Wszystko o AS Roma
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Z Juventusem Conte, który zdobył 102 pkt nie dali rady. Sądzisz, że taki stan rzeczy będzie teraz trwał wiecznie i Juventus Allegrego co sezon będzie zdobywał po 100 pkt? Drugi taki sezon się na pewno nie powtórzy. Roma w poprzednim sezonie miała bardzo dobry skład, dochodzi LM, ale i dochodzą nowi gracze, a nikt znaczący z niego nie odchodzi.
Zresztą kończę tę rozmowę, bo i tak do niczego nie doprowadzi, zwykła przepychanka, ale i tak rozwala mnie myślenie - spoko, Romy nie ma się co bać bo w swojej historii 12 razy zdobyli 2. miejsce. Ja od siebie dodam: Nie ma się co bać Napoli, bo ponad 2 razy mniej byli na którymś z dwóch pierwszych miejscach Serie A, niż Roma, a aż 7 na 3. mają mentalność trzeciego miejsca. Zaczynam się też powoli obawiać Genoi. Ktoś wie czy wróci tam Motta?
Zresztą kończę tę rozmowę, bo i tak do niczego nie doprowadzi, zwykła przepychanka, ale i tak rozwala mnie myślenie - spoko, Romy nie ma się co bać bo w swojej historii 12 razy zdobyli 2. miejsce. Ja od siebie dodam: Nie ma się co bać Napoli, bo ponad 2 razy mniej byli na którymś z dwóch pierwszych miejscach Serie A, niż Roma, a aż 7 na 3. mają mentalność trzeciego miejsca. Zaczynam się też powoli obawiać Genoi. Ktoś wie czy wróci tam Motta?

- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
A propos transferów Romy to mnie jakoś one niespecjalnie powalają na łopatki...
...powiedziałbym nawet, że są zbliżone do transferów Juve i zaraz to (w sposób subiektywny, a może i nawet obiektywny) udowodnię:
Evra > Cole
Odrobinkę lepiej pod względem medialnym wygląda transfer Cole'a. Jednak wszystko inne przemawia za Francuzem.
Evra jest o rok młodszy
Evra indywidualnie ma za sobą lepszy sezon niż Cole
Evra zna język włoski
Evra zna kraj, zna ligę, zna te wszystkie realia, które pomogą mu w ekspresowym tempie się zaadoptować. W końcu kiedyś mieszkał we Włoszech i grał we Włoszech.
Evra jest Francuzem, spotka tu swoich rodaków Pogbę i Comana. Podobno z Pogbą są bardzo dobrymi kolegami.
Evra spotka tu kolejnego koleżkę - Teveza...
Cole będzie pierwszym Anglikiem w historii Romy
Cole nie zna języka
Cole całe życie grał w Anglii
Cole ma w ostatnich latach bardzo niestabilne życie prywatne. Depresja, rozwód, jakieś skandale...
Na pewno znacie ten słynny cytat Iana Rusha nt. Anglików grających na Półwyspie Apenińskim...
Keita, Ucan < Pereyra
Keita:
- nie wzmocnienie, a uzupełnienie kadry piłkarzem z rocznika 1980, który ma docelowo wypełnić lukę po Strootmanie
- internacjonał, gigantyczne doświadczenie, ale na tej pozycji wieku się nie oszuka. Będę zdziwiony jeśli znajdzie on swoje miejsce w pierwszym składzie kosztem De Rossiego, Pjanicia, Nainggolana. Na pewno ma lepszy przegląd pola od Radji i Danielka
- ostatnio pykał sobie w Chinach, potem szału nie robił w Valencii, a dziś już jest w Romie
- jest stary i sobie nie odpocznie. Do końca 2014 roku będzie powoływany na mecze eliminacyjne w ramach Pucharu Narodów Afryki. Czekają na niego afrykańskie pastwiska, a potem ewentualny udział w turnieju, w środku sezonu ligowego.
Ucan:
- tak z ręką na sercu. Słyszał ktoś coś o nim wcześniej?
