Sezon 2012/2013
- stelminator
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2010
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 listopada 2010
Kolejny sezon rozgrywek tuż tuż. Jak zwykle bywa sporo będzie się mówić o Juventusie, Milanie, Interze, Napoli i Balotellim
Z Serie A pożegnały się jednak Novara i Cesena, a w nowym sezonie ich miejsce zajmą Pescara i Torino. Tak więc w nowym sezonie znów czekają nas derby Turynu.
Jak sądzicie na co będzie stać te obydwie drużyny? Moim zdaniem Torino zajmie bezpieczne miejsce 14 może 15, o ile nie wyprzedadzą dość dobrych zawodników moim zdaniem (Ogbonna ,Di Cesare, Verdi). Drużyna lokalnego rywala w rozgrywkach Serie B prezentowała dość solidną obronę. W 41 spotkaniach stracili 28 bramek.
Pescara kojarzy mi się z dobry miejscem do udania się na wakacje i logiem (sympatyczny delfinek) lecz co do drużyny? Grają w biało-niebieskich strojach, w rozgrywkach Serie B zdobyła 82 punkty i zdobywając w 41 meczach najwięcej bramek spośród całgo grona drużyn z zaplecza Serie A, mianowicie zanotowali 89 trafień. Z defensywą gorzej, drużyna straciła 53 bramki, czyli wynik powyżej przeciętnej wszystkich zespołów. A piłkarze? To w tej drużynie grał z nr 10 Marco Veratti o którego biją się silniejsze kluby, w tym Juve, Gianluca Caprani urodzony w 1993 roku również pokazał się w niższej klasie rozgrywek w dobrym stylu. W drużynie tej znajduje się również 21 letni Marco Capuano, nazwisko z boisk Serie A znajome Generalnie Pescara to młoda drużyna i wg mnie przy zatrudnieniu kilku doświadczonych graczy i nie sprzedawanie młodych zdolnych mogą pozostać w lidze.
Z Serie A pożegnały się jednak Novara i Cesena, a w nowym sezonie ich miejsce zajmą Pescara i Torino. Tak więc w nowym sezonie znów czekają nas derby Turynu.
Jak sądzicie na co będzie stać te obydwie drużyny? Moim zdaniem Torino zajmie bezpieczne miejsce 14 może 15, o ile nie wyprzedadzą dość dobrych zawodników moim zdaniem (Ogbonna ,Di Cesare, Verdi). Drużyna lokalnego rywala w rozgrywkach Serie B prezentowała dość solidną obronę. W 41 spotkaniach stracili 28 bramek.
Pescara kojarzy mi się z dobry miejscem do udania się na wakacje i logiem (sympatyczny delfinek) lecz co do drużyny? Grają w biało-niebieskich strojach, w rozgrywkach Serie B zdobyła 82 punkty i zdobywając w 41 meczach najwięcej bramek spośród całgo grona drużyn z zaplecza Serie A, mianowicie zanotowali 89 trafień. Z defensywą gorzej, drużyna straciła 53 bramki, czyli wynik powyżej przeciętnej wszystkich zespołów. A piłkarze? To w tej drużynie grał z nr 10 Marco Veratti o którego biją się silniejsze kluby, w tym Juve, Gianluca Caprani urodzony w 1993 roku również pokazał się w niższej klasie rozgrywek w dobrym stylu. W drużynie tej znajduje się również 21 letni Marco Capuano, nazwisko z boisk Serie A znajome Generalnie Pescara to młoda drużyna i wg mnie przy zatrudnieniu kilku doświadczonych graczy i nie sprzedawanie młodych zdolnych mogą pozostać w lidze.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Z tego co słyszałem, Toro ma jakieś tam ambitniejsze plany i chcą przerwać swój niechlubny "system" awans-spadek, ze wszystkich beniaminków wyglądają chyba najsolidniej.
Pescara zacznie z dwoma ujemnymi punktami, dodatkowo straciła Zemana i cały tercet ofensywny z Verrattim, Insigne i Immobile, będzie im ciężko, zważywszy na to, że póki co nikogo specjalnego nie ściągnęli. Na pewno nowa drużyna w Serie A, dawno nieoglądana, mają fajny stadion, zobaczymy, może coś wniosą.
