ME 2008: Po losowaniu grup.

[białas]

ośmielę się stwierdzić, że to najlepiej obsadzone ME od 1992 roku, kiedy to wygrali Duńczycy.

Przecież tam nie bylo Włochów! Byś się wstydził, heh. Nie było też Czechów. Najlepiej obsadzone było Euro96'. Tam brakowało tylko i aż: Polaków i Szwedów.

rzeczywiście, Włochów tam zabrakło, ale pomimo tego grały doskonałe drużyny, a zwyciężyła drużyna, która w ostatniej chwili zastąpiła Jugosławię i na którą praktycznie nikt nie stawiał.

Euro '96? kto? Szkoci, Szwajcarzy? Turcy? każda z tych ekipa poniosła same porażki (jedynie Szkotom udało się wygrać ze ...Szwajcarią :]) każda z tych ekip ma na razie 2 występy na ME (Szwajcarzy wystąpią po raz trzeci). jedyne, co było dobrego w tych ME, to faza pucharowa (2 ćwierćfinały i oba półfinały rozstrzygnięte w rzutach karnych i finał ).

[Martin]

Oj już tak nie płaczcie. To są mistrzostwa Europy. Spodziewacie się, że w ME zagrają cienkie drużyny. Cieniasy były w eliminacjach, a one są po to aby je odsunąć od grona najlepszych. Jesteśmy wśród debeściarskich zespołów Europy i jeśli chcemy coś zwojować na tych ME to musimy po prostu udowodnić, że jesteśmy lepsi od Francji, Włochów czy też Holandii.
Jeśli nie wygramy to znaczy, że stać nas tylko na awans.

[mnowo]

Oczywiście, że tak. Po to walczyliśmy, po to pruliśmy żyły, żeby znaleźć się wśród elity. No to i mamy elitę. Nie ma więc co jęczeć tylko podejść do tego jak do kolejnego, większego już co prawda, ale w dalszym ciągu wyzwania: wygrywać z jeszcze lepszymi.
Fakt, że fajnie by było znaleźć się w "łatwej grupie", ale szczerze: wolałbym, żebyśmy wygrali i żeby mówiono na świecie, że wygraliśmy, bo mamy dobrą drużynę, niż że wygraliśmy, bo mieliśmy łatwą grupę.

[pan Zambrotta]

Podział na koszyki mimo wszystko niesprawiedliwy, bo może wyjść tak, że w jednej grupie znajdą się Włosi, Holendrzy, Niemcy i Francuzi podczas gdy w innej w szranki staną reprezentanci Austrii, Chorwacji, Rumunii i Polski.
Wszystko przez to, że gospodarze mistrzostw są losowani z (teoretycznie) najsilniejszego koszyka.

Znając "szczęście" biało-czerwonych, na pewno trafią do grupy z gospodarzem. I na pewno trafią do grupy z przeciwnikiem, który im nie leży. Włosi jak zwykle na Euro będą mieli pozornie łatwą grupę.
Moim zdaniem pójdzie to tak:
Austria
Szwecja
Niemcy
Polska

Szwajcaria
Włochy
Rumunia
Turcja

Holandia
Czechy
Portugalia
Rosja

Grecja
Chorwacja
Hiszpania
Francja

Euro z wieloma podtekstami i rewanżami za turnieje z 2006 i 2004 roku. Tak bym to widział.

EDIT

Gdzies jednak pasowaloby wcisnac Turcje

Ach, zapomniałem... Turcja do grupy z Włochami.

[Radek_88]

Szwajcaria
Włochy
Rumunia
Rosja

Holandia
Czechy
Portugalia
Rosja

Gdzies jednak pasowaloby wcisnac Turcje

[Kuben]

Żeby nie robić nowego tematu piszę to tutaj, więc proszę o zmiane nazwy tematu:

Euro 2008: Polska w grupie B!
Piłkarska reprezentacja Polski zagra na mistrzostwach Europy w grupie B. Rywalami Biało-Czerwonych będą Austria, Niemcy oraz Chorwacja.

