Test/poradnik: Allegro vs Oryginał [!dużo zdjęć!]

Spotkania kibiców, zloty, wyjazdy na mecze i najnowsze informacje z kibicowskiego świata.
ODPOWIEDZ
Gibon

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 maja 2003
Posty: 274
Rejestracja: 22 maja 2003

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 18:33

1. Mowa wstępna/Teza.

Długo myślałem nad wstępem do tekstu, który macie przyjemność (mam taką nadzieję) właśnie czytać. Długo myślałem nad jego konstrukcją, czy formą, lecz postanowiłem zrezygnować z perswazyjnych sztuczek czy też manipulacyjnych zagrań, które właśnie u nieuczciwych sprzedawców były powodem do napisania tejże publikacji. Zacznę od podstawowego przesłania i tezy:
Sprzęt sportowy, a na pewno odzież, oferowana nam na aukcjach Allegro to zwykłe, drogie podróbki.

Niestety, ale te okazjonalnie i niebywale tanie koszulki sprzedaje się nam na prawdę za wielokrotność jej prawdziwej wartości, a my nieświadomi całego oszustwa z każdym zakupem rozwijamy tylko i popularyzujemy lewe trykoty w Polsce. Oczywiście trudno tu ganić któregoś kupca za te zjawisko, ponieważ niemożliwym jest ocenić rzetelność któregoś z kontrahentów, nie mając nigdy styczności z autentykiem. Trudno, ponieważ tajlandzkie fabryki robią wszystko, żebyśmy byli święcie przekonani o wysokiej jakości ich produktów, ponieważ sprzedawcy robią wszystko, żebyśmy uwierzyli w ten cudowny system, dzięki któremu kupujemy tani sprzęt. Jednak wystarczy zachować resztki rozumu, otworzyć szerzej umysł i oczy oraz nie dać się omamić niską ceną, a dojrzymy jak próbują nas wykołować. Próbują, ponieważ Polscy sprzedawcy zajmują się jedynie pośrednictwem między Tobą, a poszczególną aukcją na zagranicznym serwisie. W większości przypadków sprzedawca nawet nigdy nie miał styczności z oferowanymi przez siebie produktami: wpłacasz mu pieniądze na konto, których część przelewa on na konto danego zagranicznego sprzedawcy, podając mu Twoje dane adresowe, a drugą część zachowuje dla siebie. W ten sposób polski cwaniak używając jedynie myszki zarabia krocie na nieświadomych kibicach, których marzeniem był oryginalny strój zespołu, który kocha, któremu poświęcił dużo emocji i dużą część swojego życia. Owszem, niektórzy pierw zamawiają, a potem sprzedają z szybką wysyłką - tak czy siak - podrabiany towar i zawsze wychodzi na to, że płacimy za paczkę z Tajlandii wartą ok. 50 zł kwoty sięgające 130 zł.

Polski charakterek ujawnia się tutaj po obu stronach: sprzedawca, który chytrze na nas zarabia, i kupujący, którego mami wizja zysku i zaoszczędzenia 100 zł w porównaniu z ceną sklepową. To właśnie ona sprawia, że ludzie zamykają umysły na inne czynności niż liczenie pieniędzy, że nie potrafią, bądź nie chcą dojrzeć nieubłagalnej prawdy, na mocy której to oni zostali oszukani, lecz niestety... nie potrafimy się do tego przyznać, to my oszukaliśmy cały świat płacąc mniej, a nie jakiś tam sprzedawca.

Jeżeli nie rani Cię to, że ktoś żeruje na Twoich emocjach, uczuciach i przeżyciach związanych z klubem, na przywiązaniu do jego barw ,czy nazwy, jakim pajasz od wielu lat, jeżeli nie rani Cię to, że wspomagasz tajlandzkich cwaniaków, dzięki czemu wykiwają jeszcze więcej osób, a nie swój ukochany klub, to dalej zaopatruj się w takowe koszulki, lecz rób to już bezpośrednio z zagranicznych serwisów aukcyjnych. Znajdziesz tam to samo, co w Polsce, lecz taniej. Złóż się ze znajomym, to jeszcze na przesyłce zaoszczędzicie.

