W Świecie Calcio

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
MysticAllen

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 stycznia 2007
Posty: 37
Rejestracja: 27 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 28 stycznia 2007, 00:52

”Wyrzucili z zabrudzonego domu kilka ziarenek piasku i myślą, że go oczyścili.” – powiedział parę miesięcy temu ten, o istnieniu którego co niektórzy woleliby zapomnieć. Nazwiska nie trzeba wymieniać, wystarczy rzucić hasłem: ojciec afery Calciopoli. Wtedy jego słów nikt nie traktował poważnie. Odebrano je jako desperacką próbę zrzucenia odpowiedzialności za zniszczenie włoskiej piłki na innych. Dziś, kiedy Półwyspem Apenińskim trzęsie kolejna afera, wielu wspomina tamto zdanie i po cichu przyznaje mu rację, bo na głośną deklarację: Moggi miał rację, mało kto się odważy. Nieważne skąd wiedział. Istotne, że trafił w samo sedno. W Italii jak widać nie ma czystych. Są tylko brudni i brudniejsi.

Od skazania winnych w aferze korupcyjnej minęło niespełna pół roku. Nie oznacza to jednak wcale, że w Italii pisze się już tylko o piłce nożnej w dosłownym znaczeniu tego słowa. Z jednej strony, co tu dużo mówić, dominacja Interu na krajowym podwórku potwierdzana imponującą serią zwycięstw, z drugiej doping administracyjny z liderem rozgrywek w roli głównej.

Od rekordu do skandalu

20 stycznia ustanowili nowy rekord Serie A pod względem zwycięstw z rzędu, rezerwując sobie miejsce na pierwszych stronach gazet. Po kilku dniach ponownie byli tematem numer jeden. Tyle, że tym razem powodów do radości już nie mieli. „Corriere della Sera” doniosło o regularnym fałszowaniu zapisów księgowych w szeregach Interu do czerwca 2004 roku włącznie. Oczywiście mowa o „rzekomym” naginaniu a raczej łamaniu przepisów, bo póki co przecież niczego nikomu nie udowodniono. Władze Interu utrzymują, że wszystko jest w najlepszym porządku. Czyżby? W takim razie dlaczego Massimo Moratti do spółki z Adriano Galianim z Milanu, który również maczał palce w Bilanciopoli, nie stawił się na przesłuchaniu w prokuraturze? Odpowiedź wydaje się być prosta. Obaj muszą mieć coś na sumieniu i bez konsultacji z prawnikami wolą się nie odzywać, aby nie pogorszyć i tak już trudnej sytuacji. Inter już jest oskarżony o podrobienie podpisu na kontrakcie młodego bramkarza Simone Brunelliego. Czyjego? Zapytają co niektórzy. Piłkarza, o którym do niedawna słyszało niewielu, ale który zgodnie z zapisem księgowym kosztował tyle, co ceniony w calcio zawodnik – 3 miliony euro. Sprawa goalkeepera już dawno wydała się podejrzana Federcalcio i prokuraturze, bo śledztwo toczy się od dobrych kilku miesięcy. Przypuszcza się jednak, że to nie był odosobniony przypadek. Brunelli otwarł niechlubny rozdział w historii Nerazzurrich z Mediolanu, którzy przyjmując w spadku po Juventusie tytuł mistrzowski, określili go mianem scudetto uczciwych. Uczciwych? Jeśli podejrzenia prokuratury znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, wówczas o tej, tak często podkreślanej uczciwości, na pewno nie będzie mogło być mowy. Nic jeszcze nie jest przesądzone, ale sprawa „śmierdzi na odległość”. Nie chodzi tu bynajmniej o wartość wspomnianego Brunelliego, bo może rzeczywiście był nieźle zapowiadającym się bramkarzem. Wystarczy przyjrzeć się kulisom transferu Hernana Crespo z Lazio do Interu w 2002 roku. W ramach rozliczenia działacze z Mediolanu oddali Biancocelestim napastnika Bernardo Corradiego, którego dwa miesiące wcześniej pozyskali z Chievo. Do kasy Gialloblu powędrowała kwota nieco wyższa niż 5 milionów euro, ale już w zapisach księgowych Interu dotyczących późniejszej transakcji z Lazio, zawodnik został wyceniony na 12 milionów. Jakim cudem wartość piłkarza, który od czasu gdy zasilił Inter rozegrał w jego barwach 3 minuty oficjalnego meczu (eliminacje Ligi Mistrzów, rewanżowy mecz ze Sportingiem), wzrosła w tak krótkim czasie o bagatela siedem milionów? Teoretycznie niemożliwe, ale jak widać niekoniecznie. W oczach działaczy Interu Corradi był wart dokładnie 12 milionów euro. Inna sprawa na jakiej podstawie. Jeszcze zabawniejsza jest sytuacja Hernana Crespo. Co do jego wartości działacze Interu zmieniali zdanie trzykrotnie. W 2002 roku Argentyńczyk został wyceniony na 38 milionów euro, pół roku później uwaga, jego wartość spadła o ponad 33 miliony euro! Minęło kolejnych sześć miesięcy i Crespo został sprzedany do Chelsea za 24 miliony. Ile naprawdę był wówczas wart snajper? To tajemnica, na którą odpowiedź znają tylko działacze Nerazzurrich.

