Miralem Pjanić
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1278
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
Bądźmy uczciwi Pogba zjada Pjanicia dupą i wydala go na rzadko. Ale oczywiście zaraz po transferze były gadki, że żadnej straty jakościowej nie ma i finansowo zrobiliśmy genialny skok na kasę, merato 100/10 Od 2 lat Pogba jest niby krytykowany jaką to bryndzę gra w MU, a liczby wykręca lepsze, niż nasz Pjanic + dochodzą jeszcze stałe fragmenty gry, których z grzeczności nie biorę w tych statystykach pod uwagę.
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 328
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Nie jestem fanem talentu Pjanicia. Ale czy Pogba wykręca lepsze liczby?Tony Montana pisze:Od 2 lat Pogba jest niby krytykowany jaką to bryndzę gra w MU, a liczby wykręca lepsze, niż nasz Pjanic + dochodzą jeszcze stałe fragmenty gry, których z grzeczności nie biorę w tych statystykach pod uwagę.
POGBA
obecny sezon -6 bramek i 10 asyst(Liga)/0 goli i 1 asysta-LIGA MISTRZÓW
PJANIĆ
obecny sezon-4 gole i 11 asyst(Liga)/1 gol i 1 asysta-Liga Mistrzów
Poprzedni sezon:
POGBA
5 bramek/4 asysty(Liga)/0-Liga Mistrzów
Pjanić
5 bramek i 10 asyst(Liga)/1 bramka i 3 asysty-Liga Mistrzów
Dosyć wyrównane statystki.
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1278
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
@PietroBosman Widzisz tutaj rozpoczyna się faktycznie ciekawa dyskusja, gdyż nie ukrywam, że jak dla mnie Pogba ma zestaw kilku świetnych cech, które dają mu przewagę, w dzisiejszej grze w środku pola. Wymienię:
1. Przede wszystkim jest to bardzo dobra technika przy bardzo dobrych warunkach fizycznych - oczywiście z góry zaznaczam, żeby odeprzeć ewentualny argument, że Pjanić również ma w mojej opinii bardzo dobrą technikę. Ale to właśnie Pogba potrafił w swoim momencie minąć 2-3 rywali i zrobić przewagę przy chociażby kontrataku (żebyśmy chociaż grali czasami tym stylem, a to chyba podstawa w dzisiejszej LM - szybkie kontry i szukanie okazji kiedy przeciwnik się nie muruje czekając na odbiór piłki i wyprowadzenie swojej akcji).
2. Moim zdaniem sporo więcej daje w obronie (oczywiście przy założeniu, że mu się chce, gdyż obecny sezon w MU pokazał, iż nie jest to wcale oczywiste i odpuszcza. U nas prezentował się w tym elemencie znacznie lepiej). Pjanić to trochę tak jak Pirlo swojego czasu - jak straci, albo idzie akcja to tak sobie obserwuje jak idzie akcja rywala.
3. Myślę, że Pogba jest zdecydowanie bardziej uniwersalny - dzięki nietypowemu połączeniu warunków fizycznych i techniki może grać zarówno ofensywnie jak i typowo defensywnie + z tej defensywy ma możliwość dać sygnał do ataku, minąwszy chociażby 1 czy 2 przeciwników. Pjanić może posłać dobre prostopadłe podanie (co Pogba również potrafi) i to w zasadzie tyle, a co najgorsze w tym sezonie podaje najczęściej do naszego najbliższego gracza. I tak rozdziela te piłki "niby jak Pirlo", który puszczał crossy do przodu, a w praktyce do pobliskiego kolegi nie biorąc na siebie gry
Z innej beczki uważam, że dlatego wszyscy z nas tak pragną, żeby powiódł się transfer Savicia - ponieważ jest to właśnie takie dobre połączenie warunków fizycznych z techniką i umiejętnością grania czegoś do przodu. Taki Pajnić w odbiorze nie istnieje - Pogba/Savic potrafią przejąć piłkę i co więcej rozpocząć akcję.