Dla wszystkich innych, którzy są głodni prawdy, którzy czują się oszukani, lub którzy po prostu są ciekawi wyglądu oryginała, kieruję tę porównanie.

Klikając na dany obrazek, włączymy jego powiększoną wersję.

2. Porównanie - dowód/argumentacja.

2.1. Obiekty porównywane.

Do całego testu będziemy potrzebować dwóch produktów:
a) koszulkę Juventus Home 04/05 Nike SkySport kupioną od użytkownika Szulini

Obrazek

b) koszulkę Juvnetus Home 04/05 Nike SkySport kupioną we wrocławskim Go-Sporcie

Obrazek
Obrazek

Warto zaznaczyć, że różne bywają podróby – z samego założenia, iż nie odzwierciedlają one oryginałów, wynika to, że się różnią nawet między sobą, lecz pewnie większość wad z niżej wypisanego przykładu inne falsyfikaty będą powielać.

2.2. Podstawowe oznaki falsyfikatu.

Zapewne część z Was sama poprzez swoje zmysły i rozum, zaczęła powątpiewać w oryginalność swego trykotu. Poprzez samo zdrowe myślenie można zacząć coś podejrzewać. Nie zaintrygowało Was nigdy to, że produkt, którego cena wg sprzedawcy spowodowana jest ominięciem pośredników i sprowadzaniem prosto z fabryki w Tajlandii, nigdy na metce nie posiada wypisane "Made in Thailand"? Również poprzez dotyk samego materiału można zacząć snuć myśli o oszustwie, lecz do tego potrzebny nam jest już wcześniejszy kontakt z autentykiem.

2.3. Dokładna analiza.

2.3.1. Materiał.

Pierwszą i zasadniczą różnicą pomiędzy obiema koszulkami jest materiał. Podczas gdy "szulinowa" przypomina pod tym względem gładką ceratę, produkt z Go-Sportu jest przyjemny w dotyku, a białe pasy są dodatkowo prążkowane.

ObrazekObrazek

2.3.2. Rozmiar.

Sam dostawałem wiele pytań w stylu:

"Widzę, ze Par00wa jest obeznany z tematem. Mam w takim razie pytanie. Wszędzie. Na Allegro, Ebay i innych takich stronach można znaleźć koszulki w rozmiarze max XL. Co z tymi większymi?? Czy są jakiekolwiek szanse dostać np. XXL??" - kostekyo

oraz sam dostrzegłem te dziwne zjawisko, ale odpowiedź jest niebywale prosta: tajlandzkie fabryki ze względów finansowych masowo produkują jeden uniwersalny rozmiar, który swoim zakresem obejmuje największą grupę społeczną. (czasem dostępny jest jeszcze rozmiar M, ale nic poza tym. M – dla średnio małych, XL – dla średnio dużych) W dodatku rozmiarówka ich jest trefna, porównując pod tym względem nasze wcześniej wymienione obiekty, dokonujemy niebywałego odkrycia: Szulinowa XL-ka jest równej długości co Go-Sportowa L-ka! Widzimy dokładnie na zdjęciach tą deformację tajlandzkiej produkcji w celu trafienia do jak najliczniejszej grupy odbiorców. Szerokość poszerzona, długość zrównana do L-ki - wiąże się to z zniekształceniem koszulki, o czym będzie powiedziane w następnym punkcie.

ObrazekObrazek

Co więcej inna koszulka Juve o rozmiarze XL i o takim samym pochodzeniu co Szuliniego, również odpowiada mojej eLce:

ObrazekObrazek

2.3.3. Kształt.

Sporo niedociągnięć tutaj można wymienić. Podstawowym i najbardziej widocznym jest rozmieszczenie pasów - dokładnie widzimy, że w autentyku nie istnieję ten odstęp między szwem (czarna linia), a czarnym pasem.

ObrazekObrazek

Poszerzając koszulkę kosztem długości naruszamy proporcjonalność wszystkich wymiarów, co widać w typowych zaokrągleniach produktów Nike z serii 90 III. Wcięcie powinno być dużo wyraźniejsze i ostrzejsze.

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek


Sam dół koszulki: tylna część wyraźnie dłuższa od przedniej, czego jednak nie dostrzegamy w Szulinowej.

