Strona 3 z 3

Re: Serie A 22/23 (3): EMPOLI - JUVENTUS FC

: 04 września 2023, 15:39
autor: Oldfan
Zamiast płakać jak żle gra Miretti może warto docenić, że Max go ogrywa i że mamy tak młodziutkiego pomocnika. Chłopak w młodzieżówkach już wymiata i jest jednak o te 3 lata młodszy od Fagiolego,Cambiaso itp .. 3 lata ... To bardzo dużo . Ja widzę, że mu nie idzie i wczoraj większość zagrań raczej nieudanych, ale taka kolej rzeczy. Trzeba grać by łapać doświadczenie i stawać się lepszym, a kiedy ma grać jak nie z tymi słabszymi? Na Inter go dać? Na Milan ? Tym bardziej że Fagioli nie wygląda jeszcze na wpełni zdrowego to pewnie dlatego gra Fabio

Re: Serie A 22/23 (3): EMPOLI - JUVENTUS FC

: 04 września 2023, 16:50
autor: Pluto
Najbardziej żal niestrzelonego karnego.
Valhovic musi trafiać żeby zimą znalazł się chętny.
Paradoks polega na tym że to na obecną chwilę nasz najsłabszy napastnik ale musi grać żeby przyszły sensowne oferty.

Re: Serie A 22/23 (3): EMPOLI - JUVENTUS FC

: 04 września 2023, 16:55
autor: Oldfan
Pluto pisze:
04 września 2023, 16:50
Najbardziej żal niestrzelonego karnego.
Valhovic musi trafiać żeby zimą znalazł się chętny.
Paradoks polega na tym że to na obecną chwilę nasz najsłabszy napastnik ale musi grać żeby przyszły sensowne oferty.
To prawda. Każdy inny napastnik coś wnosi, ma jakaś mocną stronę a Vlaho ? Nie wiem sam, jakby jeszcze umiał grać kombinacyjnie, szybkie odegranie, zastawienie,zagranie na ściane z Chiesa .. ale też nie, więc jedyne co zostaje to to , że potrafi dostawić głowę czy nogę.


Lubię go ale nadal zawodzi i mimo to dostaje wsparcie nawet od tych krytycznych fanów.

Re: Serie A 22/23 (3): EMPOLI - JUVENTUS FC

: 04 września 2023, 17:15
autor: Urbi27
Vlaho ma problem mentalny i fizyczny, gdyby odszedł do drużyny i trenera który byłby go w stanie realnie z tych kłopotów wyprowadzić to może ładnie strzelać, ale w Juve to raczej niemożliwe. Taktyka też nie pomaga, bo brak gry prawdziwymi skrzydłowymi i prowadzenie każdej akcji w zwolnionym tempie jeszcze bardziej ogranicza jego atuty. Radze jednak sobie przypomnieć jego wejście do zespołu gdy nie był jeszcze zniszony mentalnie i fizycznie - zupełnie inny piłkarz.

Re: Serie A 22/23 (3): EMPOLI - JUVENTUS FC

: 07 września 2023, 10:44
autor: Martin
Oldfan pisze:
04 września 2023, 16:55
Pluto pisze:
04 września 2023, 16:50
Najbardziej żal niestrzelonego karnego.
Valhovic musi trafiać żeby zimą znalazł się chętny.
Paradoks polega na tym że to na obecną chwilę nasz najsłabszy napastnik ale musi grać żeby przyszły sensowne oferty.
To prawda. Każdy inny napastnik coś wnosi, ma jakaś mocną stronę a Vlaho ? Nie wiem sam, jakby jeszcze umiał grać kombinacyjnie, szybkie odegranie, zastawienie,zagranie na ściane z Chiesa .. ale też nie, więc jedyne co zostaje to to , że potrafi dostawić głowę czy nogę.


Lubię go ale nadal zawodzi i mimo to dostaje wsparcie nawet od tych krytycznych fanów.
Mam wrażenie, że ostatnimi laty mamy super zdolność do psucia każdego dobrze zapowiadającego się grajka. Locatelli z przodu nie prezentuje nic, Kostić powoli przypomina Krasića, Bremer niby ok, ale jednak czegoś brakuje, nie wspominając obiecujących grajków z poprzednich lat. Teraz to samo dotyczy Vlahovica. A taki był wychwalany.
Pytanie teraz czy to kwestia talentu (do psucia talentów) naszego mistera czy po prostu piłkarze przechodząc od Juve myślą, że osiągnęli szczyt kariery.
Ps. Wyjątkiem w ostatnich latach jest chyba tylko Chiesa... i gdyby nie ta kontuzja.

