Zmniejszenie liczby zespołów w Serie A
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
Maurizio Beretta, prezes Lega Serie A, powiedział, że rozważane jest zmniejszenie liczby drużyn w lidze z 20 do 18 zespołów. Zdaniem wielu ludzi, w tym prezesów i dyrektorów sportowych zespołów występujących w Serie A zwiększenie ligi do 20 zespołów w sezonie 2004/05 doprowadziło do przepakowania terminarza i obniżenia poziomu sportowego ligi.
Moim zdaniem, byłby to krok w dobrym kierunku. Jeżeli Serie A chce odzyskać swój nieco wyblakły prestiż powinna wzorować się na rozwiązaniach niemieckich. Rozluźnienie terminarza ligowego mogłoby się przyczynić do lepszych występów w pucharach. W szczególności mam tutaj na myśli Ligę Europy. Teraz drużyny, które tam awansują nie zawsze podchodzą do tego poważnie, bo nie mają kadry do rywalizacji na dwóch frontach, a w konsekwencji w pierwszej kolejności skupiają się na zapewnieniu sobie bytu ligowego niż zbieraniu punktów dla ligi, które są niezbędne do odzyskania czterech miejsc w Lidze Mistrzów.
Jeżeli o mnie chodzi to jestem za zmniejszeniem ligi do 18 drużyn.
Moim zdaniem, byłby to krok w dobrym kierunku. Jeżeli Serie A chce odzyskać swój nieco wyblakły prestiż powinna wzorować się na rozwiązaniach niemieckich. Rozluźnienie terminarza ligowego mogłoby się przyczynić do lepszych występów w pucharach. W szczególności mam tutaj na myśli Ligę Europy. Teraz drużyny, które tam awansują nie zawsze podchodzą do tego poważnie, bo nie mają kadry do rywalizacji na dwóch frontach, a w konsekwencji w pierwszej kolejności skupiają się na zapewnieniu sobie bytu ligowego niż zbieraniu punktów dla ligi, które są niezbędne do odzyskania czterech miejsc w Lidze Mistrzów.
Jeżeli o mnie chodzi to jestem za zmniejszeniem ligi do 18 drużyn.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8856
- Rejestracja: 23 marca 2003
Jak dla mnie już dawno powinni to zrobić. Tu już nawet nie chodzi o te 4 dodatkowe mecze bo o ile byłaby naprawdę zacięta rywalizacja to ok. Niemniej jednak przykłady z ostatnich lat dobitnie pokazują, że minimum 2 drużyny totalnie odstają od stawki. Dla przykładu można podać przykłady takich zespołów jak Cesena, Novara, Pescara czy teraz Livorno i Sasuolo, które zaliczyły epizod i z hukiem spadły z ligi. Nie wspominając o latach wcześniejszych i Treviso, Ascoli czy Messina.
Dodatkowe obciążenie owszem, mogą się jednak tłumaczyć tym, że w to konto zlikwidowali dwumecz w CI, ten rozgrywany jest już teraz tylko w 1/2 a pamiętamy, że nawet w finale grało się rewanż
Ja jestem za zmniejszeniem aczkolwiek nie sądzę aby miało to niebawem nastąpić.
Dodatkowe obciążenie owszem, mogą się jednak tłumaczyć tym, że w to konto zlikwidowali dwumecz w CI, ten rozgrywany jest już teraz tylko w 1/2 a pamiętamy, że nawet w finale grało się rewanż
Ja jestem za zmniejszeniem aczkolwiek nie sądzę aby miało to niebawem nastąpić.