Od Calciopoli do Bilanciopoli

Zagłębiając się w źródła ciemnej strony calcio, niesposób nie wspomnieć o innej drużynie z Mediolanu. Kolejna afera, kolejny raz u udziałem Milanu. Rossoneri nadal liżą rany po pamiętnym skandalu Calciopoli, a wkrótce mogą ponieść konsekwencje Bilanciopoli. Milan podobnie jak ich kuzyni zza miedzy miał się bawić w doping administracyjny. Chodzi tu o wymiany zawodników z Interem. Oczywiście nie były to zwyczajne wymiany. Nikomu nieznani piłkarze obu klubów mieli być wyceniani nawet na kilka milionów euro. Wybitnie uzdolnieni? Ależ skąd. Żaden z nich w barwach Interu i Milanu nie zagrał nawet minuty. Wszyscy posłużyli raczej zespołom a konkretnie ich działaczom jako narzędzia do załatania dziur w budżecie. Na chwilę obecną sytuacja Milanu wydaje się być mniej poważna niż ta Interu. Kwoty z kosmosu i owszem miały wpływ na bilans końcowy klubu, ale udział Rossonerich w rozgrywkach Serie A nigdy nie stał pod znakiem zapytania. Co innego Interu, który gdyby nie przekręty, czy nazywając rzeczy po imieniu – oszustwa, miałby spore trudności z otrzymaniem licencji na występy w pierwszej lidze w sezonie 2004/05. Jeśli prokuratura udowodni Nerazzurrim zarzucane im czyny, wówczas grozi im odjęcie kilku punktów, a nawet odebranie tytułu mistrzowskiego.

Sprawa fałszowania bilansów przez włoskie kluby ciągnie się od kilkunastu miesięcy. Lazio, Roma, Genoa, Sampdoria, Juventus – to nazwy pozostałych klubów, których dokumenty przeglądają prokuratury w całej Italii. Tylko czekać aż zapadną wyroki. Trudno jednak powiedzieć czy i kiedy należy się ich spodziewać. Co niektórzy utrzymują bowiem, że sprawa już uległa przedawnieniu i jeśli już to karę poniosą sami działacze.

Czarny Totek, Calciopoli, Bilanciopoli – to tylko ostatnie afery, które targały bądź nadal targają włoską piłką. Prawdziwy, czysty futbol na Półwyspie Apenińskim zmierza ku upadkowi. Umiera, ale na pewno nie śmiercią naturalną. Calcio niszczy śmiertelna choroba, której źródłem są Ci, którzy kuriozalnie stanowią o jego sile.