- pytanie za 100 punktów. Wskażcie mi Turka, który w ostatnich 20 latach podołał wymogom Serie A?
- rocznik 1994. Nie czarujmy się casusu Paula Pogby nie powtórzy. Prędzej po sezonie zostanie wypożyczony do jakiejś Ceseny aniżeli okaże się poważnym wzmocnieniem Rzymian.
Pereyra
- ma za sobą niezły poligon. Najpierw występy w River Plate. Następnie trzy sezony w kuźni o nazwie Udinese. Jego kariera przebiega na razie bardzo symptomatycznie. Chłopak grał w River, następnie zrobił krok naprzód przenosząc się do Europy, a teraz robi kolejny krok... ma już za sobą jakieś doświadczenie, a przed sobą wciąż najlepsze lata
- słabe staty? No faktycznie bramek może zbyt wiele nie strzela, ale... co powiecie na to, że najlepsi asystenci Serie A w ostatnim sezonie mieli po 10 asyst na koncie, a skromny Argentyńczyk - 6...
- uniwersalność. Nie będę już tutaj się mądrzył, bo wszyscy wiedzą o co biega
Reasumując wolę jednego skromnego Argentyńczyka niż młodego Turka i najemnika z Mali.
Iturbe = Morata
Nie czarujmy się. Obaj przepłaceni.
Wiadome, że grają na innych pozycjach, ale weźmy pod uwagę to, że obaj mogą grać na wszystkich pozycjach w ataku. Powiedziałbym nawet, że Morata jest pod tym względem nawet bardziej elastyczny.
Na dzień dzisiejszy ich sytuacja wygląda tak, że Iturbe w sparingach niespecjalnie zachwyca, a Morata doznał kontuzji.
Iturbe jest rok młodszy. Ma ciut lepsze statystki od Moraty. No ale jeśli wyciągniemy z nich średnią to już Morata bije Argentyńczyka na łeb...
Hiszpan może pochwalić się większymi sukcesami i osiągami na niwie reprezentacyjnej.
Oczywiście po stronie Argentyńczyka działa na korzyść to, że zna ligę, język i tutejsze realia. Choć ogólnie trudno porównywać sytuację jednego i drugiego. Bo jak tu konfrontować kogoś kto jeszcze wczoraj zbijał piątki z CR7, z kimś przybyłym z beniaminka... wszak rewelacyjnego ale to wciąż był beniaminek.
Obaj są młodzi więc ocenię jeszcze aspekt mentalny. Jeśli miałbym być szczery Iturbe mentalnie jest gdzieś pomiędzy Romą, a Napoli. Zaś Morata między Juve, a Realem. Skąd takie przypuszczenia? Wynikają one z moich obserwacji. Choć dla niektórych mogą się wydać one nieco powierzchowne:
- cały czas rozchodzi mi się o tą konferencję prasową na której Iturbe wyparł się wszelkich kontaktów z Juve (na dodatek dzień potem w sieci ukazał się imienny bilet Argentyńczyka na lot do... Turynu)
- Iturbe to karierowicz, któremu słoma z butów wystaje. Człowiek-chorągiewka, któremu tak naprawdę wszystko jedno. Roma, Juve, who cares? Reprezentacja Paragwaju, reprezentacja Argentyny? Who cares...
- Morata? Chłopaka chciało mnóstwo klubów, ale on uparł się na ten jeden, do końca się tego trzymał i dopiął swego.
- głupi nie jest. Mostów za sobą nie spalił. Przejmujący list pożegnalny napisał, odpowiednio na konferencję prasową się ubrał. Grzeczny, miły, poukładany - tak go odbieram.
Emanuelson, Astori < Coman, Romulo
Tak, tak wiem. Cała czwórka nic wspólnego ze sobą nie ma, inne pozycje itp. Dlatego właśnie wrzucam ich do jednego worka, bo nie mogę ich skonfrontować.
Dokładnie się przyjrzyjcie i zadajcie sobie w myślach pytanie: który duet wygląda na papierze lepiej.