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2014, 12:36 przez Dragon, łącznie zmieniany 1 raz.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Ja również jestem za. Z punktu widzenia kibica Juventusu dwa dodatkowe mecze z leszczami niczego pozytywnego nie dają i trzeba upychać spotkania w środku tygodnia. Nie wiem czy zmniejszenie liczby zespołów przełożyłoby się na LE, podejrzewam, że najpierw trzeba by tutaj zmienić tok myślenia. W Premier League jest 20 drużyn, a kluby jakoś potrafią się zmobilizować i dochodzić do dalszych etapów.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
...poza tym, że Juventus z ery Conte właśnie meczami z leszczami często odbiega od reszty stawki, ponieważ wygrywa, kiedy inni niekiedy tracą punkty właśnie w takich meczach.ewerthon pisze:Ja również jestem za. Z punktu widzenia kibica Juventusu dwa dodatkowe mecze z leszczami niczego pozytywnego nie dają
Ja jestem przeciwny takiemu zabiegowi. Nie z powodu podanego wyżej, ale dlatego, że nie widzę sensownego argumentu sprzyjającego takiemu rozwiązaniu. Mniejsze obciążenie? Proszę, na tyle mniejsze, żeby coś się zmieniło? Na tyle mniejsze, żeby drużyny bardziej mogły się skupić na pucharach? Przecież wiadomo, że zlewka w Lidze Europy nie jest dlatego, bo jest zbyt duże obciążenie meczami ligowymi, tylko z całkowicie innych powodów :roll:
Jest przynajmniej kilka innych, bardziej sensownych rozwiązań powodujących wzrost poziomu ligi. Przyczyną takiego a nie innego staniu rzeczy na pewno nie są 2 najniżej usytuowane drużyny. Zaproponowane zmniejszenie ilości zespołów w najwyższej klasie rozgrywkowej to dla mnie takie działanie na rzecz wzrostu poziomu jak swego czasu zwiększenie limitu non-EU - zwykłe stwarzanie pozorów. Ja jestem zdecydowanie na nie :!:
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
To w naszej ekstraklasie powinni zmniejszyć do najwyżej 10 zespołów, po 4 mecze każdy z każdym.
20 zespołów w Serie A to również zbyt wiele. Do sezonu 2003/2004 liga składała się z 18 zespołów i było lepiej pod względem atrakcyjności ligi. Choć nawet wówczas znalazła się taka Ancona z ledwie dwoma zwycięstwami na 34 kolejek. Taki przeciwnik łatwo poprawia humor, ale na dłuższą metę to tak jak dla Rep. Polski wygrana z San Marino.
20 zespołów w Serie A to również zbyt wiele. Do sezonu 2003/2004 liga składała się z 18 zespołów i było lepiej pod względem atrakcyjności ligi. Choć nawet wówczas znalazła się taka Ancona z ledwie dwoma zwycięstwami na 34 kolejek. Taki przeciwnik łatwo poprawia humor, ale na dłuższą metę to tak jak dla Rep. Polski wygrana z San Marino.
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
To jest dla mnie kluczowy argument. W kolejce czekają już następne zespoły-żarty, jak chociażby Avellino, którego próbkę możliwości mieliśmy w Coppa Italia. Wszędzie może się zdarzyć że w najwyższej klasie rozgrywkowej pojawi się zespół, który będzie zdecydowanie odstawać od reszty, ale we Włoszech dochodzi do tego zbyt często. Dla mnie to jest jednoznaczny sygnał, że liga jest za duża. Czy jeżeli jej rozmiar zmieni się na właściwy, będą z tego jakieś zauważalne korzyści? Tego nie wiem, nie jestem w stanie oszacować.Dragon pisze:Dla przykładu można podać przykłady takich zespołów jak Cesena, Novara, Pescara czy teraz Livorno i Sasuolo, które zaliczyły epizod i z hukiem spadły z ligi. Nie wspominając o latach wcześniejszych i Treviso, Ascoli czy Messina.
Gdyby spadły, to wówczas jednak byłaby szansa że za rok mielibyśmy dość poważnego beniaminka, a nie drużynę z egzotycznej wioski, z tekturowym stadionem, zgarniającą od każdego cztery bramki.@D@$ pisze: Nie wiem, na pewno nie chciałbym by spadały drużyny typu Udinese czy Parma.
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2014, 13:12 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 2566
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Akurat Cesena to zły przykład bo sezon czy dwa byli rewelacją, więc zmniejszenie ligi w ich przypadku niewiele by zmieniło.
Kiedyś byłbym za, bo mieliśmy problem z "ogórkami" a mobilizowaliśmy się na najlepszych (np. za Del Neriego), teraz jest inaczej jak zauważył @pumex, to Juventus najczęściej wypunktuje tych słabszych.
Nie wiem, na pewno nie chciałbym by spadały drużyny typu Udinese czy Parma.
Kiedyś byłbym za, bo mieliśmy problem z "ogórkami" a mobilizowaliśmy się na najlepszych (np. za Del Neriego), teraz jest inaczej jak zauważył @pumex, to Juventus najczęściej wypunktuje tych słabszych.