Zrodlo: http://pilka.pl/
Autor: Agnieszka

Jak widac rzekomy "czysty" i krzywdzony przez kibicow Juventusu Inter nie jest w cale taki czysty ile jeszcze rzeczy zobaczy swiatlo dzienne? Podsluchy, doping administracyjny i inne brudy ktore powoli powoli sie nam pokazuja. Ale cieszy mnie jedna rzecz ze Juventus spadl do tej 2 ligi wloskiej ze odpokutowal za bledy przeszlosci i wroci do serii A czysty jak lza.


January

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 marca 2006
Posty: 670
Rejestracja: 14 marca 2006

Nieprzeczytany post 02 lutego 2007, 13:43

MysticAllen pisze:Jak widac rzekomy "czysty" i krzywdzony przez kibicow Juventusu Inter nie jest w cale taki czysty ile jeszcze rzeczy zobaczy swiatlo dzienne? Podsluchy, doping administracyjny i inne brudy ktore powoli powoli sie nam pokazuja. Ale cieszy mnie jedna rzecz ze Juventus spadl do tej 2 ligi wloskiej ze odpokutowal za bledy przeszlosci i wroci do serii A czysty jak lza.

dokładnie!!! a inetr będzie zawsze brudny i nic tego nie zmieni!!! musieliby chyba spaść do 4 ligi i tam się oczyszczać...


jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
:rotfl:
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1861
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 02 lutego 2007, 14:05

Ciekawy felieton. nie ma co ukrywać że to niestety to wszysko prawda, smutna prawda o włoskiej piłce
W Italii jak widać nie ma czystych. Są tylko brudni i brudniejsi.
to prawda tylko nasuwa się pytanie czy takie afery i skandale są tylko we Włszech czy tylko Włosi potrafili je pokazać :think: dla mnie odpowiedź jest oczywista...
MysticAllen pisze:Ale cieszy mnie jedna rzecz ze Juventus spadl do tej 2 ligi wloskiej ze odpokutowal za bledy przeszlosci i wroci do serii A czysty jak lza.
odpukuje to napewno tylko czy inni to zauważą :?: jestem pewny że wielu innych kibiców nie interesujących się ligą włoską wbiło sobie jedno głupie zdanie - "Juventus kupował mecze" i prędko swojego niesprawiedliwego zdania nie zmienią jeśli wogóle je zmienią:angry:


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1980
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 02 lutego 2007, 14:44

Fakt, wystarczy wspomnieć cytowane ostatnio zdanie z artykułu:
"Juventus został zdegradowany za nałogowe wręcz kupowanie spotkań".
Aż we mnie zawrzało.

Achim: jeśli Inter miałby spaść do 4 ligi za to, to i my powinniśmy niedaleko wylądować :/


Dirty mind
MysticAllen

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 stycznia 2007
Posty: 37
Rejestracja: 27 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 02 lutego 2007, 15:23

Venomik pisze: "Juventus został zdegradowany za nałogowe wręcz kupowanie spotkań".
Aż we mnie zawrzało
Ta fajnie bo ja gdzies widzialem taki cytat zdegradowania Juventusu "zapewnienie sobie kozystnego miejsca w lidze" (a jak czytalem ktorys z newsow na stronie widzialem wyrok i bylo napisane ze zaden mecz nie byl kupowany bo nie mieli dowodow spekulacje budzil tylko jakis tam mecz ratujacy pupe (chyba) Fiorentinie)

Wiec reasumujac Juventus zostal zdegradowany za zapewnienie sobie kozystnego miejsca w tabeli bez kupowania meczy pytacie jak to mozliwe? Prosty przyklad "Inter" (zapewnil sobie kozystne miejsce w lidze "pozbywajac" sie innych). Nie jest to prowokacja lecz jedynie to co pamietam z uzasadnienia wyroku i newsow ze strony


Medi

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 1485
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 02 lutego 2007, 23:11

Venomik pisze:Fakt, wystarczy wspomnieć cytowane ostatnio zdanie z artykułu:
"Juventus został zdegradowany za nałogowe wręcz kupowanie spotkań".
Aż we mnie zawrzało.
Gdzie tak napisali? :shock:


January

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 marca 2006
Posty: 670
Rejestracja: 14 marca 2006