ObrazekObrazek

2.3.4. Metki.

Łatwo również dostrzec różnicę w tej kwestii, ba, na dwie metki obie są trefne i całkowicie różniące się od oryginału - 100% skuteczność.

2.3.4.1. Metka na kołnierzu.

Metka Szulinowa szybko się sprała, bo po dwóch praniach, lecz jeszcze widzimy brak tabelki z dokładniejszymi informacjami na temat rozmiaru oraz te nieszczęsne "Made in Portugal" na koszulce z Tajlandii.

ObrazekObrazek

2.3.4.2. Metka wewnątrz.

Autentyczna metka jest dużo bardziej rozbudowana, posiadamy informacje w wielu językach, w tym w języku polskim, natomiast Szulinowa ogranicza się do metki, której sam wygląd skłoniłby mnie do podejrzeń - 3 języki oraz brak informacji o fabryce/firmie.

Allegro:
ObrazekObrazek

Go-Sport:
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek


Co dziwne, identyczną - lewą metkę wewnętrzną posiada inna koszulka Juventusu (z poprzedniego sezonu), która również przyszła do mnie z Tajlandii. Apropos, na tej z kolei na kołnierzu widnieje informacja "Made in UK".

ObrazekObrazek

2.3.5. Wyszycia.

Wyszycia na koszulce Allegrowej również nie należą do najlepszych, gdyż są to jedynie jakieś marne doszywki, na co wskazuje biała obróbka wokół poszczególnych elementów, podczas gdy w oryginałach wszystko jest ładnie, równo wyszyte. Dla potwierdzenia zamieszczam fotki „doszywek” z dwóch w/w koszulek z Tajlandii oraz z paru oryginałów, jakie posiadam.

Tajlandia:

ObrazekObrazek

Autentyki:

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

2.3.6. Dodatkowe elementy.

2.3.6.1. Sponsor.

Cóż, trudno ukazać na zdjęciu różnicę pomiędzy naprasowanką SkySport. W dotyku jest to sprawa prosta, w autentyku jest ona bardziej matowa, a na podróbce gładziutka i śliska. Jedyną wadą, jaką mogę uwidocznić na zdjęciu jest prześwitywanie pasów przez sponsora, co w oryginale nie ma miejsca, chociaż istnieją podróby, które są wolne od tej wady.

ObrazekObrazek

2.3.6.2. Herb.

Herb ku zdziwieniu wszystkich jest w oryginale jak i w podróbie doklejany, lecz i tu istnieje różnica. Autentyczny herb posiada flockowe, czyli takie przyjemne w dotyku miśki, uwypuklenia, czego nie ma przy płaskim herbie Szulinowej koszulki.

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

2.3.7. Kolor wewnątrzny.

Dobrym przykładem do oceny rzetelności swojego sprzedawcy stał się kolor wewnętrzny koszulki. W nowych produktach Nike jest to zawsze pełny i wyraźny kolor, może nie być ten sam, co na zewnątrz (zależy to od modelu), lecz jest to jakiś kolor, podczas gdy podróbki wewnątrz mają po prostu prześwitujący, wybielony kolor zewnętrzny. W przypadku koszulki Juve wewnątrz pasy powinny być szare:

ObrazekObrazek

2.3.8. Jakość wykonania.

Bodajże podstawowe kryterium do oceny oryginalności, bo jak produkt wykonany w taki sposób:

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

można nazwać oryginalnym? Dla porównania zamieszczam dodatkowe zdjęcia z autentycznej koszulki, proszę porównać szwy i wykonanie pod względem estetyczności:

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Przy schludnym i porządnym wykonaniu oryginała, podróba może jedynie się schować. Proszę obejrzeć ten obrzydliwy kołnierzyk, czy wystające kołtuny. To jest masówka, to jest poświęcenie jakości, to jest podróbka!

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

3.Jak kupować?

3.1. Myśl racjonalnie.

Cena, czy też pieniądz jest tym czynnikiem, który wyłącza naszą zdolność do odpowiedniej oceny koszulki. Nie popadaj w huraoptymizm widząc tani t-shirt, a wtedy będziesz mógł spokojnie wykonać następne podpunkty pomagające w wyborze.