Yeahhh !!! Marzyłem o tym żeby trtafić Niemcy i trafiliśmy ! To będzie piękny rewanż za Mundial. Trafiliśmy na Chorwatów z czego też powinniśmy się cieszyć, Austrie to tam pominę.
Mamy ogromne szanse !

Ps. Włochom to ja życze powodzenia ^^

ŹRÓDŁO

[białas]

no i wszystkie zagadki w związku z ME 2k8 zostały rozwiązane. gramy z Austrią, Chorwacją i Niemcami. losowanie całkiem szczęśliwie, podejrzewam, że z Chorwacją bedziemy bić się o drugą lokatę. a może zrewanżujemy sie Niemcom za zaszłoroczną porażkę na MŚ?

co w innych grupach? szczególną uwagę przyciąga grupa C, czyli 3 mistrzów Europy + Rumunia. stawiam na Włochów i z niewielkim wskazaniem na Holandię. grupa A? chyba Czechy i Portugalia. może jeszcze Turcja powalczy. a w grupie D Hiszpanie. chciałbym, żeby Grecy potwierdzili, że ich triumf nie był dziełem przypadku i dokopali Szwedom. tyle ode mnie.

[naros]

... i po losowaniu. Sam nie wiem co myśleć o naszej grupie. W sumie dobrze że trafiliśmy na Austrię ale z drugiej strony źle że na Niemcy. Mimo wszystko wierzę że możemy wyjść z tej grupy, nasza reprezentacja jest silna, tak silna jak już dawno nie była teraz mając takiego trenera jak Leo możemy pokonać każdego.

Co do grupy Włochów muszę powiedzieć że trafili bardzo ciężko jednak są to Mistrzowie Świata i w nich trzeba upatrywać faworyta.
FORZA POLSKA!!!
FORZA ITALIA!!!

[Negri]

W różnych rzeczach szczęścia nie mamy, w losowaniach mamy zawsze, patrz el. MŚ 2010 i dzisiejsze losowanie. Austria, Chorwacja i Niemcy to jest moim zdaniem wymarzona grupa. Zwłaszcza, że w Mistrzostwach Europy nie ma słabych, jak ktoś wyżej napisał, odpadają w eliminacjach. Cieszmy się, bo istotnie jest z czego W zasadzie grupa na Mundialu w Niemczech też na papierze wyglądała na łatwą, a skończyło się zanim na dobre się zaczęło. Tylko, że tam na ławce siedział Janas ze swoimi koncepcjami, który najlepszego napastnika odesłał przed TV, a w trakcie meczu bał się robić jakiekolwiek zmiany.
A inne grupy? Grupa A to dwie drużyny lepsze, dwie słabsze. Mówię tu o Portugalii i Czechach - oni powinni awansować. Na papierze - bo Szwajcaria to gospodarz a Turcja też kelnerem nie jest. Grupa C to grupa śmierci, Włosi - mistrzowie świata, Francuzi - wicemistrzowie świata, Holandia o olbrzymim potencjale i jeszcze nieprzewidywalna Rumunia. Holendrzy jednak obecnie zawodzą na wielkich imprezach, stawiałbym więc na Włochów i Francuzów. Rumuni jakiekolwiek punkty będą mogli uznać za spory sukces. Grupa D to obrońca tytułu, który w tym roku raczej odpadnie w grupie, Grecja okazała się zespołem jednego turnieju. Wyjdzie pewnie Hiszpania a bój o drugie miejsce stoczą ze sobą Rosja i Szwecja, bezpośrednie spotkanie między nimi zadecyduje o wszystkim.
Dziwnym trafem znowu trafiamy na gospodarzy. W Korei z gospodarzem, w Niemczech z gospodarzem i w tym roku też z gospodarzem. Choć w tym roku jest to niewątpliwie na plus. Wierzmy w Leo, ale ja się obawiam Chorwacji :? Sam nie wiem dlaczego. Pozdrawiam

[kow3l]

W grupie Italii każdy rywal jest do ogrania.