Nieprzeczytany post 02 lutego 2007, 23:13

Venomik pisze: Achim: jeśli Inter miałby spaść do 4 ligi za to, to i my powinniśmy niedaleko wylądować :/

ale teraz nie mamy za co, jesteśmy czyści, prokuratura sprawdza ale raczej tylko rutynowo nasze dokumenty...


jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
:rotfl:
Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 9969
Rejestracja: 25 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 02 lutego 2007, 23:19

29 pisze:
Venomik pisze:Fakt, wystarczy wspomnieć cytowane ostatnio zdanie z artykułu:
"Juventus został zdegradowany za nałogowe wręcz kupowanie spotkań".
Aż we mnie zawrzało.
Gdzie tak napisali? :shock:
Mini artykul z Bravo Sport - Nawias w pierwszym zdaniu.


January

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 marca 2006
Posty: 670
Rejestracja: 14 marca 2006

Nieprzeczytany post 02 lutego 2007, 23:26

Siewier pisze:
29 pisze:
Venomik pisze:Fakt, wystarczy wspomnieć cytowane ostatnio zdanie z artykułu:
"Juventus został zdegradowany za nałogowe wręcz kupowanie spotkań".
Aż we mnie zawrzało.
Gdzie tak napisali? :shock:
Mini artykul z Bravo Sport - Nawias w pierwszym zdaniu.


czego wymagacie od Bravo Sport?

to jest taka gazeta jak Fakt i SuperExpress...

po prostu szkoda mi ludzi którzy tam piszą...


jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
:rotfl:
Medi

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 1485
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 02 lutego 2007, 23:44

Siewier pisze:
29 pisze:
Venomik pisze:Fakt, wystarczy wspomnieć cytowane ostatnio zdanie z artykułu:
"Juventus został zdegradowany za nałogowe wręcz kupowanie spotkań".
Aż we mnie zawrzało.
Gdzie tak napisali? :shock:
Mini artykul z Bravo Sport - Nawias w pierwszym zdaniu.
Pomijając fakt, że Bravosport gazetą nazwać nie można, to zacznijcie robić jak Włosi, jak znajdziecie coś takiego to bombardujcie poczte elektroniczną mailami :smile:
Achim pisze: po prostu szkoda mi ludzi którzy tam piszą...
Mnie bardziej tych, którzy czytają :roll:


milanistka

Milanistka
Milanistka
Rejestracja: 30 maja 2005
Posty: 115
Rejestracja: 30 maja 2005

Nieprzeczytany post 03 lutego 2007, 01:05

Wnioski moje z ostatnich wydarzeń w calcio (uogólniam już wszystko) są takie:
1. Nie ma zdrowych klubów, sa tylko nieprzebadane
2. Jak przyszło do czyszczenia bagna to okazało się, że wszyscy są umazani błotem
Każdy kolejny sensacyjny news juz nie wzrusza; zaczyna to być rzeczą na porządku dziennym. Wymiotować mi się chce jak słyszę kolejne rewelacje. Przykro jest, że Włosi ze swej drugiej religii jaką jest tam piłka nożna zrobili zrobili tragiczną sektę, z której ciężko się wydostać.
Ehh... "ideał sięgnął bruku" I coś nie widać żadnej próby podniesienia się. Problem jest w tym, iż nie ma żadnego panaceum ani złotego środka na uzdrowienie zakażonej niczym sepsą włoskiej piłki nożnej. Każdy kolejny antybiotyk zdaje się być nieskutecznym. Może sankcje są za niskie, może trzeba jakiejś reformy, może zaostrzenia polityki kar ?
Było kiepsko i jest gorzej.
Czy będzie lepiej ? - obyśmy tylko nie musieli odpowiadać, że już było...