Nie wiem, na pewno nie chciałbym by spadały drużyny typu Udinese czy Parma.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Właśnie dlatego liga byłaby ciekawsza, Juventus musiałby się bardziej starać by ją wygrać. Co to za zaszczyt wygrywać mistrzostwo meczami z outsiderami.pumex pisze:...poza tym, że Juventus z ery Conte właśnie meczami z leszczami często odbiega od reszty stawki, ponieważ wygrywa, kiedy inni niekiedy tracą punkty właśnie w takich meczach.ewerthon pisze:Ja również jestem za. Z punktu widzenia kibica Juventusu dwa dodatkowe mecze z leszczami niczego pozytywnego nie dają
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Mi tam w sumie wszystko jedno, ale wolałbym żeby Juventus nie stracił kasy za dwa dni meczowe i jakiś procent od telewizji za mniejszą liczbę spotkań. Plus niektórzy piłkarze mają wtedy jedną z niewielu okazji do pokopania sobie. Widzę więcej plusów 20 drużyn, niż 18. Zmęczenie? Please, prawie cały czas żyłujemy 12-13 piłkarzy i jakoś nam nie poumierali, choć większość nie jest już najmłodsza.
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2014, 13:20 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.
- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 1005
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Podzielam zdanie pumexa i uważam, że taka zmiana nie byłaby korzystna.
Dla tych zespołów-żartów (jak to ujął zahor) jednoroczna przygoda w Serie A to jedyna możliwość, żeby zarobić duże pieniądze. Wg mnie poprawia to ich szanse na rozwój i sprawia, że w dłuższej perspektywie konkurencyjność się poprawia. Poza tym, nawet dla dużych zespołów, dodatkowe 4 mecze w sezonie to dodatkowe pieniądze w klubowej kasie, a na nadmiar środków finansowych we włoskim futbolu raczej się nie narzeka.
Drugi aspekt: mecze z drużynami typu Avellino, Pescara czy inne Sassuolo to praktycznie jedyna okazja do wprowadzania juniorów czy wystawiania drugiego garnituru.
-------------------------------------------------------------------
EDIT:
Widzę, że Ouh_yeah mnie wyprzedził z podobnymi argumentami
Dla tych zespołów-żartów (jak to ujął zahor) jednoroczna przygoda w Serie A to jedyna możliwość, żeby zarobić duże pieniądze. Wg mnie poprawia to ich szanse na rozwój i sprawia, że w dłuższej perspektywie konkurencyjność się poprawia. Poza tym, nawet dla dużych zespołów, dodatkowe 4 mecze w sezonie to dodatkowe pieniądze w klubowej kasie, a na nadmiar środków finansowych we włoskim futbolu raczej się nie narzeka.
Drugi aspekt: mecze z drużynami typu Avellino, Pescara czy inne Sassuolo to praktycznie jedyna okazja do wprowadzania juniorów czy wystawiania drugiego garnituru.
-------------------------------------------------------------------
EDIT:
Widzę, że Ouh_yeah mnie wyprzedził z podobnymi argumentami
"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Alex Del Piero
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6201
- Rejestracja: 18 marca 2007
Jedwabisty argument! Też nie rozumiem czym szczyci się obecny Juventus. Dwadzieścia lat temu takie mistrzostwo byłoby wstydem, piłkarze przepraszaliby za każdą bramkę strzeloną leszczom.ewerthon pisze:Co to za zaszczyt wygrywać mistrzostwo meczami z outsiderami.
Taka zmiana nic nie zmienia. Chętnie odpowiem na jakieś sensowne argumenty, jeśli się takie kiedyś pojawią.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
@szczypek - być może źle się wyraziłem. Po prostu wolałbym, żeby np. Juventus zremisował w rundzie jesiennej z Sampdorią czy Atalantą na wyjeździe, ale za to zlał inter czy Fiorentinę. Mistrzostwo lepiej smakuje jak się regularnie ogrywa największych wrogów.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 2130
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
Ja również nie widzę sensu zmieniania liczebności ligi do 18. Według mnie nie zauważymy żadnej różnicy.