Na papierze owczywiście najtrudniejsza wydaje się Francja, z która Italii się gra zwykle bardzo ciezko. Jednak zaden inny zespol na swiecie nie umie tak lamac teorii jak Wlosi:)

Pierwszy mecz gramy z Holendrami i wg mnie to jest wlasnie kluczowe spotkanie. Na papierze ciezki rywal, ale wlasnie Wlochom sie gra z nimi bardzo dobrze. Jedynie dwie porazki przy siedmiu zwyciestwach. Co jak co,ale Holendrzy nawet w towarzyskich meczach wtapiaja z Italia:) Tak bylo chociazby przed ubieglorocznymi MS. Maja syndrom Italii i basta! Jedyne co teoretycznie moze martwic to fakt,ze o ile na MS Holendrzy spisuja sie od wielu, wielu lat beznadziejnie (o ile w ogole awansuja z eliminacji) o tyle na ME z reguly zachodza daleko.

Zostaje jeszcze Rumunia, ktora wcale nie jest taka slaba. Przeczuwam, ze komus z wielkiej trojki urwa punkty (moze nawet nie tylko jednemu zespolowi,a kto wie czy nie sprawia megasensacji wychodzac z grupy smierci) i moze to zadecydowac ktora druzyna odpadnie juz w fazie grupowej.

Rownie niepokojace jest to,ze Wlosi lubia sie rozpedzac w trakcie turnieju, a pierwsze mecze nie zawsze sa ich optymalnymi. Jak bedzie zobaczymy. Moim zdaniem do kolejnej rundu awansuja Wlosi i mimo wszystko Francuzi.

Teraz o polskiej grupie:

Polska trafila dobrze, tutaj akurat zgodze się, że to grupa marzeń.

Austriacy - coz, na papierze zdecydowanie najslabszy zespol z pierwszego koszyka. W tym roku nie wygrali zadnego spotkania (choc nie bylo ich za wiele). Nie zapominajmy jednak, ze to gospodarze, a oni zwykle wychodza z grupy. O Korei przed MS w 2002 roku tez sie podobnie mowilo. Co prawda nie sadze,aby Austriacy powtorzyli wyczyn skosnookich, jednak nie nalezy z gory zakladac, ze bedzie to dla Polakow spacerek, bo nie sadze, aby tak bylo.

Chorwacja - wg mnie najslabszy rywal wylosowany z drugiego koszyka. I nie zmnieni tu nic fakt,ze wygrywali z Anglikami. Przegrywali także z sredniakami europejskimi wiec wg mnie jest to bardzo chimeryczna druzyna. Lepiej trafic na nich niz na Czechow, Szwedow czy Wlochow. O sile Czechow Polacy przekonaja sie w eliminacjach do MS (przyznam się, że pesymistyczne mam nastawienie do tych pojedynków) Szwedzi to bardzo niewygodny dla Polski rywal, przegrywaja z nimi notorycznie. O Mistrzach Swiata wypowiadac sie wiele nie bede, bo juz samo to mowi wiele:)

Niemcy - tu akurat Polacy trafili tragicznie. Nigdy z nimi wygrac nie umielismy,a oni zawsze sie ciesza ilekroc na Polakow trafiaja. Baaa, uwazam ze wyjda z grupy spacerkiem

[stahoo]

No więc pierwsze co mi sie nasuneło na myśl to:
Polska vs Chorwacja --> 1 mecz "otwarcia" Euro dla Polaków
Polska vs Niemcy --> mecz o wszystko
Polska vs Austria --> mecz o honor

znowu mamy (tak jak w Korei & Japonii) czy Niemczech rywali: "słabszego", o podobnych umiejetnościach (choc Chorwaci są lepsi) i o wiele lepszego (Niemców). Czy jednak po tym jak Polska walczyła niczym równy z równym z Portugalią, po tym jak pokonała Serbie czy Belgie, po tym wreszcie jak potrafiła (przy lekkiej pomocy szczurów które przehryzły kable zasilajace jupitery) wygrac przegrany mecz, można mówic, że niemcy czy Chorwacja są po za zasięgiem??
Euro to nie eliminacje, tam nikt nie odpuszcza rzadnego meczu, ale myslę, że o jeżeli wyjdziemy odpowiednio zmotywowani i zdeterminowani to kogo jak kogo, ale Niemców pokonamy samom wola walki. Austrie ogramy dzieki lepszemu wyszkoleniu. A Chorwacja, to chyba rywal którego najbardziej bym sie obawiał. Pozyjemy zobaczymy