Milaniści - jesteśmy elitą, nie tłumem !
January

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 marca 2006
Posty: 670
Rejestracja: 14 marca 2006

Nieprzeczytany post 03 lutego 2007, 09:22

29 pisze:Pomijając fakt, że Bravosport gazetą nazwać nie można, to zacznijcie robić jak Włosi, jak znajdziecie coś takiego to bombardujcie poczte elektroniczną mailami :smile:
ciekawy pomysł :D:D:D
29 pisze:Mnie bardziej tych, którzy czytają :roll:


i tu jest główny problem, bo ktoś kto nic nie wie o tym jak jest na prawdę, albo ma zasadę: co jest w gazecie to prawda, to jak czyta np. Fakt to na prawdę mi go szkoda...

najbardziej mi się zawsze podoba w gazecie Fakt: "Specjalnie dla FAKTU!!!"
zawsze się tym podniecają, że ktoś zrobił coś tylko dla nich, a tak na prawdę z nimi nie gadał...


jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
:rotfl:
cziro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 listopada 2004
Posty: 316
Rejestracja: 28 listopada 2004

Nieprzeczytany post 03 lutego 2007, 11:09

milanistka pisze:Problem jest w tym, iż nie ma żadnego panaceum ani złotego środka na uzdrowienie zakażonej niczym sepsą włoskiej piłki nożnej. Każdy kolejny antybiotyk zdaje się być nieskutecznym. Może sankcje są za niskie, może trzeba jakiejś reformy, może zaostrzenia polityki kar ?
Było kiepsko i jest gorzej.
Czy będzie lepiej ? - obyśmy tylko nie musieli odpowiadać, że już było...
No właśnie masz całkowitą rację, tylko nie wydaje mi się aby ktoś taki złoty środek we Włoszech prędko znalazł. Liga bądź co bądź Mistrzów Świata chyba zacznie niedługo naprawdę odstawać od europejskiej czołówki (nie myślę tu o jednorocznej absencji Juventusu). Jeśli nie zajdą prawdziwe SYSTEMOWE zmiany, to niedługo okaże się, że średnia kibiców na stadionach nadal dramatycznie zmaleje, poziom ligi spadnie, przemoc i rasizm wzrośnie. Wczoraj mieliśmy doskonały przykład w meczu Calcio Catania - US Palermo. Naprawdę rzadko się słyszy aby podobne zamieszki (z takimi skutkami) były w Hiszpanii, Anglii czy w Niemczech. A we Włoszech niestety coraz częściej. Oby znaleźli się ludzie którzy Calcio zechcą uzdrowić, ale boję się że to tylko pobożne życzenia.


mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1861
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 03 lutego 2007, 12:24

makaveli999 pisze: Jeśli nie zajdą prawdziwe SYSTEMOWE zmiany, to niedługo okaże się, że średnia kibiców na stadionach nadal dramatycznie zmaleje, poziom ligi spadnie, przemoc i rasizm wzrośnie. Wczoraj mieliśmy doskonały przykład w meczu Calcio Catania - US Palermo. Naprawdę rzadko się słyszy aby podobne zamieszki (z takimi skutkami) były w Hiszpanii, Anglii czy w Niemczech. A we Włoszech niestety coraz częściej. Oby znaleźli się ludzie którzy Calcio zechcą uzdrowić, ale boję się że to tylko pobożne życzenia.
i najgorsze jest w tym to, że ci "kibice" zamiast brać przykład np z kibiców hiszpańskich to odnoszę wrażenie że biorą z Polaków (polskich chuliganów uściślając) :angry:

a co do tego artykułu z bravo sportu to aż brak mi słów aby opisać co myślę o autorze tego tekstu :/ skoro tam pracuje taki ktoś kto potrafi prześledzić tylko wyniki i tabele i napisać o tym tekst to widzę ze ja bym mógł zostać redaktorem naczelnym tego czegoś :/


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
Buffi-luki

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lutego 2007
Posty: 40
Rejestracja: 12 lutego 2007

Nieprzeczytany post 15 lutego 2007, 20:49

Cóż ja jedną rzecz ciekawą zauważam w artykułach o Juve z Bravo Sportu otóż zawsze jest powtarzane to że Alex przeżywa drugą młodość :-D A poza tym artykuło są nieprawdopodobnie ,,odkrywcze" . Dla takich newsów to nie potrzeba kupować gazety a plakaty to ja moge zrobić sobie sam :-D :-D


FORZA JUVE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ODPOWIEDZ