Marco Capuano o którym wspomniałeś to 21 letni wychowanek Pescary, nigdy Serie A nie liznął. Pomyliłeś go chyba z Ciro Capuano, najbardziej znanym z gry w Catanii.
Sampdoria to niespodzianka jak dla mnie, jakoś na półmetku rozgrywek nie postawiłbym centa na ich awans, a tutaj proszę. Z Rockym na ławce nie wróżę im żadnych rewelacji, ale sama chęć ściągnięcia Beniteza pokazuje, że chyba bieda im w oczy nie zaglądnęła.
Osobiście żałuję, że do Serie A nie weszła Hellas Verona.
Pescara zacznie z dwoma ujemnymi punktami, dodatkowo straciła Zemana i cały tercet ofensywny z Verrattim, Insigne i Immobile, będzie im ciężko, zważywszy na to, że póki co nikogo specjalnego nie ściągnęli. Na pewno nowa drużyna w Serie A, dawno nieoglądana, mają fajny stadion, zobaczymy, może coś wniosą.
Marco Capuano o którym wspomniałeś to 21 letni wychowanek Pescary, nigdy Serie A nie liznął. Pomyliłeś go chyba z Ciro Capuano, najbardziej znanym z gry w Catanii.
Sampdoria to niespodzianka jak dla mnie, jakoś na półmetku rozgrywek nie postawiłbym centa na ich awans, a tutaj proszę. Z Rockym na ławce nie wróżę im żadnych rewelacji, ale sama chęć ściągnięcia Beniteza pokazuje, że chyba bieda im w oczy nie zaglądnęła.
Osobiście żałuję, że do Serie A nie weszła Hellas Verona.
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1169
- Rejestracja: 13 marca 2005
z tego co slyszalem to beniaminek ten zacznie normalnie, tzn jak wiekszosc od 0 pkt, niby liga anulowala kare czy cos w ten desenVincitore pisze:Pescara zacznie z dwoma ujemnymi punktami
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 7235
- Rejestracja: 06 maja 2003
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Castiel pisze:Ja tam mam nadzieję, że Torino się utrzyma. Zawsze będzie to trochę ciekawiej.
Naprawdę trzeba pochodzić z miasta gdzie funkcjonują dwa konkurujące (czyt. ta sama dyscyplina) ze sobą kluby, by wiedzieć, że nawet myślenie "będzie to trochę ciekawiej" jest idiotyzmem? My tu nie mówimy o dwóch cukierniach czy pralniach chemicznych. Mówimy o klubach sportowych, które zrzeszają wokół siebie kibiców (polecam odpowiednie lektury). Rany boskie...
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 3182
- Rejestracja: 24 maja 2010
A co mnie oni obchodzą? Taka nienawiść między klubami jest dla mnie po prostu śmieszna. Trzeba być idiotą by się bić tylko dlatego, że ktoś kibicuje innemu klubowi. Jak jaskiniowcy co zobaczyli inne plemie. Nic dziwnego, że jak już brać dziecko na jakiś mecz czy coś to tylko na siatkówkę lub żużel...wpajaj swoim dzieciom takie bajki.meda11 pisze:Poczytaj o początkach ruchów kibicowskich, pogadaj z kibicami Wisły/Cracovii, United/Citizens, BVB/Schalke i przemyśl jeszcze raz to co chcesz powiedzieć lub napisać. Ja życzę Torino jak najszybszego spadku.
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Po pierwsze w którym miejscu napisałem o biciu? Czy napisałem o nienawiści? Od "nie lubienia" do "nienawiści" jest jednak kawałek drogi. Jest różnica pomiędzy życzeniem drużynie przeciwnej spadku do najniższej klasy rozgrywkowej, a łamaniem kości. Przestań więc wymyślać bzdury i imputować je mojej osobie.
Pod drugie... Tymi swoimi wypocinami dowiodłeś, że jesteś fanem, a nie kibicem. Jeśli tej różnicy również nie rozumiesz to dziwoląg i gamoń jesteś (specjalnie dla Ciebie "kibicu" użyłem tych dwóch określeń ).