Generalnie podsumowując moim zdaniem wszystkie cechy motoryczne są na + dla Pogby. Na + dla Pjanicia względem Pogby wykonywanie stałych fragmentów gry. I tutaj dochodzi również kolejna kwestia, o której wspominał @Mały, aczkolwiek nie mam w tym względzie konkretnych statystyk, są to moje subiektywne odczucia - Pjanić względem Pogby sporo swoich liczb wykręca dzięki stałym fragmentom gry. Nie jest to żaden zarzut, gdyż umiejętność ich wykonania to wielki atut, ale gdyby Pogba w swojej drużynie również był do nich dopuszcany to statystyki, przynajmniej teoretycznie wyglądałyby jeszcze lepiej dla niego.
PS. Zapomniałem wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy - Pogba naprawdę potrafił postraszyć strzałem z dystansu, były momenty kiedy biliśmy głową w mur, a on potrafił strzelić bramkę z tzw. "dupy" przyjmując piłkę na 20-30 metrze. Brakuje mi obecnie w Juve takiego zawodnika, bo często bijemy głową w mur, pakujemy na siłę te wrzutki w pole karne, a nie ma kto huknąć porządnie z dystansu.
Ale to tylko moje subiektywne zdanie, wyników złych nie mamy, szczególnie biorąc pod uwagę niegdysiejsze dwa 7-me miejsca. Cóż poradzić, że człowiek przyzwyczaja się do dobrego i chce cały czas więcej (i czeka od lat 90-tych na LM?)
PS2. Trochę się zreflektowałem i napiszę w ten sposób - być może inny trener miałby lepszy pomysł na Pjanicia w naszym zespole. W tym sezonie myślę, że większość widzi, iż nie gra na miarę swoich możliwości, a w szczególności nie daje wartości dodanej w najważniejszych spotkaniach. Być może w innych warunkach byłoby lepiej, ale to gdybanie na zasadzie "gdyby babcia miała wąsy". Nadal uważam Pogbę za lepszego i zwyczajnie bardziej kompletnego pomocnika, aczkolwiek życzę naszemu obecnemu jak najlepiej
Moim zdaniem Pjanic nie nadaje się do roli registy, ktoś w sztabie trenerskim musi zauważyć to, że jaki kot jest każdy widzi - nie zrobi się z niego kogoś kim nie jest, nie ten wiek na wielkie transformacje.
1. Przede wszystkim jest to bardzo dobra technika przy bardzo dobrych warunkach fizycznych - oczywiście z góry zaznaczam, żeby odeprzeć ewentualny argument, że Pjanić również ma w mojej opinii bardzo dobrą technikę. Ale to właśnie Pogba potrafił w swoim momencie minąć 2-3 rywali i zrobić przewagę przy chociażby kontrataku (żebyśmy chociaż grali czasami tym stylem, a to chyba podstawa w dzisiejszej LM - szybkie kontry i szukanie okazji kiedy przeciwnik się nie muruje czekając na odbiór piłki i wyprowadzenie swojej akcji).
2. Moim zdaniem sporo więcej daje w obronie (oczywiście przy założeniu, że mu się chce, gdyż obecny sezon w MU pokazał, iż nie jest to wcale oczywiste i odpuszcza. U nas prezentował się w tym elemencie znacznie lepiej). Pjanić to trochę tak jak Pirlo swojego czasu - jak straci, albo idzie akcja to tak sobie obserwuje jak idzie akcja rywala.
3. Myślę, że Pogba jest zdecydowanie bardziej uniwersalny - dzięki nietypowemu połączeniu warunków fizycznych i techniki może grać zarówno ofensywnie jak i typowo defensywnie + z tej defensywy ma możliwość dać sygnał do ataku, minąwszy chociażby 1 czy 2 przeciwników. Pjanić może posłać dobre prostopadłe podanie (co Pogba również potrafi) i to w zasadzie tyle, a co najgorsze w tym sezonie podaje najczęściej do naszego najbliższego gracza. I tak rozdziela te piłki "niby jak Pirlo", który puszczał crossy do przodu, a w praktyce do pobliskiego kolegi nie biorąc na siebie gry
Z innej beczki uważam, że dlatego wszyscy z nas tak pragną, żeby powiódł się transfer Savicia - ponieważ jest to właśnie takie dobre połączenie warunków fizycznych z techniką i umiejętnością grania czegoś do przodu. Taki Pajnić w odbiorze nie istnieje - Pogba/Savic potrafią przejąć piłkę i co więcej rozpocząć akcję.
