Puchar Włoch 21/22 (1/2): Fiorenitna 0-1 JUVENTUS FC
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1293
- Rejestracja: 01 marca 2009
Dla wszystkich kontestatorów wpływu trenera na druzyne - ten mecz jest egzemplifikacją tego ile znaczy odpowiedni fachowiec - po Fiorentinie widac reke Italiano i dostrzec jego szlif mozna bylo juz od samego poczatku sezonu - facetowi wystarczyl miesiac preseasonu, by z tej zbieraniny, znajdujacej sie w ostatnich latach w ogromnym rozkładzie zrobić drużynę. A prócz Nico Gonzaleza i Torreiry gra praktycznie tymi samymi chłopakami, którzy pod wodzą Iachiniego, Prandellego czy Montelli zbierali bęcki od każdego.
Nie docenilismy zaś naszego taktyka - śmialismy sie gdy grał na remis od 30 sekundy meczu z Villarreal po golu Dusana - dziś postanowił nas zaskoczyć i grać na remis od 1 sekundy. Nawet przez moment nie mielismy ochoty by grać w piłkę. naszym modus operandi jest utrudnianie zycia innym i bezwzględne odbieranie innym chęci do gry w piłkę.
Miałem ambiwalentne odczucia do powrotu Allegriego, ale nie spodziewałem sie ze naszemu taktykowi słońce, którym delektował się przez dwa lata urlopu wypaliło całkowicie szare komórki. To już nie jest ten wyrachowany, cyniczny, pragmatyczny, bystry reżyser, który potrafił bezbłędne przygotować zespół taktycznie i zaskoczyć rywala zagraniami rodem z partii szachów. Max cofnął się w rozwoju i stał się totalnym taktycznym dyletantem.
Nie docenilismy zaś naszego taktyka - śmialismy sie gdy grał na remis od 30 sekundy meczu z Villarreal po golu Dusana - dziś postanowił nas zaskoczyć i grać na remis od 1 sekundy. Nawet przez moment nie mielismy ochoty by grać w piłkę. naszym modus operandi jest utrudnianie zycia innym i bezwzględne odbieranie innym chęci do gry w piłkę.
Miałem ambiwalentne odczucia do powrotu Allegriego, ale nie spodziewałem sie ze naszemu taktykowi słońce, którym delektował się przez dwa lata urlopu wypaliło całkowicie szare komórki. To już nie jest ten wyrachowany, cyniczny, pragmatyczny, bystry reżyser, który potrafił bezbłędne przygotować zespół taktycznie i zaskoczyć rywala zagraniami rodem z partii szachów. Max cofnął się w rozwoju i stał się totalnym taktycznym dyletantem.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2580
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Tego wszystkiego dowiemy się w następnym odcinku All or Nothing: Juventus. Tylko na amazon prime video
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1293
- Rejestracja: 01 marca 2009
Przejaja. Wygrać mecz, którego wygrać się nie chciało. Czy da się zagrać bardziej paskudnie niż Juventus dziś?
W 82 minucie ostentacyjnie gramy na czas, opóźniając wznowienie gry przez bramkarza, by ten koniec końców odstąpił piłkę truchtającemu koledze z pola... Haniebne, nic dziwnego że cały stadion był oburzony.
Cytując klasyka, coście <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> uczyniły z tą krainą...
Ostatnio zmieniony 02 marca 2022, 23:10 przez Baczu, łącznie zmieniany 1 raz.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Typowy dzień Maxa w biurze. Ekscesem byłoby, gdyby jego drużyna zaczęła coś grać.
Statystyka strzałów mówi całą prawdę o obrazie gry, a wynik ją wypacza. Treneiro nawet nie próbował tego meczu wygrać i pewnie już miał ułożoną w myślach kolejną śpiewkę o fantastycznej serii bez porażki.
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1203
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Całkiem nieźle poszedł nam ten mecz wyjazdowy z Liverpoolem... a nie czekaj ... to Viola nas tak miażdżyła jak drużynę z Serie B
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8672
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Oj tam, oj tam...pełna kontrola była. Szczerze powiedziawszy to meczycho było tak porywające, że usnąłem i dopiero komentator mnie obudził jak wpadł farfocel do bramki Violi. Znowu głównym architektem był mop a taktyka na ten mecz to majstersztyk...cudownie jest mieć Maxia na ławce, jakoś tak piwka spokojniej można się napić...uwielbiam ten tekst z twitterka JP
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 888
- Rejestracja: 03 września 2012
Chciałem się trochę oderwać od tych setek wojennych informacji i włączyłem to "coś", ale tylko jeszcze bardziej pogorszył mi się nastrój.
Ciekawe czy Agnelli robi jakieś badania opinii o klubie. Chętnie bym się wypowiedział
Ciekawe czy Agnelli robi jakieś badania opinii o klubie. Chętnie bym się wypowiedział