Już to zrobiliście?
Tak?
W takim razie ja też się z wami zgadzam.
Mercato Juventusu > Mercato Romy
...powiedziałbym nawet, że są zbliżone do transferów Juve i zaraz to (w sposób subiektywny, a może i nawet obiektywny) udowodnię:
Evra > Cole
Odrobinkę lepiej pod względem medialnym wygląda transfer Cole'a. Jednak wszystko inne przemawia za Francuzem.
Evra jest o rok młodszy
Evra indywidualnie ma za sobą lepszy sezon niż Cole
Evra zna język włoski
Evra zna kraj, zna ligę, zna te wszystkie realia, które pomogą mu w ekspresowym tempie się zaadoptować. W końcu kiedyś mieszkał we Włoszech i grał we Włoszech.
Evra jest Francuzem, spotka tu swoich rodaków Pogbę i Comana. Podobno z Pogbą są bardzo dobrymi kolegami.
Evra spotka tu kolejnego koleżkę - Teveza...
Cole będzie pierwszym Anglikiem w historii Romy
Cole nie zna języka
Cole całe życie grał w Anglii
Cole ma w ostatnich latach bardzo niestabilne życie prywatne. Depresja, rozwód, jakieś skandale...
Na pewno znacie ten słynny cytat Iana Rusha nt. Anglików grających na Półwyspie Apenińskim...
Keita, Ucan < Pereyra
Keita:
- nie wzmocnienie, a uzupełnienie kadry piłkarzem z rocznika 1980, który ma docelowo wypełnić lukę po Strootmanie
- internacjonał, gigantyczne doświadczenie, ale na tej pozycji wieku się nie oszuka. Będę zdziwiony jeśli znajdzie on swoje miejsce w pierwszym składzie kosztem De Rossiego, Pjanicia, Nainggolana. Na pewno ma lepszy przegląd pola od Radji i Danielka
- ostatnio pykał sobie w Chinach, potem szału nie robił w Valencii, a dziś już jest w Romie
- jest stary i sobie nie odpocznie. Do końca 2014 roku będzie powoływany na mecze eliminacyjne w ramach Pucharu Narodów Afryki. Czekają na niego afrykańskie pastwiska, a potem ewentualny udział w turnieju, w środku sezonu ligowego.
Ucan:
- tak z ręką na sercu. Słyszał ktoś coś o nim wcześniej?
- pytanie za 100 punktów. Wskażcie mi Turka, który w ostatnich 20 latach podołał wymogom Serie A?
- rocznik 1994. Nie czarujmy się casusu Paula Pogby nie powtórzy. Prędzej po sezonie zostanie wypożyczony do jakiejś Ceseny aniżeli okaże się poważnym wzmocnieniem Rzymian.
Pereyra
- ma za sobą niezły poligon. Najpierw występy w River Plate. Następnie trzy sezony w kuźni o nazwie Udinese. Jego kariera przebiega na razie bardzo symptomatycznie. Chłopak grał w River, następnie zrobił krok naprzód przenosząc się do Europy, a teraz robi kolejny krok... ma już za sobą jakieś doświadczenie, a przed sobą wciąż najlepsze lata
- słabe staty? No faktycznie bramek może zbyt wiele nie strzela, ale... co powiecie na to, że najlepsi asystenci Serie A w ostatnim sezonie mieli po 10 asyst na koncie, a skromny Argentyńczyk - 6...
- uniwersalność. Nie będę już tutaj się mądrzył, bo wszyscy wiedzą o co biega

Reasumując wolę jednego skromnego Argentyńczyka niż młodego Turka i najemnika z Mali.
Iturbe = Morata
Nie czarujmy się. Obaj przepłaceni.
Wiadome, że grają na innych pozycjach, ale weźmy pod uwagę to, że obaj mogą grać na wszystkich pozycjach w ataku. Powiedziałbym nawet, że Morata jest pod tym względem nawet bardziej elastyczny.