Odnośnie Pescary - po odejściu 3 kluczowych graczy nie wróże im nic więcej jak walkę o utrzymanie. Z najlepszego ataku nic nie zostało, a z fatalnej obrony jak najbardziej.
Pod drugie... Tymi swoimi wypocinami dowiodłeś, że jesteś fanem, a nie kibicem. Jeśli tej różnicy również nie rozumiesz to dziwoląg i gamoń jesteś (specjalnie dla Ciebie "kibicu" użyłem tych dwóch określeń ).
Odnośnie Pescary - po odejściu 3 kluczowych graczy nie wróże im nic więcej jak walkę o utrzymanie. Z najlepszego ataku nic nie zostało, a z fatalnej obrony jak najbardziej.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 3182
- Rejestracja: 24 maja 2010
Kiepsko się kamuflujesz...skoro jesteś kibicem to taki kibic robi? Pytam bo podobno jestem fanem.
Mnie interesuje przede wszystkim mój klub, nie życze nikomu źle...nie wiem...z tego wynika, że nie jestem też takim Polaczkiem jak Ty.
Fajnie by było jakby liga stała się ciekawsza i na koniec sezon zakończył się jakąś niespodzianka.
Mnie interesuje przede wszystkim mój klub, nie życze nikomu źle...nie wiem...z tego wynika, że nie jestem też takim Polaczkiem jak Ty.
Fajnie by było jakby liga stała się ciekawsza i na koniec sezon zakończył się jakąś niespodzianka.
- JuveSWD
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2011
- Posty: 45
- Rejestracja: 13 kwietnia 2011
@meda11
Nikt tu nie mówi o miłości do drugiego klubu z Turynu, ale czym jest liga bez derbów i innych pojedynków z największymi wrogami? To są pojedynki, na które zawsze się czeka cały sezon i odlicza do nich dni i godziny. Jasne, czuć wielką satysfakcję, gdy wróg spada z ligi, ale wyobrażasz sobie Serie A czy inną ligę świata, w której grałyby same zaprzyjaźnione czy neutralne kluby? Byłoby to nudne. Wybacz, ale mecz z takim Chievo dla mnie nigdy nie będzie ciekawy ani z piłkarskiego, ani z kibicowskiego punktu widzenia. Mecze z Interem, Milanem, Torino czy Fiorentiną wyzwalają dodatkową adrenalinę i emocje, a o to w tym wszystkim chodzi.
Nikt tu nie mówi o miłości do drugiego klubu z Turynu, ale czym jest liga bez derbów i innych pojedynków z największymi wrogami? To są pojedynki, na które zawsze się czeka cały sezon i odlicza do nich dni i godziny. Jasne, czuć wielką satysfakcję, gdy wróg spada z ligi, ale wyobrażasz sobie Serie A czy inną ligę świata, w której grałyby same zaprzyjaźnione czy neutralne kluby? Byłoby to nudne. Wybacz, ale mecz z takim Chievo dla mnie nigdy nie będzie ciekawy ani z piłkarskiego, ani z kibicowskiego punktu widzenia. Mecze z Interem, Milanem, Torino czy Fiorentiną wyzwalają dodatkową adrenalinę i emocje, a o to w tym wszystkim chodzi.
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 1032
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Była nawet oficjalna wiadomość na stronie Palermo ze zdjęciami z szejkami, jak podpisują jakieś papiery. Zamparini twierdził, że dostał od nich w uj kasy i obiecywał LM, ale z tego co pamiętam, powiedział, że najpierw stadion, a potem 100 mln na transfery. Mogę się mylić. Jedno pamiętam na pewno: stwierdził, że będzie dalej kontynuował swoją filozofię, czyli kupował, a później sprzedawał kilka razy drożej. Chociaż znając Zampariniego, to mogli być hodowcy wielbłądów z Kairu.Vimes pisze:W lutym gruchnęła wiadomość, że do Palermo mają wejść szejkowie z wypchanymi portfelami, czas płynie, a w temacie cisza. Nie trafiliście przypadkiem na jakieś nowe wiadomości w tej sprawie? Czy to może była ściema Zampariniego?