3.2. Dokładne zbadanie produktu i sprzedającego.

Pamiętajcie, aby zawsze przed zakupem przejrzeć wszystkie komentarze sprzedającego oraz wszystkie jego produkty. Po zdjęciach możecie poznać zły kształt koszulki, czy też brak odpowiedniego koloru wewnętrznego. Również trzeba twardo się trzymać zasady numer jeden:
"jeśli ktoś sprzedał jedną podróbę, to sprzedaje ich więcej", więc nawet jeden negatywny komentarz przy 1000 pozytywów trzeba potraktować poważnie - najlepiej skontaktuj się z tym, kto go wystawił i spytaj o szczegóły. Bez żadnych kalkulacji do pozytywów, 99% pozytywów nie świadczy o autentyczności w czasach masowej głupoty! Bywa, że jeden na tysiąc się zorientuje.

3.3. Ograniczone zaufanie.

Niestety w naszym okrutnym świecie, gdzie rodak wykorzystuje rodaka, nie możemy nikomu w internecie zaufać. Trzeba konsekwentnie sprawdzić każdego. Ogólnie w tym paragrafie chciałem nawiązać do sloganu „100% satysfakcji” wśród sprzedawców, czyli do możliwości zwrotu. Otóż ta opcja chroni bardziej jego, a nie nas. Chroni się w ten sposób przed ewentualnymi negatywami - jeżeli zorientowałeś się co do niby-oryginalności tego produktu, to masz możliwości odzyskania pieniędzy pod warunkiem wystawienia pozytywa, co chroni cały fałszywy interes. Przyzwalasz w ten sposób na oszukiwanie innych, wykazujesz się bierną postawą wobec zła. Oczywiście należy poprosić o zwrot pieniędzy, lecz w komentarzu dokładnie opisać zaistniałą sytuację - w ten sposób zaoszczędzisz niektórym czasu, a niezorientowanym pieniędzy.

3.4. Dodatkowe informacje.

Trzeba wspomnieć jeszcze o różnych rodzajach koszulek, aby nie było niedomówień:
a) Official Replica
Koszulka, która jest sprzedawana nam w Go-sporcie, czy Juvestore i innych klubowych sklepikach.
b) meczowa
Różne nazwy jej istnieją w zależności od firmy, w każdym bądź razie różni się ona od tej dostępnej dla nas. Posiada wszystkie najnowsze technologię typu climalite, climacool. Koszulki takie zwykle nie są dopuszczone do sprzedaży, sporadycznie wypuszczane są jedynie limitowane wersje.

4.Gdzie kupować, aby być przekonanym o autentyczności produktu?

Najlepiej w sprawdzonych sklepach sportowych, bądź sklepikach klubowych, jednak wszystkim tym, dla których cena z tych miejsc jest niedostępna, będziemy oferować niedługo na Allegro koszulki w pełni oryginalne, których pełny opis wraz z prawdziwymi zdjęciami, z uwidocznioną każdą oznaką oryginalności, znajdziecie w opisie aukcji; koszulki, które zostaną wcześniej specjalnie przez nas sprawdzone przed dopuszczeniem do sprzedaży, za których jakość będziemy mogli poręczyć własną głową, których cena będzie niebywale konkurencyjna w porównaniu do kwot sklepowych.

Otwórzcie swoje umysły, a my zajmiemy się resztą!

Uwaga! Jestem jedynym autorem w/w tekstu i zdjęć. Posiadam do nich wszystkie prawa autorskie. Wszelkie rozpowszechnianie bez wiedzy autora zabronione! Wersja darmowa jest dostępna wyłącznie dla użytkowników JuvePoland. Do innych kibiców będziemy docierać za pomocą Allegro.
Ostatnio zmieniony 09 marca 2006, 01:39 przez Gibon, łącznie zmieniany 4 razy.