Powiedziałbym nawet, że dla Juve będzie to niekorzystne i wcale nie chodzi mi o to, że my zawsze wygrywamy z leszczami... Zobaczcie jak fajnie wykorzystujemy obecność takich ekip jak Empoli czy teraz Sassuolo. Nasi wypożyczeni piłkarze ogrywają się w SerieA dzięki czemu grają ok. 10 spotkań rocznie na europejskim poziomie.
Powiedziałbym nawet, że dla Juve będzie to niekorzystne i wcale nie chodzi mi o to, że my zawsze wygrywamy z leszczami... Zobaczcie jak fajnie wykorzystujemy obecność takich ekip jak Empoli czy teraz Sassuolo. Nasi wypożyczeni piłkarze ogrywają się w SerieA dzięki czemu grają ok. 10 spotkań rocznie na europejskim poziomie.
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2014, 13:44 przez yanquez, łącznie zmieniany 1 raz.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
To jest taki sam argument jak ten, którego użył Platini żeby uzasadnić reformę Ligi Mistrzów wprowadzającą do tych rozgrywek dziwne zespoły z egzotycznych krajów. Problem jest taki, że ani w przypadku LM, ani Serie A zastrzyk finansowy nie przekłada się na długofalowy rozwój. To tak niestety nie działa. Klub najpierw musi mieć odpowiednie struktury, odpowiednie zaplecze finansowe, infrastrukturę, sponsorów itp. a dopiero potem może zacząć czerpać profity płynące z udziału w tych czy innych rozgrywkach.evilboy pisze: Dla tych zespołów-żartów (jak to ujął zahor) jednoroczna przygoda w Serie A to jedyna możliwość, żeby zarobić duże pieniądze. Wg mnie poprawia to ich szanse na rozwój i sprawia, że w dłuższej perspektywie konkurencyjność się poprawia.
Juniorów nie używamy nawet z takimi ogórami, a wystawianie drugiego garnituru nie jest chyba celem samym w sobie, stąd też ten argument mnie nie przekonuje.evilboy pisze: Drugi aspekt: mecze z drużynami typu Avellino, Pescara czy inne Sassuolo to praktycznie jedyna okazja do wprowadzania juniorów czy wystawiania drugiego garnituru.
Jeżeli chodzi o argumenty typu "różnicy w zmęczeniu nie zauważymy, bo to tylko cztery mecze, a będzie mniej kasy" - gdyby faktycznie tak było, to można by zwiększyć liczebność do 22, potem do 24, jeszcze później do 26 i każda zmiana byłaby na plus, jednak z pewnych powodów tak się nie robi. Gdzieś istnieje jakieś optimum, powyżej i poniżej którego minusów jest więcej niż plusów. Nie da się go w żaden sposób wyliczyć, bo ciężko zmierzyć zmęczenie zawodników kilkoma dodatkowymi meczami, natomiast można starać się jakoś je oszacować - w większości lig kryterium określającym czy liga nie jest za duża jest to, czy najsłabsze zespoły nie odstają za bardzo od reszty. A we Włoszech odstają.
Można sobie zadać pytanie czy zbieranie w czapkę od każdego na poziomie Serie A jest dla nich lepsze niż gra w silnym zespole Serie B. Weźmy na przykład tę Pescarę. W drugiej lidze kilku graczy, z Verrattim na czele, miało naprawdę realne możliwości rozwoju i wypromowania się. Po awansie takie szanse miał tak naprawdę tylko Perin, natomiast gdyby był tam jakiś wyróżniający się utalentowany środkowy obrońca, to nie miałby najmniejszych szans żeby zaistnieć.yanquez pisze:Nasi wypożyczeni piłkarze ogrywają się w SerieA dzięki czemu grają ok. 10 spotkań rocznie na europejskim poziomie.
Ostatnio zmieniony 12 stycznia 2014, 13:54 przez zahor, łącznie zmieniany 3 razy.
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
Kasy za matchday akurat szkoda, żeby stadion był rentowny, trzeba grać jak najczęściej. Z tym, że % od telewizji akurat byłby minimalnie większy (tort do podziału na 18, nie 20 drużyn).Ouh_yeah pisze:Mi tam w sumie wszystko jedno, ale wolałbym żeby Juventus nie stracił kasy za dwa dni meczowe i jakiś procent od telewizji za mniejszą liczbę spotkań.