Na dzień dzisiejszy ich sytuacja wygląda tak, że Iturbe w sparingach niespecjalnie zachwyca, a Morata doznał kontuzji.
Iturbe jest rok młodszy. Ma ciut lepsze statystki od Moraty. No ale jeśli wyciągniemy z nich średnią to już Morata bije Argentyńczyka na łeb...
Hiszpan może pochwalić się większymi sukcesami i osiągami na niwie reprezentacyjnej.
Oczywiście po stronie Argentyńczyka działa na korzyść to, że zna ligę, język i tutejsze realia. Choć ogólnie trudno porównywać sytuację jednego i drugiego. Bo jak tu konfrontować kogoś kto jeszcze wczoraj zbijał piątki z CR7, z kimś przybyłym z beniaminka... wszak rewelacyjnego ale to wciąż był beniaminek.
Obaj są młodzi więc ocenię jeszcze aspekt mentalny. Jeśli miałbym być szczery Iturbe mentalnie jest gdzieś pomiędzy Romą, a Napoli. Zaś Morata między Juve, a Realem. Skąd takie przypuszczenia? Wynikają one z moich obserwacji. Choć dla niektórych mogą się wydać one nieco powierzchowne:
- cały czas rozchodzi mi się o tą konferencję prasową na której Iturbe wyparł się wszelkich kontaktów z Juve (na dodatek dzień potem w sieci ukazał się imienny bilet Argentyńczyka na lot do... Turynu)
- Iturbe to karierowicz, któremu słoma z butów wystaje. Człowiek-chorągiewka, któremu tak naprawdę wszystko jedno. Roma, Juve, who cares? Reprezentacja Paragwaju, reprezentacja Argentyny? Who cares...
- Morata? Chłopaka chciało mnóstwo klubów, ale on uparł się na ten jeden, do końca się tego trzymał i dopiął swego.
- głupi nie jest. Mostów za sobą nie spalił. Przejmujący list pożegnalny napisał, odpowiednio na konferencję prasową się ubrał. Grzeczny, miły, poukładany - tak go odbieram.
Emanuelson, Astori < Coman, Romulo
Tak, tak wiem. Cała czwórka nic wspólnego ze sobą nie ma, inne pozycje itp. Dlatego właśnie wrzucam ich do jednego worka, bo nie mogę ich skonfrontować.
Dokładnie się przyjrzyjcie i zadajcie sobie w myślach pytanie: który duet wygląda na papierze lepiej.
Już to zrobiliście?
Tak?
W takim razie ja też się z wami zgadzam.
Mercato Juventusu > Mercato Romy
Ostatnio zmieniony 31 lipca 2014, 19:22 przez Don Paolo, łącznie zmieniany 2 razy.
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
To mniej więcej tyle ile razy Cole pojawił się na boisku w meczach Premier League, także nie załamuj się tylko czytaj dalej...zahor pisze:W tym momencie przestałem czytać. Ile Evra zawalił goli w zeszłym sezoni? 18? Coś koło tego.Don Paolo pisze:A
Evra indywidualnie ma za sobą lepszy sezon niż Cole

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Kwestia gustu. Ja wolę gościa który gra rzadziej, ale prezentuje jakiś poziom zamiast takiego, który wychodzi na boisko co tydzień w co dwa daje rywalom gola. Zwłaszcza jeżeli mówimy o graczu do rotacji.Don Paolo pisze: To mniej więcej tyle ile razy Cole pojawił się na boisku w meczach Premier League, także nie załamuj się tylko czytaj dalej...
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Już dawno chciałem napisać kilka słów na temat tego gloryfikowania Romy, jako tuż tuż przy Juventusie. Nie oszukujmy się - żaden transfer, który przeprowadzili działacze wilczków nie byłby w Turynie mile widziany. Keita? :lol: Emanuelson? :lol: Ucan? (melodia przyszłości), Iturbe? (według wielu zbyt drogi i w zasadzie anonimowy gracz, który podobno posiada wielki potencjał), Astori? (jeszcze niedawno 3/4 użytkowników broniło się rękami i nogami przed tym transferem).