Re: Serie A 22/23 (3): EMPOLI - JUVENTUS FC

: 07 września 2023, 12:15
autor: Garreat
Martin pisze:
07 września 2023, 10:44
Mam wrażenie, że ostatnimi laty mamy super zdolność do psucia każdego dobrze zapowiadającego się grajka.
Jednak większość piłkarzy rozwija się przez aktywny coaching, z którym filozoficzne <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Maksia nie ma nic wspólnego.

Re: Serie A 22/23 (3): EMPOLI - JUVENTUS FC

: 07 września 2023, 14:43
autor: Oldfan
Martin pisze:
07 września 2023, 10:44
Oldfan pisze:
04 września 2023, 16:55
Pluto pisze:
04 września 2023, 16:50
Najbardziej żal niestrzelonego karnego.
Valhovic musi trafiać żeby zimą znalazł się chętny.
Paradoks polega na tym że to na obecną chwilę nasz najsłabszy napastnik ale musi grać żeby przyszły sensowne oferty.
To prawda. Każdy inny napastnik coś wnosi, ma jakaś mocną stronę a Vlaho ? Nie wiem sam, jakby jeszcze umiał grać kombinacyjnie, szybkie odegranie, zastawienie,zagranie na ściane z Chiesa .. ale też nie, więc jedyne co zostaje to to , że potrafi dostawić głowę czy nogę.


Lubię go ale nadal zawodzi i mimo to dostaje wsparcie nawet od tych krytycznych fanów.
Mam wrażenie, że ostatnimi laty mamy super zdolność do psucia każdego dobrze zapowiadającego się grajka. Locatelli z przodu nie prezentuje nic, Kostić powoli przypomina Krasića, Bremer niby ok, ale jednak czegoś brakuje, nie wspominając obiecujących grajków z poprzednich lat. Teraz to samo dotyczy Vlahovica. A taki był wychwalany.
Pytanie teraz czy to kwestia talentu (do psucia talentów) naszego mistera czy po prostu piłkarze przechodząc od Juve myślą, że osiągnęli szczyt kariery.
Ps. Wyjątkiem w ostatnich latach jest chyba tylko Chiesa... i gdyby nie ta kontuzja.
Bremer niby ok, ale jednak czegoś brakuje ... Czego brakuje? Zmienił klub na większy,grał pierwszy sezon i zastąpił świetnego De Ligta i chyba nawet popełnia mniej błędów, a pojedynków praktycznie nie przegrywa.


Których to piłkarzy marnuje, czy osłabia Allegri ??

Pragnę zauważyć, że wielu jednak rozwinął jak Rabiot, Wojtek (chyba forma życia),Fagioli,Miretti,Iling,Chiesa gra inaczej i jakby stał się kompletniejszym piłkarzem, a nie tylko drybling i szybkość. Danilo pod wodzą Maxa wygląda kapitalnie.

Co do Loci to polecam doceniać to co robi w defensywie, jak zamyka wolnę przestrzenie, jak asekuruje wahadłowych, gdy ci lecą do przodu. Taka ma obecnie rolę i nawet kilak dni temu o tym mówił.

Bardzo możliwe, że Locatelli będzie podstawowym pomocnikiem kadry Włoch, bo bardzo ceni go Spaletti i właśnie docenia za grę defensywną.

Co do Vlaho to mówienie, że Allegri go zepsuł ale coś jest trochę nie na miejscu., Chłopak miał 1 czy 1,5 sezonu dobrego w ekipie, która grała turbo ofensywnie. Miał dobre liczby, ale jak się przyjrzy bramkom itp, to on nie raz tam dostawiał nogę,głowę jak Lewy w Bayernie. U nas musi grać inaczej, bo też prezentujemy inny styl. Ma wiele braków i zapłaciliśmy za wiek, wizję jaki może być, a nie umiejętnosci na tamten moment.

Mnie on nadal nie przekonuje, ale mamy taki sezon, że ma czas by jeszcze pokazać na co go stać. Imponuje mi jego chęć gry w barwach Juve .. i za to olbrzymi +