Gałcio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2004
Posty: 403
Rejestracja: 14 lutego 2004

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 18:56

Świetny poradnik ! Teraz z pewnością większa rzesza kibiców Juve przemyśli kupno koszulki przed wydaniem pieniędzy :) Jeszcze raz wielkie :bravo: za te porównanie :)


Nigdy nie dyskutuj z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>,najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem.
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 4747
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 19:13

Swietna sprawa, widac czarno na bialym jak prowadzi sie sprzedaz koszulek na allegro. Dzieki Par00wa za ten tekst i za bezinteresowna pomoc.
Mi nie pozostaje nic innego jak czekac na otwarcie Twojego sklepiku (mam nadzieje ze na przyszly sezon juz bedzie :] ) a tymczasem musze zadowolic sie koszulka z allegro :>


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
ForzaJuve_Adam

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2004
Posty: 185
Rejestracja: 07 maja 2004

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 19:31

Pr00wa mowisz ze "niedlugo" rozpoczniesz swoja dzialalnosc na Allegro... Mozesz chociaz orientacyjnie powiedziec kiedy to moze byc??


Obrazek
Obrazek
Bad_Magick

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2004
Posty: 299
Rejestracja: 21 lutego 2004

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 19:35

Podarnik jest świetny. Co ciekawe stwierdziłem, że moja koszulka Juve z poprzdniego sezonu jest...oryginalna, czego najzupełniej się nie spodziewałem. A wszystko dlatego, że dostałem ją w prezencie(a wiecie jak to jest z prezentami) i...ma ona pomylony numer z nazwiskiem (Nedved nr 8). Dopiero teraz zadzwoniłem się zapytać kiedy zostały zrobione zarówno numer jak i napis i...okazało sie, że w późniejszym czasie, już po zakupie jak się okazuje oryginalnej koszulki. Poprostu człowiek, który się tym zajmował pomylił numery...
Nie ma to jak mieć oryginalna koszulke Juve ze złym numerem.. :angry: .

Może tego nadruku można się w jakiś sposób pozbyc ? :płaczę:


Alexxxxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2003
Posty: 2174
Rejestracja: 01 lipca 2003

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 19:44

Cóż par00wa powiem tak: kasę mam, chęci mam, interes będzie :smile: Tylko wiesz ja miałbym do Ciebie prośbę. Wyślij to do władz allegro! Bo jeśli ktoś pisze, że koszulka jest oryginalna, a tak nie jest, to jest zwykłym oszustem. Powiedz mi ile będą dokładnie kosztowac te koszulki. Biorę z miejsca. Tym bardziej, że będzie można wybrać dowolony rozmiar. O oryginalności niewspominając :) Ja chyba wezmę Lotto, bo firma nike głupio zrobiła, że symbol np. Tamoil jest naklejany :x Ale zobaczę jeszcze :wink: Więc wiesz, jak cos to wal z cennikiem i listą produktów.


Juve jest miłością całego mojego życia.
Gianni Agnelli
bblackk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2003
Posty: 2099
Rejestracja: 27 października 2003

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 19:45

Podziwiam wkład włożony w Twoją pracę i gratuluje też Par00wa wspaniałego tekstu, który zapewne wielu osobom otworzy oczy...
Po przeczytaniu Twojego tekstu, od razu pobiegłem po swoją replikę, aby sprawdzić w ilu elementach (niestety) zgadza się z twoimi &#8222;oskarżeniami&#8221; i miło się zdziwiłem, ponieważ moja koszulina w wielu podpunktach do złudzenia przypomina oryginał. Zawsze to jakieś pocieszenie ;)
Po ciekawej lekturze nasunęło mi się kilka pytań... :D
Pytania co do koszulek z &#8222;nazwiskami&#8221;... czy w ogóle istnieją takie oryginalne i czy mają swoje znaki szczególne, po których można rozpoznać podróbkę... będziesz oferował takie w swojej sprzedaży?
Zastanawia mnie też, dlaczego swoją działalność handlową, chcesz prowadzić na allegro, zamiast założyć odpowiednią stronę internetową i tam prowadzić sklep...
Jest możliwość znalezienia w sklepie typu &#8222;GO Sport&#8221; podróbki... spotkałeś się kiedyś z czymś takim, albo o tym słyszałeś? Twoja koszulka z tegoż sklepu miała &#8222;Made in Egypt&#8221;, tymczasem &#8222;u mnie&#8221; w sklepie jest &#8222;Made in Portugal&#8221;...
Na koniec... KIEDY rusza sklep? :D


Obrazek
Pavon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 stycznia 2004
Posty: 190
Rejestracja: 10 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 19:50

No, ja biore na bank. Czy na specjalne zyczenie beda koszulki z wlasnym nazwiskiem? - pewnie nie, ale warto sie zapytac...