Generalnie podsumowując moim zdaniem wszystkie cechy motoryczne są na + dla Pogby. Na + dla Pjanicia względem Pogby wykonywanie stałych fragmentów gry. I tutaj dochodzi również kolejna kwestia, o której wspominał @Mały, aczkolwiek nie mam w tym względzie konkretnych statystyk, są to moje subiektywne odczucia - Pjanić względem Pogby sporo swoich liczb wykręca dzięki stałym fragmentom gry. Nie jest to żaden zarzut, gdyż umiejętność ich wykonania to wielki atut, ale gdyby Pogba w swojej drużynie również był do nich dopuszcany to statystyki, przynajmniej teoretycznie wyglądałyby jeszcze lepiej dla niego.
PS. Zapomniałem wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy - Pogba naprawdę potrafił postraszyć strzałem z dystansu, były momenty kiedy biliśmy głową w mur, a on potrafił strzelić bramkę z tzw. "dupy" przyjmując piłkę na 20-30 metrze. Brakuje mi obecnie w Juve takiego zawodnika, bo często bijemy głową w mur, pakujemy na siłę te wrzutki w pole karne, a nie ma kto huknąć porządnie z dystansu.
Ale to tylko moje subiektywne zdanie, wyników złych nie mamy, szczególnie biorąc pod uwagę niegdysiejsze dwa 7-me miejsca. Cóż poradzić, że człowiek przyzwyczaja się do dobrego i chce cały czas więcej (i czeka od lat 90-tych na LM?)
PS2. Trochę się zreflektowałem i napiszę w ten sposób - być może inny trener miałby lepszy pomysł na Pjanicia w naszym zespole. W tym sezonie myślę, że większość widzi, iż nie gra na miarę swoich możliwości, a w szczególności nie daje wartości dodanej w najważniejszych spotkaniach. Być może w innych warunkach byłoby lepiej, ale to gdybanie na zasadzie "gdyby babcia miała wąsy". Nadal uważam Pogbę za lepszego i zwyczajnie bardziej kompletnego pomocnika, aczkolwiek życzę naszemu obecnemu jak najlepiej
Moim zdaniem Pjanic nie nadaje się do roli registy, ktoś w sztabie trenerskim musi zauważyć to, że jaki kot jest każdy widzi - nie zrobi się z niego kogoś kim nie jest, nie ten wiek na wielkie transformacje.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 5251
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
O Pjaniciu już jak do nas przychodził mówiło się, że ma w sobie coś z Vucinicia i tak istotnie jest. Miralem potrzebuje trenera, który ciągle będzie przykręcał mu śrubę i na tyle silnych konkurentów w drużynie, że nie będzie występował z automatu. Pomijając fakt, że gra teraz na pozycji, która ewidentnie mu nie leży i to pogłębia dołek jego formy to jest po prostu leniem - doskonale pamiętam spotkania, w których grał bardzo dobrze w obronie. Tylko to nie było w tym sezonie, a w poprzednim.
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2786
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Pjanić i Pogba to zawodnicy, którzy powinni grać obok siebie, a nie walczyć o jedną pozycję na boisku. Dlatego porównywanie ich mija się z celem.
kd pisze:Milan wyrwał tylko cegiełkę z naszego muru, u nas mur stoi z małą dziurą, oni postawili ta cegłę i myślą że mają mur.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 4455
- Rejestracja: 29 maja 2010
Otoz to ;-).wagner pisze:Pjanić i Pogba to zawodnicy, którzy powinni grać obok siebie, a nie walczyć o jedną pozycję na boisku. Dlatego porównywanie ich mija się z celem.