Wiadomo, jakąś konstruktywną opinię będzie można wystawić na przełomie stycznia i lutego, ale nazwiska na kolana nie powalają, a już na pewno nie wychodzą przed szereg naszych wzmocnień.
Ktoś pisał wyżej, że Juventus nie będzie co roku zdobywał ponad 100 punktów. To fakt, ale Roma zeszły sezon miała chyba najlepszy w swojej historii, a i tak nie wygrała majstra.
Kluczowym zdaniem dla naszych działaczy, jest pozostawienie Vidala, co na 99% się uda. Nawet Allegri z takim składem będzie w stanie zepsuć tego, co zbudowano przez trzy sezony.
Wiadomo, jakąś konstruktywną opinię będzie można wystawić na przełomie stycznia i lutego, ale nazwiska na kolana nie powalają, a już na pewno nie wychodzą przed szereg naszych wzmocnień.
Ktoś pisał wyżej, że Juventus nie będzie co roku zdobywał ponad 100 punktów. To fakt, ale Roma zeszły sezon miała chyba najlepszy w swojej historii, a i tak nie wygrała majstra.
Kluczowym zdaniem dla naszych działaczy, jest pozostawienie Vidala, co na 99% się uda. Nawet Allegri z takim składem będzie w stanie zepsuć tego, co zbudowano przez trzy sezony.
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
-tak z ręką na sercu. Słyszał ktoś o Pogbie przed pierwszymi wzmiankami o naszym zainteresowaniu?Don Paolo pisze: Ucan:
- tak z ręką na sercu. Słyszał ktoś coś o nim wcześniej?
- pytanie za 100 punktów. Wskażcie mi Turka, który w ostatnich 20 latach podołał wymogom Serie A?
- rocznik 1994. Nie czarujmy się casusu Paula Pogby nie powtórzy. Prędzej po sezonie zostanie wypożyczony do jakiejś Ceseny aniżeli okaże się poważnym wzmocnieniem Rzymian.
-od blisko dziesięciu lat żadnego we Włoszech nie było. 8) Każdy Walijczyk grający w Serie A był kotem, trzeba kupować Walijczyków.
-nie powtórzy bo?
Generalnie tutaj dałeś plamę, bo każdy argument jest z pupy.
Ja bym przede wszystkim oddzielił Ucana od Keity i zrobił tak:
Ucan = Coman
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Nie zamierzam nawet próbować wchodzić w dyskusję z Don Paolo, ale chcę tylko wspomnieć, że raczej nie wiesz jaki przegląd pola posiada De Rossi, bo to przez całą karierę był z jednej strony Pirlo, z drugiej Gattuso (zachowując proporcje) i człowiekiem od świetnego wyprowadzania piłki oraz jeżdżenia na dupie, a druga sprawa: Ucan to dla mnie kompletny anonim, ale jak na razie w sparingach jest najlepszym/jednym z najlepszych graczy Romy. Świetnie operuje piłką, kiwa, podaje, walczy, ale i tak liga go dopiero zweryfikuje.

- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Słyszałem. Chronologicznie wyglądało to mniej więcej tak:Juras_Senat pisze: -tak z ręką na sercu. Słyszał ktoś o Pogbie przed pierwszymi wzmiankami o naszym zainteresowaniu?
1. Najpierw na Onecie przeczytałem, że MU łamie przepisy FIFA (porównywano to bodajże do casusu Obiego Mikela, który ostatecznie do MU nie trafił) żeby przechwycić wielki talent z Francji. Prawdopodobnie to właśnie wtedy po raz pierwszy natknąłem się na nazwisko Pogba.
2. Później odwiedzając od czasu do czasu devilpage.pl co rusz natrafiałem na newsy o wyczynach nastoletniego Francuza. Było ich stosunkowo dużo. Teraz tak patrzę w archiwum i rzeczywiście, pamięć mnie nie zawodzi:
Kod: Zaznacz cały
http://www.devilpage.pl/index/search/szukaj/pogba/1/newsy/200/
4. Football Manager tak się ta gra nazywa?

5. Newsy na JP o zainteresowaniu Juve i już potem bacznie śledziłem jego losy. Każdy mecz młodzieżowej reprezentacji Francji. Bo potem wystąpił jeszcze na EURO U-19, było to tuż przed transferem do Juve.