PS: Bad_Magick: Teraz to dopiero jestes oryginalny, nikt takiej koszulki jak Ty nie ma :D


Wojtom

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 września 2003
Posty: 1369
Rejestracja: 14 września 2003

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 20:05

No Par00wa, nie zawiodlem sie na Tobie, wspaniala robota. Na taką wersje czekalem. Wszystko jasno i przejzyscie. :) Udowodniles, ze na allegro znajdują sie tanie podrobki, ktore jednak z "daleka" wygladają bardzo podobnie do oryginalow. Z samych zdjec widac, jak wykonana jest koszulka z allegro, a jak z Go-Sportu. Ze sklepu jest o wiele bardziej starannie i dokladnie, nie ma zadnych zmarszek i niedociągniec, nitek wystających itp. Profesjonalna robota. W przeciwienstwie do allegro, gdzie koszulki robione sa chyba na szybkosc, im szybciej tym wiecej sprzedadzą, dlatego taka roznica pomiedzy wykonaniem.

Szczegoly takie jak logo, znaczek Nike czy nawet metki są rozne. Nie wszystkich jednak stac na te koszulki ze sklepow za 280 złotych, a wolą kupic bardzo podobną, choc gorzej wykonaną za 100 zł. Dlatego czekam na otwarcie Twojego sklepu, gdzie bedzie mozna kupic oryginal, dobrze wykonany, ale za cene troche nizszą niz w Go Sport.


Alteri vivas oportet, si tibi vis vivere.
Gibon

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 maja 2003
Posty: 274
Rejestracja: 22 maja 2003

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 20:11

Pytania co do koszulek z &#8222;nazwiskami&#8221;... czy w ogóle istnieją takie oryginalne i czy mają swoje znaki szczególne, po których można rozpoznać podróbkę... będziesz oferował takie w swojej sprzedaży?
Oczywiście, że są, ale póki co niewiele Ci mogę o nich powiedzieć. Przypuszczam jednak, że są one robione całkowicie inną metodą niż tą znaną nam, gdyż, gdzie nie spojrze, nadruk taki kosztuje 70-80zł. Chyba, że oferowana jest koszulka z wykonanym już nadrukiem któregoś z piłkarzy. Zamówi się kilka strojów z nazwiskiem, to wtedy zrobi się zdjęcia i sam zobaczysz jak to wygląda.
Zastanawia mnie też, dlaczego swoją działalność handlową, chcesz prowadzić na allegro, zamiast założyć odpowiednią stronę internetową i tam prowadzić sklep...
Poprzez Allegro trafimy do większej ilości ludzi. Jeżeli wyrobimy sobie rozpoznawalna markę, to oczywiście, że w końcu opuścimy 'brudne' Allegro.
est możliwość znalezienia w sklepie typu &#8222;GO Sport&#8221; podróbki... spotkałeś się kiedyś z czymś takim, albo o tym słyszałeś? Twoja koszulka z tegoż sklepu miała &#8222;Made in Egypt&#8221;, tymczasem &#8222;u mnie&#8221; w sklepie jest &#8222;Made in Portugal&#8221;...
Nie ma takiej możliwości. Nie przekreślaj koszulki z powodu "Made in Portugal", bo ta z Go-Sportu na prawdę stamtąd podchodzi, a podróby podszywają się pod tą fabrykę, gdyż jest ona najsłynniejsza.
No, ja biore na bank. Czy na specjalne zyczenie beda koszulki z wlasnym nazwiskiem?
Można, ale jak mówiłem jest to droższe niż pewnie wcześniej przypuszczaliście oraz trzeba dłużej czekać, a tak to wszystko będziemy realizować w 2 dni.
Tylko wiesz ja miałbym do Ciebie prośbę. Wyślij to do władz allegro!
Niestety, ale już próbowałem wielokrotnie 'donosić' na poszczególne aukcje. Wysłałem bodajże 10 zgłoszeń, a na żadne nie zareagowano, więc dałem sobie spokój. Apogeum mojej irytacji miało miejsce po kompletnym olaniu zgłoszenia na aukcje z koszulką Brazylii z niby podpisami Belletiego i Ronaldinho. Dostarczyłem foty autentyków [dużo ich było], wskazałem różnice w stylu pisania konkretnych liter, czy też w sposobach łączenia ich, lecz mimo to nabrał jakiegoś typa na 96 zł.


