie pomocy Kante-Luiz-Bakayoko, która implementował w Chelsea.
Messi gdyby przyszedł pod skrzydła tego betona, to po pół roku nauki gry na wahadle zażadałby rozwiazania umowy.