Nie, każdy. Rush nie był :oops:Juras_Senat pisze:-od blisko dziesięciu lat żadnego we Włoszech nie było. 8) Każdy Walijczyk grający w Serie A był kotem, trzeba kupować Walijczyków.
Drugim był nasz Charles i było to pół wieku temu, także sam już oceń czy szklanka jest do połowy pełna czy do połowy pusta.
Bo nie widzę żadnych przesłanek. Znajdź jakąś to spróbuję się do niej odnieść.Juras_Senat pisze:-nie powtórzy bo?
Ja to widzę tak:
- konkurencję ma taką, że trudno szpilkę włożyć. Zwłaszcza w kontekście powrotu Strootmana. Gość przez cały sezon ławkował w Fenerbahce i teraz ma podbić Serie A? Zejdźcie na ziemie.
- Turek. Czy powiedzie mu się w Serie A lepiej niż Sukurowi, Okanowi, Davali, Emre? Kładę na szalę swój forumowy wizerunek, że nie (wrzućcie mój post do schowka i zgnojcie na wszystkie możliwe sposoby jeśli się mylę).
- przypominam, że chłopak jest rok młodszy od Pogby i w tym samym wieku co Verratti,... a już taka przepaść.
- w młodzieżowej reprezentacji Turcji bez szaleństw
Teraz już wiesz dlaczego o nim wcześniej nie słyszałem :roll:
Juras_Senat pisze:Generalnie tutaj dałeś plamę, bo każdy argument jest z pupy.
Ja bym przede wszystkim oddzielił Ucana od Keity i zrobił tak:
Ucan = Coman
Można i tak, choć te dwa przypadki wydają mi się takie odległe...
Moim zamiarem nie było wchodzić z kimkolwiek w dyskusję. Moim zamiarem było wyperswadowanie co poniektórym mitu o wielkich wzmocnieniach Romy.Il Fenomeno pisze:Nie zamierzam nawet próbować wchodzić w dyskusję z Don Paolo, ale chcę tylko wspomnieć, że raczej nie wiesz jaki przegląd pola posiada De Rossi, bo to przez całą karierę był z jednej strony Pirlo, z drugiej Gattuso (zachowując proporcje) i człowiekiem od świetnego wyprowadzania piłki oraz jeżdżenia na dupie,
Zrobiłem to w nietypowej formie. Trochę niekonwencjonalnej, trochę groteskowej, ale taki właśnie był tego zamysł.
A co do De Rossiego to może rzeczywiście trochę przegiąłem, a może i nie przegiąłem. W ostatnim sezonie De Rossi właśnie w tym elemencie gry mnie najmniej przekonywał, a może wynikało to też z tego, że u jego boku biegają więksi specjaliści w tej dziedzinie? Tak czy siak rozpatrując to w kontekście ostatniego sezonu (i piszę to z pełną świadomością) jego przegląd pola zubożał. Jakkolwiek by to nie zabrzmiało.
Il Fenomeno pisze:a druga sprawa: Ucan to dla mnie kompletny anonim, ale jak na razie w sparingach jest najlepszym/jednym z najlepszych graczy Romy. Świetnie operuje piłką, kiwa, podaje, walczy, ale i tak liga go dopiero zweryfikuje.

Pamiętacie wejście Untersee z Benficą?
Dzisiaj kopie w Vaduz.