Dlatego teraz chcemy kupic kogoś o charakterystyce Milinkovicia-Savicia czy Pogby do srodka pola.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
To pewnie dlatego gdy go nie było na murawie byliśmy w stanie pokonać jedynie Benevento będąc o krok od kompromitacji tysiąclecia na 120-lecie klubu, beznadziejny Hellas, który do 75 minuty miał z nami remis i Udinese notujące jakąś chorą passę porażek. O remisie w Crotone lepiej nie wspominać, tak jak o porażkach z Lazio i Realem, które przerwały nasze kilkuletnie passy meczów bez porażki w Serie A i Lidze Mistrzów na JStadium.dawid91 pisze:Dokładnie. Pjanica bym odstrzelił po sezonie, bo gość jest po prostu przereklamowany.
Pjanicia zabrakło w tym sezonie w 8 meczach, nie wygraliśmy połowy z nich, a obtłukliśmy jedynie maksymalne ogórki i Olympiakos, który przyjechał do Turynu bez trenera, a i tak dość długo miał remis i mógł prowadzić.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7342
- Rejestracja: 08 października 2002
problemem nie był brak Pjanica tylko ten kto za niego grał (nie nazwisko oczywiście tylko brak ogrania, rytmu meczowego etc) ;] poza tym jeśli jest tak jak piszesz i jesteśmy aż tak uzależnieni od Bośniaka to powinien być tym bardziej pierwszym do odejścia bo żadna drużyna nie może się aż tak opierać na jednym zawodniku żeby przy jego braku jak wyliczasz nie remisować z Crotonami...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Tyrion
- Juventino
- Rejestracja: 19 maja 2015
- Posty: 51
- Rejestracja: 19 maja 2015
Gdy chodzi o Pjanicia to problemem jest to kto go zastępuje. Gdy chodzi o Pogbę nie ma to znaczenia, ważne że ManU z nim w składzie nie przegrało od tylu i tylu spotkań. Klasyczny dyrdyMaly.
Chciałbym zobaczyć Bośniaka pod opieką trenera, który pozwoli mu być człapać po boisku i od czasu do czasu robić magię. To lenistwo to jedyna cecha, która mi się u niego podoba. Jeśli razem z Maksem zostaną na przyszły sezon to pewnie dalej będzie klepał z Samim i Giorgio w kółeczku.
Chciałbym zobaczyć Bośniaka pod opieką trenera, który pozwoli mu być człapać po boisku i od czasu do czasu robić magię. To lenistwo to jedyna cecha, która mi się u niego podoba. Jeśli razem z Maksem zostaną na przyszły sezon to pewnie dalej będzie klepał z Samim i Giorgio w kółeczku.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7342
- Rejestracja: 08 października 2002
ciekawa statystyka tam jest - zawodników którzy najwięcej grają do przodu piłką i choć sprawdzałem kilka razy naszego super rozgrywającego na niej nie znalazłem... cóż, pewnie byłby pierwszy w podaniach do tyłuIl_Bianconero w temacie o Bernardeschim pisze:https://calcio.ovh/2017/03/26/polski-me ... z-serie-a/
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7342
- Rejestracja: 08 października 2002
tak tak, kolejka tak długa jak po Sturaro tylko nikt nie chce dać nawet połowy tego co za Pogbę a Pogbę w jego cenie z jego pensją brałby każdy
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 613
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Jak Sturaro to ostatnio gra PogbaMaly pisze:tak tak, kolejka tak długa jak po Sturaro
Polecam jego popisy z Sevillą:
I ten mundial też to pokazuje. Pogba jedyne na co może liczyć to jakieś rykoszety, obcierki z Australią.
Gwiazda za 110 mln, którą Mourinho sadzał na ławie kosztem nołnejmów
Pogba po odejściu z Juventusu cofnął się w rozwoju. Pjaniciowi może czyścić butki i robić zdjęcia.
:rotfl:Maly pisze:tylko nikt nie chce dać nawet połowy tego co za Pogbę a Pogbę w jego cenie z jego pensją brałby każdy
Jakiej cenie? Cena za Pogbę spadła już o 50%, a i tak nikt nie wziąłby tego zbędnego balastu na swoje barki, bo niedoszły laureat złotej piłki ma w głowie to co na głowie, czyli trociny. Na dodatek pensję, której nikt poważny by nie zapłacił. Nikt poważny, a Manchester United poważnym klubem w europejskiej elicie już od dawna nie jest co pokazał dwumecz z Sevillą i popisy Pogbusia.