[MrWlodek]

Grupa bardzo trudna. Ale nikt nie wierzył że trafimy na grupę marzeń...
Niemców nie trzeba przedstawiać, czołowy zespół świata, gra ofensywny futbol, gorzej już z defensywą, ale to nie nasze zmartwienie.
Chorwacja to zespół o tyle nieprzewidywalny co zaskakujący. Potrafi wygrać we wspaniałym stylu z zespołami lepszymi od siebie i przegrać lub rozgrywać słabe zawody z teoretycznie słabszymi zespołami (patrz. MŚ 2006). Trzeba jednak na ten zespół uważać i nie brać pod uwagę wygranego sparingu przed MŚ...
Austria - gospodarz, a z tymi gramy fatalnie. Im wszystko wolno, każdy im pomaga, więc bardzo trudna przeprawa nas z nimi czeka. Jednak popatrzeć z drugiej strony, nie wygrała już od 10 meczów, remisowała z Maltą, co pokazuje jej wartość...
Mimo wszystko liczę na awans wspólnie z Niemcami.

[KieLoN]

pierwszy mecz z Niemcami jest o tyle ważny, ze koniecznie trzeba zabrać im jakies punkty. W tej samej kwestii liczyć na Chorwacje. Nie mam wątpliwości, że jeśli Niemcy po dwóch kolejkach będą pewni awansu, to z checią oddadzą ważne punkty Austriakom w swoim ostatnim meczu. My standardowo pobijemy sie o drugą lokate z Chorwacją i Austrią. Z grupy wyjdzie zapewne ta druzyna, która zdobedzie jakies punkty z Niemcami.

[_Jah]

Grupa jest optymalna. Lepiej trafić nie mogliśmy. Zatem do boju!

Pecha mają Włosi. Znowu trafili na Francuzów - fatalna sprawa. Na dokładkę poza tym Holendrzy z Rumunami. Włosi z Francuzami grali w eliminacjach, podobnie jak Holendrzy z Rumunami. Faworytem grupy są Francuzi, walka o 2 miejsce jest sprawą otwartą.

Kolejne szczęśliwe losowanie Portugalczyków. Turcja, Czechy i Szwajcarzy. Do dalszych gier powinni przejść Czesi i Portugalczycy. Jest to o tyle dla nas ciekawe, że w przypadku wyjścia naszych Orłów z grupy, trafimy na któryś z tych zespołów.

I w ostatniej grupie Hiszpanie ponownie trafili na Szwedów. Stawkę grupy uzupełniają Grecy i Rosjanie. Faworytem jest Hiszpania, a o 2 miejsce walczyć będa pozostali. Osobiście stawiam na Rosję. Hiddink zaskoczy znowu. [/url]

[Łukasz]

Polacy wylosowali dobrą grupę. Austria, choć to gospodarz, będzie moim zdaniem takim outsiderem tych mistrzostw. Niemcy, jak to zawsze Niemcy na turnieju, prawdopodobnie nie będą mieć problemów z wyjściem z grupy. My powalczymy z Chorwacją o miejsce 2. Mimo, że jak już wspomniałem, mamy dość łatwą grupę, będzie ciężko, bo reprezentacja Chorwacji to silny zespół, w którym nie brak znakomitych zawodników (Modrić, Kranjcar, Srna), a Polacy na wielkich imprezach prezentują się - delikatnie mówiąc - średnio. Ale powalczyć można, a nawet trzeba...
Natomiast grupa C... Grupa śmierci to mało powiedziane... W jednej grupie Francja, Włochy, Holandia, zaliczane do faworytów całego turnieju + nieprzewidywalna Rumunia. Trochę (mocno) to losowanie niesprawiedliwe (dobrze, że do gr. C zamiast Rumunii nie trafiła jeszcze Hiszpania, albo Niemcy, bo i tak mogło się zdarzyć).