Materiałów video niestety przy sobie nie mam. Także błędów jednego i drugiego w ten sposób nie skonfrontuję. Opieram się tylko na... pamięci.zahor pisze:Kwestia gustu. Ja wolę gościa który gra rzadziej, ale prezentuje jakiś poziom zamiast takiego, który wychodzi na boisko co tydzień w co dwa daje rywalom gola. Zwłaszcza jeżeli mówimy o graczu do rotacji.Don Paolo pisze: To mniej więcej tyle ile razy Cole pojawił się na boisku w meczach Premier League, także nie załamuj się tylko czytaj dalej...
edit:
WhoScored i opiniami naszych odpowiedników z portali fanowskich też się posiłkowałem. Z moich obserwacji wynika, że Czerwoni bardziej rozpaczali po Evrze niż Niebiescy po Cole'u.
edit 2x:
Jeszcze jedno. Evra to cały czas podstawowy reprezentant swojej reprezentacji - ćwierćfinalisty MŚ, a Cole już za słaby na grę dla przereklamowanej Anglii...
edit 3x:
Pomijając epizod w Atletico to te jego 4 sezony w Interze to jak dotychczas najsłabszy okres w karierze Turka. Decyzja o tak długim jego pobycie na San Siro to była jednak norma w tamtym okresie, norma która doprowadziła Inter do "tyyyyyyyylu" sukcesów...zahor_jr pisze:Emre Belözoğlu
No ale ok. Podołał wymogom - trochę źle sformułowałem pytanie, ale cóż moja strata...
Zostańmy więc przy tym kuriozalnym przeświadczeniu, że Emre wysoko zawiesił Ucanowi poprzeczkę

Ja obstaję przy swoim, że za rok o tej porze będzie już wypożyczony (lub szykowany do wypożyczenia) do klubów typu Cesena, Cagliari, Empoli, Sassuolo, Chievo.
Jeśli wszystko potoczy się nie po mojej myśli w moim podpisie na sezon 2015/2016 uświadczycie napis: Forza Inter ( :x ) i avatar z wizerunkiem Morattiego/Materazziego ( :doh: )
No chyba, że ktoś ma jakieś inne pomysły
- Knursen
- Romanista
- Rejestracja: 03 stycznia 2014
- Posty: 122
- Rejestracja: 03 stycznia 2014
Bardzo obiektywna analiza, rzeczowe argumenty które ja mógłbym również wymyślić na korzyść Romy 
,,Keita - nie wzmocnienie, a uzupełnienie kadry piłkarzem z rocznika 1980, który ma docelowo wypełnić lukę po Strootmanie" - naprawdę myślisz że Roma ściągnęła 34-latka żeby zastąpić Strootmana? Nie sądzisz że to jest zamiennik Taddeiego który odszedł w tym okienku?
Jakby Roma Strootmana zamieniała Keitą, to nie była by tu gdzie jest teraz, tylko tułała by się w środku tabeli. Sabatini ma jasną taktykę, sprzedaje zawodników dopiero jak ktoś rzuci duży hajs, a potem +/- połowę uzyskanej kasy przeznacza na zastępce, który okazuję się potem nie być gorszy od poprzednika (Marcos -> Benatia, Lamela -> Gervinho i ok. 40 mln w kieszeni)
Co do Moraty i Iturbe to zgodzę się że obaj przepłaceni. Co do jakości obu graczy, to moim zdaniem lepszy jest Iturbe. To jest oczywiście tylko moje zdanie, może okazać się że Morata będzie lepiej grał, ale po tym co widziałem w tamtym sezonie, więcej spodziewam się po Iturbe. Myślę że kibice Realu nie bezpodstawnie cieszyli się jak dzieci po ogłoszeniu transferu Moraty i do tego wysokości kwoty.
Co do Ucana to fakt, chłopak jest anonimowy i ciężko coś o nim powiedzieć, ale podczas sparingów jest najlepszym graczem, więc bezpodstawnie go nie ściągnęli.
gucio_juve - ,,Nie oszukujmy się - żaden transfer, który przeprowadzili działacze wilczków nie byłby w Turynie mile widziany" Hehe, czyli Iturbe o którego Juventus zabiegał nie byłby mile widziany w Turynie? Chociażby w komentarzach w okresie kiedy był bliski Juve pisano co innego.