Coolfi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 stycznia 2005
Posty: 400
Rejestracja: 12 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 20:50

Tym właśnie sposobem zyskałes wielu klientów, do których zaliczam się także ja, bo kiedy otworzysz swój sklepik mam zamiar kupić u ciebie koszulkę. Zaczekam do początku przyszłego sezonu i wtedy wybiorę odpowidnią - domową, wyjazdową bądź alternatywną, bo jak wiadomo co roku się zmieniają.

Tym porównaniem wzbudziłeś moje zaufanie. Widzę że znasz się na rzeczy, potrafisz jasno pokazać argumenty i udowodnić prawdę wielu klientów allegrowych sklepów, którzy sami nie wiedzieli jak są oszukiwani - narazię na skalę JP, ale wydaje mi się że kiedy opublikujesz to porównanie na allegro, przekonasz wszystkich. Oprócz sprzedawców, którzy zapene dalej będą twierdzić że sprzedają w pełni oryginalny towar. Ehh....

Tak więc, gratuluję jasnych argumentów i życzę jak najszybszego otwarcia sklepiku.

pozdro


Podobno w chwili śmierci...
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
Hotbe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 stycznia 2003
Posty: 119
Rejestracja: 14 stycznia 2003

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 21:15

Gratulacje. Artykuł jest rewelacyjny. Osobiście posiadam koszulkę z Allegro, jednak zdecydowałem się ją kupić ze względu na brak autentycznych produktów na Allegro a cena sklepowa Original Replica jest chora:] Tym bardziej, że udało mi się zdobyć koszulkę z nazwiskiem Zambrotty i 19-stką. Już samo porównanie koszulek z Allegro z tymi, których zdjęcia są na JuveStore, demasakuje ich autentyczność. Liczę na szybkie otwarcie twojej działalności.

P.S. Chciałem zwrócić uwagę na element przy kołnierzyku. Na zdjęciach z meczy owa wypustka jest biała. Na twojej koszulce z Go Sport również. Koszulki z Allegro są podzielone. U jednych jest biała, u innych znów czarna. Jednak koszulki z JuveStore także maja czarną wypustkę. Co jest grane?


We play together, we die together. Juventus for life.
Gibon

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 maja 2003
Posty: 274
Rejestracja: 22 maja 2003

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 21:26

Jotbe pisze: P.S. Chciałem zwrócić uwagę na element przy kołnierzyku. Na zdjęciach z meczy owa wypustka jest biała. Na twojej koszulce z Go Sport również. Koszulki z Allegro są podzielone. U jednych jest biała, u innych znów czarna. Jednak koszulki z JuveStore także maja czarną wypustkę. Co jest grane?
Na zdjęciach na JuveStore jest w tym miejscu narzucony efekt przechodzenia z koloru czarnego do coraz jaśniejszego, prawdopodbnie to spowodowało, że ta wypustka jest na tej fotce czarna. Bez tego efektu wyglądałoby to mniej więcej tak:

Obrazek


felix jaegar

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 stycznia 2005
Posty: 102
Rejestracja: 14 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 21:59

No i oto chodzilo :) Dobra robota Par00wa! Masz we mnie potencjalnego klienta :)


Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.

-- Julian Tuwim (1894 - 1953) --
Kali

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2004
Posty: 84
Rejestracja: 17 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 15 maja 2005, 22:41

Człowieku jesteś najlepszy! Dzięki za ten poradnik, bo już zastanawiałem się nad kupnem "koszulki" z allegro......uffffff.... I napisz kiedy rozpoczniesz sprzedarz koszulek
Ostatnio zmieniony 15 maja 2005, 23:20 przez Kali, łącznie zmieniany 1 raz.


Ti Amo Juve!
ODPOWIEDZ