,,Keita - nie wzmocnienie, a uzupełnienie kadry piłkarzem z rocznika 1980, który ma docelowo wypełnić lukę po Strootmanie" - naprawdę myślisz że Roma ściągnęła 34-latka żeby zastąpić Strootmana? Nie sądzisz że to jest zamiennik Taddeiego który odszedł w tym okienku?
Jakby Roma Strootmana zamieniała Keitą, to nie była by tu gdzie jest teraz, tylko tułała by się w środku tabeli. Sabatini ma jasną taktykę, sprzedaje zawodników dopiero jak ktoś rzuci duży hajs, a potem +/- połowę uzyskanej kasy przeznacza na zastępce, który okazuję się potem nie być gorszy od poprzednika (Marcos -> Benatia, Lamela -> Gervinho i ok. 40 mln w kieszeni)
Co do Moraty i Iturbe to zgodzę się że obaj przepłaceni. Co do jakości obu graczy, to moim zdaniem lepszy jest Iturbe. To jest oczywiście tylko moje zdanie, może okazać się że Morata będzie lepiej grał, ale po tym co widziałem w tamtym sezonie, więcej spodziewam się po Iturbe. Myślę że kibice Realu nie bezpodstawnie cieszyli się jak dzieci po ogłoszeniu transferu Moraty i do tego wysokości kwoty.
Co do Ucana to fakt, chłopak jest anonimowy i ciężko coś o nim powiedzieć, ale podczas sparingów jest najlepszym graczem, więc bezpodstawnie go nie ściągnęli.
gucio_juve - ,,Nie oszukujmy się - żaden transfer, który przeprowadzili działacze wilczków nie byłby w Turynie mile widziany" Hehe, czyli Iturbe o którego Juventus zabiegał nie byłby mile widziany w Turynie? Chociażby w komentarzach w okresie kiedy był bliski Juve pisano co innego.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Iturbe wg mnie zdecydowanie lepszy niż Morata chociażby dlatego, że tańszy, mają go na własność, zna ligę, język i potrafi sam przesądzić o losach meczu robiąc rajd od połowy boiska ;]
osobiście nie wiem jak to się stało, że negocjując otwarcie ze 2 tygodnie nie kupiliśmy go za takie pieniądze (małe jak na gracze który może po sezonie być warty i 40mln), stało się ale daje 80% szans na to, że będziemy tego żałować
osobiście nie wiem jak to się stało, że negocjując otwarcie ze 2 tygodnie nie kupiliśmy go za takie pieniądze (małe jak na gracze który może po sezonie być warty i 40mln), stało się ale daje 80% szans na to, że będziemy tego żałować
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1307
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Podziekował: 80 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
To jest placz juz nad zamknieta trumna(byc moze tez wolalbym zobaczyc go w turynie nie morate) ale spokojnie....zobaczymy co przyniesie sezon,nie placzmy i sie nie cieszmy..troszke chlodnej i w miare obiektywnej glowy.pozdrawiam
Inter 16/02/2025 

- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Jak zawsze piszesz bzdury, ale teraz to już ręce opadają.Maly pisze:Iturbe wg mnie zdecydowanie lepszy niż Morata chociażby dlatego, że tańszy, mają go na własność, zna ligę, język i potrafi sam przesądzić o losach meczu robiąc rajd od połowy boiska ;]
Po pierwsze Iturbe był droższy od Moraty o jakieś 10 mln.
Po drugie umiejętności nie zależą od statusu piłkarza w danym klubie.
Po trzecie radziłbym obu ocenić po sezonie, Iturbe będzie grał w większym klubie to dla niego wielka zmiana, Morata przyszedł z łatką wielkiego talentu z RM, zobaczymy czy udźwignie to.
Ten płacz, który się pojawia co chwile jest żałosny, a bo to płaczki płakusiają, że Conte już z nami nie ma, a bo to Vidal nie powiedział dosadnie, że zostaje, a to, że Marotta kogoś nie ściągnął do klubu, ojejku napisać do admina o usunięcie konta i sru na inne forum.